Chociaż pokazowa walka Mike’a Tysona z Royem Jonesem Jr. wzbudza sporo emocji i medialnego zainteresowania, Eddie Hearn, jeden z największych promotorów bokserskich na świecie podchodzi do niej z dystansem.

Głównym zarzutem Hearn jest zakup PPV na walkę, która ma być występem pokazowym.

Zawsze sceptycznie patrzę na walki pokazowe, ponieważ w rzeczywistości co dostajesz i za co faktycznie płacisz? Do tego nie powinno dojść, albo lepiej gdyby zrobili to na poważnie. Wtedy bym to kupił. Nie wiem czy byłoby to dobre dla boksu, czy też etyczne, ale pewni bym to kupił.

Obaj zawodnicy zapowiadają chęć znokautowania swojego rywala, ale Hearn w audycji „Boxing Social” odnosząc się do tego tematu stwierdził:

Komisja sportowa powiedziała, że oni nie powinni próbować się znokautować. Wyobrażacie to sobie? Tyson rusza, a osoby nadzorujące machają, żeby tego nie robił. To jakaś katastrofa.

Z drugiej strony, Andy Foster, dyrektor wykonawczy komisji sportowej w Kalifornii powiedział w rozmowie z Boxingscene.com:

Podczas walki nie będzie sędziów punktowych. Więc technicznie rzecz biorąc, nie będzie zwycięzcy, chyba że w jakiś sposób nastąpi nokaut lub któryś z zawodników zostanie uznany za niezdolnego do kontynuowania walki.

Walka Mike’a Tysona z Royem Jonesem Jr. odbędzie się 12 września i będzie można ją obejrzeć w usłudze pay-per-view.

Zobacz również: (WIDEO) 54-letni Mike Tyson sparuje, jest gotowy na powrót

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.