onefc

(Fot. James Goyder / Sherdog.com) Wyniki gali z Manili poniżej.

Brazylijczyk Bibiano Fernandes (MMA 16-3) po raz pierwszy obronił tytuł One FC w wadze koguciej, wypunktowując wysoko czołowego japońskiego zawodnika tej kategorii Masakatsu Uedę (MMA 18-3-2). Były mistrz Dream w dwóch kategoriach wagowych dominował przez prawie pełne pięć rund, punktując rywala boksersko oraz zdobywając jego plecy w odsłonach pierwszej, trzeciej i piątej.

W drugiej z głównych walk w stolicy Filipin, miejscowy bohater Eduard Folayang (MMA 14-4) dość nieoczekiwanie zwyciężył decyzją sędziów doświadczonego Japończyka Kotetsu Boku (MMA 21-10-2). Dwie najszybsze walki gali zakończyły się bolesnymi porażkami innych zawodników z Kraju Kwitnącej Wiśni Australijczyk Rob Lista (MMA 14-5) w 28 sekund rozprawił się z Yusuke Kwanagao (MMA 13-4-2), a niepokonany Brazylijczyk Leandro Ataides (MMA 7-0) potrzebował jedynie 19 sekund więcej na zdemolowanie doświadczonego Tatsuyę Mizuno (MMA 12-10).

Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza One FC w wadze koguciej
135 lbs: Bibiano Fernandes pok. Masakatsu Uedę przez jednogłośną decyzję.

Pozostałe:

155 lbs: Eduard Folayang pok. Kotetsu Boku przez jednogłośną decyzję.
125 lbs: Rey Docyogen pok. Josha Alvarez  przez jednogłośną decyzję.
145 lbs: Rob Lisita pok. Yusuke Kawanago przez KO (uderzenia), 1. runda, 0:28.
265 lbs: James McSweeney pok. Chrisa Lokteffa przez KO (kolano), 1. runda, 3:02
185 lbs: Leandro Ataides pok. Tatsuyę Mizuno przez KO (uderzenia), 1. runda, 0:47.
125 lbs: Ana Julaton pok. Aye Saeid Saber (124) przez TKO (uderzenia), 3. runda, 3:59.
125 lbs: Eugene Toquero pok. Gianniego Subbę przez jednogłośną decyzję.
105 lbs: Jujeath Nagaowa pok. Jeeta Toshiego przez TKO (uderzenia), 2. runda, 1:07.

5 KOMENTARZE

  1. Dobra gala poza walkami kobiet i main eventem.

    Praca sędziów na tej gali godna pożałowania – nie wiem czy odgórnie mieli nakazane by przerywać każdy parter i klincz, czy po prostu nie znają dokładnie procederów. Podniesienie z bocznej, podniesienie z dosiadu, rozerwanie klinczu przy próbie gilotyny w stójce – takie kwiatki zdarzały się na gali.

    Ataides i Lisita świetne występy. Balon Lokteeffa trochę pękł , nie spodziewałem się że McŚwini tak szybko go rozjedzie.

    Fernandes jest tragicznie pasywnym zawodnikiem – obecnie jest jednym z większych nudziarzy jakich znam. Bibiano krążący wokół przeciwnika , nie zadający ciosów , a rywal czekający na cios i kontrę – i 3 minuty krążenia, po czym obalenie i leżenie. Fatalnie się to oglądało.

  2. Po cichu liczyłem że tytuł poleci do Japonii przez jakąs niespodzianke, ale no cóż  Bibiano ładnego streaka buduje. Moze niedługo UFC po niego sięgnie.

  3. UFC już kiedyś złożyło ofertę Fernandesowi ale One FC dało mu lepsze warunki finansowe.

  4. gala jak gala… niczym się nie wyróżnia. pojedynki mega krótkie albo usypiające.

  5. 105 lbs: Jujeath Nagaowa pok. Jeeta Toshiego przez TKO (uderzenia), 2. runda, 1:07. Powinno być Nagaowa pok. Jeet Toshi bo to przecież kobieta ; )

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.