Georges St-Pierre powrócił do MMA po czteroletniej przerwie, zdobył pas wagi średniej, szybko go zwakował i zapowiedział kolejną przerwę z powodów zdrowotnych.
Część fanów oczekiwała, że po pokonaniu Michaela Bispinga, GSP wróci do dawnej kategorii wagowej (półśredniej), ale nic nie jest przesądzone. Kanadyjczyk jeszcze niedawno był za taką opcją, ale teraz najważniejszy jest dla niego powrót do zdrowia.
Swoją teorią na temat ostatnich poczynań popularnego Kanadyjczyka ma aktualny mistrz dywizji półśredniej, Tyron Woodley. Według niego, GSP dąży do walk za wielkie pieniądze, a takie może mu teraz przynieść tylko pojedynek z Conorem McGregorem.
“Do tej pory zdobył dwa tytuły w dwóch różnych kategoriach wagowych” – powiedział “T-Wood” o GSP podczas rozmowy z MMAFighting. “Dorobił się fortuny na Mieszanych Sztukach Walki. Nie musi niczego udowadniać. Czy ma dla niego sens walka z wymagającym, bardzo mocno bijącym, szybkim i eksplozywnym gościem, który ma najlepszą obronę przed obaleniami w historii naszego sportu? Wątpię. To ja jestem tym gościem. Ja jestem na szczycie, on miał swój czas i myślę, że nie chce ze mną walczyć”.
“Uważam, że walka z Conorem jest tym, co mogło by go przyciągnąć z powrotem” – kontynuował Woodley. “Mniejszy przeciwnik, z jednym mocnym ciosem, lewą ręką, której mógłby się spodziewać i na to przygotować. Obalenia wychodziłyby mu łatwiutko. Ponadto na walce z Conorem McGregorem mógłby zarobić pieprzoną kupę kasy. Na takim pojedynku mu zależy”.
Wciąż nie wiemy, co dalej z Conorem McGregorem. 29-letni celebryta nie walczył w MMA od kilkunastu miesięcy. Latem stoczył bokserski pojedynek z Floydem Mayweatherem Juniorem i od tego czasu skupia się przede wszystkim na wydawaniu potężnych pieniędzy, jakie zarobił na tym starciu.
Irytujący jest Woodley…Myśli, że taka prowokująca gadka działa jak w gimnazjum-"nie podpuszczam cię, ale tego nie zrobisz". Serio myśli,że takim pierdoleniem że rzekomo ktoś się go boi albo że ktoś ma takie i takie luki zmusi kogoś do walki? Sorry stary, jesteś najmniej ekscytującym mistrzem do oglądania, na Twoich dwóch ostatnich walkach usnąłem, swoją eksplozywność i siłę ciosu pokazałeś w walce z Plecakiem więc naprawdę skup się na wyleczeniu barku bo w półśredniej jest dużo chętnych i masz od kogo zebrać wpierdol. Tak koleś zabiega o walki z Conorem i GSP, a żaden i tak z nim nie zawalczy, z czym do ludzi….?
Woodlej to ma najlepszą obronę przed obaleniami i podobno ma więcej zbiórek niż Rodman.