Chris Weidman rozpoczął walkę z Gegardem Mousasim w swoim stylu – Amerykanin wywierał presję w stójce, jednakże to jego rywal trafiał częściej kontrując All American. Po około minucie Weidman obalił rywala, po czym od razu przeszedł do prób duszenia, jednakże Holender dobrze bronił się w parterze. Amerykanin korzystał ze swojej przewagi w zapasach, obalając przeciwnika, który szybko starał się wracać do stójki. Pierwsza runda przebiegła pod dyktando Weidmana – Holender nie miał odpowiedzi na obalenia rywala.

Do drugiej rundy Mousasi wyszedł bardziej agresywny, dlatego też zdołał trafić Weidmana mocnymi ciosami w stójce, które wyraźnie naruszyły Amerykanina. Holender  po świetnym początku rundy zaskoczył wszystkich próbą obalenia, którą obronił Weidman. Chris zdobył obalenie, po którym przeszedł szybko do dosiadu. Gdy walka wróciła do stójki Mousasi uderzył Weidmana nielegalnym kolanem, które po powtórkach okazały się legalnymi uderzeniami. Z tego powodu powstało zamieszanie – Amerykanin odpoczywał w trakcie przerwy zarządzonej przez arbitra. Jak się później okazało, walka została przerwana, a Mousasi został ogłoszony zwycięzcą przez TKO.

Weidman (13-3 MMA) to były mistrz kategorii średniej, który zakończył panowanie w tej dywizji legendarnego Andersona Silvy. Chris w bojach mistrzowskich mierzył się m.in. z Lyoto Machidą, Vitorem Belfortem czy Lukiem Rockholdem.

Mousasi (42-6-2 MMA) to weteran takich organizacji jak Pride FC czy Strikeforce. Pojedynek z Weidmanem był ostatnim na aktualnym kontrakcie Holendra z UFC – na ten moment nie wiadomo czy przedłuży on umowę z obecnym pracodawcą.

10 KOMENTARZE

  1. Teraz wychodzi jakim Krzychu był mistrzem. 3 porażki z rzędu z topem i 3 przez TKO. Może pora się zastanowić nad zakończeniem kariery.

  2. Weidman to USADZie to cień zawodnika. Gość miał być wieloletnim dominatorem, a ty taki zajazd. Leniwiec o pas 🙂

  3. Popsuł się ten Weidman. Dobrze wchodzi w walkę, a potem jakieś dziwne błędy i 3 przegrane pod rząd przed czasem. Kiedy dowiedział się, że ciosy były legalne powinien jak najszybciej przekonać lekarzy, że wszystko jest ok. Sprawa się przeciągała i poległ…

  4. Mimo wszystko ciekawe czy zestawią ich ponownie. Krzyśkowi chyba nie potrzeba 4 porażka z rzędu przez TKO bo tak czy siak do końca tej 2 rundy Mousasi by go skończył.

  5. Co za idiotyczne myślenie – zamiast zasłaniać ryja, to ten go próbuje gościa na "offside" złapać? W tym przypadku kolano siadło legalnie i żadnego spalonego nie było. . Dla mnie TKO (sędzia przerwał walkę) to słuszny i prawidłowy werdykt, żadne NC. To nie piłka nożna, żeby kogoś na takie akcje łapać. Rozumiem gdyby faktycznie podpierał się rękoma i wtedy w pełni bym się zgodził z tym, że uderzenie było nielegalne, ale Chris czekał aż poleci kolano i próbował tajmingowo dotykać paluszkami maty, by się ringowymi zasadami uratować. Przecież on mógł to blokować i jakoś walczyć dalej… tu walczysz o życie i się bronisz ze wszystkich sił, a nie sięgasz paluszkiem do maty, by przeciwnika spalić. Przegrana na własnee życzenie i przez cwaniactwo.

  6. "Jakim był mistrzem? Z jakim rekordem przystąpił do walki o pas ze Spiderem i z kim bronił ten pas? Idąc twoim  tokiem rozumowania Rochold i Werdum to dopiero ogóry bo ile razy bronili pasa?" Koledzy Ci wyjaśnili. Pierwszą walkę Spider przegrał i to była największa chujoza całego UFC co ten człowiek zrobił. Pomylił chyba UFC z WWE a druga walka to złamanie nogi. Viktor bez soku i Machida , którego ledwo co pokonał a w piątej to Krzysiek uciekał po siatkę jak Lyoto na nim siadł także tego. Co zrobił z nim Rockhold i Romero wszyscy wiedzą. Teraz Mousasi , który myśle , że do końca tej drugiej rundy dopełniłby działa zniszczenia.

  7. Szkoda Weidmana ale od pewnego czasu nie prezentuje się dobrze za to Gegard wręcz przeciwnie. Zasłużona wygrana tylko szkoda że w taki dziwny sposób.

  8. "13-0 rekord to nabił sobie na ogórkach co? Po prostu to najwyższy poziom, tutaj jeden mały błąd decyduje. Chris popełnił w każdej z tych walk właśnie ten decydujący błąd (obrotówka, głowa po złej stronie przy zejściu, próba złapania zawodnika na faul). Rockhold też popełnił błąd w pierwszej obronie i przypłacił za to pasem.  Najśmieszniejsze jest to, że Chris do momentu obrotówki wygrywał z Lukiem, do momentu próby złapania punktów podparcia również prowadził z Gegardem.Tak ma rację, bo kogo on pokonał przed Spiderem ? 2 dobrych średnich w tamtych czasach (2011-2013) Maię i Munoza." Wygrałem z Lukiem? Z tego co pamiętam to pierwszą rundę praktycznie przeleżał na Rockholdzie chuja mu robiąc , druga ewidentna dla Luka i trzecia skończyła się jak się skończyła więc gdzie on wygrywał tą walkę?

  9. Idąc tropem tych co mówią , że Chris przegrywa przez głupoty można powiedzieć , że każdy zawodnik który przegrywa z karierze przegrywa przez błędy. Rozpierdala mnie takie myślenie , że "Chris przegrał przez głupie błędy."

  10. Powiem szczerze, zasada o 4 pkt podparcia jest bardzo glupia zwlaszcza w tym wypadku. Niech mi ktos powie, jaka jest roznica czy ktos dotyka palcami maty ta jedna reka czy minimalnie jej nie dotyka to jest kwestia 1 max 2 cm a szkody jakie ci wyrzadzi kolano w tej poz sa dokladnie takie same czyli jesli jestes prakrycznie uziemiony to i dotykasz maty obiema rekoma zawodnik cie nie moze dotknac ale gdy lekko ci reka sie oderwie od maty to ma prawo napierdalac tym kolanem az wyzioniesz ducha…

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.