Były mistrz kategorii średniej UFC oraz pogromca Andersona Silvy, Chris Weidman, nie jest do końca przekonany co do umiejętności wschodzącej gwiazdy dywizji do 84 kilogramów, Israela Adesanyi. Amerykanin dał o tym znać na swoim profilu na Twitterze zaraz po gali UFC 234, na której Adesanya zmierzył się z wcześniej wspomnianym Silvą.
Unfortunately I wasn’t able to watch the fights last night. However just watched the Anderson fight this morning. Great fight. Good to see that Anderson still has it! Is he still putting his hands down?? ?
— Chris Weidman (@chrisweidman) February 10, 2019
Adesanya just a tad bit overrated
— Chris Weidman (@chrisweidman) February 10, 2019
Niestety nie byłem w stanie oglądać walk na żywo. Widziałem właśnie pojedynek Andersona. Świetne starcie. Dobrze było zobaczyć go w formie! Nadal opuszcza ręce?
Adesanya według mnie jest przeceniany.
Weidman (14-4 MMA) nie ma ostatnio najlepszej formy – na 5 pojedynków udało mu się wygrać tylko jeden – z niedoszłym pretendentem do tytułu kategorii średniej, Kelvinem Gastelumem. W ostatniej walce All American musiał uznać wyższość Jacare Souzy.