W jednej z ciekawszych walk wczorajszej gali Bellator 149, Derek Campos w pięknym stylu znokautował byłego zawodnika UFC, Melvina Guillarda.
Zawodnicy już w pierwszych sekundach walki rzucili się na siebie i w jednej z wymian, po przypadkowym ciosie głową Guillard zatańczył i był bliski przegrania walki. Campos wykorzystał sytuację obalając go i kontrolując większość rundy w parterze. Kiedy zawodnicy zostali wezwani przez sędziego do stójki, zbyt wiele się już nie wydarzyło. W 2 rundzie, Campos brutalną serią odprawił popularnego Guillarda zadając mu drugą przegraną w dwóch walkach dla Bellatora MMA.
What a knockout by @DC3Stallion! Double main event still to come on @spike! #Bellator149https://t.co/lbxQ2D63GB
— Bellator MMA (@BellatorMMA) February 20, 2016
Imponujaca passa Melvina. Jak tak dalej pojdzie to niebawem zobaczymy go gdzies na Balkanach w walce z Vaso Bkocevicem.
Chyba czas na ksw…
Pamiętam jak Melvin narzekał że jego miejsce jest w UFC a nie w 3 i 4 lidze jak WSOF czy Bellato…lol
Piękna demolka.
Już pisałem w innym temacie że Melvin byłby dobry dla Heldzika. Nazwisko jest i duża szansa na poskładanie też. A tak wogóle bardzo fajna walka dla oka! Campos ładne petardy ma w łapie i wyglądało to tak jakby chciał zabić tymi uderzeniami bo całą moc wkładał w każde uderzenie.