Przed kanadyjską galą UFC 206 wiele osób skreślało całkowicie szanse Cuba Swansona w pojedynku z Doo Ho Choiem. Amerykanin jest co prawda bardziej doświadczonym i wszechstronnym zawodnikiem, jednakże to Korean Superboy był ostatnio w lepszej formie, co pokazywały jego występy w oktagonie. Jak wiemy, reprezentant JacksonWink MMA udowodnił, iż jeszcze nie należy go skreślać. W programie The MMA Hour z Arielem Helwanim zawodnik porozmawiał na tematy związane z UFC 206.
- Cub był gościem na gali UFC on FOX 22 w Sacramento, pojechał tam zaraz po swojej walce w Kanadzie, oglądał pojedynek z Choiem tylko dwa razy – obejrzałby go pewnie tylko raz, ale wiedział, że Ariel będzie pytał o tę walkę, stwierdził, że powinien narzucić presję na rywalu nieco wcześniej, nie miał problemu z brawlem z przeciwnikiem, ale nie powinien robić tego tak często,
- Swanson dostał wiele komplementów na temat tego starcia, a co ciekawe, przed walką większość kazała mu przechodzić na emeryturę, dostawał wiele porad, z których jak wiemy nie skorzystał, wierzy, że była to walka roku, ale jego zdaniem lepszym pojedynkiem był Condit – Lawler, stawka była tam dużo większa – wolałby bonus za tak emocjonujący pojedynek, zamiast tytułu walki roku,
- Ariel wierzy, że UFC powinno zorganizować własne głosowanie na best of danego roku, mogliby typować najlepsze pojedynki, nokauty, poddania etc.,
- CS lubi mieć łatwe walki, ale wie, że takie starcia są czymś specjalnym dla fanów, podobają mu się takie wojny, lecz w tym momencie jego kariery wolałby kończyć pojedynki przed czasem, nie zbierać tylu ciosów, oszczędzać organizm,
- Nie ma żadnych kontuzji, czuje się dobrze, miał kilka szwów od zderzenia głów w walce, ale teraz jest już wszystko okej, jest gotowy na następne rywalizacje,
- Ariel zapytał o żart, polegał on na nieskomplikowanej grze słów, który powiedział Cubowi w trakcie walki Greg Jackson, robili to już w przeszłości, jego trener sprawdza tak czy Swanson jest przytomny, czy otrzymał sporo obrażeń w trakcie walki, zazwyczaj są to różne pytania, Jackson wymyśla co jakiś czas nowe zagadki, w przeszłości już wiele razy stosował te z UFC 206, jednak Swanson nigdy nie odpowiedział prawidłowo, Cub nawet nie wie czy Greg robi to samo z innymi zawodnikami, nie obchodzi go zbytnio to, skupia się na ich współpracy,
- Reakcja fanów na samą walkę bardzo cieszyła Amerykanina, po samym pojedynku rozłożył ręce w geście podziękowania za całą energię od kibiców zgromadzonych na hali,
- W trakcie pojedynku Swanson kilka razy spojrzał w kierunku sędziego ze zdziwieniem dlaczego nie przerywa walki, jednakże po chwili widział, że Choi cały czas jest przytomny, Cub uderzał go z całej siły, stwierdził, że nawet ciężkiego worka nie uderza z takim impetem,
- Co ciekawe, Swanson wyznał, że wolałby, aby narożnik Koreańczyka rzucił ręcznik i poddał walkę, to młody zawodnik, który ma przed sobą świetlaną przyszłość, lecz taki wyczerpujący pojedynek może zmienić go na zawsze, sam oczywiście nigdy nie chciałby, aby ktoś rzucił mu ręcznik, bo w głowie zawsze ma myśl typu jeszcze mogę to wygrać, ale dlatego właśnie zawodnicy potrzebują kogoś obiektywnego jako trenera, Choi był cały czas aktywny, ale po walce Swanson widział, że Doo Ho nie wie nawet gdzie jest,
- Cub wspomniał o sytuacji kłótni trenerów w jego narożniku, Greg Jackson uspokajał dwójkę innych cornermanów, co możecie zobaczyć na tych wideo, jednakże nie było to nic nowego, tak to czasem wygląda kiedy niektórzy dają się bardziej ponieść emocjom, co ciekawe Jacksona miało nawet nie być na gali, ledwo co zdążył na galę – był poprzedniej nocy na UFC Albany, Swanson nie wiedział do samej walki czy Jackson zdąży, aż wreszcie zobaczył trenera w narożniku Lando Vanatty,
- Wszyscy cały czas powtarzali Cubowi, aby nie brał do siebie negatywnych uwag na temat jego kariery oraz ostatnich walk, jednakże on nie potrafi blokować wszystkich tych informacji, przejmuje się nimi, ale wykorzystuje to również jako paliwo do lepszych występów,
- Amerykanin wyznał, iż możliwym jest, aby to była jego ostatnia walka w karierze, cieszy go każdy występ w oktagonie, ale czuje, że nie jest szanowany, jest pewny, że wróci, ale nie zamyka drzwi do emerytury, chciałby dostać dużą walkę, lecz nie ma zamiaru się o nią prosić jak to dzisiaj mają w zwyczaju zawodnicy, jego występy mówią same za siebie, po przegranej z Holloway’em brał każdą walkę jaką mu dali, wygrał już trzy pod rząd – jego wymarzonym starciem jest teraz pojedynek z wygranym Holloway vs. Aldo, będzie ciężko trenował żeby móc wejść w zastępstwo w razie kontuzji jednego z nich.
:beer:
Bajek jak zwykle kawał dobrej roboty.
:beer: teraz jeszcze "kacik" z Danem Hardym i bedzie git :bleed:
@baju kompletnie nie śledzę tej audycji. Był tam może Mauler jakoś ostatnio co u niego słychać? Albo jest w planach? Czy to nie wiadomo kto będzie, do czasu "emisji" ?
Alexa dawno nie było. Zawsze jest informacja w niedzielę kto będzie w poniedziałkowym programie. Gus ostatnio był we wrześniu, po walce z Jankiem.
Cieszy mnie, że Cub jako jeden z nielicznych nie zapomniał, że najlepszą walką tego roku była walka Lawler vs Condit 😀
@baju jak zwykle propsy :applause::beer:
Jeden i drugi juz nie bedzie taki sam niestety po tej walce. Wiadomo juz na 100% ze Koreanczyk idzie do woja po tej walce?
A to nie wiem, mówił tylko, że już nigdy nie przegra. :awesome:
Świetna robota @baju , dzięki. Swanson wygląda na ogarniętego kozaka. Stawiałem na niego, bo zdziwiło mnie, że był aż takim underdogiem 🙂