Conor McGregor po długim czasie postanowił wyznać fanom ciekawy aspekt jego pojedynku z Khabibem Nurmagomedovem. Irlandczyk twierdzi, że 3 tygodnie przed starciem z Rosjaninem złamał kość w stopie, co miało wpływ na jego występ w oktagonie UFC.
Złamałem kość w stopie 3 tygodnie przed walką. Nadal jednak szedłem do przodu i zadałem ostatnie ciosy w tej walce. Jego rodzonemu bratu. Jestem zadowolony z tego jak wypadła ta walka i na pewno wiele się z niej nauczyłem. Dowiedziałem się sporo o samym walczeniu, ale przede wszystkim dostałem nauczkę jeśli chodzi o przygotowania. Czas wszystko zweryfikuje.
I broke my foot 3 weeks out from the bout.
I still marched forward however, and also landed the final blows of the night.
On his blood brother.
I am happy with how the contest went and the lessons learned.
In my fighting and more importantly my preparation.
Time will reveal all. https://t.co/VNxbrfk6qx— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) April 11, 2019
McGregor, który nie tak dawno ogłosił przejście na sportową emeryturę, ostatni raz w oktagonie UFC widziany był właśnie podczas UFC 229, kiedy to przegrał z Khabibem Nurmagomedovem. Nie wiadomo czy i w ogóle zawodnik wróci do klatki MMA. Na ten moment pozostaje on bardziej aktywny w mediach społecznościowych niż w rywalizacji sportowej.
Złamał to Cię Khabib ruda kłamliwa szmiro. Żadnego kurwa złamania nie było. Teraz atencji pała szuka.
Przypomniało mi się jak ruda picza jebała z RDA , że stłukł sobie stopę i jest pizdą. A teraz Conorek ma siniaczka na nóżce i dlatego przegrał z Khabibem?
Conor w 2020 to będzie gorsza wersja Sonnena, będzie pierdział na twitterze i przegrywał w klatce.
Ja mu wierzę
Złamał to on chyba zwoje mózgowe. Gardzę.
Kurla, wiedzialem. Khabib szykuj sie na smierc !
Co za debil…..