Conor McGregor w swoim stylu odniósł się do wszystkich informacji na temat jego potencjalnej walki z Eddiem Alvarezem.
Co prawda Dana White przyznał dzisiaj na Twitterze, iż na UFC 205 zobaczymy pojedynek Alvareza z Khabibem Nurmagomedovem, jednakże sam mistrz kategorii lekkiej próbował wyzwać na pojedynek właśnie Irlandczyka, a nie Rosjanina.
Let's do this @TheNotoriousMMA I'm ready !! Your futures not bright enjoy this one while it last . #ItsAllOver
— Eddie Alvarez (@Ealvarezfight) September 21, 2016
Conor miał krótką, ale treściwą odpowiedź na zaczepki ze strony Amerykanina.
Beg me
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) September 21, 2016
Którą walkę wolelibyście zobaczyć? Alvarez vs. McGregor czy Alvarez vs. Nurmagomedov?
Tom:
Alvarez vs. McGregor
:irish:
Może ankietka @baju ?
co z tym Fergusonem do chuja 🙁
Jezeli teraz znowu rudy ma walczyc w innej wadze to niech oddaje pas.
Świetny pomysł.
Conor wygra. Alvarez zostanie rozjebany psychicznie. 😆
Pewnie Eddie ma mokre sny o walce z :irish::DC:$$
zaglosowalem na kebaba z alvarezem tylko dlatego, ze rudy ma pas fw. niech wakuje i wtedy walczy z alvarezem
A niech walczą, tylko niech Conor zwakuje pas. Powiedzmy sobie szczerze. Irlandczyk wyczyścił dywizję -66 i nie ma tam co robić. Jak tak bardzo chce walczyć w -70 to niech walczy, tylko niech zrobią w końcu porządek z tym pasem i będzie gitara
@baju 😀
Nawet raz nie bronił pasa i już wyczyścił dywizję…. ja pierdolę :benny:
no dobra a kto mu się tam został? Edgar który przegrał z Aldo 2 razy. Aldo został rozjebany w 13 sekund. Max został pokonany (wiem że to zupełnie inny zawodnik teraz). Lamas? Oliveira? Proszę Cię…
Od razu mówię, że nie jestem fanboyem Conora
W pewnym sensie. Aldo, Mendes, Max. Kto tam byłby dla niego poważnym zagrożeniem oprócz nich? Krótkoręki Edgar? BJ Penn ewentualnie.
Z ciekawości to policzyłem.
Conor – 10 miesięcy i 8 dni bez obrony
Aldo
Mendes 1 – Edgar – 12 miesięcy i 19 dni
Edgar – Chan Sung Jung – 6 miesięcy
Jung – Lamas – 7 miesięcy
Lamas – Mendes 2 – 8 miesięcy i 24 dni
Mendes 2 – McGregor – 13 miesięcy i 18 dni
Aldo ostatnie 5 razy bronił pasa średnio co 9,5 miesiąca.
Dajcie Conorowi jeszcze chwile zanim mu zabierzecie pas.
Miejmy nadzieję że będzie go bronił niedługo,w innym wypadu faktycznie lepiej wakować.
ale jakie to ma znaczenie? conor nie bronil pasa, bo mial zachcianke na wyskok do lw, a potem na reanz z diazem, a nie dlatego, ze byl kontuzjowany. w ogole calkiem inne nieporownywalne sytuacje
Zdecydowanie chetniej zobaczylbym Alvareza w starciu z Khabibem. Moim zdaniem na chwile obecna Conor z cardio na 2 rundy nie mialby wiekszych szans z Alvarezem i jego zapasami.
Jose Aldo był dominatorem przez wiele lat, rematch przydałby się choćby po to, żeby udowodnić, że ten nokaut to nie był przypadek.
Holloway ma 9 wygranych z rzędu, z McGregorem przegrał ponad 3 lata temu.
W międzyczasie odpowiedni win-streak mogliby wypracować Frankie Edgar, Anthony Pettis czy ktokolwiek inny z pierwszej dziesiątki.
Kurwa, przecież przed TS Conor McGregor pokonał Denisa Sivera i Chada Mendesa który zszedł z kanapy (od tego drugiego z resztą prawie pobrał w japę).
Dywizję to wyczyścił Jon Jones swego czasu, albo Anderson Silva w swoich najlepszych latach, ale nie kurwa CMG. Propaganda jego fanboyów działa i już zdołała wyprać niektórym mózgi.
Czemu nie @Akrobatyczny Daniel? 🙂
A wpis popieram w 100%
Czemu nie @Akrobatyczny Daniel? 🙂
A wpis popieram w 100%
Mendes prawie go ubił. Męczył się z Siverem. W pierwszej walce dostał w japę od Diaza który zszedł z jachtu i w tamtym czasie był w drugiej dziesiątce rankingu LW (jego aktualna pozycja w rankingu wynika głównie z walk z MCG i też może zostać zweryfikowany wkrótce). W drugiej walce też nie zdominował go w spektakularny sposób.
Mendes prawie go ubił. Męczył się z Siverem. W pierwszej walce dostał w japę od Diaza który zszedł z jachtu i w tamtym czasie był w drugiej dziesiątce rankingu LW (jego aktualna pozycja w rankingu wynika głównie z walk z MCG i też może zostać zweryfikowany wkrótce). W drugiej walce też nie zdominował go w spektakularny sposób.
no dobra przyznam Ci rację. Wyczyścić to jednak za duże słowo w przypadku Conora. Ale solidnie ją udrożnił 😆
Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, że albo jedno albo drugie. Albo broni pasa albo go wakuje.
no dobra przyznam Ci rację. Wyczyścić to jednak za duże słowo w przypadku Conora. Ale solidnie ją udrożnił 😆
Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, że albo jedno albo drugie. Albo broni pasa albo go wakuje.
Robię w budowlance, więc betonowy musi być :bleed:
Robię w budowlance, więc betonowy musi być :bleed:
W końcu argumentami udało się przekonać kogoś, kto bronił Conora. Czuję się spełniony. Mogę kończyć karierę na Cohones.
W końcu argumentami udało się przekonać kogoś, kto bronił Conora. Czuję się spełniony. Mogę kończyć karierę na Cohones.
Gdy mówi się o kimś, że zdominował dywizję i ją wyczyścił to wypadałoby, żeby z gościem, który nawet nie fuguruje w Top 15 poradził sobie trochę sprawniej.
Gdy mówi się o kimś, że zdominował dywizję i ją wyczyścił to wypadałoby, żeby z gościem, który nawet nie fuguruje w Top 15 poradził sobie trochę sprawniej.
Oglądałeś tą walkę?
Oglądałeś tą walkę?
Sprawniej ? Siver wyglądał w tej walce jakby uprawiał inny sport.
Sprawniej ? Siver wyglądał w tej walce jakby uprawiał inny sport.
Oglądałem. Dawno. I pamiętam, że owszem, miał przewagę, wygrał pewnie, ale gościa gdzieś z 3 dziesiątki rankingu powinien połknąć i wypluć.
Oglądałem. Dawno. I pamiętam, że owszem, miał przewagę, wygrał pewnie, ale gościa gdzieś z 3 dziesiątki rankingu powinien połknąć i wypluć.
A może żelbetonowy? :mamed:
A może żelbetonowy? :mamed:
I to właśnie zrobił. Przeżuł i wypluł. To był solidny wpierdol na Niemcu. Ciężko mi sobie wyobrazić "sprawniejsze" zwycięstwo.
I to właśnie zrobił. Przeżuł i wypluł. To był solidny wpierdol na Niemcu. Ciężko mi sobie wyobrazić "sprawniejsze" zwycięstwo.
No nie palam sympatia do Conora ale kurwa szanuje ta odpowiedz do alvareza. Z kurwami trzeba krotko :irish:
No nie palam sympatia do Conora ale kurwa szanuje ta odpowiedz do alvareza. Z kurwami trzeba krotko :irish:
ŻELBETOWY kurwa 🙂
ŻELBETOWY kurwa 🙂
A dlaczego fikajłow jest na końcu, jak myślisz? 😀
A dlaczego fikajłow jest na końcu, jak myślisz? 😀
Mam wrażenie że zobaczymy Conora z Aldo.
Lol. No tak, bo MMA to taki przewidywalny sport. Poza tym chyba naprawdę powinieneś powtórzyć sobie ten pojedynek. 🙂
Nie będę porównywał tego pojedynku do takich, które przychodzą mi na myśl, bo zaraz będzie, że uprawiam "gwałt" na niektórych "legendach", ale w ostatnim czasie widzieliśmy występy dominatorów na tle starych już gwiazd, które nie zachwycały, a powinni "zabić". Przypomnę, że wtedy bodajże Siver był 9 na świecie.
"Wyczyszczenie dywizji" to dla mnie zawsze głupota trochę i zgodzę się, że McGregor tego nie dokonał. W ogóle ten zwrot nie ma dla mnie większego sensu. W MMA cały czas coś się zmienia, ktoś się pojawia, ktoś znika.
Powiem tyle – Twoją logiką (rozpatrując to miejscem w rankingu) to Faber powinien na UFC 203 udusić Riverę w 34 sekundy.
Lol. No tak, bo MMA to taki przewidywalny sport. Poza tym chyba naprawdę powinieneś powtórzyć sobie ten pojedynek. 🙂
Nie będę porównywał tego pojedynku do takich, które przychodzą mi na myśl, bo zaraz będzie, że uprawiam "gwałt" na niektórych "legendach", ale w ostatnim czasie widzieliśmy występy dominatorów na tle starych już gwiazd, które nie zachwycały, a powinni "zabić". Przypomnę, że wtedy bodajże Siver był 9 na świecie.
"Wyczyszczenie dywizji" to dla mnie zawsze głupota trochę i zgodzę się, że McGregor tego nie dokonał. W ogóle ten zwrot nie ma dla mnie większego sensu. W MMA cały czas coś się zmienia, ktoś się pojawia, ktoś znika.
Powiem tyle – Twoją logiką (rozpatrując to miejscem w rankingu) to Faber powinien na UFC 203 udusić Riverę w 34 sekundy.
Przecież Siver był wtedy na 10 miejscu w rankingach.
Przecież Siver był wtedy na 10 miejscu w rankingach.
mam przeczucie ze potencjalny rewanz a Aldo ktory mu sie nalezy bardzo zdziwi niektorych to co bylo w pierwszej walce pokazuje piekno i nieprzywidywalnosc mma ale bardzo niewiele o tym ktory jest lepszy – zawodnik z petarda zawsze i skazdym moze wygrac w ten sposob ciekawa bedzie kolejna walka w ktrej to mcgregor bedzie mial wiecej do stracenia
Już chciałem polecieć ostro ale zauważyłem fikołka i zorientowałem się, że to podpucha :DC:
Ok, przyznaje, że "męczył się" to było zdecydowanie za ostre słowo. Chciałem przedstawić mój tok myślenia, że koleś w drodze do walki o pas pokonał:
– gościa spoza top 15,
– młodego zdolnego prospekta o którym mówi się, że w przyszłości może namieszać, aczkolwiek w momencie walki to wciąż był prospekt poza ścisłą czołówką,
– gościa spoza top 15 a pewnie i spoza top 20,
– numer 2 rankingu…. z tym, że ten numer wszedł z marszu na zastępstwo a i tak prawie go ubił.
I o nim się mówi, że wyczyścił dywizję… to chyba można przyznać, że każdy racjonalnie myślący człowiek ma prawo się trochę podkurwić na takie stwierdzenie. To tak jakby powiedzieć, że Jon Jones wyczyścił dywizję, bo pokonał po koleji Janka, Kryłowa, Pokrajaca i na końcu Rumbla który by wszedł do walki w ostatniej chwili i jeszcze prawie go pokonał.
Już chciałem polecieć ostro ale zauważyłem fikołka i zorientowałem się, że to podpucha :DC:
Ok, przyznaje, że "męczył się" to było zdecydowanie za ostre słowo. Chciałem przedstawić mój tok myślenia, że koleś w drodze do walki o pas pokonał:
– gościa spoza top 15,
– młodego zdolnego prospekta o którym mówi się, że w przyszłości może namieszać, aczkolwiek w momencie walki to wciąż był prospekt poza ścisłą czołówką,
– gościa spoza top 15 a pewnie i spoza top 20,
– numer 2 rankingu…. z tym, że ten numer wszedł z marszu na zastępstwo a i tak prawie go ubił.
I o nim się mówi, że wyczyścił dywizję… to chyba można przyznać, że każdy racjonalnie myślący człowiek ma prawo się trochę podkurwić na takie stwierdzenie. To tak jakby powiedzieć, że Jon Jones wyczyścił dywizję, bo pokonał po koleji Janka, Kryłowa, Pokrajaca i na końcu Rumbla który by wszedł do walki w ostatniej chwili i jeszcze prawie go pokonał.
Mega zapasnika Mendesa, ktory byl w 66 najwiekszym zagrozeniem stylistycznym ubil. Z meczeniem się z Siverem widzę nie tylko ja smiechlem. Nejt byl w top 5 po osmieszeniu Johnson (on chyba niezły jest co?) ale to nie istotne bo mówimy o zagrożeniach w piorkowej.
Mega zapasnika Mendesa, ktory byl w 66 najwiekszym zagrozeniem stylistycznym ubil. Z meczeniem się z Siverem widzę nie tylko ja smiechlem. Nejt byl w top 5 po osmieszeniu Johnson (on chyba niezły jest co?) ale to nie istotne bo mówimy o zagrożeniach w piorkowej.
z samym Alvarezem to glupi pomysl z jedej strony nie zasluzyl na te walke a z drugiej strony rudy lapiacy wpierdol to fajny pomysl jestem rozdarty ale mysle ze nie przypadkowi kibice mma powinni ochlonac i podejsc bardziej obiektywnie do tego zawodnika, rozumiem ze to niektorym imponuje ze mozna byc kawalem buca, wysmiewac sie z gorzej zarabiajacych i naduzywac lepszej pozycji i na tym zarabiac ale zachecam do bardziej wywazonej i merytorycznej dyskusji bo przeciesz to jest portal o mma a nie pudelek
Ok, w takim razie mea culpa. Posypuje głowę popiołem i przyznaje się do pomyłki.
Ok, w takim razie mea culpa. Posypuje głowę popiołem i przyznaje się do pomyłki.
Nie porównywałbym LHW do piórkowej, szczególnie w której był Aldo – dominator.
Nie porównywałbym LHW do piórkowej, szczególnie w której był Aldo – dominator.
Zapamiętam Twój nick i zawołam Cię, gdy McGregor przegra jakąś walkę, abyś powtórzył swój apel.
Zapamiętam Twój nick i zawołam Cię, gdy McGregor przegra jakąś walkę, abyś powtórzył swój apel.
zdecydowanie wolałbym starcie Edi vs Conor , zabrzmi śmiesznie może ale jak dla mnie Conor bardziej zasłużył na walkę o pas niż ten Khabi , to proste rusek wraca po 2 latach i pokonuje anonimowego zawodnika i to ma dać mu przepustkę do walki o pas to dziwne ( oczywiście wiem że ten Orzeł wcześniej miazgę robił z czołowych zaowdników LW ale to było 2 lata temu) , a Conor wygrał niedawno z top 5 Diazem (choć nie twierdze że należy mu się walka o tytuł bo jak dla mnie musiałby wygrać jeszcze 2 walki z top 5 ) , ale wiemy że Conor zawsze daje fajne walki i wydaje mi się że to starcie byłoby ciekawsze niż starcie Edirgo z Khabim
Style tworzą walki. Edgar miałby większe szanse z McGregorem niż z Aldo.
Style tworzą walki. Edgar miałby większe szanse z McGregorem niż z Aldo.
Możliwe.
![[IMG]](https://media.giphy.com/media/hiTq9LaR9QKRy/giphy.gif)
Możliwe.
![[IMG]](https://media.giphy.com/media/hiTq9LaR9QKRy/giphy.gif)
Elo królu 😉
Elo królu 😉
Każdy mówi ze wina conora itp tylko, że on jest pracownikiem, nie jego wina że może robić co chce. W każdej chwili Dana mógłby mu odebrać pas lub powiedzieć, że ma walczyć z Aldo.
Każdy mówi ze wina conora itp tylko, że on jest pracownikiem, nie jego wina że może robić co chce. W każdej chwili Dana mógłby mu odebrać pas lub powiedzieć, że ma walczyć z Aldo.
Błagaj Edd. Ale Ty i tak wiesz co się stanie w klatce… YOU'LL DO NOTHING!! A później już tylko pozostanie Ci pójść ze swoimi przygłupimi braćmi Ed'em i Eddy'm rzuć łamiszczęki za pieniądze od Króla.
Rodzina w komplecie:
![[IMG]](http://img.sadistic.pl/pics/7185e955fff0.jpg)
Błagaj Edd. Ale Ty i tak wiesz co się stanie w klatce… YOU'LL DO NOTHING!! A później już tylko pozostanie Ci pójść ze swoimi przygłupimi braćmi Ed'em i Eddy'm rzuć łamiszczęki za pieniądze od Króla.
Rodzina w komplecie:
![[IMG]](http://img.sadistic.pl/pics/7185e955fff0.jpg)
Kurwa, jakie to smutne, a zarazem jakie prawdziwe.
Chłopaki powinni dać sobie spokój z wyzywaniem tych megagwiaździorów, bo to jednak uwłaczające jest.
Kurwa, jakie to smutne, a zarazem jakie prawdziwe.
Chłopaki powinni dać sobie spokój z wyzywaniem tych megagwiaździorów, bo to jednak uwłaczające jest.
Koleś powiedział ziomką od materiałow że jak chcą zarobić niech obstawia wygrana w drugiej rundzie i miał go skończyć w pierwszej?? przecież to nie przystoi
Koleś powiedział ziomką od materiałow że jak chcą zarobić niech obstawia wygrana w drugiej rundzie i miał go skończyć w pierwszej?? przecież to nie przystoi
Obie walki byłyby niezłe. Jednakże jeśli Conor następną walkę chce stoczyć w innej wadze niż piórkowej to powinni go pozbawić pasa – w taki czy inny sposób…
Wolę starcie Alvareza z McGregorem, byłaby dobra bitka a Khabib to znając życie zaraz złapie jakąś kontuzję 😎
Wolę starcie Alvareza z McGregorem, byłaby dobra bitka a Khabib to znając życie zaraz złapie jakąś kontuzję 😎
z racji tego, że jestem fanboyem rudego to chciałbym żeby zamknął mordę co poniektórym i wziął rewanż z Aldo, zgwałcił go jeszcze szybciej niż w poprzedniej walce a później skoczył z powrotem do lekkiej i zabrał pas Alvarezowi o ile ten wcześniej nie straci go na rzecz Khabiba Ramadana, który go uśpi swoimi zapasami i będzie kontrolował 5 rund w parterze.
Conor na Silverze dokonał blitzkriegu.
Odrobina normalnosci nie zaszkodzi. Conor broni pasa z Aldo, Maxem i ewentualnie Frankiem i Pettisem. Moze byc nawet na tej samej gali. W koncu jest taki zajebisty. A Eddie rozwala Orla, Kowboja, Cucuja.
Pozniej ewentualnie walcza o tytul mega-rozpierdalacza :bleed:
Co to za mistrz, ktory nie broni swojego tytulu…
Odrobina normalnosci nie zaszkodzi. Conor broni pasa z Aldo, Maxem i ewentualnie Frankiem i Pettisem. Moze byc nawet na tej samej gali. W koncu jest taki zajebisty. A Eddie rozwala Orla, Kowboja, Cucuja.
Pozniej ewentualnie walcza o tytul mega-rozpierdalacza :bleed:
Co to za mistrz, ktory nie broni swojego tytulu…
Powiem tak Panowie 😉
Od piewszego pokazania mi przez mojego przyjaciela Śp. Michała, pałam uwielbieniem do McGregora. Jak były walki z Diazami do czekanko na maltretowanko, pierwsza walka McGregor – Diaz to kurwa skakałem w domu do góry i dzwoniłem do Śp. Michała i się spuszczałem z ręką w majtach co się dzieje.
Ale prawda jest taka, że McGregor jest poza piórkowo skillsowo już od dawna, rewanż z Aldo, choć szacun dla Aldo zawsze, nie ma prawa bytu. McGregor wyperzedza piórkową o lata, jedyna fajna opcja dla niego to teraz lekka. I walka o pas mu się należy, bo on tego Alvareza wciągnie nosem i wysra dupą. Taka jest prawda, gość kładł na dechy Diaza, gdzie przez tyle lat trafiło się niewielu. Wystarczy spojrzeć na to jak on się rusza, to jest kurwa poezja w walce i na ekranie. To jest inna jakość niż wielu fajterów z jego wagi i prawda jest taka że samą gadką chuj by zdziałał,. Gadka swoje, ale prawda jest taka, że ludzie chcą oglądać tego wariata.
mmmuuuuuniiiiii faaaajtttt
:DC::DC:
Nie myślę, tylko wiem, ale chciałem sobie krzyknąć 😀
Niech się weźmie za obronę pasa.
McCgregor musi teraz nieźle kombinować. Dzięki tak szybkiemu ko na Jose, jego poziom sportowy niemal dorównał jego gadaniu. Ale teraz będzie mieć ciężko. Z jednej strony Aldo, Edgar, Mendes i jeszcze kilku innych, z drugiej waga lekka, gdzie będzie mu trudno coś więcej zdziałać. Diaz łatwo go pokonał w pierwszej walce, w drugiej McGregor ledwo wygrał. Choć szans mu nie odbieram, to dobry zawodnik, którego wyróżnia myślenie w klatce, a to niestety rzadkość.
Jśśli Conor ma zawalczyć z Alvarezem, to niech zachowa pas. Na złość hejterom. :crazy: