Joseph Duffy jest ostatnią osobą, która pokonała Conora McGregora. Irlandczyk jest jednak przeciwieństwem swego rodaka. Woli mniej mówić i to w walce pokazywać swoją wyższość. Od pewnego czasu McGregor jednak rzuca w media komentarze wbijające w niego szpile. Conor o Josephie:

Był „Walijskim Joem”, „Londyńskim Joem”, teraz jest „Kanadyjskim Joem”. Potem widzi mój sukces i nagle znowu jest „Irlandzkim Joem”. Nie mogę się doczekać kiedy awansuje w rankingach, wtedy znokautuję go na sztywno. Przegrał swój pas Cage Warriors, opuścił sport, zwalał winę na złamaną rękę, zmieniał miejsca zamieszkania, zmieniał kluby, zmieniał sporty. Nagle zobaczył mój sukces, moją ciężką pracę. Kiedy ja przegrywam, opuszczam głowę i szlifuję formę by później móc zostać mistrzem Cage Warriors dwóch wag i mistrzem UFC wagi piórkowej. Kiedy on przegrywa, opuszcza sport i ucieka. Potem widzi mój sukces i moją ciężką pracę, poświęcenie i nagle decyduje się wygolić czterolistną koniczynę na włosach i nazywa sam siebie „Irlandzkim Joem”. Zdecydowanie chciałbym go znokautować na sztywno i wysłać z powrotem do innych sportów do których uciekł po porażce.

Duffy na te zaczepki ma swoją odpowiedź:

Nie biorę nic do siebie co Conor mówi. Gdyby to był ktoś na kim by mi zależało, jak moja rodzina, to wtedy może bym się przejął. Ale opinia Conora nie obchodzi mnie. Może mówić co mu się tylko podoba i nie zmieni to mojego planu na walkę z nim. Nie zmieni to faktu, że uważam, iż znowu bym go pokonał. Nic jego gadanie nie zmieni. Nic z tego nigdy mnie nie dotknie. Wierzę, że potrafię pokonać Conora równie szybko co wtedy. Wszyscy zauważają, że McGregor zaliczył niesamowity progres, ale również i ja go zaliczyłem. Wszystko co Conor robi, uważam, że jestem w stanie go przebić. Używa teraz więcej kopnięć, ja trenowałem taekwondo odkąd miałem pięć lat. Nie ma żadnej płaszczyzny, w której on mógłby mnie pokonać. Muszę po prostu zobaczyć jak to się rozwinie.

Joseph Duffy zestawiony jest obecnie z byłym przeciwnikiem Conora Dustinem Poirierem. Ich walka odbędzie się 24 października w Dublinie, Irlandii.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

1 KOMENTARZ

  1. Ja nie widze plaszczyzny w ktorej Conor by przewyzszal Duffego i pewnie drugi raz go rozjedzie , kwestia czasu ; ) Conor chociaz moglby poczekac do ewentualnego rewanzu i dopiero pierdolic swoje kocopoly , bo narazie to przegral z kolesiem i jeszcze cos tam sapie do niego . Typowy rudzielec ; )

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.