Niestety, nie dojdzie do rewanżu Dilliana Whyte’a z Alexanderem Povetkinem 21 listopada. Rosjanin został hospitalizowany po tym, jak wykryto u niego COVID-19. Nową datą pojedynku, którą ujawnił promotor Eddie Hearn, jest 30 stycznia 2021 roku.
Otrzymaliśmy informację, że Alexander znajduje się w szpitalu z pozytywnym wynikiem Covid-19. Walka zostaje przełożona na 30 stycznia. Zapowiedź odnośnie walki wieczoru na 21 listopada wkrótce.
Życzmy Alexanderowi szybkiego powrotu do zdrowia. Ten czas jest dla nas wszystkich bardzo wymagający, myślę, że przez kilka kolejnych miesięcy będziemy podupadać i znowu się podnosić — dodał promotor na łamach SkySports.
Unfortunately we got the news today that Alexander Povetkin is in hospital after testing positive for Covid-19. The fight will now be rescheduled to a target date of Jan 30. An announcement on our Nov 21 show will be made shortly
— Eddie Hearn (@EddieHearn)
Na razie nie wiadomo, czy cała gala zostanie przełożona, czy może uda się zestawić nową walkę wieczoru. Na karcie znajdują się takie pojedynki jak: Chris Billam-Smith vs Deion Jumah oraz Conor Benn vs Sebastian Formella.
Povetkin w sierpniu ciężko znokautował Dilliana Whyte’a, który aż palił się do walki mistrzowskiej z Tysonem Furym. Walka zakończyła się w piątej rundzie po kapitalnym lewym podbródkowym. Co ciekawe Rosjanin w tym starciu dwukrotnie zaliczył deski, a w czwartej odsłonie ratował go gong. To nie przeszkodziło jednak doświadczonemu ”Saszy”, o czym przekonał kibiców w kolejnych 3 minutach.
Dla Alexandera był to powrót po remisie z Michaelem Hunterem na gali w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej wygrywał na punkty z Hughie Furym, a jeszcze wcześniej doznał bolesnej porażki z Anthonym Joshuą na gali w Londynie. Kontrakt Rosjanina zawierał klauzulę rewanżową, którą od razu uruchomił obóz Whyte’a. Zatem czekamy na 2021 rok, aby obejrzeć to starcie.
