Walka Daniela Cormiera z Brockiem Lesnarem, która miała odbyć się według wielu źródeł w sierpniu tego roku, może w ogóle nie dojść do skutku. Jak wyznał na konferencji prasowej prezydent UFC, organizacja na ten moment nie rozmawiała z Lesnarem na temat jego powrotu.
Pojedynek Cormiera z Lesnarem nie jest nawet planowany. Do tego starcia może nigdy nie dojść. Cormier też był na to wkurzony. Nic się nie wydarzyło, nie rozmawialiśmy po prostu nawet z Brockiem. Nie mamy na to daty. Pierwsza walka Daniela na powrót może być ze Stipe Miociciem. Jak tylko Cormier będzie gotowy na pojedynek, podejmiemy decyzję o terminie jego walki ze Stipe.
Cormier już raz mierzył się ze Stipe Miociciem, którego pokonał przez KO. Teraz DC miał zawalczyć z Bestią, Brockiem Lesnarem, który występował przez ostatnie lata w WWE, lecz na ten moment nie wiadomo czy będzie on w ogóle zainteresowany powrotem do oktagonu UFC. Miocić od jakiegoś czasu nawoływał o rewanż z Cormierem, który jak widać może dojść do skutku już niedługo.
Co tu dużo gadać zesrał się ze mały sympatyczny grubasek go rozjedzie 😀
Będzie walka z Lesnar'em na 100%, nie po to odebrali mu pas w WWE, żeby teraz Cormier z Miocic'em walczył
heh, negocjacje level Dana White. Dana, tylko nie spierdol tego, Danielowi ta walka się należy.