Sylwester Kołecki (MMA 4-0-0) mimo początkowych problemów poddał duszeniem trójkątnym rękoma Damiana Kostrzewę (MMA 1-2-0) w jednej z głównych walk gali Babilon MMA 26.

Kołecki w pierwszym sekundach ruszył na rywala z serią ciosów. Kostrzewa ze spokojem jednak starał się trzymać przeciwnika na dystans i po minucie punktował go ciosami prostymi, po chwili dokładając mocniejsze sierpy i kopnięcia. Już po dwóch minutach wymian w stójce na twarzy Sylwestra Kołeckiego widać było obrażenia. Na dwie minuty przed końcem rundy poszedł po nogi rywala i zdobył sprowadzenie, przechodząc szybko do dosiadu. Z tej pozycji zadał kilka ciosów, a po chwili zapiął duszenie trójkątne rękoma, które po chwili odklepał Kostrzewa.

34-latek odniósł czwarte zwycięstw w zawodowej karierze. W poprzednich starciach w pierwszych rundach pokonywał kolejno Aleksandara Joketica, Adnana Alicai i Konrada Konkela.

Dla Kostrzewy był to pierwszy występ po przegranej w 2019 roku w starciu z Pawłem Trybałą. W debiucie 33-latek pokonał w pierwszej rundzie Piotra Czapiewskiego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Miskatonic

UFC
Heavyweight

17,197 komentarzy 59,530 polubień

Miras się już wypowiedział? :awesome:

Odpowiedz 3 polubień

PIR

PRIDE FC
Lightweight

6,372 komentarzy 17,872 polubień

Miras się już wypowiedział? :awesome:

Też czekam
:pociesznymirek:

Odpowiedz 2 polubień

roki900

Shark Fights
Middleweight

1,279 komentarzy 3,364 polubień

Miras się już wypowiedział? :awesome:

Przecież wiadomo co powie, ze to dzięki niemu Kołecki wygrał

Odpowiedz 1 Like