Chael Sonnen podczas podcastu Beyond The Fight stwierdził, iż jest niemal pewny, że dojdzie do starcia Conora McGregora z Georgesem St-Pierrem.

Jedną z największych zagadek ostatnich miesięcy jest to, czy McGregor zawalczy jeszcze w MMA oraz jeśli tak, to z kim. Wiele osób obserwujących sport twierdzi, że Irlandczyk zarobił właśnie 100 milionów dolarów i nieprędko wróci do sportu w którym głównym celem jest obijanie sobie głów. Jednak sam zainteresowany co jakiś czas wypuszcza w sieć informacje przemawiające za jego powrotem. Dla Sonnena sprawa jest prosta, mistrz wagi lekkiej wróci do boju z GSP w wadze superlekkiej (74.8 kg). Również często o samej walce wspomina ostatnio sam Georges, który w wywiadzie dla MMAFighting stwierdził:

Conor McGregor jest roztropny jeśli chodzi o pieniądze. Dobrze nimi dysponuje i zarządza. Jeśli jednak chodzi o więcej niż pieniądze, to nie sądzę, że Conor myśli o swojej spuściźnie. Jeśli mówimy o ludziach, którzy nie są zbyt zaangażowani w MMA to oni znają Conora, jest ich człowiekiem, tym, który wypchnął MMA na nowy poziom. Jest tym najbardziej charyzmatycznym facetem. Jest liderem jeśli chodzi o sprzedaż biletów i subskrypcji. Ale pomówmy o dorobku. Jeśli wrócę, zrobię to właśnie dla spuścizny niż dla pieniędzy. Pieniądze? Tak, są dobre, ale w moim powrocie bardziej chodzić będzie o to co zostawię po sobie.

Całej tej gadki nie kupuje jednak Sonnen, który twierdzi, że powody GSP są zgoła inne i wskazuje, że w UFC czas na nową dywizję (wagę superlekką).

Conor nie ma pasa, a Georges chce wrócić tylko dla Conora. Ich motywacją jest spuścizna jaką po sobie pozostawią? Gotówka – to dla niej chcą to zrobić (…) Wyszło całkiem niedawno, że Conor rozmawiał z Daną o stworzeniu dywizji superlekkiej. GSP zejdzie do 74.8 kg. Mogę was zapewnić, że zejdzie. Nie mówię tego jego imieniu – on sam mi to powiedział, a ja przekażę to wam: zejdzie do 74.8 kg jeśli oznaczałoby to Conora.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

2 KOMENTARZE

  1. Dla takiej kasy jaka można wykręcić walcząc z Conorem to nie jeden „ciężki” by poszedł na gruba dietę zeby tylko przytulić odpowiednia kwotę

  2. Pomysł zgoła pojebany ale skoro chcą niech se to robią. Wiadomo, że dla grubej kasy by to wszystko powstało ale jeśli mógłbym w zamian zobaczyć jak GSP obija kretyński pysk Conora to jestem za 😀

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.