Conor McGregor już 26 sierpnia zmierzy się z niekwestionowanym królem bokserskiego ringu, Floydem Mayweatherem Jr. Wiele osób zastanawia się jak Irlandczyk sprawił, iż znalazł się w tak komfortowej sytuacji. W swojej pierwszej walce na profesjonalnym ringu zarobi, jak sam twierdzi, ponad 100 milionów dolarów. Aktualny mistrz kategorii lekkiej UFC w wywiadzie z Arielem Helwanim podczas wczorajszego dnia z mediami wypowiedział się na wiele tematów związanych z walką z Floydem oraz opowiedział także o swoim powrocie do oktagonu.
- McGregor od zawsze chciał działać razem z UFC jako partner, dlatego też stworzył swoją firmę McGregor Sports and Entertainment, mówił o tym już od walki z Chadem Mendesem, wtedy też wspominał Arielowi, iż jest to jego cel, to dla niego spełnienie marzeń,
- Od zawsze chciał walczyć z Floydem Mayweatherem Jr., oglądał go jako jeszcze młody zawodnik, wiedział, że bokser jest w podobnej kategorii wagowej, widział jak kariera Floyda rozwija się w niesamowitym tempie, od czasu wygrania dwóch pasów mistrzowskich w UFC skupił się właśnie na pojedynku z Mayweatherem,
- Jest dumny ze współpracy z WME-IMG, Lorenzo Fertittą, Daną White oraz całym UFC, był pewien tego, że mogą osiągnąć bardzo dużo pracując razem, określa White’a jako kluczowego człowieka w całym procesie tworzenia tej walki, rozmowy z obozem Mayweathera były bardzo przyjemne, wszyscy byli zadowoleni z tego procesu,
- Twierdzi, że nie byłby w stanie osiągnąć tego co osiągnął bez UFC, określa ich jako jego drużynę, wie w jakim stopniu pomogła mu organizacja, to jego partnerzy i tak już pozostanie, jest dumny z tego, że może z nimi współpracować,
- Nie przejmował się zbytnio gadaniem Floyda na temat tego, iż White jest szefem McGregora, twierdzi, że Mayweather jest w podobnej sytuacji, a w wieku Conora był on na karcie wstępnej gali Oscara De La Hoyi, może więc mówić co tylko chce, fakty są jednak inne,
- W trakcie wywiadu pojawił się syn Conora, Irlandczyk chce aby ten towarzyszył mu wszędzie w trakcie otoczki tej gali, McGregor wyznał, iż Junior gdy tylko pojawiają się dziennikarze, fani, tłumy ludzi od razu zaczyna się cieszyć,
- Przed walką z Aldo Conor wyznał, że dzieci Brazylijczyka będą dla niego rozproszeniem, kiedy ten nie ma jeszcze takiej sytuacji – teraz ma na to inne spojrzenie, wierzy, że jest bardziej skupiony, wszystko jest bardziej poukładane, trenerzy oraz sparingpartnerzy idealnie z nim współpracują, cały obóz był jednym z najlepszych w jego karierze, obecność jego syna tylko pomogła, cieszy się, że może spędzić czas ze swoją rodziną przy tym pracując ciężko na swój sukces,
- Nie może doczekać się pokazania Juniorowi co jego tata osiągnął w swojej karierze, chce, aby ten zobaczył co może przynieść ciężka praca. Conor zdaje sobie sprawę z tego, że syn będzie ustawiony finansowo do końca życia. Nie chce, aby ten przyzwyczaił się do dobrobytu, musi wiedzieć co zrobił jego ojciec, aby osiągnąć właśnie taki sukces, ma to zainspirować jego syna do budowania własnej historii,
- CMG nazwał swoją łódkę, którą niedawno kupił, 188, tyle właśnie euro otrzymywał tygodniowo z zasiłku. Ostatecznie dał ją swojemu ojcu. Jeszcze 5 lat temu żył właśnie z pomocy społecznej, codziennie przypomina sobie te momenty, czerpie z nich inspiracje, nadal ciężko pracuje wyobrażając sobie, że dalej nie osiągnął finansowego sukcesu,
- Irlandczyk chce być inspiracją dla swoich rodaków. Jeden z fanów napisał piosenkę o McGregorze – Conor w ramach podziękowań ściągnie go na walkę z osobą towarzyszącą, kupi mu bilety, pobyt w hotelu oraz przeloty na jego walkę z Floydem,
- CMG wypowiedział się na temat akcji z koszulką CJ Watsona – wierzy, że jest mistrzem w psychologicznej wojnie przed walką, Floyd rozpoczął z nim rywalizację na prywatne tematy, dlatego ten postanowił odpowiedzieć w taki sposób. Wie, że Mayweather przejął się tą sytuacją. Conor nie zamierzał nawet specjalnie wykorzystać tej koszulki, założył ją po prostu na jeden z treningów, potem całą akcję podłapał Draymond Green po czym wszystko trafiło do mediów,
- McGregor wyznał, iż nigdy nie nazwał czarnoskórych małpami, wszyscy doskonale o tym wiedzą, jednakże Floyd robi z tego awanturę i kłamie na ten temat w mediach. Irlandczyk twierdzi, że jeśli miałby określić Amerykanina jakimś zwierzęciem to byłby to szczur, a nie wielka małpa – według niego tym właśnie jest Mayweather, manipuluje słowami na swoją korzyść. McGregor wierzy, że wszyscy z obozu Floyda wiedzą doskonale o tym, iż ten nie jest w żadnym stopniu rasistą. Określił Mayweathera jako człowieka, który bije swoją żonę na oczach swoich dzieci, dlatego też nie oczekuje od niego zbyt wiele,
- Conor wyznał, iż według niego Paulie Malignaggi czuje się zdradzony przez boks, nie wie czego ten spodziewał się po przyjeździe na sparingi z McGregorem. Irlandczyk twierdzi, że wiele razy mocno trafił Pauliego, który został tu sprowadzony, aby po prostu bić się z McGregorem, za słowa wypowiedziane przez niego w przeszłości,
- CMG odpowiedział na zarzuty o warunki mieszkalne sparingpartnerów – wynajął kilka domów w Vegas, inni zawodnicy nie mają żadnych problemów z warunkami życia, dlatego też Irlandczyk zapytał komu tak naprawdę fani chcą wierzyć, gościowi, który uciekł z treningów czy innym, którzy zostali,
- Według McGregora obrażenia mózgu mogły mieć wpływ na to co mówił Malignaggi w mediach, możliwe, że miał przez to inne wyobrażenie sparingów z CMG, Conor wiele razy mocno trafił go w trakcie przygotowań,
- Mistrz UFC wierzy, że Floyd zgodzi się na mniejsze rękawice, ten nigdy nie miał problemów z zaakceptowaniem warunków Amerykanina, nie bardzo go to obchodzi,
- McGregor twierdzi, iż Mayweather zostanie znokautowany w 2 rundy jeśli będą walczyć w mniejszych rękawicach. Według niego Floyd padnie na deski już w pierwszych minutach pojedynku,
- Na zarzuty w związku z jego treningiem, poruszaniem się Conor odpowiedział krótko – przez całą swoją karierę był krytykowany przez obserwatorów za swoje metody treningowe. Nie bardzo go to już obchodzi, potem ci sami ludzie będą go naśladować, nie ma z tym żadnego problemu,
- Zapytany o plany powrotu do MMA CMG stwierdził, iż chciałby wrócić do oktagonu już w grudniu, jednakże nie można być tego pewnym na 100%,
- BetSafe został nowym sponsorem Irlandczyka, nie śpieszy mu się z podpisywaniem kontraktu z innymi firmami, sami do niego przyjdą, na ten moment ma jeszcze umowę z Monsterem,
- McGregor wyznał, że jeśli walka przebije rekord PPV, wtedy w sumie zarobi za tę walkę ponad 100 milionów dolarów,
- Conor czerpie inspiracje z m.in. walki Aliego z Frazierem, Aliego z Inokim. Czytał o nim wiele książek, oglądał różne dokumenty, filmy. Nie obchodzi go zbytnio co będą mówić o nim ludzie za kilkadziesiąt lat, jest po prostu młodziakiem, który pojawił się na scenie i osiągnął wielki sukces. Na pewno ludzie będą wspominać jego historię,
- Jest w 100% pewny swojej wygranej, nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
Wszystko byloby dobrze gdyby nie przeprosil za ten niby rzekomy rasizm. Mogl cisnac murzyna, ze to on jest rasista, ale wiadomo, pewnego poziomu nie mozna przeskoczyc, nawet rudy nie moze.
Pewnie nie chcial wyjsc ma rasiste ale watpie zeby byl na tyle bystry by skumal co i do kogo mowi