Prezydent UFC potwierdził informacje dotyczące prawdopodobnie kolejnego rywala największej gwiazdy organizacji, Conora McGregora. Dana White po konferencji prasowej promującej UFC 234 porozmawiał z mediami na temat aktualnej sytuacji obu zawodników.
Chciałbym żeby Conor zawalczył latem.
Tych dwóch gości chce ze sobą walczyć, zasłużyli na to. Kowboj walczył z każdym, kogo mu daliśmy. Teraz pokonał młodego killera jak Hernandez. Był underdogiem i wygrał w świetnym stylu. Conor też nie wybrzydza w przeciwnikach. Jeśli ta dwójka chce się ze sobą zmierzyć, jestem chętny na takie zestawienie.
Najpopularniejszy zawodnik MMA na świecie Conor McGregor nie walczył od czasu dotkliwej przegranej z Khabibem Nurmagomedovem w październiku ubiegłego roku na gali UFC 229. Wcześniej zmienił formułę walki przegrywając w boksie przed czasem z legendą tego sportu Floydem Mayweatherem. Ostatnią wygraną w UFC zaliczył zaś w listopadzie 2016 roku kiedy znokautował w walce o pas, mistrza wagi lekkiej Eddiego Alvareza.
Cerrone (35-11 MMA, 22-8 UFC) na gali UFC on ESPN+ 1 zaliczył jeden z najlepszych występów w swojej karierze, demolując w drugiej rundzie walki młodego Alexandra Hernandeza (10-2 MMA, 2-1 UFC).
Nie dziwne, że Conor bierze każdego kogo mu dają skoro sam ich sobie wybiera.
A ja cały czas mam wrażenie, że akurat Kowboj to dobry rywal dla Conora. Myślę, że stylistycznie Cerrone będzie leżał całkiem nieźle McGregor'owi… no ale pożyjemy, zobaczymy