Skiba-Bialogard

Daniel Skibiński (MMA 6-3) po raz pierwszy w tym roku stanie do zawodowej walki 27 sierpnia. Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją zobaczymy go w Austrii na gali WFC 20, gdzie będzie próbował podtrzymać swoją passę zwycięstw. W rozmowie z nami „Skiba” opowiada o przygotowaniach do pierwszego starcia w 2016 roku, problemach z rywalami oraz planach na kolejne miesiące.

Zanim zapytam cie o przygotowania do wielkiego powrotu muszę poruszyć kwestię twojego zdrowia. Przez ostatnie miesiące walczyłeś z kontuzją a jakiś czas temu poinformowałeś, że naprawa ręki dobiega końca. Jak to wygląda teraz no i przede wszystkim czy do walki dasz radę wyjść w pełni zdrowy? 

Na tę chwile już wszystko jest dobrze. W styczniu przeszedłem zabieg, później zacząłem przygotowania, bo miałem zawalczyć w kwietniu na gali GMC 8 w Niemczech. Niestety ręka nie była jeszcze na tyle sprawna żebym mógł normalnie sparować i podczas jednego z nich uszkodziłem ją sobie na nowo, co wymusiło kolejną przerwę. Na szczęście teraz jest już dobrze, mogę śmiało trenować na najwyższych obrotach i nie ma żadnych przeszkód bym zawalczył w sierpniu na WFC.

Powróciłeś do treningów na pełnych obrotach, do tego sam również prowadzisz treningi w klubie, ale czy rozpocząłeś już przygotowania stricte pod sierpniowe starcie? 

 W treningu jestem od dłuższego czasu, ale dopiero od dwóch czy trzech tygodni mamy taki intensywny cykl treningowy i poważne przygotowania, w które wliczają się wszelkiego rodzaju zadaniówki i sparingi. Część naszych już zaczęła wakacje, reszta pomaga innym w przygotowaniach i nawet ci, którzy nie mają już zaplanowanych walk i tak przychodzą na sale i trenują, żeby nas wesprzeć.

No właśnie, kiedy ty ciężko się przygotowujesz część twoich klubowych kolegów ma już wakacje. Czy mimo tego, że jesteś teraz w fazie ciężkich treningów pozwolisz sobie na krótką, wakacyjną przerwę? 

Do walki mamy dwa miesiące, także ten czas chcę w całości przeznaczyć na przygotowania do gali. Wakacje ewentualnie zrobię sobie dopiero po walce, czyli we wrześniu. Nie jest to jednak jeszcze pewna sprawa. Na razie odliczam czas do gali w sierpniu. Wiem, że we wrześniu czy październiku są jeszcze Mistrzostwa Europy ADCC, do tego chciałbym w tym roku stoczyć jeszcze jedną walkę, więc z wakacjami jeszcze nie wybiegam do przodu. Na ten moment najważniejsze są najbliższe dwa miesiące.

Kwestie przygotowań mamy już omówioną, przejdźmy zatem dalej. Przede wszystkim powinnam ci pogratulować ostatniego sukcesu, jakim jest purpurowy pas BJJ. Czy w tym wypadku twoje umiejętności grapplerskie staną się tajną bronią na rywala? 

 Z wszystkich walk, które stoczyłem, ani razu nie udało mi się poddać swojego przeciwnika. Życzyłbym sobie więc, żeby na tej gali w końcu mi się to udało. Oczywiście wszystko będzie zależne od tego, jak potoczy się walka i tego wszystkiego dowiemy się dopiero za dwa miesiące, a na te chwile możemy sobie tylko zakładać. Ja czuje się mocny w parterze i jeśli będzie okazja, to będę szukał okazji na skończenie starcia przez poddanie w parterze.

Sporą ilość czasu musieliśmy czekać na oficjalną informację dotyczącą twojego rywala. Teraz na oficjalnej stronie gali pojawiło się obok ciebie zdjęcie Sado Ucara (MMA 1-2). Czy to właśnie z nim przyjdzie ci się zmierzyć podczas WFC 20? 

Na tę chwilę wiem, że moim przeciwnikiem jest Ismail Naurdiev (MMA 7-1). Ta informacja została potwierdzona przez mojego managera, Pawła Kowalika, który powiedział że to jest ostateczny rywal na tę chwilę. Powinienem jednak podkreślić, że to już jest mój trzeci rywal i mam nadzieję, że ostatni. Jest to młody, bardzo dobry i perspektywiczny zawodnik, także w porównaniu z poprzednimi propozycjami wydaje mi się najlepszy. Pierwszym z nich był Austriak, bodajże miejscowy, jednak po tygodniu zrezygnował. Potem dostałem kolejne nazwisko, jednak nie był to zbyt wymagający zawodnik, z ujemnym rekordem, a nie chciałbym się bić z kimś, kto ma poziom mniejszy niż chłopacy u nas w grupie amatorskiej. Teraz, ten młody zawodnik z dobrym rekordem mi odpowiada, bo chciałbym sie bić z najlepszymi, a nie tylko dla rekordu.

No to na koniec powiedzmy sobie jeszcze o twoich planach na następne miesiące. Wiem już, że zastanawiasz się nad wakacjami we wrześniu, do tego chcesz stoczyć jeszcze jedną walkę w tym roku. Czy poza tym jeszcze coś chodzi ci po głowie? 

Ze względu na kontuzję, której się nabawiłem zostałem wykluczony z udziału w zawodowych galach. Teraz chce wrócić, podtrzymać rekord no i przede wszystkim chciałbym się bić na największych galach, nie tylko w Polsce, ale i w Europie, a do tego podczepić gdzieś na stałe, zadomowić w jakieś organizacji, co byłoby takim dodatkowym celem.

Bardzo ci dziękuję za rozmowę no i oczywiście powodzenia w dalszych przygotowaniach. 

Dzięki wielkie za jedno i drugie.

10 KOMENTARZE

  1. Szady

    Gdzie wideo ja się pytam?! 😛

    Oficjalnie ogłaszam: ODEBRAŁAM DZIŚ KAMERĘ Z NAPRAWY!
    Teraz będą juz wideło 😀

  2. duubertowa

    Dlaczego? 🙁

    Nowe ciuchy od MMArocks, to myślałem, że pochwalisz się w kamerze.:bayan:

  3. Sedno

    Nowe ciuchy od MMArocks, to myślałem, że pochwalisz się w kamerze.:bayan:

    Hahaha teraz się pochwalę obiecuje 🙂
    Mam pewien pomysł ! #cwaniak

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.