Foto: Jakub Madej/MMAROCKS
Foto: Jakub Madej/MMAROCKS

Marcin Wrzosek po kłopotach w pierwszej rundzie wrócił na zwycięską ścieżkę, posłał Artura Sowińskiego na deski i rozbił go na ziemi! Po raz kolejny na KSW 37 musiał interweniować lekarz.

Pojedynek rozpoczął Sowiński, który przeważał warunkami fizycznymi oraz siłą. Wrzosek próbował przebić się przez długie ciosy rywala, lecz nie do końca mu się to udawało. Kiedy starcie trafiało do klinczu, tam również Artur był lepszy, dociskając „Zombiego” do siatki i atakując łokciami. Po jednej z takich akcji doszło do bardzo efektownej wymiany w tajskim klinczu (wideo poniżej), po której „Kornik” kontynuował – jak się wydawało – marsz po zwycięstwo.

W drugiej odsłonie Wrzosek odwrócił jednak losy starcia. Trafił potężnym sierpowym, który posłał Sowińskiego na deski. „Zombie” nie odpuścił ataku mimo aktywności rywala z pleców i po kolejnych ciosach na głowie Artura pojawiło się spore rozcięcie, które wymagało interwencji lekarza. Po obejrzeniu rany pojedynek został przerwany (2:55), a Wrzosek został nowym mistrzem kategorii piórkowej!

Sowiński (MMA 17-8) tytuł mistrzowski wywalczył w 2015 roku podczas KSW 33: Chalidow vs. Materla, pokonał wtenczas Klebera Koike Erbsta przez jednogłośną decyzję sędziowską. Od tego czasu Artur walczył tylko raz (KSW 34), zwyciężył Fabiano Silvę – również przez decyzję. Popularny “Kornik” w największej polskiej organizacji zadebiutował w 2010 roku i występy w kraju przeplatał z starciami w irlandzkim Celtic Gladiator.

Wrzosek  (MMA 12-3) jest stosunkowo świeżym narybkiem KSW. Do organizacji Kawulskiego i Lewandowskiego dostał się w maju tego roku, tuż po (nieudanym) występie w UFC – podczas finału 22 edycji TUF-a uległ Julianowi Erosie. W krajowej organizacji przywitał go Filip Wolański, Wrzosek uporał się z nim bez większych problemów, czym wywalczył sobie drogę do starcia o pas.

Jakub Bijan
FREESTYLE || GRECO

73 KOMENTARZE

  1. Wrzosek rozjebałeś , i dobrze bo Kornik chciał być za bardzo jak Conor. WAR ZOMBIE!!!

  2. @zombie dobry wywiad. Rewanż też dla nas! Wpadaj na zlot/następną galę, piwo to przypieczętuje i potwierdzi.
    Numer jeden to dla mnie Materla, potem jest Polish Zombie! Kibicuje bardzo.

  3. jakie to forum jest pojeb ane ale walic to, zalozylem konto zeby oznajmic ze sowinski to cwelina i jebac pedala, jeszcze sie tak nie cieszylem z porazki nikogo

  4. expertzkanapy

    Demoluje czy lekarz przerywa? Tytul do walki Chlewickiego potrafiles poprawnie napisać a tu problem?!

    zruchal go jak psa

  5. bandyta928

    jakie to forum jest pojeb ane ale walic to, zalozylem konto zeby oznajmic ze sowinski to cwelina i jebac pedala, jeszcze sie tak nie cieszylem z porazki nikogo

    Idz stad…

  6. bandyta928

    a gadal idiota ze pokona popka i pudziana w jednej walce HAHA

    Co to za logika? Przecież jedno drugiego nie wyklucza.

  7. bandyta928

    jak by go pudzianl jebnal to by sie zlamal w pol

    Banditos- myślę, że jesteś bliski bana.

  8. bandyta928

    jakie to forum jest pojeb ane ale walic to, zalozylem konto zeby oznajmic ze sowinski to cwelina i jebac pedala, jeszcze sie tak nie cieszylem z porazki nikogo

    czemu on tutaj dalej jest?

    Brawo @zombie i brawo @Kornik. Licze na szybki rewanz.

  9. Wielki szacun dla Marcina za zrealizowanie swoich marzeń, świetna walka:pray: Brawa także dla Artura, niestety przerwanie słuszne, choć oczywiście zdarzały się pojedynki, gdzie zawodnik walczył z całkowicie zamkniętym okiem, ale za to uratowanie zdrowia podziękujesz pewnie później, bo kolejne walki przed Tobą.

    P.S. Marcin mniej tych "kurwa" jak się zwracasz do dzieci, żeby realizowały swoje marzenia:OK: Wiadomo, emocje, adrenalina buzuje, ale postaraj się trochę mniej dosadnie następnym razem.

  10. Ksywka @zombie zobowiazuje. Musiał trochę zebrać w pierwszej rundzie żeby wejść na odpowiednie obroty i pokazać co potrafi :applause:

  11. Team @Kornik !!!!!!!!!!!!!!! A za to co powiedział po walce, że rewanż sobie sam wywalczy to po prostu tylko klękać narody. Mistrzostwo świata.

  12. Powiem szczerze ze zyczylem Kornikowi porazki aby sobie przypomnial jaki byl wczesniej bo troszke mu sie poprzewracalo w glowce po ogladaniu McGregora i wygraniu kilku walk. Gratulacje dla nowego mistrza !!! Wkoncu!!!

  13. Jedyna walka na tym cyrku, przy której brewka mi nieco dygła i serce zabiło mocniej niż u 3-tygodniowych zwłok. Brawo @zombie brawo @Kornik , daliście świetną walkę, szkoda, że zakończona przez lekarza, ale oko Artura było w fatalnym stanie. Marcinowi gratuluję, Arturowi życzę powrotu do zdrowia.

  14. Marcin byłem za tobą a wędka na koniec ala Kornik pokazała kto dzisiaj był rybakiem a kto rybką,bravo mistrzu czekam na następne twoje walki

  15. Gratuluje Marcinowi zwyciestwa. Faworyzowalem lekko Kornika, ale najwyrazniej nie docenilem znaczenia motywacji. Obraz tej walki sprawil jednak, ze zarowno Pletwa jak i Bomba byliby dla mnie faworytami w starciu z kazdyzm piorkowym zakontraktowanym na te chwile przez KSW.

  16. kruch

    Demoluje to chyba przesada.Do momentu przerwania walka była dosyć wyrównana

    :siara::siara::siara:

    Wyrównana to była w pierwszej rundzie. W drugiej to była egzekucja.

  17. VaeVictis

    Gratuluje Marcinowi zwyciestwa. Faworyzowalem lekko Kornika, ale najwyrazniej nie docenilem znaczenia motywacji. Obraz tej walki sprawil jednak, ze zarowno Pletwa jak i Bomba byliby dla mnie faworytami w starciu z kazdyzm piorkowym zakontraktowanym na te chwile przez KSW.

    Akurat Płetwala skazywałbym na pożarcie. Ale Bombę z chęcią bym z @zombie zobaczył! Ale to raczej marzenia ściętych głów…

  18. respect

    :siara::siara::siara:

    Wyrównana to była w pierwszej rundzie. W drugiej to była egzekucja.

    pierwsza runda była dla kornika a druga to było niecałe pół rundy do przerwania..
    :siara::siara::siara:

  19. Spike

    Akurat Płetwala skazywałbym na pożarcie.

    Kibicuje Marcinowi od dawna, w zasadzie od czasu jego zawodowego debiutu. Liczylem, ze w walce z Kornikiem zobacze duzy progres, ale go nie dostrzeglem. Marcin wygral dzieki atutom, ktore znalem juz wczesniej. Na KSW to wystarczy, na Lebkowskiego czy Hallamanna bedzie za malo.

  20. hubertz96000

    pierwsza runda była dla kornika a druga to było niecałe pół rundy do przerwania..
    :siara::siara::siara:

    Była nieznacznie dla Kornika, nawet mogła pójść w dwie strony. Druga do momentu przerwania to była deklasacja. Nawet jeżeli trwała pół rundy. Ciężko sobie wyobrazić co by było z Kornikiem gdyby nie była przerwana.

  21. respect

    nawet mogła pójść w dwie strony.

    To prawda, zwlaszcza biorac pod uwage fakt, ze dwoch punktowych, na tej gali, dalo 3 rundy Wolanowi. Tyle, ze wychodzac z takiego zalozenia, niemal kazda walka konczona decyzja moze pojsc w dwie strony.

  22. VaeVictis

    To prawda, zwlaszcza biorac pod uwage fakt, ze dwoch punktowych, na tej gali, dalo 3 rundy Wolanowi. Tyle, ze wychodzac z takiego zalozenia, niemal kazda walka konczona decyzja moze pojsc w dwie strony.

    Z Wolanem się zgadzam, ale niestety nie zgadzam się, że Kornik zdecydowanie wygrał pierwsza rundę.

  23. VaeVictis

    Kibicuje Marcinowi od dawna, w zasadzie od czasu jego zawodowego debiutu. Liczylem, ze w walce z Kornikiem zobacze duzy progres, ale go nie dostrzeglem. Marcin wygral dzieki atutom, ktore znalem juz wczesniej. Na KSW to wystarczy, na Lebkowskiego czy Hallamanna bedzie za malo.

    O ile na Płetwala się zgodzę (lubię Piotrka, ale w starciu z Kamilem zawalczył kiepsko), to z Bombą mogłyby być fajerwerki. Do tego starcia raczej nie dojdzie, ale w ramach rekompensaty chciałbym zobaczyć Marcina z Lucasem Martinem albo Nazareno Malegarie. Byłaby dobra wojna! Mam nadzieję, że KSW do tego doprowadzi, a w międzyczasie skonfrontuje @Kornik z Azhievem.

  24. Spike

    O ile na Płetwala się zgodzę (lubię Piotrka, ale w starciu z Kamilem zawalczył kiepsko), to z Bombą mogłyby być fajerwerki. Do tego starcia raczej nie dojdzie, ale w ramach rekompensaty chciałbym zobaczyć Marcina z Lucasem Martinem albo Nazareno Malegarie. Byłaby dobra wojna! Mam nadzieję, że KSW do tego doprowadzi, a w międzyczasie skonfrontuje @Kornik z Azhievem.

    Na ta ilosc gal w roku jaka poki co oferuje KSW piorkowa jest juz przeladowana, wiec wole walke Zombiego z Kleberem. To nie ma prawa skonczyc sie decyzja 😉 Jesli juz koniecznie mamy mowic o nowych nabytkach, to sam Marcin zabiegal o Erose.

  25. VaeVictis

    Na ta ilosc gal w roku jaka poki co oferuje KSW piorkowa jest juz przeladowana, wiec wole walke Zombiego z Kleberem. To nie ma prawa skonczyc sie decyzja 😉 Jesli juz koniecznie mamy mowic o nowych nabytkach, to sam Marcin zabiegal o Erose.

    Julian przegrał z Paddym. Kontrowersyjnie, ale jednak, więc nie ma co zestawiać go z mistrzem. Teraz to Sowiński vs Azhiev, Wolański vs Erbst, Romanowski vs Krakowski, Szymański vs Martins/Malegarie i Wrzosek vs niewykorzystany z pary Martins/Malegarie jak dla mnie najrozsądniejszymi zestawieniami. 😉
    PS: Przy 4 galach w roku to raczej odpowiednia ilość. Choć skoro Martin stwierdził, że zainteresowanie było wręcz ogromne, to powinni dodać 5 galę w roku. Wtedy byłoby wręcz idealnie.

  26. Spike

    Julian przegrał z Paddym. Kontrowersyjnie, ale jednak, więc nie ma co zestawiać go z mistrzem. Teraz to Sowiński vs Azhiev, Wolański vs Erbst, Romanowski vs Krakowski, Szymański vs Martins/Malegarie i Wrzosek vs niewykorzystany z pary Martins/Malegarie jak dla mnie najrozsądniejszymi zestawieniami. 😉
    PS: Przy 4 galach w roku to raczej odpowiednia ilość. Choć skoro Martin stwierdził, że zainteresowanie było wręcz ogromne, to powinni dodać 5 galę w roku. Wtedy byłoby wręcz idealnie.

    Azhieva, tak samo jak Enomoto w 77, poki co lepiej w to nie mieszajmy. Moim zdaniem dawanie walki o pas zawodnikowi z zewnatrz, majac na kontrakcie zawodnika takiego jak Kleber, to totalne nieporozumienie. Ale oczywiscie nauczony doswiadczeniami z KSW licze sie z taka mozliwoscia. Wciaz jednak Erosa, mimo ostatniej "porazki", jest wowczas bardziej porzadanym rywalem, bo "wygral" bezposrednie starcie z Wrzoskiem.

  27. VaeVictis

    Azhieva, tak samo jak Enomoto w 77, poki co lepiej w to nie mieszajmy. Moim zdaniem dawanie walki o pas zawodnikowi z zewnatrz, majac na kontrakcie zawodnika takiego jak Kleber, to totalne nieporozumienie. Ale oczywiscie nauczony doswiadczeniami z KSW licze sie z taka mozliwoscia. Wciaz jednak Erosa, mimo ostatniej "porazki", jest wowczas bardziej porzadanym rywalem, bo "wygral" bezposrednie starcie z Wrzoskiem.

    Może i wygrał, ale jednak to "L" jest na końcu. Dlatego wolałbym dla Wrzoska póki co rywala z UFC, który po tym epizodzie miał jednak kilka wygranych z rzędu. A Sowiński z Azhievem w trylogii to zawsze jakiś skok oglądalności. Erbsta wygrana nad Krakowskim z kolei oznacza niewiele w porównaniu do mistrza i jeśli mamy Japończyka konfrontować z mistrzem, to jak dla mnie powinien po drodze spotkać kogoś jeszcze – to dlaczego nie Filipa, który również wywalczył wygraną?
    @zombie to mistrz medialny, dla mnie bardziej niż Sowiński, bo jest sobą, a nie Conorem v2 (teraz połowa Cohonesiaków się na mnie zleci, ale trudno), KSW powinno go promować, przynajmniej w najbliższej walce, tak żeby im się to zwróciło. A i mam nadzieję przy okazji, że uda mi się wyskoczyć z @zombie na jakieś piwo przy okazji zlotu czy wizycie w Łodzi, bo jestem sajko od jakiegoś czasu! Między innymi dlatego właśnie hierarchię tej drabinki ułożyłbym tak, a nie inaczej – najpierw priorytety, czyli według KSW pieniążki i oglądalność. 😉

  28. Wrzosek prawdziwy mistrz. W końcu koniec oglądania ryja Kórnika. Chociaż z takim obitym to mu jest do twarzy. Nowe powiedzenie: Wjechał jak Zombie w Kornika.

  29. Niesamowicie cieszy zwycięstwo Wrzoska, gdyby nie fatalne zakończenie walki z Anzorem, zapewne Sowiński już dawno nie byłby mistrzem. Ta przegrana powinna mu dobrze zrobić, ostatnio zachowywał się jak totalny idiota.

  30. Mam wiele sympatii do Wrzoska, ale trzeba zauważyć, że nie utrzymał się w UFC, i dosyć łatwo został mistrzem KSW, to świadczy o poziomie polskiej organizacji. Zombi ma jeszcze dużo do udowodnienia, zamiast kombinować jakieś rewanże powinien powalczyć z Koike i innymi, mocnymi zawodnikami z zagranicy.

  31. W pierwszej rundzie walka była wyrównana i miła dla oka, natomiast w 2, od momentu, gdy Kornik po strzale padł na glebę, zaczęła się już egzekucja. Wrzosek pokazał dobre g&p, natomiast Artur zaskoczył mnie trochę swoją bezradnością w tej sytuacji. W każdym razie dobrze się ten pojedynek oglądało.

    Wrzosek nie jest jakimś wybitnym technikiem, ale ma agresję, dobrą kondycję, solidne g&p i determinację, wczoraj część tych argumentów pozwoliła odnieść mu spektakularne zwycięstwo.

    Lubię oglądać pojedynki Kornika, choć wydawało się, że swojego tytułu nie utrzyma zbyt długo i to się potwierdziło. Ale jest solidnym, przekrojowym zawodnikiem, który na poziomie KSW może dać jeszcze kilka ciekawych walk i na to też liczę.

    dbgoku14

    Niesamowicie cieszy zwycięstwo Wrzoska, gdyby nie fatalne zakończenie walki z Anzorem, zapewne Sowiński już dawno nie byłby mistrzem. Ta przegrana powinna mu dobrze zrobić, ostatnio zachowywał się jak totalny idiota.

    Nie zachowywał się jak idiota, tylko robił wokół siebie sporo szumu, bo wiedział, że może ten pas w każdej chwili stracić. Kalkulował i wcale mu się nie dziwię.

  32. Renegade

    Nie zachowywał się jak idiota, tylko robił wokół siebie sporo szumu, bo wiedział, że może ten pas w każdej chwili stracić. Kalkulował i wcale mu się nie dziwię.

    Brzmi jak Conor. 😉

  33. Szkoda takiego zakończenia tej walki ale takie właśnie jest MMA. Jestem ciekawy jak długo potrwa królowanie Wrzoska w KSW.

  34. cypher

    Co to za logika? Przecież jedno drugiego nie wyklucza.

    Zajeździłby go kondycyjnie…potem już tylko gwałt.

  35. :dobry: walka.

    Ale trochę żałuję bo jednak Marcina bym chętnie jeszcze w UFC zobaczył, szansa na to drastycznie spada.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.