Po tym, gdy Fedor Emelianenko w zeszłym tygodniu znokautował Franka Mira, jego kolejnym przeciwnikiem w półfinale turnieju wagi ciężkiej Bellatora automatycznie został Chael Sonnen, który wcześniej rozprawił się z Quintonem Jacksonem. Sonnen błyskawicznie rozpoczął swoją grę, prowokując wpisem na Twitterze i wydaje się nie zwalniać tempa. Amerykanin w swoim podcaście wyznał, że osiągnięcia Fedora nie robią na nim wrażenia.
Nie akceptuję twoich zwycięstw w Japonii. Sędziowie nosili słuchawkę, nigdy nie byłeś ważony, nie miałeś nad sobą komisji. Każdy kto przychodzi z Japonii do Ameryki ma ujemny rekord. Dlaczego? Powiem dlaczego, ponieważ walki tutaj są prawdziwe, a w Japonii ustawione.
Sonnen kontynuuje, twierdząc, że Fedor może nawet nie wiedzieć o tym, że jego walki były ustawione.
Każdy ci słodzi i zarobiłeś masę pieniędzy za udawane walki. Wkurza mnie to jako fana, który płacił za te walki i w końcu odkrył, że tak naprawdę kupuje wrestling.
Fedor byłby wielce urażony, gdybym mu to powiedział. Powiedziałem to “Cro Copowi” i się obraził, nie mógł uwierzyć w moje słowa. Wanderlei Silva także mi nie wierzył, gość jest szalony.
W profesjonalnym wrestlingu siadasz ze swoim przeciwnikiem w jednym pokoju i ustalacie razem przebieg pojedynku. W Japonii o wszystkim wiedziała tylko jedna osoba. Zawodnicy, którzy mieli wygrać, wasze Cro Copy, wasze Wanderleie, wasze Fedory, oni nigdy nie byli w pomieszczeniu z promotorem, znanym także jako Yakuza, czyli japońska mafia, który mówił im przeciwnikom kiedy mają się poddać.
A więc kiedy gość padał, zwycięzca np. Cro Cop, Wanderlei, Fedor, myślał, że wygrał na serio. Nie wiedzieli, że wszystko było wcześniej ustawione. Szybko zaczynali wierzyć, że mogą pokonać 20 zawodników z rzędu.
Sonnen nie odbiera jednak wszystkich umiejętności Fedorowi i tłumaczy dlaczego będzie ciężko przygotować się do starcia z Rosjaninem.
Nie zaprzeczam, że ten gość ma umiejętności. Nie mówię, że nie jest wielki, silny i tak dalej. Nie umniejszam jego umiejętnościom. Mówię tylko że ciężko jest go przestudiować i przygotować się do pojedynku z nim, ponieważ walki w Japonii były ustawione. Jego przeciwnicy wiedzieli kiedy mają przegrać.
Oficjalna data i miejsce walki Sonnena z Emelianenko nie zostały jeszcze ogłoszone.
Za niedługo będzie mógł się chwalić że kolejna legenda zgasiła mu światło
Żeby on jeszcze to gadanie popierał tym co robi w klatce 🙁