Michał Andryszak pokonał Marcina Sianosa jednogłośną decyzją sędziów w jednej z głównych walk gali Babilon MMA 48, która 12 października odbyła się w Sosnowcu. Była to pierwsza wygrana „Longera” pod szyldem organizacji Babilon MMA oraz pierwsze zwycięstwo Andryszaka na punkty w jego całej zawodowej karierze.
Spokojny początek w pierwszej minucie starcia. Pierwszy zaczął atakować prostymi Marcin Sianos. Mocna wymiana i Michał Andryszak odpowiedział celnym ciosem i kopnięciem. Kolejna próba serii ze strony „Ściany”, ale „Longer” dobrze w tempo odpowiedział sprowadzeniem do parteru. Z góry Andryszak pracował nad ustabilizowaniem pozycji, przeszedł do dosiadu, znalazł się za plecami rywala, ale Sianos zdołał wstać. Chwila prób uderzeń ze strony Marcina Sianosa, ale Michał Andryszak odpowiedział obaleniem. Mocny sierp Andryszaka w ostatniej minucie rundy, próba sprowadzenia tym razem przez Sianosa, ale „Longer” bez problemu to wybronił.
Sianos był już zmęczony w drugiej rundzie, ale to cały czas on zajmował środek klatki i nie dawał wychodzić Andryszakowi spod siatki. Dobra kombinacja „Longera” w połowie odsłony, ale Sianos zdawał się tego nie odczuwać. Zejście do parteru ze strony Andryszaka i tam zaszedł on za plecy, ale „Ściana” znów wstał bez większych problemów. Coraz większe problemy zaczął mieć Michał Andryszak, którego oko było już mocne opuchnięte i coraz więcej uderzeń przyjmował on na głowę. Sianos cały czas szedł do przodu, zadawał kolejne uderzenia, a „Longer” nie był w stanie w pełni kontrolować przebiegu tej rundy.
Już w pierwszej sekundzie trzeciej rundy Michał Andryszak skrócił dystans i akcja przeniosła się do klinczu pod siatką. Tam początkowo „Longer” dociskał rywala do siatki i po minucie przeniósł walkę do parteru. Andryszak był w pozycji bocznej, ale znów Sianos bez większych problemów wrócił do stójki. Pojedynek znów przeniósł się do klinczu, gdzie Andryszak wyłącznie dociskał przeciwnika do siatki. Na minutę przed końcem „Longer” znów zdobył sprowadzenie, przeszedł do pozycji bocznej, ale „Ściana” ponownie zdołał wrócić do stójki.
Dla Marcina Sianosa (MMA 8-9-0) była to trzecia walka w 2024 roku. W sierpniu na zasadach MMA został rozbity ciosami przez Olego Thompsona w starciu o pas mistrzowski Babilon MMA w kategorii ciężkiej, natomiast w marcu na zasadach boksu przegrał z Arturem Bizewskim przez dyskwalifikację po obaleniu i uderzeniu rywala łokciami w parterze. Wcześniej Sianos kontynuował serię trzech zwycięstw z rzędu, podczas której pokonywał kolejno Marcina Kalatę, Patryka Dubielę i Pawła Biernata.
Michał Andryszak (MMA 27-11-0) w 2024 roku po raz drugi wszedł do klatki. W kwietniu na Hybrid MMA 4 rozbił ciosami Dirleia Broenstrupa. Wcześniej „Longer” przegrał z Ivanem Vitasovicem przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie. W poprzednich starciach 32-latek kontynuował serię trzech wygranych z rzędu, podczas której pokonywał kolejno w 54 sekundy Evgeniya Goluba, w 79 sekund Jacka Kujtkowskiego i w 35 sekund Edera de Souzę.
31 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Vale Tudo Championship
Brutaal Super Heavyweight
Vale Tudo Open
Legacy FC Welterweight
BAMMA Middleweight
Maximum FC Heavyweight
Brutaal Welterweight
UFC Strawweight
UFC Featherweight
UFC Light Heavyweight
UFC Featherweight
BAMMA Middleweight
Oplot Challenge Heavyweight
UFC Featherweight
Vale Tudo Open
EFC Africa Middleweight
UFC Middleweight
UFC Strawweight
UFC Middleweight
EFC Africa Middleweight
UFC Strawweight
Maximum FC Bantamweight
UFC Middleweight
EFC Africa Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Shark Fights Welterweight
Lejdis Fajt Najt
EFC Africa Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/76347/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>