Leo Leite, niepokonany były mistrz dwóch kategorii wagowych organizacji LFC zadebiutuje dziś w organizacji Bellator i zmierzy się w niej z Philem Davisem. Zanim Leite trafił do Bellatora otrzymał kilka razy propozycję wejść na zastępstwo do walk w organizacji UFC, jednak jak sam mówi trzech zawodników odrzuciło możliwość takiego starcia z nim.
Dziś Leite jest w Bellatorze i jest z tego powodu zadowolony. Jak powiedział w rozmowie z serwisem MMAFighting:
Patrząc na to jak w UFC potraktowali Jacare i Demiana Maię, powiedziałem, że to nie jest miejsce dla mnie. Wtedy właśnie pomyślałem o Bellatorze i ostatecznie otrzymałem szansę od nich. Uważam, że Bellator jest organizacją, która bardziej się rozwija, organizacją szanującą zawodników, Brazylijczyków. Do zestawień podchodzą rozsądnie. Jeśli wygrywasz, idziesz wyżej. Jeśli masz walczyć o pas, to o niego walczysz. Bardziej dbają o zawodników niż UFC.
Leite dodał, że zastanawiają się nad wyborem drogi sportowej kariery, w pewnym momencie nie brał pod uwagę żadnej innej organizacji poza Bellatorem.
Jestem w organizacji, w której chciałem się znaleźć. O to prosiłem mojego menadżera. Nic innego mnie nie interesowało.