Świetne wiadomości dotarły niedawno znad brzegu Bojanskiej, pogromca Fedora Emelianenko na Mistrzostwach Świata w Sambo, niepokonany w mieszanych sztukach walki Bułgar Blagoi Ivanov (MMA 6-0) pod koniec maja opuścił Szpital im. Pirogova w Sofii. Przypomnijmy, że Bagata znalazł się tam po tragicznym wydarzeniu, do jakiego doszło w lutym. Do baru przy ulicy Grafa Ignatieva w centrum Sofii wtargnęło kilku napastników uzbrojonych w kije i noże. Bułgar otrzymał głęboki cios nożem w okolicach klatki piersiowej, ostrze przeszło w pobliżu serca. Reanimowany, praktycznie natychmiast został przewieziony do szpitala, tam poddany operacji, został później podłączony do respiratora i znajdował się w śpiączce. Jego stan był ciężki. Blagoi Ivanov był hospitalizowany dokładnie trzy miesiące i trzy dni. Na pierwszy rzut oka najbardziej widoczny jest drastyczny spadek masy ciała zawodnika.

– Wrócę i znowu wygram – powiedział sam zawodnik przed opuszczeniem sofijskiej kliniki. Jednakże lekarze ze stołecznego szpitala opiekujący się najlepszym bułgarskim ciężkim podkreślają, że przed wznowieniem kariery musi przejść szereg zabiegów, a jego rekonwalescencja będzie bardzo długa.

Przede wszystkim słowa uznania należą się bułgarskim specjalistom ratującym sambistę, który jedną nogą znajdował się już po tej drugiej stronie. Ivanova bezpośrednio po tragicznym incydencie operował dr Stojan Sopotenski, a następnie o życie zawodnika walczył zespół reanimacyjny pod kierownictwem Stojana Milanova oraz Hristo Hristova. Oczywiście nie licząc tego najpoważniejszego dla popularnego Bagaty pojedynku (o życie), ostatnią walkę w formule MMA stoczył na wigilijnej gali w podmoskiewskim Chekhovie, gdzie zdemolował byłego mistrza UFC – Ricco Rodrigueza (MMA 48-18).

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

16 KOMENTARZE

  1. Świetna wiadomość jeszcze niedawno pisaliście że walczy o życie i nie ma szans na powrót do sportu a tu prosze:)

  2. Jak najlepiej mu życzę, niech facet wraca tak szybko jak to tylko możliwe.

  3. Bardzo się cieszę, ale teraz obiecuję sobie po nim mniej niż przed wypadkiem.

  4. Dobre info, niech wraca do zdrowia, na pewno czeka go bardzo długa rekonwalescencja, bardzo dużo pracy, żeby wrócić do normalnego życia. To jest najważniejsze, o sporcie będzie można dopiero potem pomyśleć

  5. Po przeczytaniu tytułu, moja pierwsza myśl to właśnie, czy bardzo zjechał z wagą Oczywiście oprócz radości, że wraca do zdrowia.

  6. super wiadomosc. licze, ze pokaze sie jeszcze nie raz z dobrej strony w walce

  7. Życzę powrotu do pełnego zdrowia A pierdo…m nożownikom życzę 9mm 🙂

  8. oby został mistrzem UFC … wyobrażacie sobie jaka byłaby sprzedaż ppv …

  9. Nic tylko szacunek do tak twardego człowieka. Drugi Nogueira, otarł się o śmierć a nie zamierza się poddawać.

    Ja po operacji wyrostka straciłem 10 kg, więc boję się myśleć, ile spadł Iwanow.

  10. Cieszę się, dobra wiadomość.

    Nie wierzę jednak w jego powrót. Mam kolegę, który kiedyś był bardzo dobrze zapowiadającym się piłkarzem. Dostał nożem w bebechy i nigdy niestety nie wrócił już do pełni zdrowia, nie mówiąc o formie sportowej.

  11. Pożyjemy zobaczymy. Nie obrażająć piłkarzy, zawodnicy MMA mają inną budowę ciała, inną determinację i genetykę. Wierze że Blagoi wróci do MMA choć najwyższej formy może już faktycznie nigdy nie odzyskać…

  12. Chciałbym, żeby weszedl do oktagonu przeciwko człowiekowi, który zadał mu cios.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.