Według Dustina Poiriera, słowa Conora McGregora o kontuzji, której miał doznać przed walką na UFC 264 to tylko i wyłącznie wymówki. „The Diamond” zarzucił byłemu rywalowi to, że przy każdej okazji ma on wytłumaczenie na swoje przegrane.
Trzecia walka obu panów zakończyła się kolejną wygraną Poiriera. McGregor doznał kontuzji w pierwszej rundzie pojedynku i nie był w stanie kontynuować pojedynku. Po gali Irlandczyk tłumaczył w mediach społecznościowych, że był kontuzjowany jeszcze przed występem w oktagonie UFC. W rozmowie z legendarnym Teddym Atlasem, Poirier wypowiedział się na temat zachowania „The Notoriousa”.
Od razu pomyślałem, że to jest po prostu słabe. To słabość, to wymówki, ale nie staram się nadawać temu zbyt wielkiej wartości, tak samo jak nie analizuję filmików, które ludzie publikują, bo jestem w domu ze swoją rodziną. To wygrana w moim rekordzie. Wiem, że zrobiłem to co musiałem zrobić w tej walce, przed walką i podczas przygotowań.
Zrobiłem wszystko co miałem zrobić i dałem z siebie wszystko, a potem wyszedłem do oktagonu. Reszta to tylko hałas. Cokolwiek ludzie nie będą gadać albo on będzie mówił, jest jak jest. Jestem zdrowy, bezpieczny, mam kolejną wygraną w rekordzie i jestem pierwszym pretendentem. Takie są fakty.
Poirier wspomniał także o poprzednim pojedynku obu panów. Wtedy McGregor twierdził, że przygotowywał się do walki bokserskiej z Mannym Pacquiao, a nie na walkę z Dustinem w oktagonie UFC i to było powodem jego porażki.
Przed ostatnią walką też miał wiele wymówek. Przygotowywał się na walkę w boksie, nie był skupiony na MMA, przygotowywał się na walkę z Mannym Pacquiao, wiele innych powodów… Dużo wymówek.
„The Diamond” przyznał, że kontuzje to część tej gry i każdy zawodnik walczy z kontuzjami.
Jeśli trenujesz do walki to na tydzień przed pojedynkiem zawsze się z czymś zmagasz. Może to być łokieć, nadgarstek, ręka, kostka, zawsze coś jest uszkodzone.
Dla Poiriera (28-6, 1 NC MMA) była to 28. wygrana w karierze oraz 14 wygrana przez KO/TKO. W przeszłości zawodnik pokonywał m.in. Justina Gaethjego, Eddiego Alvareza, Maxa Hollowaya czy Dana Hookera. W kolejnej walce zmierzy się z obecnym mistrzem dywizji do 70 kilogramów, niebezpiecznym Brazylijczykiem, Charlesem Oliveirą. Nie wiadomo kiedy odbędzie się ten pojedynek, ale mówi się, że może dojść do niego w grudniu tego roku.
32 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Light Heavyweight
Maximum FC Lightweight
Oplot Challenge Heavyweight
Maximum FC Lightweight
Oplot Challenge Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Light Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Light Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Light Heavyweight
KSW Middleweight
Oplot Challenge Heavyweight
BAMMA Welterweight
BAMMA Welterweight
Legacy FC Middleweight
Bellator Light Heavyweight
ONE FC Flyweight
UFC Bantamweight
WSOF Heavyweight
Legacy FC Flyweight
PRIDE FC Heavyweight
Legacy FC Welterweight
UFC Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Legacy FC Featherweight
Legacy FC Featherweight
UFC Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55796/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>