(Fot. Sherdog.com)
Gdy Chael Sonnen (MMA 28-14-1) boryka się z problemami wynikłymi z postanowień NSAC, Wanderlei Silva (MMA 35-12-1-1) najwidoczniej nie spodziewa się żadnych działań z strony komisji po tym, jak uciekł przed jej przedstawicielami chcącymi przeprowadzić niezapowiedziany test na obecność niedozwolonych substancji w jego organizmie. Co więcej, Brazylijczyk już poszukuje potencjalnego przeciwnika z którym mógłby się zmierzyć w następnej walce.
Na zorganizowanej przez siebie konferencji prasowej The Axe Murderer powiedział przedstawicielom brazylijskich mediów:
W najbliższym czasie planuje stoczyć 50 walkę w mej karierze. Chciałbym by była ona ozdobą wyjątkowej karty walk. Nie jest niespodzianką że chciałbym zawalczyć z Vitorem Belfortem, lub też Chaelem Sonnenem. Ale równie dobrze mógłbym zmierzyć się z Danem Hendersonem. Nasza rywalizacja ma bilans 1:1 i wspaniale by było wreszcie ją rozstrzygnąć. W mej ostatniej walce dla Pride straciłem swój mistrzowski pas na jego rzecz i nie miałem okazji go odzyskać z powodu zamknięcia organizacji. Jeżeli doszłoby do tej walki to poproszę go by przyniósł ten pas by trafił on w ręce zwycięzcy.
Ta walka mogłaby się odbyć w dowolnym miejscu na świecie. Wspaniale by było gdyby odbyła się na stadionie piłkarskim w mej rodzinnej Kurytybie. UFC organizuje wiele gal i dochodzi do wielu walk o których większość fanów nie ma nawet pojęcia. Ale zestawienie Wanderleia Silvy z Danem Hendersonem byłoby komercyjnym sukcesem. Starcie dwóch mistrzów to zawsze wielkie wydarzenie.
Dan Henderson za pośrednictwem Twittera wyraził wstępne zainteresowanie trzecią walką z Silvą.
I’m good with it, what do you guys think? RT @luis_coutinho: @wandfc wants trilogy against (cont) http://t.co/QkRK0K9XlP
— Dan Henderson (@danhendo) August 6, 2014
Wandowi chyba na starość naprawde odpier… coś nie styka po prostu.
Kurde to by było coś. Dan ma nadal mocną łape, ale już nie jest taki mobilny. Wand tez swoje zebrał, ale w walce Stannem pokazał ze siłe uderzenia jakąś tam jeszcze ma. Myśle, że dobra walka na pożegnanie dla któregoś jak nie obu.
Szczerze mowiac, jest to jeden z niewielu dobrych pomyslow Wanderleia w ostatnim czasie.
Fajny pomysł ale jak Wand dostanie od komisji po łapach to może zobaczymy go za rok / dwa ponownie w akcji 🙂
Chyba logiczne ze chce walczyc tam gdzie go komisja nie zlapie :D.
Walka o pas Pride… No epic 😀
Lepiej było uciec przed Komisja tak jak Wand niż uczciwie zostać i być zniszczonym. Czy nie macie wrażenia że UFC chciało pozbyć się Sonnena ? Tylko nie rozumiem z jakiego powodu bo nic tu nie pasuje
Całkiem ciekawy pomysł. Ale z tym pasem to raczej w UFC nie przejdzie 😀
Ja bym to widział jako ME lub co-ME na jakieś przyszłorocznej gali w Japonii. Bez komisji i innych gówien.
dwie legendy Pride w Japonii na ME chętnie bym zobaczył.
A następna walka Faber-Cruz będzie o pas WEC?
Wand ma dobry pomysł na walkę , ale ja jakoś nie widzę go jako wygranego w tej walce, pomimo, ze z całych sił właśnie jemu bym kibicował . Henderson to petardę w rece , a Brazylijczyk zawsze się odsłaniał podczas swoich zabójczych ataków i Henderson teraz by to bez problemów wykorzystał …
Walka w Japonii z announcerem Pride – dawac to końcówkę tego roku , lub poczatek przyszłego !! !! !!
Chce pas Hendersona, a sam nie myśli, żeby też wrzucić coś do puli. Trochę żałosne.
Ja myślę, że to takie promowanie walki, ale co ja tam wiem. Mógłby na przykład dać legendarne pace pierwszego trenera w Chute Boxe czy coś.
Tylko ze ten pas nalezy do Rampage , a nie do Hendo.
Wand ma trochę cos z glowa ostatnimi czasy, chociaz założenie dobre.
Za dużo przyjął na twarz i teraz się na nim odbija. Choć mówią morda nie szklanka, to w jego wypadku lepiej by już sobie dał spokój…
szkoda że nie pas ksw
a komisja ma cos do gadania do walka na terenie Kurtyby ? 🙂
Chyba ma, bo Belfortowi powiedzieli, że będą go badać bez względu na miejsce w którym odbywać się będzie jego walka 😛
No właśnie, ale jak to jest, jeśli dostanie zawieszenie od komisji za to, że spieprzył przed nimi to chyba nie będzie mógł nigdzie walczyć? No czy na tej swojej Kurtybie będzie mógł? Jak to działa?
@Fresh
Ma bo po prostu UFC stosuje się do ich nakazów niezależnie od tego gdzie toczy się walka. Zresztą sam White mówił że Wanda czeka zawieszenie
Sam jestem tego ciekaw. Pamiętam, że Wand miał już podobną sytuację w 2007 roku, Wtedy to po Pride 33 NSAC zawiesiło Silvę na podłożu medycznym co powstrzymało go przed występem na ostatniej gali organizacji w Japonii. Zacytuje za newsem z tamtego czasu
Wanderlei Silva has been medically suspended by the Nevada State Athletic Commission until April 11th due his knockout loss to Dan Henderson. Although the NSAC has no jurisdiction in Japan, the commission does expect fighters to honor its mandated suspensions worldwide. If Silva chooses to compete in Japan while he’s still medically suspended by the NSAC, it may be difficult for him to secure a fight license for future American events.
When reached for comment by MMAWeekly, Nevada State Athletic Commission executive director Keith Kizer said that he had spoken with Pride representative Matt Hume and was assured that Silva would only fight if he’s medically cleared.
Kizer said, “If Mr. Silva is cleared by a doctor there [in Japan], our doctor will look at the medical records and determine whether to lift the suspension three days early. If not, Pride will not let him fight
Świetny pomysł. W mojej opinii takie legendy jak Wand i Dan powinny kończyć kariery tego typu głośnymi walkami. Po prostu im się to należy za to co zrobili dla tego sportu.
Naprawdę nie wiem co o tym myśleć. Z jednej strony chciałbym zobaczyć roztrzygnięcie tej trylogii. Ale walka UFC o pas byłej federacji Pride FC to absurd! Pozdro:)
Na wstępie witam 🙂 Jestem czytelnikiem i fanem MMARocks od paru lat, jednak dopiero teraz się zarestrowałem 🙂 Ta walka byłaby bardziej symboliczna, bo wiadomo, że najlepsze lata obaj panowie mają już za sobą. Osobiście stawiałbym na Hendo, który nadal dalej bije się z czołówką. Odnośnie pasa Kacper, to wypowiedź Wanda wyjaśnia, że Dan miałby na walkę przynieść pas Pride i symbolicznie w razie przegranej oddać go w ręce Silvy.
czy mamy rok 2006?
Wanderlejowi chyba za bardzo ponaciągali skórę twarzy podczas ostatnich zabiegów upiękniających i mu się coś w korze mózgowej poodklejało. Ale to co, zawsze i wszędzie WAR WAND!
a czy przypdkiem w ich ostanim starciu walka nie toczyła się o dwa pasy ?
Pas Pride który Wand stracił w drugiej walce z Hendo ma teraz Rampage, który pokonał Dana Hendersona w walce unifikującej mistrzowskie pasy podczas gali UFC 75 w Londynie.
Wbrew pozorom to starcie ma sens, tak jednego jak i drugiego nie ma juz sensu zestawiać z nikim liczącym się w dywizji, Hendo – Wanderlei i Lil Nog – Shogun i wszyscy zadowoleni.
Czytając tytuł się śmiałem 😀
"Starcie dwóch mistrzów to zawsze wielkie wydarzenie." Zgadza się, ale nie wydaje mi się by którykolwiek z nich był obecnie mistrzem czegokolwiek. Wandowi odbija, ale co się dziwić. Wciąż chce walczyć, a mam wrażenie, że niewiele poza tym potrafi i nawet nie tyle "chce" co musi;-)
Takie nazwiska zawsze będą przyciągać uwagę. Przecież jakby Aliemu dali walczyć to publika biłaby rekordy oglądalności, ale czy o taki rodzaj sportu nam chodzi? "Old boye" w wielu dyscyplinach mają sens, ale jakoś średnio w boksie czy MMA jak dla mnie. Oczywiście Wand nie jest jakiś stary, ale zawodnika wiek określa się po obiciu. Co innego jakby chciał tej batalii, ale mowa o pasie Pride trochę umniejsza powagę zawodnika i zestawiania tego moim zdaniem 🙂
Bez względu na wszystko, zawsze i wszedzie będę głośno krzyczał: Waaaaaaaaaar Hendo!
W Brazylii obydwaj na pełnym koksie – jestem za!
Zawsze i wszędzie WAR HENDO!
Wand z takimi pomysłami to do polityki niech idzie. Może czuje ze bedzie aut z UFC i cos zaczyna knuc na boku