24 stycznia 2009 roku doszło do walki Fedora Emelianenki (39-6) z Andreiem Arlovskim (28-19) na gali Affliction 2: Day of Reckoning. Stawką pojedynku był pas 265 funtów, wydarzenie odbyło się w Anaheim, Stany Zjednoczone. Tak naprawdę, zanim doprowadzono do tego starcia, obaj panowie przeszli szereg zmian. Pierwotnie walka miała odbyć się 11 października 2008 roku, jednak Rosjanin nabawił się kontuzji dłoni i na jego miejsce wskoczył Josh Barnett. Potem jednak zdjęto Barnetta, bo wydarzenie przesunięto na inny termin i z powrotem do rozpiski powrócił Emelianenko.
Przypomnijmy, że 12 lat temu – Fedor rozpoznawany był jako najlepszy ciężki zawodnik MMA na świecie. ”Ostatni Car” mógł pochwalić się rekordem 29-1, mistrzostwem PRIDE oraz złotym medalem Mistrzostw Świata w Sambo. Po pojedynku z Arlovskim proponowano mu dołączenie do najlepszej organizacji – UFC. Sam Dana White przyznał, że oferował Rosjaninowi blisko $2 000 000 mln za każdy pojedynek, jednak w grę wchodziło powiązanie z organizacją M-1 Global i negocjacje upadły, gdyż nie były korzystne dla amerykańskiego giganta.
Przebieg Potyczki:
Białorusin rozpoczął bój od dobrego niskiego kopnięcia. Chwilę później trafił Fedora mocnym prawym prostym, a ten odskoczył szybko od swojego rywala. Andrei ponawiał lewego low-kicka, aby przestawiać wykroczną nogę Rosjanina. Starał się wybić go z rytmu przy atakach obszernym prawym cepem. Fedor w ofensywie starał się chować głowę za ciosami, obniżał pozycję, Andrei więc szukał podbródkowego lub kolana. Kolejna minuta upłynęła na klinczu i tutaj pochwały także należą się ”Pitbullowi”, bo nie dał obalić się judoce. Sędzia John McCarthy w końcu przerwał klincz i wznowił walkę na środku ringu. Były mistrz UFC na dwie minuty przed końcem rundy celnie trafił prawym prostym oraz dołożył kopnięcie frontalne na tułów, Fedor wbił się w narożnik i skontrował Andreia prawym cepem, kiedy ten pokusił się o latające kolano. Było po wszystkim, w mgnieniu oka jeden cios sprawił o rozstrzygnięciu.
Nokaut na poniższym nagraniu (11:25)
Ciekawym aspektem tego starcia są zarobki. Jak na tamte czasy Arlovski został solidnie wynagrodzony, kiedy Fedor zarobił dużo mniej. Poniżej przedstawiamy zestawienie trzech najlepiej płatnych starć z gali:
- Fedor Emelianenko ($300,000 | bez bonusu) pok. Andreia Arlovskiego ($1,500,000)
- Josh Barnett ($500,000) pok. Gilberta Yvela ($30,000)
- Vitor Belfort ($200,000 | w tym bonus $80,000) pok. Matta Lindlanda ($225,000)
Ostatnia już ciekawostka: Obecny prezydent USA – Donald Trump pojawił się na tym pojedynku, zatem starcie Jorge Masvidala z Natem Diazem podczas UFC 244 nie było pierwszym, które na żywo oglądał amerykański przedsiębiorca.