Obaj zawodnicy rozpoczęli pojedynek od wzajemnego badania się na środku oktagonu. Większość pierwszych ciosów padała w powietrze lub w gardę. Po niecałych 2 minutach Edgar poszedł po sprowadzenie, jednak Swansonowi udało się uciec. Edgar pozostawał aktywniejszy, częściej starał się przebić przez obronę rywala. W końcu udało mu się trafić mocnym ciosem i przyprzeć Swansona do siatki. Były mistrz zaczął pracować w klinczu. Swanson szybko uciekł i walka ponownie przeniosła się na środek. Na twarzy Swansona pojawiło się rozcięcie. Swanson pod koniec rundy zaatakował obrotówką, ale nie zagroziła ona Edgarowi.

Druga runda od początku toczyła się w wysokim tempie. Edgar starał się wpadać z mocnymi ciosami w Swansona, a ten kontrował prostymi z dystansu. Frankie włączył do swojej gry celne niskie kopnięcia. Edgar próbował zamknąć Swansona pod siatką i ciągle napierał do przodu z mocnymi uderzeniami. Swanson obronił kolejną próbę obalenia, a Edgar stale punktował i wyprowadzał liczne low kicki. Noga Cuba Swansona zaczęła już czerwienieć i z pewnością odbiło się to na jego mobilności. Na kilkanaście sekund przed końcem Edgarowi nie udało się wyłapać nogi Swansona, a ten odpłacił mu się celnym sierpowym.

W ostatniej odsłonie tego starcia Edgar kontynuował taktykę z poprzednich rund. Wciąż atakował kopnięciami na nogę i trafiał celnymi kombinacjami na szczękę Swansona. Cub co jakiś czas odpłacał mu się mocnym uderzeniem, ale po chwili znów się wycofywał. Edgar pozostawał skuteczniejszym zawodnikiem. Na 2 minuty przed końcem walki Edgar przyparł Swansona do siatki szukając sprowadzenia. Cub Swanson nie dał się obalić i rozerwał uchwyt, obronił 100% prób obaleń Frankiego. W ostatniej minucie Swanson agresywnie ruszył do przodu, ale Edgar nie odpuszczał  i obaj zawodnicy poszli na otwartą wymianę.  Zabrzmiał gong i przez jednogłośną decyzję, wygrywając każdą z rund u wszystkich sędziów, zwyciężył Frankie Edgar.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.