thumbnail_cropphp

Czy będziemy świadkami kolejnego konfliktu gwiazdy UFC z szefem tej organizacji? Nie można niestety tego wykluczyć ponieważ na celowniku Dany White znalazł się wieloletni trener i przyjaciel Chucka, pan John Hackleman który na słowa Dany po UFC 97 mówiące że Chuck już na pewno nigdy, nigdzie nie zawalczy odpowiedział:

Chuck może robić co chce. To jest zaskakujące. On przegrał z wielkim mistrzem i nie ma powodu aby kończyć karierę. Jego rekord nie świadczy o tym że powinien zakończyć. Przejdzie na emeryturę kiedy straci chęć walki albo zostanie ranny. Walczył 100 razy ale tylko dwukrotnie został znokautowany…nikt nie będzie mu mówił że ma skończyć karierę.

Dużo osób mówiło że Randy Couture jest skończony jak zawodnik wagi ciężkiej a on zszedł do pół ciężkiej gdzie zdobył pas mistrza. Przegrał parę razy z Chuckiem i wszyscy znowu mówili że jest skończony a on poszedł do ciężkiej gdzie zdobył kolejny tytuł mistrza. Wszystko zależy od Chucka…

Gdyby to poszło do sądu to nie będzie takiej możliwości aby zabronić komuś robienia czegoś z czego się utrzymuje. Jeśli jest związany kontrakten z UFC to oni muszą mu dać walkę (Chuck ma jeszcze 1 walkę w obecnej umowie – dop. def) a jeśli mu jej nie dadzą to muszą go zwolnić z umowy. Nie mogą po prostu powiedzieć że nie będzie już walczył. Chuck ma cały czas ważny kontrakt i oni muszą mu dać walkę lub wypuścić go

Jeśli ktoś liczył że Dana White po tych wszystkich perypetiach jakie miał z Pennem, Fitchem, Arlovskim, Ortizem i Randy Couturem będzie uważał na to co mówi, po odpowiedzi na wyżej zamieszczone słowa Hackelmana powinien więcej się nie łudzić:

Najwidoczniej John Hackleman nie spłacił jeszcze kredytu za swój dom. John Hackleman potrzebuję pieniędzy, ponieważ gdy któś mówi że zależy mu na Chucku Liddellu to na pewno nie będzie mówił takich jebanych bzdur…On nigdy nie decydował o karierze Chucka. Mogę powiedzieć ci że John nie stworzył Chucka Liddella. To Chuck Liddell stworzył Johna Hacklemana. Jak wielu świetnych i utalentowanych zawodników widziałeś z akademii Hacklemana? On nie jest Gregiem Jacksonem, nie jest Markiem DellaGrotte ani American Top Team. Nie jest żadnym z tych świetnych teamów. To Chuck Liddell go stworzył.

Cały bardzo ciekawy art. z wypowiedziami Hackelmana i White na temat kariery Liddella tutaj

168 KOMENTARZE

  1. czyli american top team to jakis trener? white to debil. i nic mnie nie interesuje, ze odnosi sukces i robi najlepsze gale na swiecie, skoro innych trakutuje jak smieci. i wkurza mnie jego glupi ryj.

  2. pytanie czy dana white jest w stanie przenieść ten sport na kolejny (wyższy) etap pasuje w 100%

  3. Dlaczego Chuck nie może dostać kogoś z poza top10? Miał ciężkie walki ostatnio i widać, że to już nie ten sam zawodnik więc powinien zawalczyć z kimś łatwiejszym. Nie musi być zawsze mistrzem.

  4. Dana moim zdaniem jest tylko twarza organizacji wystepujaca w reality show, taka lysa paris hilton, a za nim siedza ludzie, ktorzy na prawde dbaja o ta firme i trzymaja wszystko w garsci (joe silva, fertitta). ale oficjalnie nikt tego nie przyzna, w szczegolnosci dana.
    wiec na twoje pytanie venom odpowiedz brzmi: nie dana 😀

  5. łysa paris hilton, dobre porównanie:D a dana to chyba jest niereformowalny i na dłuższą mete taka „twarz” ufc nie będzie sprzyjała popularyzacji MMA, no może w stanach to po części działa bo oni lubią skandale;)

  6. Zawsze bawi mnie to przeświadczenie, że Joe Silva bo ustawia pojedynki, to ma niby więcej do powiedzenia od Dany :D. Tak to na pewno Joe Silva zdecydował o podpisaniu Lesnara czy o walce Silva vs. Griffin.

    Podobnie bawi mnie, jak ktoś myśli, że Dana nie ma nic do powiedzenia, bo to bracia Fertitta wszystkim sterują. Wystarczy poczytać kilka wywiadów z Lorenzo i zauważyć, że powtarza on dokładnie to samo co wcześniej mówił White, a np. w sytuacji z Fitchem jak Dana wywalał go z UFC, Lorenzo stał obok i mu przytakiwał. Nie rozumiem dlaczego niektórym się wydaje, że w Stanach funkcja dyrektora w dużym przedsiębiorstwie polega na byciu Paris Hilton.

    A jak już jesteśmy przy temacie umiecie wymienić jakiegoś innego czołowego zawodnika z The Pit?

  7. Tak naprawde prawda lezy gdzies posrodku Shogun to mlody zawodnik i potrafil sie odbudowac , a na chwile obecna pol-ciezka w UFC jest na tyle mocna ze niewiem czy w takiej formie bez wprowadzenia mocnych zmian Chuck mialby szanse z kims z 20. Ja go niechce ogladac kolejny raz na deskach.

  8. a mnie Venom bawi, jak ktos uwaza, ze 'tak jest’, bo przeczytal w wywiadze z tym kims, ze 'tak jest’. a skad wiesz, ze to co mowi dana, wczesniej nie jest wydawane w formie polecenia 'powiedz tak’ wlasnie przez fertitte? fertitta w przypadku gdyby gral w tej firmie pierwsze skrzypce i popelnil blad, ucierpialy by na tym rowniez jego inne interesy, a tak zwalnia lysego i jest po problemie. i w takim razie nic dziwnego, ze tamten tylko potwierdza to, co mowi dana. a nawet jesli nie, to co fertitta mial zrobic (w sytuacji z kickboxing academy), prowokowac rozlam w firmie, konlikt z gosciem ktory jest twarza (glupim ryjem) organizacji, skoro tamten moze odejsc i zaczac u kogos innego? joe silva ustawia pojedynki, fertitta jest wlascicielem a dana dyrektorem, tak jest oficjalna wersja i o tym panowie ci mowia z wywiadach, bo niby czemu mieliby zaprzeczac swojej oficjalnej wersji, na ktorej budowany jest ten biznes?
    i zastanow sie prosze ile jest klamstw roznego rodzaju 'celebrities’ po pewnym czasie wychodzi na jaw. i jesli uwazasz, ze dana jest inny, bo tak mowi w wywiadach, TO MNIE TO BAWI 🙂

    ps. polecam czytac mniej analiz 'madrych’ ludzi, a wiecej samemu analizowac, pozdrawiam!

  9. Co do zawodnikow z The Pit to Glover Teixeira i kiedys Antonio Banuelos byl calkiem niezly. W obronie Hacklemana w wywiadzie dla sherdoga powiedzial ze wcale mu nie zalezy na prowadzeniu jakiegos mega obozu jak ATT czy Xtreme Couture, to bardziej postac z gatunku Juanito Ibarry (minus oszukiwanie wlasnych fighterow, Chuck to w koncu ksiegowy z wyksztalcenia 😀 ).

    Pewna ciekawa prawidlowosc. Dana mial juz spektakularne pojazdy po innych ludziach wczesniej ale zauwazcie ze w tym roku z okazji kazdej awantury szum komentarzy jest nieporownywalnie wiekszy niz w poprzednich latach. Ludzie zaczynaja zwracac uwage na White’a z niekoniecznie dobrych powodow. Dana jako Vince McMahon UFC byl potrzebny na pewnym etapie ale IMO powoli jego rola, w obecnej formie, dobiega konca. Potrzebna jest jakas zmiana zeby MMA weszlo na kolejny poziom.

  10. Dana nie jest idealny, ale moje pytanie pozostaje otwarte kto jeśli nie on?

  11. Chciałbym móc powiedzieć że Lorenzo jest w stanie go zastąpić, ale ten ma zdecydowanie za mało charyzmy.
    Nadal jednak myślę, że White w obecnej formie zaczyna się kończyć, podobnie jak tolerancja fanów na jego wybryki. Jego zjadliwych ataków na wszystkich, którzy z jakiegoś powodu są w opozycji do niego nie da się wiecznie tłumaczyć „pasją dla sportu”.

  12. widzisz Venom, podales jakis fajny artykul, tyle, ze w dalszym ciagu nie uwazam ,ze te wszystkie decyzje byly decyzjami dany! moim zdaniem ten gosc jest jedynie od tego, aby je oglaszac, ot taki rzecznik prasowy.

    ps. pamietam jak kiedys Yoshihro napisal do jednego z inernautow przy okazji rozmowy o chucku (chyba!), cytuje z pamieci: 'czas zebys wyciagnal jaja dany whita ze swoich ust’. jak ulał, prawda? 🙂

  13. Przypomina się sprawa Loretty Hunt oraz ogólne „przyjęcie” Whita w niemieckiej prasie.
    To już nie podwórkowy poziom a kolosalny biznes do którego maska „klnącego amerykańskiego szefa” nie pasuje w żaden sposób.

  14. @hafcio

    drugiej części twojego wpisu komentować nie będę, jak widać stać cię tylko na takie argumenty.

    Możesz mi podać na jakiej podstawie uważasz, że to nie były decyzje Dany? „Wydaję mi się” to trochę mało w zestawieniu z artykułem dziennikarza ESPN i największego portalu o MMA na świecie.

  15. jak dla mnie to ciebie stac tylko na zaslanianie sie cudzymi artykulami.

    i jesli pytasz na jakiej podstawie tak uwazam, to przytocze JESZCZE RAZ ten sam argument: ja na miejscu fertitty nie ryzykowalbym swoim wielkim interesem wystawiajac sie bezposrednio na ataki medialne, a wynajabym do tego wygadanego i pyskatego glupka i stworzylbym pozory, ze to on tym kieruje, dla wlasnego bezpieczenstwa, koniec kropka.
    oczywiscie nie twierdze, ze na ten temat sa mi znane jakiekolwiek fakty, ale jesli uwazasz, ze nie ma w tym logiki i brzmi nieprawdopodobnie, to po prostu nie mamy sie o co wiecej spierac, bo dla ciebie nic nie warta jest moja argumentacja, a ja nie wierze w szczerosc dziennikarzy ESPN i najwiekszego portalu o MMA na swiecie. po prostu nie boje sie miec WLASNEGO zdania,

    serdecznie pozdrawiam! serio 🙂

  16. tam ktos powiedział ze shogun sie obudził. szogun i wszyscy fajterzy którzy święci te swoje tryumfy w pride to sa ludzie wyprani waleniem chemii w ilościach większych, maja mniejsze lub większe umiejętności techniczne, ale według mnie ( nie jestem lekarzem ni nic ) ich refleks, czas reakcji itp, został zniszczony bezpowrotnie chemicznym procederem bezpowrotnie,
    ( wydaje mi sie ze o ile większość wie jak odpalić jądra na nowo o odpalaniu na nowo szybkości reakcji itp nie wiadomo nic)
    w innych sportach tez walą tylko ze w innych sportach wala przez cała karierę, systematycznie i liczą się z nadzorem przez co stosują na pewno mniejsze dawki itp a po za tym do nich nikt nie pruje z pięściami 🙂 a tu walili oficjalnie a jak przeszło do testów odstawili pewnie prawie kompletnie
    tak to widze no…

    ferrity duzo lepiej sie słucha, gość mówi mniej , spokojniej, ciszej trochę, nie używa bluzgów, tylko po prostu jeszcze będzie czas na niego, ale wiele bardzo ważnych rzeczy załatwił dla ufc własnie on, ferrita nie lata na gale a załatwia umowy z tv itp

  17. Rracja ze ferrita nie ryzykuje swojego wizerunku tylko ma dankę który wyraża jego pogądy, firmując je swoja twarza, a ferrita sie cieszy, bo pewne rzeczy warto zeby było powiedziane tylko nie koniecznie przez niego 🙂
    po za tym ktos musi organizować gale użerać się z realizatorami i ekipami produkcyjnym a ferrita sie nie rozdrabnia,
    ale dana tak jak powiedział tj powinien cos zrobić ze sobą ludzie patrzą

  18. @hafcio

    Moje zdanie też jest własne, ale jednocześnie staram się je poprzeć zdaniem innych mądrzejszych ode mnie osób. Ty opierasz się tylko na własnej wyobraźni.

    Zapominasz np. o tym, że kiedy Lorenzo pracował jeszcze w Station Casinos, po prostu nie miałby czasu decydować o wszystkim w UFC. Co więcej jak zaczął pracować w organizacji kompletnie nie zmieniła się jej linia, gale dalej organizuje Dana, a młodszy Fertitta znalazł swoją działkę i zajmuje się kontraktami telewizyjnymi i ekspansją na nowe kraje.

    Skoro Dana jest marionetką, to wytłumacz mi dlaczego Tito ma do niego pretensje, że Zuffa nie zapłaciła za leczenie jego pleców. On też nie wie, że to Lorenzo o tym zdecydował? Jak Dana wpadł do szatni Shoguna po UFC 93 oferując mu walkę z Chuckiem to też pewnie wysłał go Lorenzo? Fitch też nie wiedział co mówi, jak twierdził, że to Dana wyrzucił go z UFC?

    Aha i masz rację twoja argumentacja bez faktów jest dla mnie nic nie warta, to chyba dość oczywiste, że bez podania faktów nie można niczego argumentować. Istnienie UFO jest całkiem logiczne, ale zanim w nie uwierzę wolałbym najpierw jakieś dowody.

  19. osobiście uważam że Dana ma dużo więcej do powiedzenia niż komukolwiek się wydaje.

    Widać w video blogach dany niekiedy że jeździ załatwia dogląda i widać że chłop sie na tym zna. Moim zdaniem mówienie że jest kukiełką braci F. jest zupełnie nie uzasadnione. Wydaje mi się że oni bardzo go potrzebują i bardzo mu ufaja.
    Tak to wygląda w dużych przedsiębiorstwach, jest manager który ma relatywnie nie wielką cześć udziałów żeby czuł że steruje też „swoim” a ci od kasy zajmują się kasą właśnie. Nie mówię że bracia F nie mają wpływu na kierunek rozwoju UFC ale tak naprawdę nie zajmują się bieżącą działalnością UFC.

    Zobaczycie Dana będzie jeszcze długo rozdawał karty.

    a to że czesto zachwuje sie jak patafian to żadna nowość i również uważam to za naganne. Nie lubie go ale myślę że zrobił bardzo dużo dla UFC i nikt inny nie ma takiego wkładu jak on (oczywiście od strony organizacyjnej).

  20. Dana nie jest marionetką, lecz kozłem ofiarnym (nie zdającym sobie co prawda z tego sprawy) zajmującym się brudną robotą. W Zuffie podobnie jak w polityce czy biznesie potrzebny jest człowiek, który zna się na wielu rzeczach, jest dobrym organizatorem, ale ma jedną unikalną zaletę (wadę) tj. ma odwagę wyrażać poglądy zarządu, choćby były niewygodne dla publiki i bierze za nie pełną odpowiedzialność. Tym samym ściąga na siebie wiele negatynwych opinii, a w mniejszym stopniu na przedsiębiorstwo. Co więcej święcie wierzy, że poglądy firmy są jego poglądami i wydaje mu się, że realizuje pewną misję. Ma pozorną (lecz prawie nieograniczoną) swobodę działania, która tyczy się wielu aspektów. Nie wiem czy ktoś interesuje się polityką, ale dokładnie taką osobą był Jan Tajster w obozie prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego dopóki nie poszedł „siedzieć”. Dana White jeszcze długo zostanie na swoim stołku, bo jest wygodny dla braci Feritta. Jest to człowiek, którego ze świecą szukać. Pasuje także do reklamy i zwiększa jej odbiór u przeciętnych amerykańskich fanów używając prostego języka. Więc czego chcieć więcej?

    Jeśli chodzi o Chucka w pełni popieram Randy’ego. Zarówno Dania jak i trener Liddela idą stanowczo za daleko w swoich wypowiedziach. Nikt nie może w pełni determinować czyjegoś życia. Uważam także, że taka dyskusja powinna odbywać się poza kulisami, a dopiero po podjęciu ostatecznej decyzji takowa powinna zostać ogłoszona mediom.

  21. wyglada na to, ze jednak moge 😉 niestety nie ma mozliwosci edytowanie 'samego siebie’

    Venom, takie zdanie oparte na zdaniu innych 'madrzejszych’ osob nie jest wlasnym zdaniem. to ze ktos jest profesjonalnym dziennikarzem espn nie znaczy, ze jest madrzejszy, tylko ze tak pokierowal wlasna kariera, byl gotowy bardzo wiele poswiecic i dopisalo mu szczescie, to tyle. a teraz ciekawostka: 87% ludzi nie definiuje wlasnych pogladow i nie wyrabia sobie wlasnego zdania, a jedynie przyjmuje do wiadomosci prawdy zaczerpniete od innych, i to jest fakt naukowy! i nie ma nic zlego w tym, bys mial zdanie takie samo jak ktos inny na dany temat, zyczylbym tylko tobie, abys potrafil to wszystko pozniej krytycznie przemyslec po swojemu.

    tito, shogun, fitch… to sa wlasnie ludzie ktorzy zalatwiaja swoje sprawy nie tyle z dana, o przez dane. i nie wierze, ze dana moglby podpisac z nimi cos, na co nie zgadza sie fertitta. fertitta jest dla nich nie tylko nieosiagalny. po prostu nie ma potrzeby aby zawodnicy wiedzieli, co jest 'za kurtyna’. w przeciwnym razie dana juz dawno bylby zdemaskowany jako 'przydupas’.

    i nie pisz, ze bez podawania faktow nie mozna niczego argumentowac, bo mozna. po prostu zadaje ci teraz pytanie: co bys zrobil na miejscu fertitty by kierowac ogromnym przedsiebiorstwem i nie narazac swojej reputacji? i moja odpowiedz (TAKA SAMA PO RAZ KOLEJNY): zatrudnilbym kolesia, ktory w razie czego stanie sie kozlem ofiarnym (patrz wypowiedz kara). i na prawde nie bede powtarzal tego argumentu po raz kolejny, jesli sie z nim w koncu nie zmierzysz.
    i nie widze powodu, dla ktorego ufo mialoby byc logiczne. zadasz mi pytanie 'co bym zrobil na miejscu ufo’? 😀

    pozdro

  22. to deklarowanie ze liddel idzie na emeryturę jak przegra to było bardzo nie smaczne, nie dziwie się ze pan pit się spiął bo to było równie znieważające chucka jak ślepe pchanie go do kolejnych walk

  23. Jak bym był Ferittą to zatrudniłbym sprawnego menadżera, który wie jak nakręcić atmosferę w mediach przed galą, zmotywować zawodników lub utemperować kiedy się za bardzo rzucają, jak trzeba wykończyć konkurencję (patrz co Dana zrobił rozdmuchując stand-gate). Zatrudniłbym kogoś, kto zajmie się takimi sprawami jak Fitcha czy Randy’ego tak, żeby organizacja nie straciła dominującej pozycji. Kogoś kompetentnego, żebym nie musiał się zajmować zestawianiem walk wieczoru, czy innymi pierdołami. Dana mniej więcej spełnia powyższe warunki i to co opisałem trudno nazwać rolą marionetki.

    Według twojej wizji zepsuty milioner Fertitta siedzi w domu godzinami i zastanawia się jakie walki ustawić, na które ataki mediów odpowiedzieć, gdzie zorganizować gale i czy podpisać Fedora, a potem dzwoni do White i mówi co ma powiedzieć na konferencji prasowej. Moim zdaniem to raczej mało prawdopodobne.

    Twojemu rozumowaniu brakuje sensu też z innego powodu. Niektóre działania Dany wyraźnie szkodzą UFC i jakby rzeczywiście był tylko marionetką to dawno zostałby zwolniony, bo według ciebie nic nie robi tylko jest szczekaczką firmy, a tacy ludzie nie są niezastąpieni. Dana nieprzypadkowo został prezydentem UFC, znają się z Fertittą od szkoły średniej, a z przyjaciół zwykle nie robi się marionetek, tak samo marionetkom nie daje się 40 mln $ do wywalenia w błoto.

    p.s. Istnienie cywilizacji pozaziemskiej jest dość logiczne. Trudno zakładać, że w milionach galaktyk tylko na jednej planecie rozwinęło się życie, ale jak już pisałem zero faktów = zero argumentów.

    p.s.2 Jake Rossen mieszka na co dzień w USA, interesuje się MMA pewnie dłużej ode mnie i do tego zawodowo, ma dostęp do informacji wewnątrz środowiska, o których mnie się nawet nie śniło. Dysponuje na pewno większą wiedzą w tym temacie niż my obaj razem wzięci. Pozwolisz, że jednak zaufam jego artykułom niż twoim fantazjom.

  24. „Dysponuje na pewno większą wiedzą w tym temacie niż my obaj razem wzięci. Pozwolisz, że jednak zaufam jego artykułom niż twoim fantazjom.”
    o tym wlasnie pisalem, nie masz wlasnego zdania, powtarzasz jedynie to co przeczytales, bo przeciez 'on musi miec racje’ i nie moze sie z nim rownac zwykly smiertelnik. i w ten prosty sposob politycy, gwiazdy, wlasciciele wielkich korporacji i roznego rodzaju specjalisci oraz eksperci sa w stanie wcisnac masa ludzi najwieksza nawet glupote. bo przeciez sa szanowanymi dziennikarzami, profesorami, prezydentami/premierami i co jeszcze chcesz sobie tutaj dopisac. jedyny warunek, to zeby poszlo to 'oficjalnnym’ medium do duzej liczy osob, dalej zadziala myslenie grupowe.

    ale musze ci przyznac racje, dana nie jest jedynie papuga, z pewnoscia zna sie na tym co robi i ma swoje miejsce w tej organizacji. ale jesli pytasz kto wyniesie MMA na kolejny poziom, to nie bedzie to dana white, on jedynie moze pozostac symbolem tego awansu, za ktorym bedzie kryla sie ogromna praca i decyzje innych ludzi, podsuwane mu swiadomie lub nieswiadomie. i jesli mam mu w tym przypisac jakas role, to bedzie to rola ktora doskonale opisal Erensar (swietna charakterystyka!), co i ty sam popierasz w niektorych swoich argumentach! 🙂

    ps. ten sam mechanizm kieruje rowniez polityka na najwyzszym szczeblu, nie tylko lokalnym

    ps2. zero faktów = zero argumentów. sam sobie zaprzeczyles: 'Istnienie cywilizacji pozaziemskiej jest dość logiczne. Trudno zakładać, że w milionach galaktyk tylko na jednej planecie rozwinęło się życie,’ wiec JEST to argument na istnienie zycia pozaziemskeiego. wcale nie gorszy niz ten, ze skoro nie ma fizycznych dowodow ze zycie pozaziemskie istnieje, to znaczy ze nie istnieje. bo w tym wypadku jedynym FAKTEM jest to, ze dowodow nie ma ani na istnienie, ani na nieistnienie takowego zycia. oba wiec pozostaja na poziomie hipotez, domyslow. i tak samo jest z tym co ja i ty (autorzy przytoczynych artykulow) uwazamy o danie whicie. ZADNA strona nie moze miec pewnosci do swoich przekonan, do swojej racji, bo to, ze ktos o czym napisal, nie czyni tego czegos faktem, kimkolwiek by ten ktos nie byl! ja natomiast w przeciwienstwie do ciebie przytaczam ci bardzo jasna i prosta argumentacje na temat zajmowanego przez dane stanowiska. mam nadzieje ze cie nie zaudzam 🙂

  25. Dana jest tylko marionetką?? ;D No większej bzdury dawno nie słyszałem.

  26. panowie spokojnie bo sie sytuacja gorąca zrobiła 🙂
    ostatnio oglądałem tufy seriami i na korzyść dany mogę powiedzieć ze:
    nauczył sie dobierac garnitury lepiej i to co pod i do garniaka, bo jak wywalił w 3guzicznym w koszuli bez krawata zapietej na ostatnio guzik to pompa taka ze hoho 🙂
    ale niestety na początku nie przeklinał tak, nie pozwalał sobie na takie wulgarne wypowiedzi niestety , wychodziło na to ze jak poczuł sie pewnie to zaczął sobie folgować, no ale nie znam jego wywiadów z tamtych czasów wiec moge miec nie pełne dane
    miejmy nadziej ze stać go na zmiany i dalsze pchniecie mma.

  27. Pomysl na wykupienia UFC mial Dany. Bracia Ferrit zaczeli zajmowac sie UFC na 100% dopiero po wykupieniu PRIDE ,jak zalapali ze mozna zrobic z UFC globalna marke , a przez nascie lat to Dany wszystkim sie zajmowal , to on byl na wszystkich konferencjah , prowadzil TUF itp. JezelI kto kolwiek uwaza za White nie ma nic do powiedzenia TO KTO MA ???????????

  28. @hafcio

    Rozmowa z tobą chyba nie ma sensu. Jak w szkole pani mówiła, że drożdże rozmnażają się przez pączkowanie, to ty pewnie miałeś inną teorię na ten temat, bo przecież trzeba mieć własne zdanie. Jak już pisałem napisz mi dlaczego Jake Rossen pisze bzdury i podaj chociaż jeden fakt, to że twoja alternatywna teoria wg ciebie ma sens nie znaczy, że jest prawdziwa.

    Zresztą to dość zabawne, że z uporem maniaka zarzucasz mi brak własnego zdania biorąc pod uwagę, że zwykle to ja jestem w mniejszości w dyskusjach na stronie. Począwszy od rozmów o Pride, Danie, Fedorze, Arlovskim, na Andersonie kończąc. Wyrobienie własnego zdania wymaga przyswojenia elementarnej wiedzy, ty wszystkie podane przeze mnie fakty negujesz fantazjami.

    Rozumiem, że w życiu codziennym nie korzystasz z wiedzy żadnych ekspertów samochód naprawiasz sam, instrukcji obsługi do telewizora nie czytasz, a w sądzie nie wynajmiesz adwokata, najważniejsze to mieć własne zdanie, brawo! Precz z profesorami, dziennikarzami, specjalistami i ekspertami to ja się znam na wszystkim najlepiej!

  29. Dana się sprawdził,. jednak od kiedy UFC stało się oligopolem na rynku MMA w jakimś stopniu został schowany na boczny tor i przestał być tym jedynym. Inni poczeli się bardziej angażować. Sukces ma wielu ojców, a White jest tym, który ma przyjmować na siebie niepowodzenia. Lecz z całą pewnością trzeba mu szczerze przyznać, że przyczynił się do popularyzacji sportu. Może przyciągnął też publikę, która nie jest dla niego dobra (kibice WWE), ale nawet to można zapisać mu na ” + „. Dziwię mu się tylko, że nie zdecydował się na organizację walki Roya Jonesa Jr’a z Andersonem Silvą, bo mógłby na tym nie tylko sporo zarobić oraz przyciagnąć wielu fanów boksu do siebie, ale także zatrzymać na dłużej Brazylijczyka (chyba że ma to zamiar zrobić poprzez użycie champion clause).

    PS. W wielkiej polityce jest to zjawisko nagminne. Pamiętajmy, że Dana jest bezlitosny dla konkurencji i przez swoje wypowiedzi i działania na ściąga siebie nienawiść wielu środowisk. Gdy inna organizacja urośnie w siłę, a UFC bedzie chciało ją wchłonąć lub z nią współpracować wtedy całą winę za wcześniejsze niesnaski zrzucą na White’a i dogadają się za kulisami. Gdyby było inaczej PO dawno wyrzuciłoby Palikota. Trzyma go, bo jest skuteczny i ładuje w opozycję całe tony ciężkiej amunicji.

  30. @ hafcio
    W wielkiej polityce jest to zjawisko nagminne. Pamiętajmy, że Dana jest bezlitosny dla konkurencji i przez swoje wypowiedzi i działania na ściąga siebie nienawiść wielu środowisk. Gdy inna organizacja urośnie w siłę, a UFC będzie chciało ją wchłonąć lub z nią współpracować wtedy całą winę za wcześniejsze niesnaski zrzucą na White’a i dogadają się za kulisami. Gdyby było inaczej PO dawno wyrzuciłoby Palikota. Trzyma go, bo jest skuteczny i ładuje w opozycję całe tony ciężkiej amunicji.

    @Venom
    Nigdy nie jest tak dobrze, że nie może być lepiej. Czasem samemu można skonstruować coś więcej niż korzystający ze schematów. Przykładem może być Einstein, który miał w szkole problemy z przechodzeniem z klasy do klasy. Z początku wszyscy go wyśmiali, że jak ktoś taki może podważać święte prawdy fizyki takiego autorytetu jak Izaak Newton. I co się okazało? Dzisiaj już nikt nie ma wątpliwości o wyższości relatywistyki nad kinematyką i dynamiką oraz względności czasu od wyboru układu odniesienia. Zależność wszystkich wielkości dla ciał poruszających się wprost lub odwrotnie proporcjonalna do sqrt(1-v^2/c^2) przez długi czas absurdalna stała się faktem. Na wszystko trzeba mieć tylko odpowiednie argumenty.

  31. Albo sugerujesz, że hafcio jest Einsteinem MMA, albo ja czegoś nie rozumiem 🙂

    Aha i jak na razie nikt nie przedstawił żadnego „odpowiedniego argumentu”, że Dana jest marionetką, kozłem ofiarnym czy że będzie odstawiony na boczny tor.

    Jakoś w przypadku kupna Pride, White który wcześniej wielokrotnie atakował Japończyków, nie został nigdzie schowany tylko grał pierwsze skrzypce na konferencji prasowej po wykupieniu organizacji.

  32. Sory za pwotórzenie, ale z poczatku ta druga część komentarza nie wyświetliła mi się na monitorze. Może nie na boczny tor, bo jest ciągle bohaterem pierwszoplanowym, ale już nie jest jedynym, bo bracia Fertitta wkładają znacznie więcej trudu w rozwój firmy niż było to na jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu .

  33. Kilkanaście lat temu, to UFC nie należało do braci Fertitta.

    To dość oczywiste, że jak Lorenzo odszedł ze Station Casinos do UFC to przejął część obowiązków Dany, ale głównie tych biznesów (kontrakty TV, ekspansja na nowe kraje), ale pierwsze skrzypce jeżeli chodzi o walki, gale, kontakty z zawodnikami cały czas gra Dana.

  34. Albo sugerujesz, że hafcio jest Einsteinem MMA, albo ja czegoś nie rozumiem

    Nic z tych rzeczy. Po prostu staram się obalić twoją tezę, że zawsze utorytety mjaą rację. A okazuje się, że mają ją tylko PRAWIE zawsze.

    Aha i jak na razie nikt nie przedstawił żadnego “odpowiedniego argumentu”, że Dana jest marionetką, kozłem ofiarnym czy że będzie odstawiony na boczny tor.

    Ty też nie przedstawiłeś żadnych bardziej sensownych argumentów dotyczących tego tematu, poneważ sensowność to jest pojęcie względne. Dobrze jest jak każdy coś wnosi do dyskusji, bo pozwala to innym wyrobić własne zdanie.

    Jakoś w przypadku kupna Pride, White który wcześniej wielokrotnie atakował Japończyków, nie został nigdzie schowany tylko grał pierwsze skrzypce na konferencji prasowej po wykupieniu organizacji.

    Wyjątek tylko potwierdza regułę :).

  35. Najpierw piszesz, że nie przedstawiłem żadnych argumentów, potem jeden z nich uznajesz za wyjątek potwierdzający regułę. 😀

    Jak ktoś ogląda blogi Dany, nietrudno zauważyć, że Dana decyduje tam o wszystkim, o godzinie rozpoczęcia gali, muzyce zawodników czy o filmikach na wejście. W produkcji show jest tak dobry, że Spike zaproponowało mu zrobienie na swojej antenie programu niezwiązanego z MMA. Całkiem nieźle jak na marionetkę.

  36. czyli jednak Ferrita zabiera mma na nowy level? w sumie nowe umowy z telewizjami, ekspansja na Europę to jego sprawka, zresztą legalizowanie mma i rozmowy z senatorami to tez chyba oni nie das danuta
    organizowanie gal i wystawianie sie mediom, oraz nie wybredne komentarze to jest to co mma zaprowadziło na dzisiejszy level, ale nie zabierze na nastepny

  37. Legalizowaniem MMA zajmuje się od dawna Marc Ratner.

    Po części masz rację obecność Fertitty w UFC jest spowodowana właśnie tym, że chcą wejść na wyższy poziom, ale to Dana cały czas jest twarzą firmy, bez niego i bez nakręcania zainteresowania w USA działania Lorenzo nie miałyby większego sensu. Trudno mi sobie wyobrazić, że Fertitta byłby w stanie poprowadzić konferencje prasową, TUFa czy wystąpić w Countdownie i zainteresować kogokolwiek tym co prezentuje UFC.

  38. no nie nie „mafiosso” by zarudnił od tego jakiś ludzi, którzy napewno nie byli by tak wiarygodni jak dana bo wsumie lepszy taki odpał niz inni, w sumie mimo wulgarnosci itp jego ludzie kojarza i poważają,
    a po za tym możne niedługo od pewnych spraw będą emerytowani fighterzy właśnie 🙂 choć nie za bardzo widze Liddella jak prowadzi konferencje prasowe, ale juz w countdown-ie mógł by występować

  39. Widzę że mamy tu zwolenników teorii spiskowych.White- marionetką,chyba najgłupsza rzecz jaką ktoś kiedykolwiek napisał na tym forum 😀

  40. Venom, to rozmowa z toba nie ma sensu. Jak nie zaczynasz pisac o ufo, to o paczkowaniu, to znowu o naprawach samochodu(?).
    Od samego poczatku pisze do ciebie o tym samym. Nie moge podac zadnego faktu swiadczacego o tym ,ze mam racje, ale tak samo nie mozesz tego zrobic ani ty, ani Jake Rossen.
    A swoje zdanie opieram nie na moich fantazjach jak piszesz, ale na swoich przemysleniach i wynikajacych z nich ciagach logicznych i przyczynowu skotkowych, a to cos calkiem innego.
    Na sam koniec jeszcze napisze o video-blogach dany. Jestem pewien, ze nic, co ona pokazuja nie jest przypadkowe i wyglada to tak, jak dokladnie zostalo zaplanowane i po ich obejrzeniu maja nasuwac sie odbiorcy takie wlasnie wnioski, jakie ty wyciagasz. Innymi slowy, te blogi maja pokazywac dane takiego, jakiego chca zebys widzial (kto? oni, kimkolwiek sa, np. fertitta, dana itd.).
    Wiecej juz nie pisze w tym temacie, bo skoro do tej pory nie chciales tak na prawde wysluchac mnie ani Erensara i nie byles w stanie napisac chociazby, ze rzeczywiscie mozemy miec racje, chociaz w to nie wierzysz bo masz inne spojrzenie na te sprawy (nie mowiac juz o tym ,zeby cie do swoich racji przekonac), to kontynuowanie nie ma wiekszego sensu.

    pozdrawiam.

  41. Czytając całość z boku mam swoje zdanie bardziej zbliżone do Venoma …

  42. Dlaczego mam pisać, że możecie mieć racje, skoro uważam, że jej nie macie. Przykłady z innych dziedzin życia podaje po to, żeby pokazać jak absurdalne jest negowanie tego co twierdzą eksperci/profesjonaliści (np. Jake Rossen, który jak skromnie przyznaję na pewno wie więcej ode mnie).

    Tak samo nie wiem dlaczego twoje przemyślenia mają mieć logiczny sens, skoro go nie mają. Wytłumacz mi skoro Lorenzo Ferttita do niedawna zarządzał Station Casinos, to jak w tym samym czasie mógł jednocześnie zarządzać UFC z tylnego siedzenia. Twojej teorii spiskowej na temat blogów też brakuje sensu. Bo skoro wszystko jest zaplanowane to jak wytłumaczysz sytuację z Lorettą Hunt. Lorenzo zaplanował, żeby Dana obraził ją oraz środowiska gejowskie? Tylko po co w takim razie zdejmowali filmik z youtube następnego dnia.

    p.s. Aha, „wysłuchałem” to co masz do powiedzenia bardzo dokładnie, nawet podałem dużo bardziej sensowną i spójną logicznie wizję tego jakiego bracia Fertitta potrzebują prezesa w UFC (post wczoraj 22.26), do której nie raczyłeś się odnieść, bo wolałeś się rozwodzić o rzekomym braku mojego własnego zdania.

    pozdrawiam

  43. Hefcio idac twoim tokiem myslenia to mozna bylo by podwazyc wszystko , tylko ze poza toba nikt w to nie uwierzy . Opierasz sie tylko na domyslach a to troszke za malo zeby podawzyc solidna argumentacje.

  44. “It’s like if you’re a kid and your parents don’t get along. They both called me up and talked to me, and they both love me and have my best interests at heart. I love both guys, and I’m not going to take sides. They’ve never liked each other. But they’ve always kept it quiet out of respect for me. Now that it’s going back and forth, it’s been blown way out of proportion.”

    http://mmamania.com/2009/05/12/chuck-liddell-war-on-retirement-blown-way-out-of-proportion/

  45. @ Venom
    Nie uważam, że nie przedstawiłeś żadnych argumentów. W swojej wypowiedzi pośrednio chciałem przedstawić, że każde stwierdzenie można obalić i powiedzieć, ze nie ma w nim żadnych konkretów (choćby zawierało ich całą masę). Była to odpowiedzieć na Twoje zarzuty. Teraz nie rozsztrzygniemy, kto ma rację, więc nie próbujmy tego robić. Pozwólmy użytkownikom wyrobić sobie własne zdanie. Większość argumentów i twierdzeń opiera się na opiniach, a nie na faktach, ponieważ jedno jest oparte na drugim, a pierwsza część całego łańcucha przyczynowo-skutkowego została wykreowana tylko dla pewnych założeń.Dosłownie w każdym zdaniu można znaleźć jakieś argumenty. Czas pokaże, kto był bliżej prawdy.

  46. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  47. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  48. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  49. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  50. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  51. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  52. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  53. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  54. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  55. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  56. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  57. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  58. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  59. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  60. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  61. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  62. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  63. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  64. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  65. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  66. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  67. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  68. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  69. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  70. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  71. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  72. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  73. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  74. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  75. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  76. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  77. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  78. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  79. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  80. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  81. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  82. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  83. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  84. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  85. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  86. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  87. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  88. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  89. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  90. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  91. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  92. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  93. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  94. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  95. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  96. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  97. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  98. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.