Foto Daniel Herbertson / Sherdog.com

Jeśli rehabilitacja mistrza UFC w wadze ciężkiej Caina Velasqueza (MMA 9-0, UFC 7-0, 1 w rankingu MMARocks) będzie przebiegać z zgodnie z planem, zawodnik AKA swój kolejny pojedynek stoczy na UFC 136, 8 października w Houston w Teksasie. Informację tę potwierdził Daną White w rozmowie z portalem MMAFighting.com.

Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego rywalem Velasqueza będzie zwycięzca czerwcowego pojedynku Junior Dos Santos kontra Brock Lesnar. Mistrz UFC ma w tym tygodniu wznowić treningi, których wyłączyła go kontuzja i operacja barku.

75 KOMENTARZE

  1. jeden z najciekawszych pojedynków tego roku – mam nadzieję, że Cain nie zacznie walczyć pasywnie w obronie pasa.

  2. Pasywnie jak pasywnie, kwestia tego, w jakiej będzie formie jest ciekawsza

  3. elson – ” jeden z najciekawszych pojedynków tego roku ” , przecież nawet jeszcze tego pojedynku na dobrą sprawę nie znamy 🙂 . Nie wiadomo czy to będzie JDS czy Lesnar .. No chyba, że masz na myśli pojedynek ewentualny z którymś, z tej dwójki .

  4. dla mnie i Lesnar w rewanżu ( po pokonaniu JDS) i JDS (po wygranej nad mocnym zapaśnikiem jakim jest Lesnar) z Cainem to chyba najciekawsze zestawienie w tym roku – zwłaszcza ,że żaden z tej trójki nie kończy za często walk przez decyzję .

  5. elson – Mhm, w ten sposób myślisz 🙂 . No to ciężko się z tobą nie zgodzić .

  6. no teraz zobaczymy czy Cain to prawdziwy mistrz bo czy zawalczy z Juniorem czy Brockiem to bedzie bardzo ciezki pojedynek z powodu dlugiej przerwy, teraz juz nie ma „slabszych” fighterow na przetarcie jak w przypadku ,np. Shane’a

  7. Dla mnie to najciekawszy pojedynek w historii MMA, ponieważ wyłoni najlepszego fightera wszech czasów. Teraz jest największy poziom MMA w historii a najlepsi są w wadze królewskiej.

  8. hehe zabawnie to napisal… venom a jaka jest wg ciebie najwazniejsza walka w historii mma? taki twoj subiektywny ranking – podaj trzy najwazniejsze.

  9. Zależy w jakim sensie najważniejsza. Jeśli najważniejsza dla rozwoju sportu, to Sakuraba vs Gracie i Bonnar vs Griffin. Trzecią ciężko mi wybrać z Sakurava vs CroCop, CroCop Vs Fedor, Shamrock vs Ortiz 1, Liddell vs Couture 2, Ortiz vs Shamrock 3, Ortiz vs Liddell 2, Lesnar vs Mir 2, sporo tego.

    Jeśli najważniejsza w sensie sportowym, to tu postawiłbym na St. Pierre vs. Shields, ewentualnie St. Pierre vs. Penn, St. Pierre vs. Alves, Rampage vs. Henderson lub A.Silva vs. Henderson.

  10. Osobiście uważam (jestem fanem Velasqueza), że w najbliższym czasie nikt nie jest w stanie zabrać mu pasa. Nie mam pojęcia jak będzie się prezentował po kontuzji ale wierzę w niego ! 😉

  11. Czytalem ostatnio wywiad z Javierem Mendez’em ktory mowil ze jedyne czego sie obawia to formy Caina.. Mentalnie wie ze jest dobrze nastawiony jednak obawia sie o jego kondycje po tak dlugim czasie przerwy w treningach.

  12. popieram slowa Venoma… najwazniejsza walka Cain vs Brock/JDS? bez jaj

    Duzo wieksza walka bylo starcie Mira z Lesnarem II, szkoda ze Mir dal ciala i nie pokazal ze MMA jest lepsze od pajacowania i teraz jest powiedzmy, zle traktowany w federacji.. ;/

  13. a nie mowie o starciach takich ludzi jak GSP vs BJ/Hughes czy Oritz v Liddell, Hendo v Rampage, CC v Fedor …

  14. wygral dzieki technikom MMA, nie da sie temu zaprzeczyc, ale to bylo kolejne starcie – stara szkola MMA v czlowiek z WWE z baza zapasnicza 🙂

  15. Chciałbym zeby  Lesnar dostał od Juniora, i Juniora zobaczyc z Cainem.

  16. a ja mysle ze z kazdym rokiem bedzie jakis hit mianowany na „walke 100 lecia” zauwazcie ze w momencie kiedy machida ze swoim stylem objawil sie swiatu mowiono ze era machidy nastala, ze jest nietykalny i pobije kazdego lacznie z czolowka wagi ciezkiej, pozniej shogun mial byc tym killerem na wieki, teraz jest czas johnsa, po walce z griffinem anderson silva byl bogiem poprostu…teraz cain mialby pokonac fedora w max 30 sekund taki jest niesamowity a fedor po 2 porazkach nagle stal sie zwyczajnym, malym grubym czlowieczkiem… chodzi mi o to ze co jakis czas pojawia sie zawodnik ktory wydaje sie byc ponadczasowy i niezwyciezony ale w naturze nic nie ginie i zawsze ktos sie pojawia nowy…

  17. To jest po prostu wynik tego, że MMA rozwija się w zabójczym tempie. Do tego nałożyła się kwestia dojścia do głosu nowego pokolenia zawodników, stosujących profesjonalny w pełni przekrojowy trening od samego początku kariery.

  18. Nie wiem teraz po co są kategorie wagowe w sportach walki. Żeby liliputy i słabiaki nie zesrały się z bólu po pierwszym ciężkim ciosie od ciężkiego, A.Silva nie miałby szans z którymś z Top 10 HW. Legendy Pride odchodzą bo tacy jak ludzie jak Cain trenują przekrojowo od początku kariery i mają lepszych trenerów. Szanuje wasze zdanie, tylko po co w takim razie kategorie wagowe skoro ci lżejsi są tacy wspaniali wręcz legendarni ?

  19. Szczerze mówiąc to nie wiem, co masz na myśli, ale Silva miałby spore szanse prawie z każdym z top 10 HW.

    Z najwyższym poziomem w wadze ciężkiej chyba żartujesz? Porównaj wszechstroność zawodników w niższy wagach do kolosów, ale sprawdz sobie jak słabo obsadzona jest waga ciężka i jakie asy trafiają się tam w top 10 albo top 25.

  20. Wybacz mmadrian, ale to co wypisujesz sprawia, że mam Cię za bardzo ograniczona istotę

  21. Lesnar złamałby każdego poniżej 90kg wpół to miałem na myśli. A poziom wszechstronności jest większy bo lżejsi nie muszą ćwiczyć tak bardzo siłowo toteż więcej czasu poświęcają na doskonalenie techniki i kondycji.

  22. GLF jak już to podważaj moje zdanie a nie mnie bo oceniasz mnie tylko po tym co pisze. Ty też jesteś ograniczony bo nie dasz rady żyć bez tlenu a to już jest ograniczenie.

  23. mmadrian nie wiem czy startujesz w tym samym konkursie co Piorun, ale piszesz glupoty. Wiem, ze to przykuwa uwage bardziej niz napisanie czegos konstruktywnego.

    Z ta walka wszechczasow i najwiekszym poziomem w krolewskiem to przesadziles ostro. Reszty nie trzeba komentowac GLF oddal to co mysle.

  24. Chce tylko wiedzieć po co są kategorie wagowe skoro ci lżejsi są lepsi ???

  25. Oczywiście, że jestem ograniczony, choćby w sensie, jaki przedstawiłeś. Mi jednak chodzi o ograniczenie umysłowe. Trudno mi sądzić co innego skoro nie rozumiesz, że kategorie wagowe są po to by w miarę sprawiedliwie konfrontować umiejętności, a nie warunki fizyczne.

    a nie mnie bo oceniasz mnie tylko po tym co pisze

    Po czym innym mam Cię oceniać na forum? Jeżeli ktoś napisze, że miejsce ciemnoskórych jest na drzewach, a żydów w komorze gazowej to mam się wstrzymywać przed nazwaniem go rasistą i antysemitą?

  26. Lesnar ledwo pokonał starego Kapitana Ameryke. Każdy kto nie dałby się zdominować zapaśniczo : Jones, Machida, Evans, Rampage w formie, może nawet Davies kręci Lesnara jak dziecko. Zresztą temat sukcesów odnoszonych przez półciężkich w HW był tyle razy wałkowany, że chyba nikt nie chce do tego wracać.

  27. Gdyby kategorie wagowe w MMA nie istniałby to dominowaliby tylko duzi i więksi. Już skończyłem…………………………………….

  28. No Sylvia i Gonzaga strasznie zdominowali mniejszego, starego Couturea. W ogóle odklepałem, bo wpisie duzi i więksi 😀

  29. GSP vs Tim Sylvia, fajny byłby pojedynek nie? GSP byłby faworytem…………pfffffffff żenada.

  30. Silva /Lesnar / Ali / vs. 60 kilowy typ z mieczem samurajskim …. bo dlaczego nie walczyć ze sprzętem w końcu oni są wieksi.

  31. Minowaman zawstydza mmadriana

     

    By nie było: nie traktuję tego poważnie

  32. Dajcie Piorunowi skumulować energie, napewno przebije mmadrian'a 😀

  33. mmadrian jako obiecujacy nowy pretendent w pojedynku z powracajacym po dlugiej przerwie Loganem zawalczy o miano pierwszego pretendenta do starcia o pas federacji TFC z dotychczasowym mistrzem Piorunem.

    W tym pojedynku po stronie Logana jest oczywiscie wieloletnie doswiadczenie i obeznanie w tym jak dlugo powinien trwac okres treningowy, mmadrian zamierza postawic na technike rodem z wagi ciezkiej co wiecej reprezentowana przez Tima Sylvie. Sztab menadzerski mmadraiana opowiada sie za tym, by pojedynek odbyl sie bez podzialu na kategorie wagowe.

    Out main event of the evening starts… NOW!

  34. mmadrianNo co za gosc normalnie prawie spadlem z krzysla jak to przeczytalem co napisal !!!

  35. wszyscy tak sie smieja z mmadrian ale ciekawe jestem starcia 60-70 kg zawodnika ze 110 kg z top 10 … , ogarnijcie sie nie oszukujmu sie ze po to jest podzial zeby konfrontowac ze soba zawodnikow podobnych gabarytami , jednak smialo mozna nazywac gsp czy silve fighterami kosmicznymi itd:) , w swojej kategori owszem ale sorry nie widze ich w straciu z czołowka hw …. i tyle. A gsp juz mnie tez niestety nudzi, jak mowi rozal sa malpki jest cyrk i trza dawac to czego publika pragnie czyli krwi i ciezkich KO. pozdr

  36. Silva byłby dla mnie faworytem z Schaubem, Mirem, Carwinem, Fedorem, Werdumem. Z Antonio Silvą miałby spore szanse. Z Lesnarem przegrałby pewnie na punkty. Z Cainem i JDS ciężko. Overeeem to cały czas zagadka, więc nie uważam, żeby Silva nie miał szans z czołówką ciężkich 😉

  37. Carwin jeszcze pozamiata dos, caina i lesnera zanim zacznie sie UFC 140 bedzie mial pas mistrza wagi ciężkiej

  38. Nie i już Ci tłumacze, dalczego tak uważam.

    Schaub ma niezłą stójkę, ale i tak o co najmniej klasę gorszą od Pająka. W czołówce jest tylko daltego, że poziom w wadze ciężkiej nie jest najwyższy. Nawet jakby obalił Anderson to ten jest spokojnie w stanie go poddać z pleców.

    Mir nie potrafił obalić starego, wolnego Cro Copa. Cytując klasyka Anderson latałby jak motyl i żądlił jak pszoła. Możliwe KO, bo Mir specjalnie odporny na ciosy nie jest.

    Carwin pewnie wykorzystałby swoje zapasy w 1 rundzie i atakował z góry, tylko Silva jest twardy. Prawdopodobnie przetrwałby 1 rundę, a Carwina w 2 rundzie widzieliśmy raz i każdy wie jak to wyglądało.

    Dobrze przygotowanego Silve cepy Fedora mogłby co najwyżej rozśmieszyć. Scenariusz podobny do tego z początku walki Rosjanina z Arlovskim z tą różnicą, że Silva jest równie dobry ofensywnie i defensywnie, a do tego ma twardą szzęke.

    Werdum ma beznadziejne zapasy z dystansu, średnie z klinczu, a  tam Anderson jest niezwylkle gróźny, a do tego w stójce jest lata świetlne za rodakiem. Walka 50/50, bo znowu w parterze Werdum ma ogromną przewagę.

    Antonio Silva, gdyby nie bawił się w stójce to pewnie by wygrał, ale walka z Kylem daje do myślenia.

    Lesnar pewnie wyleżałby decyzję. Cain na dystansie 5 rund zastopowałby Pająka. Overeem to dla mnie największa zagadka w mma.

  39. Ja myśle trochę inaczej ale każdy ma swoje zdanie.Tak czy siak twoja zagadka wyjasni sie w tym roku

  40. Cały czas mam w pamięci genialny występ Silvy z ogromny półciężkim jakim jest Griffin, który do oktagonu wnosi ponad 100 kg. Moim zdaniem może powalczyć w ciężkiej z każdym poza mega zapaśnikami z wytrzymałością na 3 rundy.

  41. Tens 
    z Mirem i Schaubem no i może z Fedorem to mogę się zgodzić 
    Ale Big Foot Werdum Carwin  to bez komentarza Nie chcę bawić sie w proroka ale według mnie ta walki wyglądały by tak Antonio by  sprowadził Andersona tak jak Fedora na początku drugiej rundy i albo by poddał go narożnik albo KO przez GnP Werdum by go sprowadził i poddał a Carwin znokałtował w stujce albo przez GnP Tyle odemnie 😀

  42. Carwin w stójce miałby znokautować Silve? 😀 Neil Wain sobie z nim radził w stójce. Ma kowadło w łapie, ale pierw trzeba trafić.

    Napisałem też, że postawiłbym na Antonio w wale z Andersonem.Klincz, obalenia, kontrola z góry i g&p,oraz twarda szczena pewnieby wystarczyły.

    Tiger32, ciesze się. Ciekawe co wypisywałeś jak 44 letni Couture został mistrzem HW 😉

  43. Dobrze przygotowanego Silve cepy Fedora mogłby co najwyżej rozśmieszyć
    A dobrze przygotowany Fedor , (tak jak z czasów Pride) rozgniótłby pająka.

    Carwin pewnie wykorzystałby swoje zapasy w 1 rundzie i atakował z góry, tylko Silva jest twardy. Prawdopodobnie przetrwałby 1 rundę, a Carwina w 2 rundzie widzieliśmy raz i każdy wie jak to wyglądało
    A kto powiedział , że Carwin b się wystrzelał tak jak z Lesnarem?? Zresztą nie wiadoma jest kondycja Carwina na dzień dzisiejszy.

  44. Ale Fedor nie jest ostanio w formie z Pride, a Carwin w wieku 36 lat Cainem wydolności nie zostanie.

  45. Antonio Silva przed wygraną nad Fedorem przegrał walkę w stójce z Werdumem, z problemami pokonał fatalnego ostatnio Arlovskiego i w końcu lądował na deskach w pojedynku z przeciętnym Mike'em Kyle'em. Dlaczego nagle po wygranej nad Rosjaninem wszyscy uważają, że warunki fizyczne Brazylijczyka to taka zabójcza broń?

    Z Carwina w stójce żaden świetny technicznie uderzacz. Owszem, gdyby trafił Pająka w swoim stylu to pewnie by go znokautował, tak samo jak 90% innych zawodników na świecie, ale na przestrzeni 5 rund zostałby po prostu wypunktowany latając za Brazylijczykiem po octagonie jak za denerwującą muchą w upalne lato.

    Werdum natomiast o swoim jiu-jitsu przypomniał w walce z Fedorem. Czy przed tą potyczką ktokolwiek stawiałby go w roli faworyta w walce z Andersonem?

    Mir i Schaub to dla mnie zupełnie abstrakcyjne nazwiska jeśli chodzi o dopisywanie ich na listę fighterów którzy wygraliby z Pająkiem. 

    Zgadzam się z Tensem.

  46. ale na przestrzeni 5 rund zostałby po prostu wypunktowany latając za Brazylijczykiem po octagonie jak za denerwującą muchą w upalne lato.
    A co z obaleniami?? No sorry ale Sonnen obalał Silve w każdej rundzie wiec Carwin przy tak duzej przewadze masy i siły i przy tym nie takich złych zapasach bez problemu by go obalał to samo A.Silva. Po co mieli by się z nim bic w stójce , skoro by go obalili bez problemów. Solidny cięzki zawsze wygra z solidnym półciężkim czy średnim .

  47. Carwin nie mógł obalić Mira, obalił go Gonzaga, podsumowując jego zapasy nie są genialne. Od Sonnena jest wolniejszy i mniej dynamizny, ciężej byłoby mu skrócić dystans. Ogólnie w jego przypadku decydująca była by kondycja, ale 2 runda z Lesnarem i zadyszka po 4 minutach z Mirem daje do myślenia.

    Anderson nie jest solidnym średnim. Zresztą na co dzien waży koło tego, co Fedor. Couture nie potwierdza twojej tezy. Vera po zejściu do LHW. Jednowymiarowy – wtedy – Rashad wygrywający TUFa w ciężkiej.

  48. Każdy ma swoje zdanie. Ja jakoś nie widze Silvy obijającego Carwina przez 5 rund ,. To że ktoś kogoś obalił ,a kogoś nie niczemu nie dowodzi.

  49. Ja też nie widzę Carwin walczącego przez 25 minut jak w drugiej rundzie umiera.

    Dobry zapaśnik np. Lesnar nie miał problemu z obalaniem Mira, można powiedzieć, że robił to z dzieciną łatwością.

    PS wyrażanie poglądów, nawet skrajnie róznych, jest lepsze od pisania o rośmieszniu i kabaretach 😉

  50. Generalnie zgadzam z typami przedstawionymi przez Tensa. Jakby Andersona zestawić jeden po drugim z całą dziesiątką najlepszych zawodników wagi ciężkiej na świecie, stawiałbym, że wygrałby przynajmniej pięć pojedynków. Mir, Fedor, Schaub, Carwin są do ogrania, z Werdumem, Overeemem, Cigano, Lesnarem mogłoby być różnie, a zdecydowanie faworyzowałbym tylko Caina i Big Foota.

  51. Musze stanac w obronie Tensa. Niektorzy po prostu nie potrafia zrozumiec, ze poziom w ciezkiej jest slaby. Mowimy tu o Andersonie, ktory jest najlepszym uderzaczem w MMA. Tak naprawde kto ma szybkosc w ciezkiej zeby mu zagrozic, wystarczy przypomniec sobie walke z Forrestem. Nie mowie, ze Spider zdeklasuje cala czolowke HW, napewno przegralby z zapasnikami z dobra kondycja.

    @Tiger32

    Dobrze przygotowanego Silve cepy Fedora mogłby co najwyżej rozśmieszyć
    A dobrze przygotowany Fedor , (tak jak z czasów Pride) rozgniótłby pająka.

    To za czasow PRIDE twoj idol nie bil cepow ?
    „Proszę redaktorów tego serwisu, o zaostrzenie kryteriów nowo zakładanych kont,
    eskalacja fast nicków, trolli, krzykaczy marud i innej maści elementu, rośnie w ogromny tempie”

  52. To za czasow PRIDE twoj idol nie bil cepow ?
    A kto powiedział że to mój idol?? ja nic takiego nie mówiłem. Mówiąc Fedor i Pride nie chodzi o cepy tylko o szybkośc , agresję , dynamikę, kondycje jaką Fiodor prezentował.

  53. Fedor jest szybki na tle innych ciężkich. Wątpię by Anderson ustępował w tym aspekcie Rosjaninowi, a zdecydowanie bije go na głowę techniką.

  54. Kiedy pierwszy raz rzuciłem okiem na post Tensa też wydał mi się zabawny, ale po chwili stwierdziłem, że rzeczywiście walczac z  pierwszą 10-tką HW na świecie Anderson spokojnie mógłby wygrać przynajmniej z 5 walk i nie ma w tym ani odrobiny przesady

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.