Co prawda w ten weekend odbywa się mniejsza gala w Australii, jednakże UFC już zaczyna promocję większego wydarzenia – UFC 206, które odbędzie się 10 grudnia w Toronto. Główną walką wieczoru będzie rewanż Daniela Cormiera oraz Anthony’ego Johnsona. Zobaczcie jak wyglądało pierwsze starcie dwóch zawodników absolutnej czołówki dywizji do 93 kilogramów.
https://www.youtube.com/watch?v=EjM1CuTau6k
Spanikowany zapaśnik :kis:
Czuję, że Rumble tym razem ubije. Petardę w łapie ma niesamowitą.
News: Ząb Glovera podobno już w okolicach gwiazdozbioru Oriona.
Daniel drugi raz nie może dać się na to złapać, bo Antek myli się rzadko.
Ta dywizja mnie za bardzo nie jara podczas nieobecności Jonesa, więc niech wygra lepszy.
"Znokautuję Anthonego Johnsona" Po tym wideo tym bardziej wydaje mi się to nie realne 😆
Wspaniała walka, wielcy wojownicy, jaram się jak ognisko w lesie, zrobię sobie tej nocy taką pierdoloną ucztę kulinarną jakiej świat nie widział ani Kaczka
#RUMBLEMUSISZ
Z takim cardio Johnson znowu długo nie pociągnie. Jeśli Cormier chce wygrać, to musi sprowadzać wcześniej, po jakiejś przygotowanej akcji, zmyłce, miał farta, że nie został ubity w tym pojedynku. Obronę w stójce miał marną, a uderzenia Anthony'ego kilkukrotnie mijały jego głowę dosłownie o centymetry. Możliwe scenariusze są oczywiste: albo szybko Rumble przez ko, albo tak jak w pierwszej walce, Cormier 2, 3 runda przez ciosy lub poddanie.
Rumble ma 2 rundy na urwanie glowy DC. Od 3 juz bedzie tlamszony przez grubaska i walka moze sie skonczyc tak samo jak ostatnia. Choc teraz Rumble bedzie po pelnym obozie to moze pary tez bedzie wiecej. Mam ta walke w swoim folderze najlepszych walk i chyba juz ja widzialem z 10 razy…
Rumble to mi zawsze przypomina takiego bidulka, gościa co pomoże przejść przez ulicę starszej pani, a zarazem dużego sku*wysyna, którego nie chciałbym spotkać w ciemnej nieoświetlonej uliczce.
Oby teraz ubił grubaska.
Antek, wyrwij chwasta!
Z UFC jestem od niedawna, pierwszy raz obejrzałem tę walkę – kosmos.
Haha, trochę zazdroszczę, jeżeli masz do nadrobienia m.in. takie walki. Enjoy my friend.
Diaz tez po pełnym obozie miał zabić Conora:/
Rumble musi zawalczyć bardziej taktycznie. Jego przewaga w stójce jest ogromna, ale jak znowu się napali na KO za wszelką cenę, to pewnie znowu przegra. Cormier to prawdziwy twardziel z sercem do walki, ale też zawodnik, który bezlitośnie wykorzystuje wszystkie błędy przeciwnika.
Jeśli jednak Rumble będzie walczył w dystansie, spokojnie czekając na kończące uderzenie, to ma bardzo duże szanse wygrać, tym bardziej, że powinien być teraz w nieco lepszej formie. W ostatnich walkach Rumble wyglądał jak milion dolarów, czego nie można powiedzieć o Cormierze.
Liczę że tym razem głowa DC znajdzie się gdzieś na trybunach.
Nie mam faworyta w tej walce, mimo że Cormier wygrał pierwszy pojedynek dla mnie wynik rewanżu to jak wróżenie z fusów 😎
Nie mam faworyta w tej walce, mimo że Cormier wygrał pierwszy pojedynek dla mnie wynik rewanżu to jak wróżenie z fusów 😎
Napierdalam :pray: o zwycięstwo Rambla. On musi wygrać tym razem ! Ewidentnie jest na fali wznoszącej, a Di Si ? Chuj wi.
Napierdalam :pray: o zwycięstwo Rambla. On musi wygrać tym razem ! Ewidentnie jest na fali wznoszącej, a Di Si ? Chuj wi.
Teraz nie wstanie
Teraz nie wstanie
Wojna Danielu!
Wojna Danielu!
Daniel będzie łapał i rzucał, łapał i rzucał. Albo przegra.
Daniel będzie łapał i rzucał, łapał i rzucał. Albo przegra.
Nie mam pojęcia kto to teraz wygra, ale wolę żeby to był Rumble i walczył w lipcu z Bonesem.
Nie mam pojęcia kto to teraz wygra, ale wolę żeby to był Rumble i walczył w lipcu z Bonesem.
To goście z bólem odbytu tak twierdzili tylko… Rumble z kanapy ma siły na 1 rundę a dobrze przygotowany to na 3 ale tak na pełnej piździe:wink:
To goście z bólem odbytu tak twierdzili tylko… Rumble z kanapy ma siły na 1 rundę a dobrze przygotowany to na 3 ale tak na pełnej piździe:wink:
Wiadomo, ze inny typ zawodnika niż Diaz:beer: chce zobaczyć walkę po ich pełnych obozach i chętnie zobaczenia 3 rundę w wykonaniu Johnsona:)
Wiadomo, ze inny typ zawodnika niż Diaz:beer: chce zobaczyć walkę po ich pełnych obozach i chętnie zobaczenia 3 rundę w wykonaniu Johnsona:)
W pierwszej walce Cormiera i Johnsona to Daniel wszedł do niej z marszu. Przypominam, że tego dnia Anthony miał walczyć Jonesem. Anthony Johnson był po pełnym obozie a Cormier nie.
W pierwszej walce Cormiera i Johnsona to Daniel wszedł do niej z marszu. Przypominam, że tego dnia Anthony miał walczyć Jonesem. Anthony Johnson był po pełnym obozie a Cormier nie.
Czysta przyjemność obejrzeć tę walkę jeszcze raz. Cormier jest odporny na ciosy, ale jednocześnie ma coś, czego nie ma wielu innych zajebistych zapaśnikow (bo sama odporność na ciosy jest stosunkowo częsta) – nie gubi się pod wpływem ostrego wpierdolu i dalej robi swoje. Bardzo ciężko jest o to, jeśli całymi latami nie było się bitym w ogóle. Byłem pod wrażeniem jak bardzo trzymał się planu walki pomimo tego, jakie ciosy przyjmował i chociaż nogi pod nim już zaczynały sobie tańczyć
Czysta przyjemność obejrzeć tę walkę jeszcze raz. Cormier jest odporny na ciosy, ale jednocześnie ma coś, czego nie ma wielu innych zajebistych zapaśnikow (bo sama odporność na ciosy jest stosunkowo częsta) – nie gubi się pod wpływem ostrego wpierdolu i dalej robi swoje. Bardzo ciężko jest o to, jeśli całymi latami nie było się bitym w ogóle. Byłem pod wrażeniem jak bardzo trzymał się planu walki pomimo tego, jakie ciosy przyjmował i chociaż nogi pod nim już zaczynały sobie tańczyć