Były mistrz kategorii ciężkiej, Cain Velasquez ma się coraz lepiej.
W ostatnim odcinku programu UFC Tonight, Ariel Helwani wyjawił, że Velasquez pomyślnie przeszedł operację kręgosłupa. Cain niedługo wróci do treningów.
Zawodnik American Kickboxing Academy boryka się z kontuzjami przez niemal całą karierę. 33-letni kolega klubowy Daniela Cormiera przechodził już w przeszłości operacje barku i kolan. Ostatni uraz wykluczył go z rewanżowego starcia o tytuł mistrzowski z Fabricio Werdumem. Pojedynek miał się odbyć 6 lutego.
Velasquez planuje zawalczyć w lipcu, ale nie ma jeszcze w głowie nazwiska rywala, z którym mógłby stoczyć pojedynek.
A wie ktoś co mu dokładnie było w ten kręgosłup ?
Podobno w lipcu wolny jest doświadczony w starciach z zawodnikami AKA Knee Injury (12-0-0).
Ta ostatnia kontuzja to był kręgosłup? Kurna już się pogubiłem z jego kontuzjami i myślałem że coś innego. Operacja na kręgosłup to nie żarty:sad: dawnego Caina już raczej nie zobaczymy:sad:
R.I.P
Niestety #nikogo…
Straszne jest to, że przez kontuzje marnuje się tylu dobrych (ba, zajebistych) zawodników.
Parafrazując powiedzenie Himilsbacha: Tylu fajnych chłopaków zmarnowało się przez kontuzje…
Ale w lipcu którego roku? Bo nie podane w artykule 🙁
RIP Cain Teraz to już tylko Shadow Cain
Kontuzja kręgosłupa? conor by walczył…
Niestety, ale wątpię, że wróci ten Cain, na którego wszyscy czekamy.
Ciekawe czy dostanie TS-a. Oby nie choć na powrót czekam.
Cain to chyba już wszystko ma rozjebane. To jeden z moich ulubionych zawodników ale sceptycznie podchodze do jego powrotu. 🙁
2017ego:crazy:
Prędzej otworzą sklep mmarocks niż Cain zawalczy :confused:
Jestem chyba największym sajkofanem, jednak zdrowie Caina niestety hamuje wszystko. Już nawet ja czuje, że jest po wszystkim
Tak powinien wyglądać tytuł newsa
Cain Velasquez przeszedł pomyślnie operację, chce wrócić.
UFC 200 z Brownem, Nelsonem albo Barnettem.
Jeśli udałoby się na UFC 200 byłoby super ! Pieprzone kontuzje