[youtube id=”QfetFXvQ5VM” width=”620″ height=”360″]
Mistrzyni KSW w kategorii do 52 kilogramów, Karolina Kowalkiewicz, wystąpiła gościnnie w najnowszym teledysku grupy “Loa Karma” – której członkiem jest inny weteran Konfrontacji Sztuk Walki, Artur Sowiński.
Kowalkiewicz to nie jedyna osoba walcząca w MMA, która otrzymała propozycję wystąpienia w teledysku. Wcześniej, w klipie bandu “Luxtorpeda” wystąpił inny mistrz KSW – Michał Materla.
nie chcę się wymądrzac ale teledysk swoją premierę miał 30 września
Karolina przypomina mi aktorkę z tego filmu Niezgodna
30 września byliśmy zajęcie 😀
a jak tak to przepraszam
Takie niszowe gatunki nie przyniosa duzego wzrostu popularnosci zawodnikom MMA, wystep w jakims teledysku disco polo to byloby cos. Cipek z Danielem juz zreszta cos tam probowali robic w tej materii
https://www.youtube.com/watch?v=OqC1iSdie_M
https://www.youtube.com/watch?v=yZ3Z4W1MbwI
Właściwie to Karolinka ratuję ten teledysk : ) nie podchodzi mi ta loa karma
A w tym teledysku Luxtorpedy z Cipao nie było czasem i Różańskiego? Dawno teledysku nie widziałem, więc pamięć może mylić.
EDIT:
Ano i Alf się załapał 😉
http://www.youtube.com/watch?v=pHyu1yH1kgs
Spike, no racja 😀
Ano był. 😉
Ale w newsie chodziło chyba o mistrza KSW, a Maciej nawet w KSW nie walczy. Bo z tego co się orientuję wielu zawodników MMA wystąpiło w jakichś teledyskach.
Dopra ta torpeda 🙂
szkoda, że nie ma jakiegoś ujęcia pod prysznicem 🙁
Zawsze można dorobić xD
Gambit, raczej nie o coś takiego mi chodziło… ;]
@gojilla – o to?

dobra, kurwa skończcie… o coś w tych klimatach raczej
https://www.youtube.com/watch?v=V5qWcJ8XAqI
E tam. Marudzicie. Kawalek nie jest taki ostatni. Sam teledysk jest już taki sobie. Karola jednak robi robotę. Oczywista tak jak inni, liczyłem na więcej akcji…;)
Nawet nie wiedzalem, ze z kornika taki harmoniusz.
Klip od razu przypomina Eat You Alive od Limp Bizkit. Sama muza – lepiej niż wcześniej, ale cały czas nie moje klimaty.
I to też nie są moje klimaty, ale trzeba przyznać że Karolina zagrała świetnie
Muzycznie średnio mi to podchodzi, jeśli zaś chodzi o teledysk to nie widzę nic specjalnego, te maseczki oklepane jak cholera i jeszcze co chwilę ulotki i napisy “kim jestem” – tak jakby nie wystarczyło, że to już połowa warstwy lirycznej utworu
Karolka zawsze na propsie, ale muza niestety odtworcza. Tak sie gralo 10-15 lat temu, a podobny nu metal umarl generalnie zbyt niedawno aby przezywac swoj renesans. Ani ziebi ani grzeje.
Karolina seksownie i naturalnie – czyli standard. Piosenki nie słuchałem