foto Dave Mandel / Sherdog.com
Jak poinformował wczoraj portal SI.com Strikeforce próbuje zakontraktować pojedynek najlepszego ciężkiego w historii Fedora Emelianenko (MMA 31-3, 6 w rankingu MMARocks) z mistrzem Strikeforce w wadze półciężkiej i byłym mistrzem Pride Danem Hendersonem (MMA 27-8, 6 w rankingu MMARocks) na jedną z gal w lipcu lub sierpniu. Pojedynek prawie na pewno nie odbędzie się w kategorii półciężkiej, strona rosyjska nie wyraziła na to zgody. Henderson jest jednak gotowy walczyć w umówionej catchweight lub nawet w wadze ciężkiej.
Dla Rosjanina byłby to powrót po dwóch sensacyjnych porażkach z Fabricio Werdumem i Antonio Silvą. Po ostatniej przegranej Emelianenko zapowiedział nawet zakończenie kariery, jednak po kilku dniach się z tego wycofał. Henderson po odejściu z UFC zaliczył najpierw wpadkę w pojedynku z Jake’iem Shieldsem w wadze średniej, później powrócił do kategorii wyżej brutalnie nokautując Renato Sobrala i Rafaela Cavalcante.
Podczas dzisiejszej gali Strikeforce ogłosiło też kolejne walki na galę Strikeforce: Oveereem vs Werdum, 18 czerwca w Dallas. Największa gwiazda kobiecego MMA Gina Carano (MMA 7-1) powróci do walk po prawie dwuletniej przerwie od porażki z Christiane Santos przeciwko nieznanej rywalce. Przeciwniczką Amerykanki miała być Belgijka Cindy Dandois, ale okazało się, że jest w trzecim miesiącu ciąży. Oprócz tego odbędzie się kolejne pojedynki rezerwowe Grand Prix wagi ciężkiej: olimpijczyk w zapasach Daniel Cormier (MMA 7-0, 25 w rankingu MMARocks) spotka się w klatce z Shane’em del Rosario (MMA 11-0), a starszy brat Alistaira Valentijn Overeem (MMA 29-25) skrzyżuje rękawice z Chadem Griggsem (MMA 10-1).
Nie ekscytuje mnie na razie ta walka jakoś.
Sparingpartnera i trenera od zapasów Velasqueza chętnie obejrzę z Del Rosario.
Właśnie walka Del Rosario vs. Cromier będzie bardzo interesująca!
1. Fedor jest za lekki by walczyć z obecnymi HW.
2. Fedor nie będzie zrzucał do LHW bo mu się nie chce.
3. Fedor będzie walczył z zawodnikami z LHW (bo punkt 1) i będzie nadal walczył w HW bo (punkt numer 2)
4. Jestem podekscytowany tym przebiegiem zdarzeń. Nie mogę się doczekać tej fascynującej pod względem sportowym walki. Genialnie.
będzie, że się czepiam – ale lepiej brzmi “latem” niż “w lato” ,-)
Kuźwa no bo po co zrzucić 5kg skoro można się bić generalnie z cięższymi o 20kg. Lub szukać ludzi którzy ewentualnie się zgodzą na catchweight.
KTO KURWA PROWADZI FEDORA NIECH SIE KURWA LECZY.
przepraszam.
Póki Fedor walczył w ciężkiej i sobie radził wszystko było w porządku, teraz kiedy przegrał dwie walki jest lament że jest za mały na tą kategorię. Rosjanin zbyt długo siedzi w tym biznesie żeby teraz, u schyłku kariery, decydować się na schodzenie niżej.
W LHW jest wyższy poziom niż w HW. Pojmujesz to?
Równa walka się szykuje. Napewno ciekawa 🙂
Fedor powiedział że waga Silvy nie miała znaczenia. Do tego dodajcie wiek Fedora, sposób w jaki Fedor jest trenowany, realia w jego teamie, a już macie pewność że – FEDOR NIE ZMIENI WAGI. Z tego co mi wiadomo to akurat na takie zestawienie (Fedor vs Dan) bardziej naciskał management Fedora, a nie SF, więc rzeczywiście to Rosjanie są tutaj ci rozkapryszeni. Patrząc na ten obrót sprawy to żal mi tylko Hendersona, bardzo go szanuję, a tymczasem na stare lata musi dawać jakieś walki w nieswojej kategorii…
Walka Cormier vs del Rosario – TO JEST TO. Ja uważam że Cormier wygra, ale na to jeszcze czas! i już nie mogę się doczekać.
O managmencie, zapleczu treningowym Fedora to powiedziano chyba wszystko.
Henderson jest dobrze oplacanym zawodnikiem w Strikeforce i od dawna powtarzal, ze chcialby walczyc z Fedorem. A Seeman napisal, ze mu zal Dana:)
@M10B11: Żal mi go dlatego że to ON musi do tej walki zmieniać kategorię, mimo że ta inicjatywa wychodzi ze strony Rosjan.
@Mati_gda – wyjąłeś mi to z ust.
gadacie jakby pierwszy raz do takich sytuacji doszło, Lindland walczył w średniej w momencie kiedy zmierzył się z Fedorem (nie wiem czy nadal)
Bzdura. Co to, przedtem byl wystarczajaco ciezki?
Velasquez tez jest za lekki, zeby walczyc z Lesnarem
Dokladnie.
“będzie, że się czepiam – ale lepiej brzmi “latem” niż “w lato” ,-)”
Nie no, chłopie,nie czepiasz się. Oczywiście, że “latem”, ewentualnie “w lecie”. Redakcjo droga, po oczach wali!:)
Wniosek, ze Fedor jest za lekki wyciagnalem z:
1. Glosy usprawiedliwajace przegrane Fedora jego slabszymi warunkami fizycznymi i ewentualnie zazywaniem sterydow przez jego przeciwnikow.
2. Walka z Hendersonem jest wlasnie z tego powodu, by Fedor zawalczyl z kims bardziej zblizonych rozmarow.
* Ze sportowego punktu widzenia, to bezsensowne zestawienie. Biorac rowniez pod uwage tekst Fedora o tym ze zyczylby sobie zeby w MMA bylo wiecej sportu a mniej show, to zakrawa pod lekka hipokryzje.
glownym problemem Fedora nie jest waga( choc uwazam, ze w starciu z BigFootem czynnik ten odegral spora role)
jego problemem jest to ze na szczyty mma wchodzi nowa generacja fighterow, ktorzy sa lepiej do mma szkoleni i sa poprostu lepsi niz fighterzy z lat ubieglych
kiedys jego wszechstronnosc byla olbrzymim atutem, poddawal kickboxerow i obijal grapplerow
teraz mma sie zmienilo, rozwinelo i widac to golym okiem, ( po wynikach chociazby )
to tak jak z biciem rekordow w lekkiej atletyce – rozwoj sportu, treningu, odzywek = coraz lepsze rezultaty
i okazuje sie ze to co wystarczalo do bycia mistrzem pare lat temu, obecnie nie gwarantuje nawet miejsca w pierwszej 10 (nie chodzi mi tu konkretnie o Fedora – to tylko takie ogolne stwierdzenie)
//a teraz czekam na ukamienowanie 😛
jurass dobrze gada … polać mu
bez jaj ale “w lato” strasznie bije po oczach jak rosyjska odmiana !!! zmienić na “w lecie” !!!!!!
Myślę, że Fedor jest w stanie dalej rywalizować w pierwszej 10tce HW na świecie, jednak walka z Hendersonem nie wróci go na dobre tory. Już lepiej jakaś walka na odbudowanie w HW. Henderson jest w stanie ubić Fedora i skończyć jego karierę, a tego nikt nie chce. Ta walka jest bez żadnego sensu jeśli chodzi o sport. Jakby Fedor zbił do LHW, to rozumiem, ale w HW. NONSENS. Ale zbijanie do LHW i walki z zawodnikami z LHW, albo pozostanie w HW i walki z zawodnikami w HW. Inaczej tego nie widzę, wszelkie inne rozwiązania są złe dla sportu i kariery Fedora. Już jest za stary, by brac tak pozbawione sensu walki. Chyba ze chodzi tylko o pieniadze.
*ALBO (nie “ale” – błąd) zbijanie do LHW i walki z zawodnikami z LHW, albo pozostanie w HW i walki z zawodnikami w HW.
Ja wiem jedno, jeśli Fiodor przegrałby znacznie w klinczu, parterze czy stójce z Hendo to naprawdę już chyba nie wróciłby do dawnej formy. Jeśli jednak w dawnym stylu wygra to mógłym śmiało przyznać, że te dwie porażki to efekt lżejszego podejścia, lekkiej zadumy, błędu, pecha i złęgo gameplanu 😉
Tak pomysłałem że Fedor mógłby z Sergeiem zawalczyć w przerwie między turniejem, już większy sens
Sergiej to dobry przeciwnik dla Fedora, ale to by zbyt zamieszalo turniejem i zrobilo go smiesznym.
Born2kill: Tylko, ze jak Fedor by wygral to jest to wygrana nad starszym zawodnikiem z LHW, a jesli przegra to jest koniec… wiec to ma sredni sens :/
Po walce z Shieldsem mógłbym tak o Hendo myśleć, jednak po wygranej z Babalu i Feijao trochę u mnie podskoczył mimo wszystko i uważam, że wygrana Fedora mi osobiście udowodniłaby, że Rosjanin faktycznie jeszcze spokojnie może rywalizować na najwyższym poziomie. Jeśli by poległ to niestety chyba droga ze szczytu jest zbyt stroma by wdrapać się z powrotem.
Po wygranej z Babalu i Feijao Henderson potwierdzil, ze jest bardzo grozny i obowiam sie ze moze wygrac z Fedorem. Lubie Fiedzie dlatego wolalbym go zobaczyc po tych 2 porazkach z kims takim jak V.Overeem czy lepiej Pedro Rizzo, tak na odbudowanie.
A ja z chęcią bym zobaczył H-Bomb na Fedorze. 😀
no to będzie ciekawa walka …fedor hendo…oby tylko nie okazało się że Hendo jest w 3 miesiącu ciąży ;P