Mimo braku aktywności w oktagonie UFC Conor McGregor awansował w oficjalnych rankingach organizacji. Po zwakowaniu pasa mistrzowskiego przez Georgesa St. Pierre’a, federacja postanowiła zdegradować Kanadyjczyka na trzecie miejsce w rankingu pound for pound, a w jego miejsce za Demetriousem Johnsonem znalazł się właśnie Irlandczyk.

Aktualny mistrz kategorii lekkiej UFC nie walczył od listopada 2016 roku, kiedy to pokonał Eddiego Alvareza. Mówi się, że Irlandczyk wróci do oktagonu w 2018 roku, aby bronić swój tytuł mistrzowski.

Jeśli chodzi o inne kategorie, największym awansem pochwalić się może Neil Magny, który po wygranej z Carlosem Conditem na UFC 219 znalazł się na 8 miejsce w rankingu kategorii półśredniej, przeskakując m.in. Santiago Ponzinibbio czy Kamaru Usmana.

 

5 KOMENTARZE

  1. 2. McGregor – 1 porażka – zbił 2 miszczów 4. Holloway – 0 porażek – zbił 1 miszcza (2x)10. Ferguson – 0 porażek – nie zbił miszcza

  2. moga sobie robic rankingi jakie chca ale nie ma co tego traktowac powaznie i na pewno w kategoriach sportowych bo rudy ma robione wszystko pod siebie dostaje walki jakie chce i kiedy chce, a ten ranking tylko pokazuje ta polityke bo niby w jaki sposob zawodnik sie robi gorszy wakujac pas – pogarsza mu sie sila ciosu, zmienia to cos w wartosci pokonanych zawodnikow, juz nie mowiac ze na przyklad w boksie jak rok nie walcvzysz to cie wykasowuja z rankingow, dzieci mysla ze kibice widzac co sie dzieje w ufc a co symbolizuje rudy musza miec bol dupy a to jest czesto bardziej tak ze konsekwencje i krzywda dla innych zawodnikow oraz calej dyscypliny ktora zniecheca do sportu a zacheca do aktorstwa i gimnazjalnych wyzwisk. Teraz z tym pierdoleniem o pieniadze bo jest grozny przeciwnik to juz rudy przeszedl samego siebie we wszystko mozna chciec wiezyc ale ze UFC nie docenia finansowo rudego padalca to juz sie sluchac nie da

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.