Dan Hooker niejednogłośnie wypunktował Paula Feldera w walce wieczoru UFC on ESPN+ 26 w Nowej Zelandii. Zawodnicy stoczyli ze sobą wyrównany pojedynek w stójce na pełnym dystansie pięciu rund.

Dan Hooker zaatakował kilkoma niskimi kopnięciami na początku walki. Nowozelandczyk krążył dookoła oktagonu, natomiast Felder starał się dogonić rywala skracając dystans. Dan koncentrował się na low kickach i aktywnej pracy na nogach. Paul atakował mocnymi sierpowymi, jednak jego ciosy w większości nie dochodziły do celu. Paul w końcu trafił dobrym lewym na szczękę Hookera. Nowozelandczyk poślizgnął się po kopnięciu, co błyskawicznie starał się wykorzystać Felder. Amerykanin doskoczył do przeciwnika, ale Hooker obronił się przejściem do klinczu. Statystyka celnych ciosów w pierwszej rundzie była minimalnie po stronie reprezentanta gospodarzy.

Hooker w dalszym ciągu pracował kopnięciami z dystansu. Felder przestrzelił kombinacją bokserską. Zawodnicy toczyli wyrównaną potyczkę na środku oktagonu. Po dwóch minutach Hooker zaszedł za plecy wciąż stojącemu Amerykaninowi. Paul wydostał się z groźnej pozycji i akcja wróciła do stójki. Paul i Dan wymieniali uderzenie za uderzenie, żaden z nich nie zdobył wyraźnej przewagi, co idealnie obrazowały statystyki tej odsłony. W końcówce rundy obaj zdecydowali się pójść na otwartą wymianę.

Amerykanin cały czas musiał podążać za aktywnym Hookerem. Nowozelandczyk skutecznie atakował z dystansu. Nie zaprzestał okopywania wykrocznej nogi Feldera, dobrze łącząc kopnięcia z technikami bokserskimi. Paul nie pozostawał dłużny swojemu przeciwnikowi, ale coraz częściej nadziewał się na kontrujący lewy prosty ze strony Hookera. W trzeciej rundzie Dan zadał ponad dwa razy więcej znaczących uderzeń od Feldera. Nowozelandczyk zaakcentował przewagę, spędzając ostatnie sekundy tej odsłony w klinczu pod siatką.

Na początku czwartej rundy Hooker starał się podkręcić tempo i obejrzeliśmy kolejną otwartą wymianę. Dan punktował niskimi kopnięciami i ciosami prostymi, a Felder atakował przede wszystkim mocnymi sierpowymi. Jednym z nich trafił czysto na szczękę Hookera, czym wstrząsnął swoim rywalem. Hooker przeszedł do klinczu i ponownie starał się wpiąć za plecy. Amerykanin został przyciśnięty do siatki, ale w końcu wyswobodził się i wrócił na środek oktagonu. Statystyka znaczących ciosów w czwartej rundzie tym razem należała do Feldera. Hooker zanotował nieudaną próbę sprowadzenia, co poskutkowało kolejnym zwarciem pod siatką.

Paul Felder wydawał się przejmować inicjatywę w drugiej połowie pojedynku. Walczył agresywniej od Hookera, który zaczął przyjmować liczne ciosy na głowę. Hooker w końcu zszedł po nogi, ostatecznie przenosząc starcie do klinczu pod siatką. Felder zerwał uchwyt i kontynuował mocne ataki w stójce. Na dwie minuty przed końcem walki Felder prowadził 123-116 w statystyce znaczących uderzeń. Hooker przeniósł walkę na ziemię. Zawodnicy zmienili kilka razy pozycję, Dan był blisko wpięcia za plecy, ale o werdykcie zadecydowali sędziowie punktowi. Po niejednogłośnej decyzji w górę powędrowała ręka Dana Hookera.

Dan Hooker pok. Paula Feldera przez niejednogłośną decyzję (47-48, 48-47, 48-47)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.