Jak donosi wiele nieoficjalnych źródeł, Irlandczyk Conor McGregor może znowu mieć kłopoty. Po ostatnich incydentach, które miały miejsce na gali Bellator 187, aktualny mistrz kategorii lekkiej UFC miał wdać się w bójkę w jednym z irlandzkich barów z 50-letnim mężczyzną, który skojarzony jest z kartelem narkotykowym. Informacje na ten temat podał nawet irlandzki Independent, który nazwał McGregora celebrytą, nie podając jednak nazwiska zawodnika. McGregor prawdopodobnie do tego artykułu odniósł się na swoim Instagramie.
W mediach społecznościowych pojawiły się również wypowiedzi ludzi, którzy wydają się być świadkami całego zajścia:
Alot of rumors about a Conor McGregor barfight last night. Fake news? Would be a new scandal if this is true! pic.twitter.com/NnHYELGYCS
— Christoffersen MMA (@BestMMAnews) November 27, 2017
Co więcej, pojawiły się nawet plotki o tym, iż Irlandczyk będzie zmuszony zapłacić gangowi 900 tysięcy euro, albo ci będą chcieli mścić się na McGregorze.
Supposedly the wrong guys too major crime lord in Dublin pic.twitter.com/dFQ95d0uqt
— 5 times (@Bobbybhoy83) November 27, 2017
Na ten moment nie pojawiły się żadne oficjalne informacje na temat tego zdarzenia czy też wypowiedzi kogokolwiek z teamu McGregora, jednakże liczba doniesień pokazuje, iż rzeczywiście Conor podczas ostatniego wieczoru mógł wdać się w nieciekawą konfrontację z niebezpiecznym mężczyzną.
Przypomina mi się od razu pewna historia, kiedy legenda szczecińskiego kick-a, Darek Stawarz, stał po bramkach na baletach. Facet ponoć słynął z wybuchowego charakteru i krótko mówiąc, niewiele mu trzeba było żeby ktoś wyłapał w mazak. Pewnego pięknego dnia na balety zawitał jakiś kolo. Wszyscy powiedzieli Stawarzowi, żeby tego gostka sobie darował, bo ma nieciekawych znajomych (ponoć rodzina jakiegoś szczecińskiego mafioza), ale ten oczywiście to zlał i kolesia przeczołgał. Kolo wstał i wyszedł bez słowa. Za jakiś czas pod balety podjechały dwie fury smutnych Panów i zabrały Stawarza na przejażdżkę do lasu, gdzie ponoć przestrzelili mu kostki. Koleś po tym siadł kompletnie na dupie i cała agresja z niego wyparowała jak wóda ze łba na następny dzień.Reasumując – i Herkules dupa, kiedy ludzi kupa. Jeżeli Rudolf faktycznie zadarł z jakimiś konkretasami, to szybciutko mogą mu pomóc przejść na wcześniejsza, sportowa emeryturę. To nie bójka z Diazem, gdzie można było co najwyżej wyłapać butelką z wodą. Tutaj nie będzie Wujka Dany, który nadjedzie na białym koniu i uratuje rudy zad Krula…
Nie moglaby redakcja wyslac kogos tam do Irlandii ? Na rekonesans
Mały obudzi się z odciętą głową konia w łóżku to spokornieje:-)
Nie zdziwiemail sie jak Conor zpalacil kolegom z zasilku, zeby nakrecic to gowno.
Widać chce być królem nie tylko w klatce ale i na dzielni.Nie podniecam się, póki konkretów nie będzie :)Pa. Że niektórym chce się tutaj, takie litanie pisać :p