„To nie oznacza, że wyszedł z niełaski UFC” – ekspert o roli Armana Tsarukyana na UFC 317

Arman Tsarukyan ma pojawić się na UFC 317 jako oficjalny rezerwowy do walki o pas wagi lekkiej, ale według Dina Thomasa nie świadczy to o pełnym zaufaniu ze strony organizacji.

Po tym, jak Arman Tsarukyan wycofał się z mistrzowskiego starcia z Islamem Makhachevem w dniu ważenia przed UFC 311, jego pozycja jako pretendenta numer 1 mocno się zachwiała. Choć mógł postawić się w pozycji pretendenta do walki o pas zwakowany przez Dagestańczyka, UFC postawiło na Ilię Topurię i Charlesa Oliveirę, którzy zmierzą się w sobotę na gali UFC 317 w Las Vegas.

Tsarukyan ostatecznie został wyznaczony jako zawodnik rezerwowy i w razie problemów któregoś z zawodników może wskoczyć do walki. Zdaniem eksperta Dina Thomasa nie jest to jednak znak, że szefowie amerykańskiej organizacji znów widzą w nim przyszłego mistrza. W rozmowie z MMA Junkie Din Thomas powiedział:

Nie sądzę, żeby to oznaczało, że wyszedł z niełaski. Raczej dostał nagrodę pocieszenia, bo to Justin Gaethje prawdopodobnie dostanie kolejną walkę o pas, a Gaethje stwierdził: "Nie będę ścinał wagi jako rezerwowy. Chcę walki o tytuł". UFC się na to zgodziło: "W porządku, nie zmusimy cię do zbijania wagi". Gaethje powinien mieć ten przywilej, a że odmówił, to Arman Tsarukyan był jedyną opcją. On zrobi wszystko, by wyjść z niełaski - musiał się zgodzić.

Gala UFC 317, na której w walce wieczoru zawalczą Ilia Topuria i Charles Oliveira, odbędzie się w najbliższą sobotę (28 czerwca) w Las Vegas. W drugiej walce wieczoru o pas wagi muszej zmierzą się Alexandre Pantoja i Kai Kara-France.

Odpowiedz polub