Conor McGregor jest ostatnio bardziej aktywny w mediach społecznościowych. Tym razem Irlandczyk zaatakował trenera m.in. Georgesa St. Pierre’a, Firasa Zahabi, który w swoim Q&A podał predykcję potencjalnego rewanżu McGregora z aktualnym mistrzem kategorii piórkowej, Maxem Hollowayem.
Holloway bardzo rozwinął się od ostatniej walki. Max by wygrał z nim w stójce przez większą aktywność. Zrobiłby to co Nate Diaz, ale w lepszym stylu. W walce z Diazem McGregor mógł korzystać z niskich kopnięć, ale to nie działałoby na Hollowaya.
Max to podobny typ zawodnika do Diaza, z równie mocną szczęką. Jest bardziej atletyczny niż Diaz, ma większy wachlarz ataków, kopnięć, kolan, łokci, a jego odporność na ciosy jest naprawdę niesamowita. Myślę, że odprawiłby Irlandczyka w mistrzowskich rundach. Moim zdaniem wszyscy zawodnicy wiedzą już jak pokonać McGregora.
Irlandczyk w swoim stylu odpowiedział na Twitterze.
Hey firaz. Young man afraid to get in and fight, himself. Stop talking about me like you know me, you twerp.
You are what age? Why are not in there yourself? Are you not up to it?
You rent dorms and hit a clock for a living.
Shut your pie, kid.— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) January 9, 2019
Hej firaz. Człowieku, który boi się sam wejść do klatki i zawalczyć. Przestań gadać o mnie, tak jakbyś mnie znał, karle.
Ile masz lat? Dlaczego sam nie walczysz? Nie dałbyś rady?
Zarabiasz na życie wynajmując pokoje i obsługując stoper.
Zamknij mordę, dzieciaku.
Nie wiadomo jeszcze i z kim zawalczy McGregor w powrocie do klatki UFC. W ostatniej walce musiał on uznać wyższość Khabiba Nurmagomedova, który poddał go w 4. rundzie pojedynku.
Od porażki z Khabibem, Conor co raz bardziej się będzie zbliżał do rejonów Sonnena. Będzie szczekał a walkach klepanie albo nawet nie zdziwię się jak go ktoś w końcu ubije na zimno.
Firas zwyczajnie wyraził swoją opinię a ten irlandzki idiota się pluje jakby mu po rodzinie pojechali…co za wieśniak……