Arkadiusz Wrzosek pozostaje niepokonany w zawodowy MMA. Były kickboxer przyznaje, że nie jest jeszcze gotów na starcie z Philem De Friesem, mistrzem KSW wagi ciężkiej, ale jest przekonany, że jeśli będzie dalej wygrywał i się rozwijał, szybko dojdzie do starcia mistrzowskiego.
Arkadiusz Wrzosek w zawodowym MMA walczy od roku 2022. W tym czasie stoczył cztery pojedynki i wszystkie wygrał. Wrzosek od początku kariery w MMA jest związany z organizacją KSW. W rozmowie z Andrzejem Kostyrą dla Super Expressu Wrzosek został zapytany o potencjalną walkę o pas wagi ciężkiej.
Mam cztery walki wygrane z rzędu. Myślę, że w przypadku każdego innego zawodnika to już by było wystarczające, żeby dostać title shota. Myślę, że takie kolejne trzy, cztery walki są przede mną. Natomiast myślę, że po walce z Arturem, jak Bóg da i wszystko się potoczy po naszej myśli, to jakiś zarys już jest tego, co mogłoby się ewentualnie wydarzyć.
Wrzosek przyznał jednak, że teraz skupia się na kolejnych walkach i szlifowaniu umiejętności parterowych.
Na razie o tym nie myślę. Na Phila De Friesa musiałbym naprawdę porządnie tego MMA się wyuczyć. Nie będę się podpalał i rzucał na głęboką wodę. Pracuję dużo, idzie mi dobrze, jak na niecałe dwa lata w MMA. (…) Wydaje mi się, że jeśli wszystko będzie szło takim tokiem, jak teraz idzie, to daję sobie niewiele czasu. Nie chcę mówić ile, ale niewiele, żeby dojść do walki o pas.
Już 11 maja Arkadiusz Wrzosek zmierzy się z Arturem Szpilką w klatce KSW. Do pojedynku dojdzie podczas gali XTB KSW 94 w Ergo Arenie.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
UFC Middleweight
BAMMA Heavyweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/73306/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>