Saul Alvarez po zwycięstwie nad Callumem Smithem i zdobyciu pasa WBC oraz WBA (Super) w wadze superśredniej wraz z obozem ustalił, że stanie do obowiązkowego pretendenta Avnima Yildirimiego. Trener Meksykanina szybko doszedł do porozumienia z władzami WBC oraz samym bokserem i już 27 lutego dojdzie do starcia Alvarez — Yildirim. Oczywiście bój nie jest przekonujący, bo Turek nie ma żadnych szans na wygraną, jednak zawsze może być inaczej.

Dobrą informacją jest jednak to, że po kolejnym zwycięstwie w lutym Saul miałby zmierzyć się z Billy Joe Saundersem w maju na święto Cinco de Mayo. Aktualnie Brytyjczyk posiada pas WBO w wadze superśredniej, a na swoim koncie ma 30 zwycięstw i zero porażek. Billy jest także sparingpartnerem oraz przyjacielem z sali Tysona Fury’ego, razem przygotowują się do pojedynków.

Sam Canelo i jego trener potwierdzili, że grupa Canelo Promotions poszuka w 2021 roku aż 4 walk. Wiąże się to głównie z brakiem aktywności podczas pandemii, dlatego też po powrocie sportu, zawodnik będzie częściej występował między linami.

Ciekawe jest też to, że od teraz Saul zakłada i jest właścicielem własnej grupy, o której już wspomnieliśmy — Canelo Promotions. Łatwo zatem stwierdzić, że Alvarez od kilku dni samodzielnie może negocjować z władzami różnych organizacji po swojemu. Licencję na prowadzenie działalności promotorskiej otrzymał od Komisji Sportowej Stanu Nevada. W dodatku warto podkreślić, że Meksykanin może zrzeszać innych pięściarzy pod swoje skrzydła.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.