Ciągnąca się od kwietnia sprawa ataku Conora McGregora na autobus przewożący zawodników przed galą UFC 223 dobiegła końca. Irlandczyk po kilku przesłuchaniach i rozprawach sądowych usłyszał wreszcie karę za swój wybryk.

Conor McGregor został uznany winnym za zakłócanie porządku publicznego, jednak jego nzawisko nie trafi do rejestru karnego. Irlandczyk został zwolniony ze wszelkich zarzutów dotyczących popełnienia poważnych przestępstw. Były podwójny mistrz UFC nie będzie miał żadnych problemów z podróżowaniem i wjazdem do Stanów Zjednoczonych.

Sąd ukarał McGregora w nastepujący sposób:

  • 5 dni prac społecznych
  • Odbycie terapii kontroli nad gniewem. Program ma potrwać 1-3 dni
  • Pokrycie szkód finansowych za uszkodzony autobus
  • Zakaz zbliżania się do Raya Borga, Michaela Chiesy oraz Jasona Ledbettera do lipca 2020 roku

7 KOMENTARZE

  1. Ameryka – kraj prawa i sprawiedliwości :)W Polsce zwykły koleś zawiasy by za to dostał na 100%.

  2. Parszywa, ruda kupa gówna…. Jak zwykle upiekło się porywczemu zasrańcowi mimo, że Danka pierdolił na gorąco po zdarzeniu, że skończy się to o wiele, wieeelleee gorzej a przy tym wyrok powinien być zdecydowanie bardziej surowy. Śmiech na sali, żenada i kurwa niedowierzanie…. do czego to doszło w tym całym mma….

  3. Nie no kara jest żałosna, widać ile dobry prawnik potrafi zrobić. Jeśli na Bonusa RPK maja zero dowodów i ma dostać prawie 6lat i pół miliona kary, a Conor jest kurwa nagrany i nawet nie będzie miał rekordu kryminalnego to jest coś nie tak. Oczywiście jaki kolwiek rekord kryminalny Conorowi może bardzo skomplikoac walki w USA wiec pewnie prawnik go sporo kosztowal

  4. "To raczej hejterów dupa boli, że rudego nie skazali na śmierć przez powieszenie."Jestem ciekawy czy dożyję takiego dnia w którym wszyscy ludzie używający słowa hejter – zrozumieją co ono znaczy 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.