Wyniki po kliknięciu.
Patricio Freire (20-2) i Justin Wilcox (13-5, 1 NC) spotkają się w finale turnieju wagi piórkowej Bellatora po tym jak zwyciężyli swoje półfinałowe boje na gali Bellator 103 w Wichita w stanie Kansas.
Freire pokonał na punkty swojego rodaka Fabricio Guerreiro (19-3), “Pitbull” tym razem pokazał swoje umiejętności w parterze przynajmniej połowę walki tocząc z górnej pozycji po udanych obaleniach i przetoczeniach. Wszyscy trzej sędziowie punktowali każdą z rund na jego konto.
Trenujący w AKA Wilcox również potrzebował 15 minut by zwyciężyć Joe Taimangio (19-5-1). Amerykanin miał nieco cięższą przeprawę niż Brazylijczyk przegrywając wymiany w stójce ale wygrywając rundy dzięki obaleniom. Tylko jeden z sędziów przyznał jedną rundę fighterowi z Guamu.
W pozostałych pojedynkach głównej karty były pretendent do tytułu w wadze lekkiej David Rickels (15-2) zatrzymał uderzeniami w korpus J.J. Ambrose’a (19-5, 2 NC) w trzeciej rundzie a finalista turnieju wagi półciężkiej Mikhail Zayats (22-7) w 47 sekund odklepał kimurą spadochroniarza z UFC Aarona Rosę (17-6).
Walka wieczoru:
Półfinał turnieju Bellatora w wadze piórkowej
145 lbs: Patricio Freire pok. Fabricio Guerreiro przez jednogłośną decyzję (3 x 30-27).
Główna karta:
Półfinał turnieju Bellatora w wadze piórkowej
145 lbs: Justin Wilcox pok. Joe Taimanglo przez jednogłośną decyzję (2 x 30-27, 29-28).
205 lbs: Mikhail Zayats pok. Aarona Rosę przez poddanie (kimura), 1. runda, 0:47.
155 lbs: David Rickels pok. J.J. Ambrose’a przez TKO (uderzenia na korpus), 3. runda, 2:37.
Pozostałe:
205 lbs: Carlos Eduardo pok. Waymana Cartera przez poddanie (duszenie zza pleców), 1. runda, 2:06.
155 lbs: Remy Bussieres pok. Blake’a Poola przez jednogłośną decyzję (30-27, 2 x 29-28).
265 lbs: Maurice Jackson pok. Matta Uhde przez TKO (lekarz przerwał walkę), 1. runda, 0:52.
155 lbs: Donnie Bell pok. Marcio Navarro przez poddanie (dźwignia na kręgosłup), 1. runda, 2:06.
135 lbs: Jeimeson Saudino pok. Jesse’go Thorntona przez niejednogłośną decyzję (2 x 29-28, 28-29).
150 lbs: Ricky Musgrave pok. Cody’ego Carrillo przez poddanie (kimura), 1. runda, 2:59.
Kiepska gala a poziom niektorych walk niegodny miana zawodowych.
Taimanglo w ogóle postawił jakiś opór Wilcoxowi? Przerąbałem stówę przez niego. Myślałem, że to bet roku. 😉
Ostatnio zmusiłem się aby obejrzeć całego bellatora gdy walczył Marcin. Zdanie mam podobne co VaeVictis. Bieda z nędzą we dwie pędzą. Poziom sportowy dalece odbiega od oczekiwań, z małymi wyjątkami.
OBRJRZYJCIE SOBIE TĄ WALKĘ:
Remy Bussieres pok. Blake’a Poola przez jednogłośną decyzję (30-27, 2 x 29-28)
I POWIEDZCIE JAKI PROCENT WALK W UFC JEST TAK SAMO ZACIĘTYCH?
BELLAT(or) ufc
UFC > MMA Attack > WSOF > Bellator > … > … > KSW
Mam nadzieję że mówicie o kartach wstępnych. Undercardy Bellatora to dno ale karty główne bardzo często są interesujące , pełne dobrych walk i ciekawych skończeń.
A więc:
Rickelsa nie da się nie lubić. Niesamowicie charyzmatyczny zawodnik, dający dobre walki. Bardzo niespotykane i cholernie ciekawe skońćzenie z jego strony, gdy uwięził Ambrose w odwrotnym trójkącie i obijał jego korpus. Była to taka pozycja, w której JJ nie mógł po prostu się ruszać, mimo że nie straciłby przytomności przez duszenie ani nie byłby specjalnie uszkodzony przez te ciosy w korpus. Świetny występ Jaskiniowca.
Rosa to ogórek, można się było spodziewać. Zayats obalił go i z dziecinną łatwością przeszedł do kimury.
Taimanglo słabo, zerowa obrona obaleń. A Pitbull chcąc pokazać swój parter zanudził dosłownie wszystkich – 15 minut klinczu i leżenia. Nie pokazał nic poza dwoma fajnymi przetoczeniami. Na niekorzyść Freire przemawia też to że ciosy jego przeciwnika kilkakrotnie bez problemu dochodziły do jego twarzy.
Ogólnie main card niezbyt porywający, o ile pierwsze dwie walki bardzo fajne, tak następne dwie to już typowe Lay and Pray.
Co to za dzwignia była? Poratuje ktoś linkiem do tej walki? Ogólnie wydawało mi się, że dźwignie na kręgosłup są w MMA zakazane… ?
To było coś w stylu Aokiego, na szczękę.