Artur Sowiński (MMA 12-6, 2 w Rankingu PL) ogłosił na swojej stronie internetowej, że 22 września stoczy pojedynek z Artemem Lobovem (MMA 4-5) na gali Celtic Gladiator 5 w Dublinie. Jeśli zawodnik Silesian Cage Club wygra walkę, być już w kolejnym występie dla polsko-irlandzkiej organizacji zmierzy się z Niko Puhakką.
Walczący zwykle w kategorii piórkowej Lobov, mimo mało okazałego rekordu, ma na swoim koncie kilka wartościowych zwycięstw. Na punkty wygrywał m.in. z mocnym Anglikiem Dave’em Hillem oraz naszym Kamilem Koryckim, a w niedawnym lipcowym pojedynku zastopował utalentowanego Shaya Walsha.
Liczę że jeśli kornik wygra tę walkę to pojedzię trenować zapasy do pojedynku z Puhakką.
Kornik nie powinien mieć problemow z Lobovem. Z Puhakką już nie będzie tak łatwo.
Kułak ma walczyć też na tej gali.
Tak jak w Londynie, tak w Dublinie sporo Polonii przebywa. Mam nadzieje, ze przyjda kibicowac naszym. Kornik powinien latwo to wygrac
Łatwa walka dla Kornika po porażce z Warburtonem.
Faktycznie rywal jak najbardziej do przejścia dla Kornika ale nie powiedział bym że będzie to łatwe zwycięstwo. Lobov może sprawić Kornikowi trochę problemów.
War Kornik, załatw go szybko i czekamy na Puhakkę :).
Kornik powinien dać sobie radę, są jakieś przecieki o przeciwniku dla Kułaka ? jestem na zdjęciu nie myślałem ,że załapie się na główną mmarocks 🙂
Ja stoje za Kornikiem.
Myślę że Artur to wygra
War Kornik !
Taka prawda że Kornikowi dali teraz kelnera na przetarcie. Polak wygra łatwo przed czasem.
@koszyk , @jajcarz – ale z was brzydale.
Dobra wiadomość. Mam nadzieję zobaczyć go na KSW 21.
Dupa, mnie Kornik zasłonił całkowicie, rozpoznałem,że tam jestem po kolegach koło mnie stojacych.
Hehe to samo mialem psiac jajcarz, ze za kornikiem sie zamulilismy
A Artur powienien to wygrać i czekam na niego na KSW 21
Widac was za to na kolejnych zdjeciach z tej serii. 😛
Artur pownien to łatwo wygrać, a potem już tylko czekać na jego pojedynek z Niko.
Kornik to wygra, raczej bez większych problemów. Powinien dostać kogoś lepszego, bo przeprawa z Puhakką do łatwych należeć nie będzie…
Powodzenia Kornik. Liczę na walkę z Puhakką.
Może i rekordy nie wygrywają ale trudno oprzeć się wrażeniu że Kornik dostał rywala na odbudowanie. Powodzenia Artur.