Po przygodzie w organizacji UFC, Damian Stasiak wraca by walczyć w Polsce. Na koncie na Facebooku organizacji Rocky Warriors Cartel ogłoszono właśnie, że zawodnik ten wystąpi w walce wieczoru kolejnej gali.
Damian po porażce w debiucie w największej na świecie organizacji MMA, szybko złapał wiatr w żagle i dwa kolejne pojedynki poszły na jego konto. Zdołał udusić Filipa Pejića oraz balachą poddać Daveya Granta. Gdy zapowiadało się, że nasz karateka już na dobre się zadomowi w UFC, walki z Pedro Munhozem, Brianem Kelleherem oraz Liu Pingyuanem nie poszły po jego myśli. Potentat z Las Vegas po tych trzech porażkach, zdecydował się uwolnić Damiana z kontraktu. Teraz swój dom odnalazł w RWC. Druga gala tej organizacji odbędzie się 6 kwietnia w Golinie w woj. wielkopolskim. Podczas tego wydarzenia, odbędzie się turniej wagi ciężkiej, który wyłoni pierwszego mistrza tej organizacji.
Kowalika wąs nie jedną pizdą trząsł .