Curtis Blaydes zareagował na wieści o walce Jona Jonesa z Cirylem Gane. Zawodnik wierzy, że decyzja o tym, że to właśnie Gane dostanie starcie o pas mistrzowski UFC nie była podjęta pod względem nie tylko jego dokonań, ale także jego popularności.
W miniony weekend ogłoszono walkę o pas mistrzowski królewskiej dywizji, który został zwakowany przez Francisa Ngannou. Ten nie dogadał się z Daną White’em i spółką i został zwolniony z kontraktu z UFC. O pas mistrzowski kategorii do 120 kilogramów zawalczą Jon Jones i Ciryl Gane na UFC 285 w marcu tego roku. Na te informację zareagował czołowy ciężki, Curtis Blaydes, na swoim profilu na Facebooku.
Oczywiście widziałem wiadomości, Gane dostanie kolejną walkę o pas mistrzowski przeciwko Jonesowi. Ja prawdopodobnie zmierzę się z Pavlovichem, który przed chwilą pokonał Tuivasę. Fajnie, rozumiem czemu Gane dostał walkę o tytuł i nie jest to bazowane na merytokracji. Nie jest nowością, że UFC podejmuje takie decyzje także pod względem tego kto sprowadzi na hale największą ilość osób, kto jest bardziej popularny. Mam nadzieję, że potrzebuję jeszcze tylko jednej wygranej żeby udowodnić, że mnie też ludzie chcą oglądać i dostanę walkę o tytuł.
...wczytuję komentarze...
Brutaal Light Heavyweight
UFC Heavyweight
EFC Africa Welterweight
UFC Heavyweight
KSW Light Heavyweight
M-1 Global Heavyweight
Maximum FC Super Heavyweight
Maximum FC Bantamweight
UFC Strawweight
UFC Lightweight
Maximum FC Super Heavyweight
UFC Strawweight
UFC Middleweight
Brutaal Bantamweight
Bellator Heavyweight
UFC Heavyweight
BAMMA Bantamweight
BAMMA Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum Cohones → lub komentuj na MMARocks.pl →