Wyniki i relacja po przejściu:
W głównej walce pierwszego w 2016 roku UFC Robbie Lawler po pięciu rundach obronił pas mistrzowski wagi półśredniej. Nie był to jednak dla mistrza spacerek, bo Carlos Condit postawił mu niesłychanie trudne warunki! Pojedynek pomyślnie rozpoczął Condit, który w swoim stylu używał pracy na nogach oraz ciosów prostych do kontrolowania dystansu – a wraz z nim oponenta. Mistrz miał wyraźne problemy z pokonaniem tej niewidzialnej bariery postawionej przez Carlosa. Dopiero w drugiej rundzie udało mu się wejść w półdystans i sprowokować sporadyczne wymiany. Jedna z takowych prawie dała mu zwycięstwo. „Ruthless” wstrzelił się pomiędzy kombinację sierpowych zapoczątkowaną przez Carlosa i usadowił krótki sierpowy prosto na szczęce przeciwnika, dosłownie zwalając go z nóg. Nie zdołał on jednak wykończyć akcji, Condit szybko zapiął gardę i wykluczył ręce mistrza – wkrótce sama walka powróciła natomiast do stójki. Kolejne rundy to prawdziwy popis Condita. „The Natural Born Killer” pokazał swój kunszt i przekrój umiejętności. W pełni kontrolował sytuację w oktagonie, punktował całą gamą ciosów oraz kopnięć, na które mistrz nie miał za bardzo odpowiedź. Dopiero w ostatniej rundzie, gdy Lawler postawił wszystko na jedną kartę, pretendent zaczął się gubić. Mocne tempo narzucone przez Robbiego zmieniło ten metodyczny bój w prawie regularną bijatykę, a taki stan rzeczy wyraźnie był mu na rękę. Mimo usilnych starań i mocnych sierpów lokowanych na głowie pretendenta, Lawlerowi nie udało się jednak zakończyć pojedynku przed czasem. Werdykt spoczął w rękach sędziów punktowych, którzy – niejednogłośnie i nie bez kontrowersji – przyznali zwycięstwo aktualnemu mistrzowi.
W drugiej walce wieczoru Stipe Miocic nie dał najmniejszych szans Andreiowi Arlovskiemu, nokautując go w pierwszej minucie walki. Chorwat w jednej początkowych wymian trafił rywala krótkim prawym sierpowym, który mocno naruszył Białorusina. Ten nie zwalił się od razu z nóg, jednak kolejne razy dokończyły dzieła zniszczenia. Arlovski runął na ziemię, a sędzia ringowy wkraczając pomiędzy walczących przerwał pojedynek.
Po trzech rundach ciekawej walki Albert Tumenov okazał się być na kartach punktowych lepszym od Lorenza Larkina. Walka rozpoczęła się od szarż Tumenova, który spychał kombinacjami i zamykał rywala pod siatką. Na mocne sierpowe Tumenova Larkin odpowiadał metodycznymi niskimi kopnięciami, stopniowo naruszającymi jego nogę. W drugiej odsłonie Albert nasilił ataki. Mocne sierpowe przeplatane wysokimi kopnięciami, a przede wszystkim piekielnie silne ciosy na korpus robiły na czarnoskórym zawodniku wrażenie. Kiedy jednak Tumenov „wsadzał” prawą rękę pod łokieć przeciwnika, ten odpłacał mu kolejnymi porcjami niskich kopnięć. Te przyniosły skutek w ostatniej odsłonie, mocno utrudniając Albertowi poruszanie się. Lorenz złapał wiatr w żagle, dalsze niskie kopnięcia przeplatał kopnięciami po obrocie lokowanymi na lewym kolanie oponenta. Mimo utraty mobilności Tumenov dotrwał jednak do końca rundy, a sędziwie – nie bez sporu – zdecydowali, iż wygrał on dwie z trzech rund.
Przepiękną techniką zakończył Brian Ortega starcie z Diego Brandao. Po dwóch, toczonych w średnim tempie rundach, trzecia odsłona nabrała kolorytu. Obaj fighterzy podkręcili tempo, chcąc zwycięstwem w ostatnich pięciu minutach zapewnić sobie przewagę na kartach punktowych. Ortega zaczął dążyć do parteru i w jednej z zapaśniczych wymian udało mu się to – ale w jakim stylu! Uchwycił głowę Brandao i zszedł z nim na ziemię, tuż po czym miał już zapiętą anakondę. Technika najwyraźniej nie była należycie dopięta, i Ortega zdecydował się na przejście do dosiadu – nie zwalniając uchwytu płynnym ruchem zapiął więc odwrotną gilotynę. Gdy rywal oswobodził głowę, Brian oddał pozycję i przeszedł do duszenia trójkątnego. Niewiele czasu było potrzeba, by Brandao zaczął klepać!
W pierwszej walce karty głównej Abel Trujillo szybko uporał się z Tony’m Simem. Trujillo od samego początku starał się narzucić rywalowi swój styl walki, choć nie do końca mu się to udawało. Sims dobrze pracował z dystansu, kontrował zamaszyste sierpowe oponenta pojedynczymi ciosami i zdawał się przejmować kontrolę. Po trzech minutach udało mu się nawet sprowadzić Trujillo, choć właśnie wtedy popełnił błąd, który przypłacił porażką. Obalając rywala pozostawił głowę, początkowo wydawało się to niezbyt groźne, lecz Abel tuż po wylądowaniu na plecach poprawił uchwyt i zapiął technikę ciaśniej. Sims nie miał wyboru – odklepał.
Nie bez problemów Michael McDonald poddał Masanoriego Kaneharę. To Japończyk pierwszy poszedł po obalenie, któremu McDonald się poddał, zapinając gilotynę. Kanehara wyszedł jednak z duszenia i do końca rundy znajdował się już w górnej pozycji, punktując na kartach sędziowskich. Druga runda również zaczęła się od obalenia Masonoriego. Kanehara zdołał nawet zapiąć duszenie trójkątne rękami, z którego wydawało się, że Michael już nie wyjdzie! Jednak McDonald uciekł z zagrożonej pozycji, a potem sprawnie zaszedł za plecy Kaneharze i poddał Japończyka duszeniem.
Drew Dober jednogłośną decyzją sędziowską zwyciężył ze Scottem Holtzmanem. Kickbokser Dober obalał, a grappler Holtzman walczył w stójce – to właśnie te swoiste pomieszanie ról mogliśmy zobaczyć na pierwszym pojedynku karty wstępnej na Fox Sports 1. Dober, wbrew oczekiwaniom, wolał walczyć w parterze, co zapewniło mu zwycięstwo na kartach punktowych. Scott pomimo podłoża parterowego, nie radził sobie z obaleniami Drewa, który siłowo przeważał w tym pojedynku.
Świetną walkę dali Dustin Poirier oraz Joseph Duffy. Obaj fighterzy na początku walki ruszyli się w stójce z ciosami, ale kluczem do zwycięstwa Dustina były obalenia. To dzięki nim zaczął coraz bardziej zyskiwać przewagę. W ruch szły łokcie oraz ciosy z góry. Choć Joseph miał swoje sukcesy (zwłaszcza w pierwszej rundzie), tak jego słaba obrona przed obaleniami, przyczyniła się do jego sromotnej porażki.
Michinori Tanaka niejednogłośną decyzją pokonał Joego Soto. Joe „obudził się” dopiero w trzeciej rundzie, i to w niej zaczął w końcu atakować Japończyka. Jednak w pierwszych dwóch rundach przegrywał wymiany i lądował na plecach, z których jednak atakował rywala próbami poddań (gogoplata, omoplata, gilotyny).
Były przeciwnik Pawła Pawlaka, Sheldon Westcott, nie dał żadnych szans Edgarowi Garcii w pierwszym starciu UFC 195. Sheldon najpierw obalił Edgara, a później zaszedł mu za plecy i rozpłaszczył na macie. Od tego momentu zaczęła się totalna dominacja Westcotta, który ponad minutę obijał ciosami głowę Garcii, zanim sędzia pofatygował się by przerwać bój.
Walka wieczoru – o pas wagi półśredniej
- 170 lbs: Robbie Lawler pok. Carlosa Condita przez niejednogłośną decyzję (2x 48-47, 47-48).
Karta główna (Pay-per-view)
- 265 lbs: Stipe Miocic pok. Andreia Arlovskiego przez TKO (sierpowy i uderzenia w parterze), runda 1., 0:54.
- 170 lbs: Albert Tumenov pok. Lorenza Larkina przez niejednogłośną decyzję (2x 29-28, 28-29).
- 145 lbs: Brian Ortega pok. Diego Brandao przez poddanie (duszenie trójkątne), runda 3., 1:37.
- 155 lbs: Abel Trujillo pok. Tony’ego Simsa przez poddanie (gilotyna), runda 1., 3:18.
Karta wstępna (FOX Sports 1)
- 135 lbs: Michael McDonald pok. Masanoriego Kaneharę przez poddanie (RNC), runda 2., 2:09.
- 170 lbs: Alex Morono pok. Kyle’a Noke’a przez niejednogłośną decyzję (30-27, 29-28, 28-29).
- 115 lbs: Justine Kish pok. Ninę Ansaroff przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-29).
- 155 lbs: Drew Dober pok. Scotta Holtzmana przez jednogłośną decyzję (3x 29-28).
Karta wstępna (UFC Fight Pass)
- 155 lbs: Dustin Poirier pok. Josepha Duffy’ego przez jednogłośną decyzję (2x 30-27, 30-26).
- 135 lbs: Michinori Tanaka pok. Joego Soto przez niejednogłośną decyzję (2 x 29-28, 28-29).
- 170 lbs: Sheldon Westcott pok. Edgara Garcię przez TKO (ciosy w parterze), runda 1., 3:12.
Witam.
Melduję się.
yo!
#teamArlovski
o której karta główna?
Hello, ciężko będzie wytrzymać do samego końca. Spać się chce jak diabli :/
O 4:00 rano tylko na Extreme Sports Channel.
#andrzejpopas
Do zobaczenia o 4 🙂
dustin condit andrzej
Posiedzę do walki Poirier-Duffy i chyba drzemkę walnę 2 godzinną chociaż bo ciężko będzie wytrzymać do rana.
Połóż się na godzinę, jak wstaniesz zrób 10 pompek, weź chłodny prysznic i wypij kawę:)
#teamArlovski
#teamLawler
albercik 😀
Nie mam faworyta w walce wieczoru, no może trochę bardziej skłaniam się ku Robiemu ale po prostu chcę zobaczyć wielką wojnę!!
O której Arlovski vs Miocic?5?5:30?
Między czwartą a szóstą.
Panowie, od której zaczynają się prelimsy?
Bo chyba już właśnie teraz?
#teamArlovski
#teamCondit
00:30
gdzie mozna live obejrzec oprocz fightpassa?
Pozostaje Ci lewizna, wejdź na chata, może ktoś tam będzie miał jakiś link.
Witam wszystkich w nowym roku, Sheldon na początek jak znalazł żeby pamietac, że czasem czekając na emocje trzeba obejrzeć i nieco zamuly 😉
Całe szczęście Westcott oszczędził nam powtórki z walki z Pawlakiem.
To mnie zaskoczył. Byłem pewny, że będzie 15 min leżenia.
Przykro, że taka ciota jak Wescott wygrywa a Pawlaka mimo wszystko juz nie ma w UFC.
Elegancko go załatwił. I przy okazji sędzia jeszcze dostał 😆
Sheldon, wyzywaj Pawlaka na rewanż!
Rogan ma fioletową koszulę – będzie dobra gala.
To samo pomyślałem 😀
Cieple:
http://www.yopika.com/20160102/v–1233963-5687ee0e32efd0.804…
prelimki
http://www.yopika.com/20160102/v–1234007-5687eec5e46a77.264…
maincard !
Goldberg i ten jego sygnet
Czekamy do 1:00 na drugą walkę??
Odczuwam że któryś z japończyków będzie miał dzisiaj tatar na twarzy.
Przewiduja pól godziny na kazda walkę wiec o 1 walczy Soto. 😉 Nie daj Boże ktos skończy przed czasem. ;p
Sheldon zaskoczył.
To jakby teraz Soto/Tanaka upierdolił rywala to czekamy do 01-30 na Duffiego. Cudnie. :bayan::crazy:
Moze Lawler w korku stoi. ;p
Dustin vs Duffy ma na to spore szanse. Będzie czekane! 🙂
u kajtków zawsze duża szansa na decyzję 😀
Gdyby nie ta próba poddania, to cóż za NIESAMOWITA pierwsza runda.
jak punktujecie?
20-18 dla skośnookiego.
Tanaka 2:0
Co by nie mówić Soto z dołu całkiem nieźle się prezentuje i jak ma wygrać tą walkę to chyba tylko jak go japoniec przewróci na ziemie.
Uważam ze obie rundy dla Azjaty.
teraz patrze na staty na ufc.com i faktycznie – soto 2 rundy w plecy najprawdopodobniej
Hahaha w chuj to komiczne było
29-28 dla kitajca?
29-28 dla Azjaty
3 runda dominacja Soto, ale jak dla mnie 2:1 dla Azjaty, a swoją drogą to nawet twardy ma ten japoński kacap
Dobrze się to oglądało, chętnie zobaczyłbym jeszcze jedną rundę, Soto fajnie się rozkręcał.
I takiego Joe z Bellatora pamiętam i zawsze lubiłem oglądać w akcji 🙂
Poprzyjmował tych prostych w 3 rundzie sporo. Dobry boks Soto
Szkoda ze Soto obudzil sie dopiero w 3 rundzie 🙁
IMO, 29-28 Tanaka.
Wyraźna przewaga Soto (szkoda, że tylko w 3 rundzie się rozbudził).
Będzie split.
Soto by kurwa spiął dupę to by go skończył w tej 3.
Mam nadzieje, ze SHELBI nie wyjebie Soto po tej walce
Witam pany. Życzę wam i sobie walki roku na miły początek 2016. #LawlerMusisz
PS. Prawie przekręciliby Azjatę.
Dobry werdykt, pierwsza runda wiała nudą ale później już było ok, werdykt bardzo dobry, Soto też zasłużył, przynajmniej na tego splita.
Może tak być, trzy porażki z rzędu.
Ratuje go styl tej porażki.
Duffy Poirer nisko trochę w rozpisce, nie? Ja bym ich śmiało na MC włożył
Czas na fajerwerki. ME z Dublinu.
Wedle słów Danki i reszty ekipy jest to ukłon w stronę Irlandzkich fanów, aby mogli zobaczyć tą walkę o ludzkiej porze.
Dobrze się to oglądało! Soto powinni zostawić dobrze się dzisiaj pokazał a Tanaka to wyglądał jak jakiś zombiak z horroru i do tego w chuj blady:lol:
[QUOTEKacper, post: 1213129, member: 8116"]Duffy Poirer nisko trochę w rozpisce, nie? Ja bym ich śmiało na MC włożył[/QUOTE]
To ukłon w stronę Iroli za to że ta walka wypadła z Dublina
Witam Panowie , też twierdzę że Poirer nisko, za nisko 😉
Nie do końca trafia ten argument:P
War kolejny Joe!
Jeśli tak, to być może, bo jak dobrze pamiętam to miał być przecież ME 5 rund dosyć dobrej gali w Irlandii, więc lekkie zachwianie logiki. Ale jeśli jest jak mówisz, to dobry ruch Dany, chociaż od kiedy on przejmuje się czy ktoś z innego kontynentu pójdzie spać dwie godziny później, czy wcześniej…
Chociaż może jest świadom potencjału irlandzkiej publiki i chce zbudować drugą gwiazdę… ale przykro mi, do pierwszej Duffy nigdy nie dorówna, kiedyś mu się udało, ale prawda jest taka, że teraz byłaby na nim egzekucja
Widac ze obaj bardzo pewni siebie. Ciekawa walka będzie. 😉
Swoją drogą, Joe też pewnie dużo ścina, nie? Widać.
Myślę, że Dustina stać na niespodziankę.
Duffy co na kozaku! Wow!
Haha Joe taki zmęczony życiem pod tą siatką
I TO JEST KURWA PRAWDZIWA WALKA – JAK DLA MNIE BEZAPELACYJNIE PIERWSZA RUNDA DLA POIREIRA
Duffy ładna stójka, ale ten brak gardy się mści i swoje też przyjął.
Dobra pierwsza runda!
Lorenzo chyba jeszcze tak wcześnie pod siatką nie siedział, po tej walce pewnie zniknie aż do startu głównej karty.
Pierwsza runda byla super.
Dobra walka jak narazie. oby tak dalej!
niceeee 🙂
Kozak bitka! Nie boję się tego powiedzieć – GALA ROKU!
Runda dla Dustina. Duffy walczy bez gardy co jest po prostu nie rozsądne.
łokieć pod siatką , akcja pierwszej rundy 😉 Poirer na +
Poirierowi co z nosa nakurwia krwi
ale mu spermi tą krwią
10-8 Dustin bym się pokusił.
Wpierdol życia jak na razie, Poirier 2-0
Ale duffy zbiera
Co za walka, Dustin wygląda jak pieprzony morderca!
Oby mu tylko krwi nie zabrakło w trzeciej rundzie, bo krwawi z nosa jak zarzynana świnia.
Wszystko jest w tej walce. Poirier może zaliczy jakieś TKO.
drugą rundę też widzę na 10-8 dla Poirera, zmienił się strasznie od walki z McGregorem ( aka rudym) :fly:
To lekka czy 66kg?
ale go zbił w tej II rundzie. obrony przed sprowadzeniami wszyscy irole mają podobne widzę 🙂
lekka
Duffy ma "to coś" w stójce, ale gdy przychodzi do bronienia obaleń i pracę z dołu, to włącza mu się syndrom kickboxera.
Fajna to była jatka.
LOVE IT!
WALKA WIECZORU I PO 100K bonusu im się należy, jak dla mnie każdy inny werdykt niż 30-27 Poirier to nieporozumienie
kozak walka dustin progres solidny
Dawac Poirierowi w takiej formie Diaza. Nie dosc ze staredowny i trash-talking by sie zgadzal to obaj sie w swoich walkach swietnie pokazali!!
Lubię takie krwawe walki, kiedy krew leci jak z kranu i zawodnicy się w niej tarzają.
Od razu pińcset tego bonusu… :fingers:
Ja tam nie wiem. Równe 1i 3 runda, ale ja bym je dał Duffy';emu. Dustin w 3 rundzie jedynie dwa obalenia, ale nawet kontroli nie miał, ładował się w próby poddań. W stójce obrywał, z gardy też przyjął pare łokci. Druga runda oczywiście dla Dustina, 1 równa, ale wg mnie to co zrobił Joe miało większe znaczenie i wymowę. No, ale pewnie Dustin…
Ale Duffy zniszczony
Ale Duffy zniszczony
30:26? Grubo, ale cóż, jak ktoś punktował lekką ręką 1i 3 rundę dla Dustina o i lekką 10:8 w 2.
Pieprzone zapasy musiał zdecydować 🙁
Co kurwa? Lol.
No wydawać sie komuś będzie mogło, że easy win, a tu zonk, Dustin też kawał zdrowia zostawił.
Najlepsze Early Prelims w historii Fight Passa?
No, też mu się dziwiłem.
Normalnie. Pierwsza wyrównana na oko, nie liczyłem ciosów i wartościowałem ich wymowy na kalkulatorze, ale sprowadzeniem zapunktował Dustin. Dla mnie jednak to co działo się w stójce i podłączony Dustin miały większą wymowę. 2 wiadomo, a w 3. Dustin obijany w stójce poza paroma lowami, któe zadał. Dwa sprowadzenia, z których nic nie wynikało poza skrętówką, a potem i trójkątem, plus pare łokci Joe, mało GnP Dustina, aż dziwne po takiej 2 rundzie.
Nie dyskutuję jeśli ktoś stawiał na Dustina hajs, bo to bez sensu 😉 Nie dziwi mnie jakoś ten werdykt, ja nie krzyczę o wałkach. Zapasy zdecydowały wyraźnie w tej walce.
Świetna walka. Widać, że Dustin się nie załamał po Conorze tylko wyciągnął wnioski z porażki i wrócił silniejszy. Brawo!
Człowieku, a Joe to nie był podłączony w pierwszej rundzie? Przecież Dustin zdominował go praktycznie w każdej rundzie, gdzie Ty tam widzisz zwycięstwo Joe'a??
Jedne z lepszych.
Poza tym na oko to chłop w szpitalu zmarł, a nie ocenia się walki w MMA.
Ja już przy ogłoszeniu tej walki na galę w Irlandii pisałem że chyba za mocne nazwisko dla Irola na ten etap kariery. Dla mnie Duffy faworytem wtedy nie był i również teraz. Widać nie pomyliłem się. Waga lekka jest idealna dla Dustina tak trzymać! Irol bez kitu wpierdol życia zebrał a niektórzy go chcieli już z Conorem zestawiać:lol:ale bitka zajebista! Brawa dla nich:applause:
Kacper spokojnie, wiem, że nienawidzisz ostatniego pogromcy Conora, ale nie zapędzajmy się, że to była totalna dominacja, bo takowa miała miejsce tylko w drugiej rundzie.
I bardzo dobrze że dali 10-8 Jak to miałoby być 10-9 to ja kurwa nie wiem.
Tylko nie mówcie że do 2:30…
Tylko nie mówcie że do 2:30…
No dobra, ale w każdej rundzie moim zdaniem nie można mieć wątpliwości kto był lepszy, z tą dominacją to może lekko przesadziłem ;p
No dobra, ale w każdej rundzie moim zdaniem nie można mieć wątpliwości kto był lepszy, z tą dominacją to może lekko przesadziłem ;p
W punktach wynikających z konkretnych akcji (ciosy, próby poddań) widzę, ale zapasy jak wiadomo odgrywają megarolę, sprowadzenia. Nie dziwi mnie werdykt zupełnie.
Zdominował, gdzie Ty tam dominację jakąkolwiek widziałeś poza zapaśniczą i tą w 2 rundzie (to tylko jedna runda wciąż)? W parterze? Próby poddań Irlandczyka, łokcie, Dustina GnP istniał jedynie w 2 rundzie i przy łokciu pod siatką. W stójce to Duffy więcej trafiał i mocniej się wydawało. Zamroczenia? Wg Ciebie Joe był tak podłączony jak Dustin? Jeśli już to po GnP w 2 rundzie, a nie w 1. Poczuł na pewno, ale nie tak jak to wyglądało po Dustinie.
W punktach wynikających z konkretnych akcji (ciosy, próby poddań) widzę, ale zapasy jak wiadomo odgrywają megarolę, sprowadzenia. Nie dziwi mnie werdykt zupełnie.
Zdominował, gdzie Ty tam dominację jakąkolwiek widziałeś poza zapaśniczą i tą w 2 rundzie (to tylko jedna runda wciąż)? W parterze? Próby poddań Irlandczyka, łokcie, Dustina GnP istniał jedynie w 2 rundzie i przy łokciu pod siatką. W stójce to Duffy więcej trafiał i mocniej się wydawało. Zamroczenia? Wg Ciebie Joe był tak podłączony jak Dustin? Jeśli już to po GnP w 2 rundzie, a nie w 1. Poczuł na pewno, ale nie tak jak to wyglądało po Dustinie.
Na oko to Conor zremisował z Aldo, bo w stójce było po 1 silnym ciosie. Ehh. Jakie zakłady, inna decyzja niż 30:27 to byłaby porażka, a i 30:26 to całkiem sprawiedliwy werdykt. Aty wyjeżdżasz z wygraną Irlandczyka, nie no masakra.
Na oko to Conor zremisował z Aldo, bo w stójce było po 1 silnym ciosie. Ehh. Jakie zakłady, inna decyzja niż 30:27 to byłaby porażka, a i 30:26 to całkiem sprawiedliwy werdykt. Aty wyjeżdżasz z wygraną Irlandczyka, nie no masakra.
No spoko, masz trochę racji, może w stójce był bardziej efyktywniejszy, w pierwszej rundzie, ale to wszystko, trójkąt na koniec trzeciej rundy i desperacka próba skrętówki nie wystarczą moim zdaniem żeby mówić, że Joe mógł wygrać trzecią rundę;p. Okej, zapaśniczo Poirier zdominował, w 2 rundzie całkowicie, ale całościowy obraz walki pozostaje taki, że Joe dostał mocno po głowie i w każdej rundzie leżał na plecach i zbierał ciosy. Za dominację przepraszam, być może emocje mnie trzymały;)
No spoko, masz trochę racji, może w stójce był bardziej efyktywniejszy, w pierwszej rundzie, ale to wszystko, trójkąt na koniec trzeciej rundy i desperacka próba skrętówki nie wystarczą moim zdaniem żeby mówić, że Joe mógł wygrać trzecią rundę;p. Okej, zapaśniczo Poirier zdominował, w 2 rundzie całkowicie, ale całościowy obraz walki pozostaje taki, że Joe dostał mocno po głowie i w każdej rundzie leżał na plecach i zbierał ciosy. Za dominację przepraszam, być może emocje mnie trzymały;)
moim zdniem bylo 29-28 dla dustina z pierwsza runda duffyego
moim zdniem bylo 29-28 dla dustina z pierwsza runda duffyego
Przecież kurwa mówię, że rozumiem decyzję. Rozumiałbym też jakby dali 29:28 Irlandczykowi, ale tu byłaby burza o wałek jak zwykłe. Bo niektórzy tu mogą widzieć dominację, której wcale nie było, po prostu wygrane rundy, druga najwyraźniej i w sumie na sędziach ten GnP musiał zrobić większe wrażenie niż na samym Duffym 😀
No i racja, że był remis na punkty 😀 tylko zapominasz o najistotniejszym fakcie, tamten cios był kończący 😉 A tu jednak liczono faktycznie punkty…
Przecież kurwa mówię, że rozumiem decyzję. Rozumiałbym też jakby dali 29:28 Irlandczykowi, ale tu byłaby burza o wałek jak zwykłe. Bo niektórzy tu mogą widzieć dominację, której wcale nie było, po prostu wygrane rundy, druga najwyraźniej i w sumie na sędziach ten GnP musiał zrobić większe wrażenie niż na samym Duffym 😀
No i racja, że był remis na punkty 😀 tylko zapominasz o najistotniejszym fakcie, tamten cios był kończący 😉 A tu jednak liczono faktycznie punkty…
Przecież Conor to by Joe'go zgwałcił dzisiaj – nie chcę go wpychać do każdego tematu, ale tutaj akurat jest powód, bo pamiętam jak jeszcze niedawno Joe'go chcieli zestawić z mistrzem.
Przecież Conor to by Joe'go zgwałcił dzisiaj – nie chcę go wpychać do każdego tematu, ale tutaj akurat jest powód, bo pamiętam jak jeszcze niedawno Joe'go chcieli zestawić z mistrzem.
Bo byłby wałek. Przyznając na upartego 1 i 3 dla Irola to druga 10-8 Dustin zdecydowanie porównując te rundy.
Bo byłby wałek. Przyznając na upartego 1 i 3 dla Irola to druga 10-8 Dustin zdecydowanie porównując te rundy.
Wiedziałem, że teraz będą te porównania. Jeśliby tylko Dustin chciał walczyć z Conorem w parterze, a nie się z nim stójkować czym mnie zraził do siebie i wkurwił wówczas…Dustin też swoją drogą dużo świeższy niż w 145lbs i to mu służy. Dustin wygrał to taktyką, za co wielkie brawa, bo ogarnął ciężkiego w każdej płaszczyźnie rywala, jednak słabszego zapaśniczo.
Wiedziałem, że teraz będą te porównania. Jeśliby tylko Dustin chciał walczyć z Conorem w parterze, a nie się z nim stójkować czym mnie zraził do siebie i wkurwił wówczas…Dustin też swoją drogą dużo świeższy niż w 145lbs i to mu służy. Dustin wygrał to taktyką, za co wielkie brawa, bo ogarnął ciężkiego w każdej płaszczyźnie rywala, jednak słabszego zapaśniczo.
Dober zachwial pewnosc siebie Holtzmana tymi obaleniami.
Jest duża szansa, że jeszcze kiedyś się spotkają 😉
Jest duża szansa, że jeszcze kiedyś się spotkają 😉
Jakiś dobry stream może ??
No i widzisz, Conor myślę, że nie zdominowały zapaśniczo Duffy'ego i dlatego ten był dla niego ciężkim do przejścia rywalem, ba lepszym wówczas. Porażka wstrzyma pewnie na to szanse niestety, ale może się jeszcze uda.
No i widzisz, Conor myślę, że nie zdominowały zapaśniczo Duffy'ego i dlatego ten był dla niego ciężkim do przejścia rywalem, ba lepszym wówczas. Porażka wstrzyma pewnie na to szanse niestety, ale może się jeszcze uda.
Pamiętaj o złotej tezie – walka w MMA zaczyna się w stójcę, nie w chwycie zapaśniczym. Oglądałeś walkę Conora i Joe? Można znaleźć bez problemu na yt. Joe przez te kilkadziesiąt sekund zbierał mocno po głowie, porozcinał mu Conor łuk, coś tam jeszcze, jak po ciosie upadł to poszedł desperacko za nogę do parteru – wpadł w dosiad i trójkąt rękami odklepał McGregor. Poza tym, może to będzie trochę komiczne, ale po chuj się pakować w zapasy jak można nokautować w 6 i 13 sekund #mcgregorkról
Pamiętaj o złotej tezie – walka w MMA zaczyna się w stójcę, nie w chwycie zapaśniczym. Oglądałeś walkę Conora i Joe? Można znaleźć bez problemu na yt. Joe przez te kilkadziesiąt sekund zbierał mocno po głowie, porozcinał mu Conor łuk, coś tam jeszcze, jak po ciosie upadł to poszedł desperacko za nogę do parteru – wpadł w dosiad i trójkąt rękami odklepał McGregor. Poza tym, może to będzie trochę komiczne, ale po chuj się pakować w zapasy jak można nokautować w 6 i 13 sekund #mcgregorkról
Wiadomo, że nie ma co 🙂 Ale czasem przychodzi czas, że trzeba, na każdego, bo ma słabszy dzień czy cokolwiek 😉 Mocno ubarwiłeś tą ich walkę, bardzo krótka była, desperackiego wejścia nie widziałem raczej, a sprawne wejście i jeszcze sprawniejsze ogarnięcie bocznej i poddania, walki niewiele, pare brawli przestrzelonych głównie ;D
Wiadomo, że nie ma co 🙂 Ale czasem przychodzi czas, że trzeba, na każdego, bo ma słabszy dzień czy cokolwiek 😉 Mocno ubarwiłeś tą ich walkę, bardzo krótka była, desperackiego wejścia nie widziałem raczej, a sprawne wejście i jeszcze sprawniejsze ogarnięcie bocznej i poddania, walki niewiele, pare brawli przestrzelonych głównie ;D
wejdź do odpowiedniego tematu;) szukanie nie boli:P
http://cohones.mmarocks.pl/threads/…smisja-gali-w-najbliższym-czasie.18325/page-2
wejdź do odpowiedniego tematu;) szukanie nie boli:P
http://cohones.mmarocks.pl/threads/…smisja-gali-w-najbliższym-czasie.18325/page-2
Być może, bo oglądałem ją dość dawno i może pamiętam piąte przez dziesiąte, ale chyba mniej więcej sens zachowałem. No tak, na każdego kozaka jest jakiś kozak, ale wątpie żeby był nim Joe Duffy. Tak naprawdę, bądźmy szczerzy, nie wiemy jakim teraz zapaśnikiem i grapplerem jest Conor 😉
Być może, bo oglądałem ją dość dawno i może pamiętam piąte przez dziesiąte, ale chyba mniej więcej sens zachowałem. No tak, na każdego kozaka jest jakiś kozak, ale wątpie żeby był nim Joe Duffy. Tak naprawdę, bądźmy szczerzy, nie wiemy jakim teraz zapaśnikiem i grapplerem jest Conor 😉
Kolejna krwawa łaźnia, mata coraz bardziej czerwona 🙂
Kolejna krwawa łaźnia, mata coraz bardziej czerwona 🙂
a Lawler-Condit wciąż przed nami 🙂
a Lawler-Condit wciąż przed nami 🙂
Jak dla mnie Duffy może się bić w stójce z każdym w tej dywizji, nie musi z każdym wygrać, ale nawiąże walkę. Gorzej jak tak będzie to wyglądać z obroną obaleń…Conora jednak nawet mając lepszy boks niż parter należy obalać.
Jak dla mnie Duffy może się bić w stójce z każdym w tej dywizji, nie musi z każdym wygrać, ale nawiąże walkę. Gorzej jak tak będzie to wyglądać z obroną obaleń…Conora jednak nawet mając lepszy boks niż parter należy obalać.
Ale chujowe jest to czekanie… Teraz chyba słabsza część rozpiski potencjalnie
Ale chujowe jest to czekanie… Teraz chyba słabsza część rozpiski potencjalnie
Typer 1-2, a i dobrze,że Sheldona walki nie było, bo po starciu z Plastinho spokojnie grałbym przeciw niemu.
Typer 1-2, a i dobrze,że Sheldona walki nie było, bo po starciu z Plastinho spokojnie grałbym przeciw niemu.
No tak, Mendes pokazał pewne " niedoskonałości " Conora, ale co z tych jego sprowadzeń wynikało? Conor wstawał i robił pasywność, a prawdą jest że boksersko nie ma na razie zawodnika który mógłby z nim nawiązać walkę, nawet Duffy, w czym się z Tobą nie zgadzam.
No tak, Mendes pokazał pewne " niedoskonałości " Conora, ale co z tych jego sprowadzeń wynikało? Conor wstawał i robił pasywność, a prawdą jest że boksersko nie ma na razie zawodnika który mógłby z nim nawiązać walkę, nawet Duffy, w czym się z Tobą nie zgadzam.
Ciągle siedzi mi w głowie ten tweet mówiący o tym, że Condit miał wstrząśnienie mózgu, ale że to jest ME, to UFC go zostawiło na karcie.
Ciągle siedzi mi w głowie ten tweet mówiący o tym, że Condit miał wstrząśnienie mózgu, ale że to jest ME, to UFC go zostawiło na karcie.
Kurna nie strasz ziom!
Kurna nie strasz ziom!
Jak możesz mieć 1-2 jak były dopiero dwie walki?
Jak możesz mieć 1-2 jak były dopiero dwie walki?
Soto, Poirier i ta ktora sie wlasnie skończyła
Soto, Poirier i ta ktora sie wlasnie skończyła
A no właśnie, a ja kurwa czekam na fight passie. Można ją oglądać w necie, tą część gali?
A no właśnie, a ja kurwa czekam na fight passie. Można ją oglądać w necie, tą część gali?
Masz takie opóźnienia :crazy:
Masz takie opóźnienia :crazy:
Poza MC możesz obejrzeć wszystko na FP.
O kurwa, rozjebałeś! :applause::crazy::bye:
Kurwa, Dober mnie zdenerwował 😡
Każda baba na początku się puszy, a później …
Kobiece MMA trzeba po prostu lubić – dziwnie mi się ogląda kiedy każdy cios dochodzi, lecz jest tak waciany, że krzywdy nie robi.
oby ten tweet był nieprawdą, szkoda takiej walki
Kish wczoraj na ważeniu wyglądała jak patyk, a dzisiaj brzuch wypukły…
Pewnie gluten…
Toż to rzucić taką dla Aśki, to jak nie przymierzając rzucić mysz dla kota – niewiadomo czy ją zabije czy będzie się sadystycznie bawić. Ale serio, byłoby świniobicie.
Cholera w walkach kobiet niby są duże emocje ale tak właściwie to ich wcale nie ma
Cholera w walkach kobiet niby są duże emocje ale tak właściwie to ich wcale nie ma
Kishka trochę
Jak Noke teraz wtopi to Michi się załamie xD
Prawda jest taka : Asia zapładnia te dwa beztalencia nawet gdyby były w Tag Teamie.
Natomiast Esparza odkrywa uroki THC
Carla nadal zamroczona po Aśce.
Jak ja nie lubię kobiecego MMA.
Morono takie zamachy wali, że aż mi przeciąg w pokoju robi.
Fajna 1 runda. KO wisi w powietrzu.
Chyba 1-0 Kyle, nie?
Raczej tak ale nie zdziwie się jak Morono go ubije jakimś celnym lujem
Jakie luje Moreno, ja pierdole
Chujowa walka do punktowania, ale jak dla mnie 2-0 Kyle
Nie no, lujów zamachowych to się chyba nie punktuje, dla mnie Kyle 3-0
Eee?? Moroto?
Gość sam się zdziwił, że wygrał…
Gość sam się zdziwił, że wygrał…
Ja bym dał 3 r wiatrakowi
Ja bym dał 3 r wiatrakowi
O ja pierdole, za co ten werdykt????
O ja pierdole, za co ten werdykt????
Pawlęga nawet w UFC zawitał.
Pawlęga nawet w UFC zawitał.
29-28 vs 27-30
You had one job!
29-28 vs 27-30
You had one job!
Ale się wkurwiłem
Ale się wkurwiłem
Czekajcie wiatrak to wygrał?
Wyłączyłem przed werdyktem stream
Btw na 1 str jest podane że Morono wygrał 2x remis i 1x porazka☺
Czekajcie wiatrak to wygrał?
Wyłączyłem przed werdyktem stream
Btw na 1 str jest podane że Morono wygrał 2x remis i 1x porazka☺
No ciekawa decyzja, nawet Alex zaskoczony. Dla mnie ciężka walka do typowania więc się nie będę za dużo mądrzył, ale najbliższy mi wynik to 29-28 Noke.
No ciekawa decyzja, nawet Alex zaskoczony. Dla mnie ciężka walka do typowania więc się nie będę za dużo mądrzył, ale najbliższy mi wynik to 29-28 Noke.
tak
tak
Ałć…
Ałć…
Po Michiego już leci ambulans? 🙂
Dobra walka imo
Dla mnie wałek, za co on wygrał dwie rundy??
Dla mnie wałek, za co on wygrał dwie rundy??
3 kupony 😀
Wojna Majkel!!!
3 kupony 😀
Wojna Majkel!!!
No, McDonald chyba było brane
No, McDonald chyba było brane
Takie werdykty to walka z wiatrakami..
@Cloud drobne błędy w punktacji masz na głownej
Takie werdykty to walka z wiatrakami..
@Cloud drobne błędy w punktacji masz na głownej
wow
wow
Brawo Mayday!
Brawo Mayday!
Pięknie to zrobił!
Pięknie to zrobił!
Nagła zmiana akcji
Nie ma co
Nagła zmiana akcji
Nie ma co
Ale przejście z bycia duszonym do duszenia!
Ale przejście z bycia duszonym do duszenia!
Co Macdonald odpierdolił przy tej ucieczce z trójkąta rękami, to ja nie wiem 😀
Co Macdonald odpierdolił przy tej ucieczce z trójkąta rękami, to ja nie wiem 😀
haha kozak
haha kozak
Brawo Macdonald. Wie jak zaskoczyć w parterze. 😉
Uwielbiam tego gościa, żeby tylko zdrowie dopisywalo. Po prostu czarodziej.
Uwielbiam tego gościa, żeby tylko zdrowie dopisywalo. Po prostu czarodziej.
McGregor też podobno się czarami zajmuje. Mc przy nazwisku chyba zobowiązuje.
McGregor też podobno się czarami zajmuje. Mc przy nazwisku chyba zobowiązuje.
Gratulacje za powrot dla Maydaya ale ogolnie ajem not imprest baj his performans.
Brak gymu z prawdziwego zdarzenia robi swoje.
Gratulacje za powrot dla Maydaya ale ogolnie ajem not imprest baj his performans.
Brak gymu z prawdziwego zdarzenia robi swoje.
Wybacz, ale chyba nie do konca kojarze faceta. To ten sam Irlandczyk co przegrał ze sponiewieranym dzis Duffym 😉 ?
Wybacz, ale chyba nie do konca kojarze faceta. To ten sam Irlandczyk co przegrał ze sponiewieranym dzis Duffym 😉 ?
Nie, tamten to łysy brat bliźniak był. Ten prawdziwy to jest ten, który znokautował tego, który poniewierał dziś Duffym
Innymi członkami rodziny Mc są znany raper MC Kula oraz Adam Mckiewicz
Nie, tamten to łysy brat bliźniak był. Ten prawdziwy to jest ten, który znokautował tego, który poniewierał dziś Duffym
Innymi członkami rodziny Mc są znany raper MC Kula oraz Adam Mckiewicz
Super, mamy z powrotem stary Face The Pain. 🙂
Trujillo, czekam na powtórkę!
Trujillo, czekam na powtórkę!
Siemka. Odtworzyłem sobie Poriera i tak jak myślałem – ogarnął Duffiego. Nie sądziłem tylko, że aż tak łatwo
Siemka. Odtworzyłem sobie Poriera i tak jak myślałem – ogarnął Duffiego. Nie sądziłem tylko, że aż tak łatwo
Udusił. Kurwa, nie idzie w typerze :/
Udusił. Kurwa, nie idzie w typerze :/
Przydały się te mięśnie! : )
Przydały się te mięśnie! : )
No, w końcu można się obudzić po słabej części na FS1.
No, w końcu można się obudzić po słabej części na FS1.
Pięknie mały Lombard!( czytaj Abel:lol:) jest pizda w tych łapach!:bomb:
Pięknie mały Lombard!( czytaj Abel:lol:) jest pizda w tych łapach!:bomb:
Konkretnie się Sims wjebał. Ale gratki, choć poddania się w tej walce kompletnie nie spodziewałem
Konkretnie się Sims wjebał. Ale gratki, choć poddania się w tej walce kompletnie nie spodziewałem
Złapał i nie puścił
Złapał i nie puścił
Kiedy @Cloud walczy? 😉
Kiedy @Cloud walczy? 😉
Liczylem na KO, ale to też było mile dla oka.
Liczylem na KO, ale to też było mile dla oka.
Cruz co zniszczył werbalnie Dillashawa 😆
Cruz co zniszczył werbalnie Dillashawa 😆
Też się uśmiałem 😀
Też się uśmiałem 😀
Dominik ms specyficzny tember głosu. Fajnie jakby ogarnął TJa
Dominik ms specyficzny tember głosu. Fajnie jakby ogarnął TJa
Ale bym chciał żeby Dillashaw zrobił z Cruzem to co z Barao.
Ale bym chciał żeby Dillashaw zrobił z Cruzem to co z Barao.
Niedobrze, spanie zaczyna łamać. Coś czuje, że znów main event prześpię jak będzie szybkie KO.
Niedobrze, spanie zaczyna łamać. Coś czuje, że znów main event prześpię jak będzie szybkie KO.
DARUDE!!!
DARUDE!!!
Ortega <3
Musi!!! Ale ciężko będzie, bo Diego mocno bije.
Ortega <3
Musi!!! Ale ciężko będzie, bo Diego mocno bije.
#FavelaMusic
#FavelaMusic
uuuu, grubo, pięknie to zrobił
Pięknie Ortega.
Dziękuję dobranoc, Brandao klepie. Ortega próbował, próbował aż w końcu wyszło>
Beka z Brandao. Miał praktycznie wygraną walkę i wpierdzielił się w coś takiego na własne życzenie.
Co zawalił.
Ale to było dobre:applause::applause:
Coś pięknego. Śledzę Ortege w tych programach Gracie Breakdown – wporzo kolo
Ortega jaki czarodziej w parterze:o o:wygrał jebaniutki przegraną walkę:beer:
Ja pierdolę drugi Weidman…
Teraz @Cloud chyba
Parterowy kocur, dał radę.
Jprdl
zarzucicie link jakis panowie
http://wiz1.net/channel1
@Norb1 ty piracie 😉
Ładna seria Tumenova.
fajna, stójkowa bitka 1R
Kolejny ruski czołg się wpierdolił. Ktoś wie co Larkin podczas przerwy robił?
Wiesz jak jest :dance:
Lubię Larkina 😉 fajne dwa fronty pod ręką weszły
kolejnego poddania raczej nie będzie…
Dopiero weszłem, kto wygrywa?
Dopiero weszłem, kto wygrywa?
Wyglądało jakby chciał wyjąć ułamanego/wybitego zęba.
Co wytrzyma dłużej noga Tumenova czy korpus Larkina.
20-18 rusek
Dobra walka!
Pleciona gala walkami różnej maści.
awangarda lowkicków 😉
Wstałem na dania główne:
Miocic TKO
Lawler KO
Obrotówki na kolano? Tego jeszcze nie grali
Jednak Tumenov. Dobra walka.
Ma patent na tą niską obrotowkę
Ja bym nie dał Albercikowi ale ja lubie Larkina także mogę być stronniczy
@Cloud wygrał 🙂
Mogły by się te ruski nauczyć angielskiego…
Aparat na zęby go uwierał, czy coś.
Dobra bitka! Uwielbiam takie boje! Obrotówki na udo kurwa piękna sprawa:applause::lol:Oj rusek na nodze to może za tydzień dobrze stanie:o o:
Czyli boks >kickboxing w ufc
WAR ANDREI ! TY MÓJ MAŁY SKARABEUSZKU !
No to do boju Andrzej i Robbie i można iść w kimę
Ee, aż tak daleko bym tego nie oceniał, split był, kwestia punktu w jednej rundzie
Go Andrzej!!!
Tumenov kozak, kolejne cenne zwycięstwo, ale trzeba przyznać, lewa noga rozkopana konkretnie
Andrzej wraca po pas :DD
Widzę wszyscy za Lawlerem ale bezwzględny Robert tego nie wygra. Z podopiecznym pana Jacksona? Przykro mi panowie… 😀
Chorwat z Białorusinem a Ci mi tu flagi US cisną… Łote? Łote?
Stipe urósł o 1 cal
Jak to jest możliwe że Stopę który jest niżej w rankingu od Andrzeja , wychodzi po nim?
Herb sędziuje, już wiemy, że szybkiego przerwania nie będzie:D:D
Jak trenują w US to reprezentują US proste…
hahaha
Łoooooo
Łoooooo
Andrzej niestety
Andrzej niestety
AMEN.
AMEN.
Ależ jebnal
Ależ jebnal
No i tyle
No i tyle
RIP Andrzej [*]
RIP Andrzej [*]
Ale nowego loga pewnego podcastu to z tego chyba nie będzie, nie?
To może Orłowski z Huntem skoro już nie ma warunku loser – loser, winner- winner
Ale nowego loga pewnego podcastu to z tego chyba nie będzie, nie?
To może Orłowski z Huntem skoro już nie ma warunku loser – loser, winner- winner
STIPE!! :3
Się nawalczył..
Się nawalczył..
Bycie na okładce SSS do czegoś zobowiązuje
Bycie na okładce SSS do czegoś zobowiązuje
Typer 5-5 jak wy?
Typer 5-5 jak wy?
Hahahaha dziekuje dobranoc
Hahahaha dziekuje dobranoc
Shit
Liczyłem na takie coś w drugą stronę
🙁
Shit
Liczyłem na takie coś w drugą stronę
🙁
Kurwa nawet dobrze w wyrze się nie ułożyłem:lol: Andrzej w formie to najważniejsze:lol: co by Werdum z nim zrobił?:o o::sos:
Kurwa nawet dobrze w wyrze się nie ułożyłem:lol: Andrzej w formie to najważniejsze:lol: co by Werdum z nim zrobił?:o o::sos:
To nurkowanie z ciosami musiało się tak skończyć ze szczęką Andrzeja.
To nurkowanie z ciosami musiało się tak skończyć ze szczęką Andrzeja.
🙂
🙂
Andrzej to jednak Andrzej.
Andrzej to jednak Andrzej.
I tyle z Arlovskiego z pasem jak mówiłem, potem tyle z Caina, tyle z Koniny.Obecnie Stipe jedynym poważnym pretendentem.Mark my words!
I tyle z Arlovskiego z pasem jak mówiłem, potem tyle z Caina, tyle z Koniny.Obecnie Stipe jedynym poważnym pretendentem.Mark my words!
@Arlovski płakał jak oglądał
@Arlovski płakał jak oglądał
no Stiepi szacunek a stawiałem na Arlovskiego szoka teraz spektakl główny
Miocic po pas! Żadnego zestawiania z Reemem tylko bo to juz bedzie jawne wyruchanie przez Dane.
Miocic po pas! Żadnego zestawiania z Reemem tylko bo to juz bedzie jawne wyruchanie przez Dane.
Miocic z Overeemem bym chciał.
Miocic z Overeemem bym chciał.
heh, to był klasyk 😉
heh, to był klasyk 😉
Magomedov po pas!
Magomedov po pas!
Tak samo uważam.
Tak samo uważam.
Przed chwilą widziałeś co Stipe robi ze szklankami. Miocic vs Werdum/Cain
Przed chwilą widziałeś co Stipe robi ze szklankami. Miocic vs Werdum/Cain
War Carlito!!!
War Carlito!!!
RUTHLESS!!!
RUTHLESS!!!
Tak, 2 walki temu przegrana z JDS, a Overeem pokonał Struve(który wygrał z Miocicem), Nelsona i JDS. Nie mam pytań.
Tak, 2 walki temu przegrana z JDS, a Overeem pokonał Struve(który wygrał z Miocicem), Nelsona i JDS. Nie mam pytań.
WAR RUTHLESS!
WAR RUTHLESS!
I'm comin' hold on!! WAR ROBBIE!!!!!!!
I'm comin' hold on!! WAR ROBBIE!!!!!!!
War ROBBIE !!!
War ROBBIE !!!
Miocic 3 lata temu<<<<<<Miocic tera
Struve 3 lata temu>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Struve teraz
JDS z walki z Stipe>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>JDS z walki z Overeemem
Miocic 3 lata temu<<<<<<Miocic tera
Struve 3 lata temu>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Struve teraz
JDS z walki z Stipe>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>JDS z walki z Overeemem
Ale jeśli zrobić walkę Miocić – Reem, to niby z kim Werdum/Cain (ktokolwiek będzie miał pas)? Bo trzecia ich walka z rzędu to raczej kiepski pomysł. Stipe o pas z wygranym, a ewentualnie Reem z przegranym o pretendenta. Choć ja bym poprowadził bezpiecznie Konia po pas dając mu jeszcze kogoś z kim może łatwiej wygrać niż Werdum/Cain zapewniając sobie parę walk mistrzowskich zanim będzie zamknięcie kolejnej trylogii Meksyk-Brazylia 🙂 A do tego czasu pewnie wyrosną nowi pretendenci.
Ale jeśli zrobić walkę Miocić – Reem, to niby z kim Werdum/Cain (ktokolwiek będzie miał pas)? Bo trzecia ich walka z rzędu to raczej kiepski pomysł. Stipe o pas z wygranym, a ewentualnie Reem z przegranym o pretendenta. Choć ja bym poprowadził bezpiecznie Konia po pas dając mu jeszcze kogoś z kim może łatwiej wygrać niż Werdum/Cain zapewniając sobie parę walk mistrzowskich zanim będzie zamknięcie kolejnej trylogii Meksyk-Brazylia 🙂 A do tego czasu pewnie wyrosną nowi pretendenci.
Robie go zje….opętanie
Robie go zje….opętanie
1 dla Condita.
1 dla Condita.
Na razie ładnie Carlos 🙂
Na razie ładnie Carlos 🙂
Fuck. Bedzie ciezko, ale Robbie jedziesz jedziesz!
Fuck. Bedzie ciezko, ale Robbie jedziesz jedziesz!
1 runda Condit.
1 runda Condit.
Flying leg check Robbiego pozamiatał 😀
Flying leg check Robbiego pozamiatał 😀
PIEKNIE!! JEDZIESZ!!!!!!!
PIEKNIE!! JEDZIESZ!!!!!!!
19-19
19-19
Druga dla Robbiego. Dobrze, że Carlos ma twardą szczenę.
Druga dla Robbiego. Dobrze, że Carlos ma twardą szczenę.
Przez 7 minut praktycznie bez znaczących ciosów Robbie'go i pierwszy posyłający na deski. Cierpliwośc.
Condit o wiele bardziej aktywny.
19-19.
Przez 7 minut praktycznie bez znaczących ciosów Robbie'go i pierwszy posyłający na deski. Cierpliwośc.
Condit o wiele bardziej aktywny.
19-19.
na razie remis
WAR ROBBIE!
na razie remis
WAR ROBBIE!
2 runda z lekką przewagą Lawlera.
2 runda z lekką przewagą Lawlera.
Trzecia dla Carlosa imo.
Trzecia dla Carlosa imo.
29-28 Lawler imo
29-28 Lawler imo
Teraz agresywnie i Robbie by ko
Aż mnie telepie z emocji
Teraz agresywnie i Robbie by ko
Aż mnie telepie z emocji
29-28 Lawler.
Condit robi dużo wiatru, ale to Robbie trafia częściej.
29-28 Lawler.
Condit robi dużo wiatru, ale to Robbie trafia częściej.
Też tak myślę, Carlos jest bardziej aktywny, Lawler jakby trochę na wstecznym, czeka na kontrę.
Też tak myślę, Carlos jest bardziej aktywny, Lawler jakby trochę na wstecznym, czeka na kontrę.
Dobrze, że 5 rund jest
Dobrze, że 5 rund jest
Kurwa Robbie ciosy!
Kurwa Robbie ciosy!
Czwarta Carlos.
Czwarta Carlos.
2-2 imo, ale….
2-2 imo, ale….
Jeśli Robbie czegoś nie wyczaruje, to kiepsko to widzę…
Jeśli Robbie czegoś nie wyczaruje, to kiepsko to widzę…
Ale emocje! 😀
Ale emocje! 😀
Musi być powtórka z walki z Rorym.
38-38.
Za mało ciosów Lawlera, wygląda jakby gał się wejść w dystans. Kombinacje Condita są przekozackie.
Kurde strach pomyśleć jak sędziowie to spierdolą.
Condit ogarnie
Dla mnie 3:1 dla Carlosa. Solaris według statystyk Condit trafił 3 razy więcej ciosów od Lawlera.
O kurwa!!!!!!!
ło kurwa co za RUNDA! Carlos szczena z tytanu.
ALE WOJNA!
Kocham cie RUTHLESS! CO ZA RUNDA!!!+
WALKA ROKU! WALKA WSZECHCZASÓW! KURWA MAAAAAĆ!
Ale power na korzyść Lawlera
Świetna runda!!
Ciężka decyzja…:/
Łoooooooo
:applause::applause::applause::o o::o o::o o: Brawa za serducho!!!
O kurwa 5 runda :O
O kurwa 5 runda :O
Ależ walka!!!!
walka roku 2015 w 2016
Ja pierdole runda roku
Condit jaja jak orzechy, bedzie #andnew
Dla mnie jednak Robbie, ale walka bliska
Jakby Robbie wygrał przez KO w piątej to byłaby to moja ulubiona walka ever, szkoda że mistrz się chyba zmieni bo uwielbiam takich mistrzów jak Robbie
EDIT
Robbie przez splita!!! Kurwa jaram się!
Mimo wszystko punktowałem trzy rundy dla Condita, ale i tak się jaram.
YEAHHHH
Still!
Co kurwa?!
Nie ilość, a jakoś ciosów zadecydowała o wygranej, GENIUSZ!!
Wałek
Wałek roku.
Co???????
Co???????
and stillllllllll a walka świetna
oho
Też obstawiałem KO w 5, ale jest dobrze 😆
Też obstawiałem KO w 5, ale jest dobrze 😆
O kurwa oglądałem 5 rundę na stojąco i skakałem po pokoju:bayan:runda roku pomimo że to 1 gala UFC! kurwa nie wiem komu bym dał tą walkę no do chuja co za emocje!!!!!!
O kurwa oglądałem 5 rundę na stojąco i skakałem po pokoju:bayan:runda roku pomimo że to 1 gala UFC! kurwa nie wiem komu bym dał tą walkę no do chuja co za emocje!!!!!!
Mogło isc w obie strony, Robbie sporo szczęścia…
Mogło isc w obie strony, Robbie sporo szczęścia…
ROBBIE ZNOWU WYGRAŁ MISTRZOSTWO KOŃCÓWKĄ WALKI. CO ZA CHARAKTER WOJOWNIKA.
TRZĘSE SIĘ NADAL PO TEJ 5. RUNDZIE.
ROBBIE ZNOWU WYGRAŁ MISTRZOSTWO KOŃCÓWKĄ WALKI. CO ZA CHARAKTER WOJOWNIKA.
TRZĘSE SIĘ NADAL PO TEJ 5. RUNDZIE.
Walek? 1 cios Lawlera to 10 Condita + kilka w powietrze
Ale mu obil leb. Co za szczena Carlosa to musze przyznac.
Walek? 1 cios Lawlera to 10 Condita + kilka w powietrze
Ale mu obil leb. Co za szczena Carlosa to musze przyznac.
No kurwa seriously?
No kurwa seriously?
Robbie co za robot:applause:
Robbie co za robot:applause:
Kurwa Carlos 🙁 skradł mi serce tą walką. Postawiłem na Lawlera ale jest mi teraz zwyczajnie smutno. Walka na styku, wg mnie wygrał Condit. Szkoda, po prostu szkoda.
Rewanż konieczny!
Rewanż konieczny!
1 CC
2RR
3 Power rr, ilość Condit
4.Condit
5.Lawler
1 CC
2RR
3 Power rr, ilość Condit
4.Condit
5.Lawler
IMO wał
IMO wał
IMO wał
bliska walka, właśnie to Condit wygrał 3 rundy, ech…
bliska walka, właśnie to Condit wygrał 3 rundy, ech…
bliska walka, właśnie to Condit wygrał 3 rundy, ech…
Może i lekki wałek ale się mega ciesze ze Robbie dalej ma ten pas. Gosciu jest niesamowity. Szcun dla Condita, faktycznie gosc jest koszmarem.
Może i lekki wałek ale się mega ciesze ze Robbie dalej ma ten pas. Gosciu jest niesamowity. Szcun dla Condita, faktycznie gosc jest koszmarem.
Może i lekki wałek ale się mega ciesze ze Robbie dalej ma ten pas. Gosciu jest niesamowity. Szcun dla Condita, faktycznie gosc jest koszmarem.
Condit 1, 3 i 4 runda. Robbie runda 2. Piąta runda mogła pójść w obie strony, ale jak dla mnie mocne 48-47 dla Carlosa 😐
Condit 1, 3 i 4 runda. Robbie runda 2. Piąta runda mogła pójść w obie strony, ale jak dla mnie mocne 48-47 dla Carlosa 😐
Condit 1, 3 i 4 runda. Robbie runda 2. Piąta runda mogła pójść w obie strony, ale jak dla mnie mocne 48-47 dla Carlosa 😐
Jezyczkiem u wagi była tu runda 3
1 i 4 Carlosa
2 i 5 Robbie go
3 równa chociaż skłanialem się ku Carlosowi
Ale jak tu kurwa nie lubić Lawlera?
Co za walka
Brawo Panowie
Jezyczkiem u wagi była tu runda 3
1 i 4 Carlosa
2 i 5 Robbie go
3 równa chociaż skłanialem się ku Carlosowi
Ale jak tu kurwa nie lubić Lawlera?
Co za walka
Brawo Panowie
Jezyczkiem u wagi była tu runda 3
1 i 4 Carlosa
2 i 5 Robbie go
3 równa chociaż skłanialem się ku Carlosowi
Ale jak tu kurwa nie lubić Lawlera?
Co za walka
Brawo Panowie
Chuj do dupy sędziom za ten werdykt dla Lawlera, oby zdechli.
Chuj do dupy sędziom za ten werdykt dla Lawlera, oby zdechli.
Chuj do dupy sędziom za ten werdykt dla Lawlera, oby zdechli.
co za walka ja pierdziele:) bardzo bliska walka ,5runda miazga 🙂
co za walka ja pierdziele:) bardzo bliska walka ,5runda miazga 🙂
co za walka ja pierdziele:) bardzo bliska walka ,5runda miazga 🙂
opanuj sie
opanuj sie
opanuj sie
Ale te powery oprocz tych z 2 i 5 nic na Carlosie nie robily chuj wazne ze walka nie zawiodla
Ale te powery oprocz tych z 2 i 5 nic na Carlosie nie robily chuj wazne ze walka nie zawiodla
Ale te powery oprocz tych z 2 i 5 nic na Carlosie nie robily chuj wazne ze walka nie zawiodla
3 runda przeważyła w zależności od jej postrzegania przez poszczególnych sędziów. Dla mnie 3:2 dla Carlosa. 5 runda to była miazga.
3 runda przeważyła w zależności od jej postrzegania przez poszczególnych sędziów. Dla mnie 3:2 dla Carlosa. 5 runda to była miazga.
3 runda przeważyła w zależności od jej postrzegania przez poszczególnych sędziów. Dla mnie 3:2 dla Carlosa. 5 runda to była miazga.
Będąc za Conditem, niestety muszę się zgodzić z tą decyzją, wedle słów 'mistrza trzeba pokonać zdecydowanie' ale oczywiście czekam na rewanż.
A piąta runda zostanie rundą roku 2016, niewiem co musiałoby się wydarzyć w ciągu tych 360-kilku dni tego roku żeby to przebić… Chyba ich rematch 😀
Będąc za Conditem, niestety muszę się zgodzić z tą decyzją, wedle słów 'mistrza trzeba pokonać zdecydowanie' ale oczywiście czekam na rewanż.
A piąta runda zostanie rundą roku 2016, niewiem co musiałoby się wydarzyć w ciągu tych 360-kilku dni tego roku żeby to przebić… Chyba ich rematch 😀
Będąc za Conditem, niestety muszę się zgodzić z tą decyzją, wedle słów 'mistrza trzeba pokonać zdecydowanie' ale oczywiście czekam na rewanż.
A piąta runda zostanie rundą roku 2016, niewiem co musiałoby się wydarzyć w ciągu tych 360-kilku dni tego roku żeby to przebić… Chyba ich rematch 😀
Wiedziałem, że będzie w 5 rundzie ten Lawler jakiego chciałem zobaczyć przez całą walke. Mógł devil mode odpalic w 4 tez ale jest dobrze. 3-2 Lawler.
Wiedziałem, że będzie w 5 rundzie ten Lawler jakiego chciałem zobaczyć przez całą walke. Mógł devil mode odpalic w 4 tez ale jest dobrze. 3-2 Lawler.
Wiedziałem, że będzie w 5 rundzie ten Lawler jakiego chciałem zobaczyć przez całą walke. Mógł devil mode odpalic w 4 tez ale jest dobrze. 3-2 Lawler.
Wiedziałem, że będzie w 5 rundzie ten Lawler jakiego chciałem zobaczyć przez całą walke. Mógł devil mode odpalic w 4 tez ale jest dobrze. 3-2 Lawler.
Srał, nie wał. Nawet nie śmielcie beszcześcić takiej walki, takim mianem. Niesamowicie bliskie widowisko. Powtórzę, Carlos był aktywniejszy, ale Robbie niekiedy bardziej efektywny i skuteczniejszy przy mocniejszych ciosach.
Wielki szacunek dla Condita. Czekam na rewanż!
Srał, nie wał. Nawet nie śmielcie beszcześcić takiej walki, takim mianem. Niesamowicie bliskie widowisko. Powtórzę, Carlos był aktywniejszy, ale Robbie niekiedy bardziej efektywny i skuteczniejszy przy mocniejszych ciosach.
Wielki szacunek dla Condita. Czekam na rewanż!
Srał, nie wał. Nawet nie śmielcie beszcześcić takiej walki, takim mianem. Niesamowicie bliskie widowisko. Powtórzę, Carlos był aktywniejszy, ale Robbie niekiedy bardziej efektywny i skuteczniejszy przy mocniejszych ciosach.
Wielki szacunek dla Condita. Czekam na rewanż!
Srał, nie wał. Nawet nie śmielcie beszcześcić takiej walki, takim mianem. Niesamowicie bliskie widowisko. Powtórzę, Carlos był aktywniejszy, ale Robbie niekiedy bardziej efektywny i skuteczniejszy przy mocniejszych ciosach.
Wielki szacunek dla Condita. Czekam na rewanż!
Myślałem że to nigdy nie dotknie MMA… syndrom Boksu "musisz znokautować mistrza bo na punkty z nim nie wygrasz choćbyś zjadł własne jaja"
Myślałem że to nigdy nie dotknie MMA… syndrom Boksu "musisz znokautować mistrza bo na punkty z nim nie wygrasz choćbyś zjadł własne jaja"
Myślałem że to nigdy nie dotknie MMA… syndrom Boksu "musisz znokautować mistrza bo na punkty z nim nie wygrasz choćbyś zjadł własne jaja"
Myślałem że to nigdy nie dotknie MMA… syndrom Boksu "musisz znokautować mistrza bo na punkty z nim nie wygrasz choćbyś zjadł własne jaja"
Jaka jakość ciosów? Lawler po prostu jest silniejszy. To nie jest kurwa grand prix strongmanów tylko MMA. Chyba technika powinna być oceniana. Skoro Condit zadał 200 ciosów więcej to chyba częściej znajdował luki u Lawlera.
W druga strone jak Robbie zabieral pas rumcajsowi to nie dzialalo kurwa lubie obu ale powinien wygrac Condit
W druga strone jak Robbie zabieral pas rumcajsowi to nie dzialalo kurwa lubie obu ale powinien wygrac Condit
W druga strone jak Robbie zabieral pas rumcajsowi to nie dzialalo kurwa lubie obu ale powinien wygrac Condit
W druga strone jak Robbie zabieral pas rumcajsowi to nie dzialalo kurwa lubie obu ale powinien wygrac Condit
Dla mnie było 48:74 Condit, ale werdykt mnie nie smuci, były emocje.
Dla mnie było 48:74 Condit, ale werdykt mnie nie smuci, były emocje.
Dla mnie było 48:74 Condit, ale werdykt mnie nie smuci, były emocje.
Dla mnie było 48:74 Condit, ale werdykt mnie nie smuci, były emocje.
walka wyrównana jednak to Robbie pokazał lepszą 5 rundę moim zdaniem ,ale CONDIT MASAKRA nie spodziewałem się że będzie stawiać aż tak wysoko poprzeczkę
Hahaha, bawi mnie takie coś, tak, tak, tylko Overeem ciągle w miejscu, nie?
Hahaha, bawi mnie takie coś, tak, tak, tylko Overeem ciągle w miejscu, nie?
Hahaha, bawi mnie takie coś, tak, tak, tylko Overeem ciągle w miejscu, nie?
Hahaha, bawi mnie takie coś, tak, tak, tylko Overeem ciągle w miejscu, nie?
Co za szczena Condita dalej nie moge. 95% typa juz by padlo od tych kowadeł na leb.
Co za szczena Condita dalej nie moge. 95% typa juz by padlo od tych kowadeł na leb.
Co za szczena Condita dalej nie moge. 95% typa juz by padlo od tych kowadeł na leb.
Co za szczena Condita dalej nie moge. 95% typa juz by padlo od tych kowadeł na leb.
A czy ja mówiłem coś o Overeemie?Jest lepszy niż z BF np., jednak jak ktoś zadaje ciosy a nie był to JDS to wiadomo jak może być
A czy ja mówiłem coś o Overeemie?Jest lepszy niż z BF np., jednak jak ktoś zadaje ciosy a nie był to JDS to wiadomo jak może być
A czy ja mówiłem coś o Overeemie?Jest lepszy niż z BF np., jednak jak ktoś zadaje ciosy a nie był to JDS to wiadomo jak może być
A czy ja mówiłem coś o Overeemie?Jest lepszy niż z BF np., jednak jak ktoś zadaje ciosy a nie był to JDS to wiadomo jak może być
W takich przypadkach jestem za rewanżami od razu! A nie jakieś demolki mistrza i rewanże robią. Tutaj się należy jak psu micha! Kurwa nie znam się na sędziowaniu ale jednak Carlos w chuj więcej zadał ciosów i one dochodziły do celu( tak samo jak kopnięcia). Walka bliska jak boje Lawlera z Hendricksem dawać kurwa rewanż!!!
W takich przypadkach jestem za rewanżami od razu! A nie jakieś demolki mistrza i rewanże robią. Tutaj się należy jak psu micha! Kurwa nie znam się na sędziowaniu ale jednak Carlos w chuj więcej zadał ciosów i one dochodziły do celu( tak samo jak kopnięcia). Walka bliska jak boje Lawlera z Hendricksem dawać kurwa rewanż!!!
W takich przypadkach jestem za rewanżami od razu! A nie jakieś demolki mistrza i rewanże robią. Tutaj się należy jak psu micha! Kurwa nie znam się na sędziowaniu ale jednak Carlos w chuj więcej zadał ciosów i one dochodziły do celu( tak samo jak kopnięcia). Walka bliska jak boje Lawlera z Hendricksem dawać kurwa rewanż!!!
W takich przypadkach jestem za rewanżami od razu! A nie jakieś demolki mistrza i rewanże robią. Tutaj się należy jak psu micha! Kurwa nie znam się na sędziowaniu ale jednak Carlos w chuj więcej zadał ciosów i one dochodziły do celu( tak samo jak kopnięcia). Walka bliska jak boje Lawlera z Hendricksem dawać kurwa rewanż!!!
Serce nadal mi wali. Wygląda na to, że mamy walkę roku już 3 stycznia. 🙂
Serce nadal mi wali. Wygląda na to, że mamy walkę roku już 3 stycznia. 🙂
Serce nadal mi wali. Wygląda na to, że mamy walkę roku już 3 stycznia. 🙂
Ja mówiłem, a ty mi odpowiedziałeś tą śmieszną rozpiską.
Ja mówiłem, a ty mi odpowiedziałeś tą śmieszną rozpiską.
Ja mówiłem, a ty mi odpowiedziałeś tą śmieszną rozpiską.
Ech, w takich momentach ten sport jest po prostu smutny. To że walka była bliska, zgadza się, ale jak walka jest bliska, to nie jest to jednoznaczne z tym, że żaden werdykt nie będzie wałkiem. Była bliska i tak można ją tytułowac, bo w rundach było 3-2, chociaż ja widziałem 4-1 dla Condita. Ale to nie znaczy, że można tą trójkę przekręcić i zamienić z dwójką, którą rundę wygrał Robbie oprócz 2?? Zgadza się, tam było 10:9. Jestem jeszcze skłonny przyznać mu piąta, chociaż cały obraz tej rundy został trochę zamazany przez to że trafił pod koniec, ale Condit wtedy również trafił. Gdybym był sędzią to ocenilbym tą walkę 4-1 dla Condita, wygrał to i chujowe to jest po prostu, Robbie w każdej rundzie zbierał masę low i middlow, ciosów też, choć niektóre pruly powietrze, ale sam niczym znaczącym w tych rundach 1,3,4 nie trafiał i szedł tylko do przodu i przyjmował. Nie wiem, nie rozumiem tego werdyktu.
Ech, w takich momentach ten sport jest po prostu smutny. To że walka była bliska, zgadza się, ale jak walka jest bliska, to nie jest to jednoznaczne z tym, że żaden werdykt nie będzie wałkiem. Była bliska i tak można ją tytułowac, bo w rundach było 3-2, chociaż ja widziałem 4-1 dla Condita. Ale to nie znaczy, że można tą trójkę przekręcić i zamienić z dwójką, którą rundę wygrał Robbie oprócz 2?? Zgadza się, tam było 10:9. Jestem jeszcze skłonny przyznać mu piąta, chociaż cały obraz tej rundy został trochę zamazany przez to że trafił pod koniec, ale Condit wtedy również trafił. Gdybym był sędzią to ocenilbym tą walkę 4-1 dla Condita, wygrał to i chujowe to jest po prostu, Robbie w każdej rundzie zbierał masę low i middlow, ciosów też, choć niektóre pruly powietrze, ale sam niczym znaczącym w tych rundach 1,3,4 nie trafiał i szedł tylko do przodu i przyjmował. Nie wiem, nie rozumiem tego werdyktu.
Ech, w takich momentach ten sport jest po prostu smutny. To że walka była bliska, zgadza się, ale jak walka jest bliska, to nie jest to jednoznaczne z tym, że żaden werdykt nie będzie wałkiem. Była bliska i tak można ją tytułowac, bo w rundach było 3-2, chociaż ja widziałem 4-1 dla Condita. Ale to nie znaczy, że można tą trójkę przekręcić i zamienić z dwójką, którą rundę wygrał Robbie oprócz 2?? Zgadza się, tam było 10:9. Jestem jeszcze skłonny przyznać mu piąta, chociaż cały obraz tej rundy został trochę zamazany przez to że trafił pod koniec, ale Condit wtedy również trafił. Gdybym był sędzią to ocenilbym tą walkę 4-1 dla Condita, wygrał to i chujowe to jest po prostu, Robbie w każdej rundzie zbierał masę low i middlow, ciosów też, choć niektóre pruly powietrze, ale sam niczym znaczącym w tych rundach 1,3,4 nie trafiał i szedł tylko do przodu i przyjmował. Nie wiem, nie rozumiem tego werdyktu.
1 3 4 CONDIT! To co oni odjebali w oktagonie to nie mam pytań.
1 3 4 CONDIT! To co oni odjebali w oktagonie to nie mam pytań.
1 3 4 CONDIT! To co oni odjebali w oktagonie to nie mam pytań.
Walka roku 🙂
Walka roku 🙂
Walka roku 🙂
nie no, rewanż to w ogóle bezwzględny, chyba każdy go woli od kolejnej walki Lawler Hendricks….
nie no, rewanż to w ogóle bezwzględny, chyba każdy go woli od kolejnej walki Lawler Hendricks….
nie no, rewanż to w ogóle bezwzględny, chyba każdy go woli od kolejnej walki Lawler Hendricks….
To że rewanż od razu to nie mam wgl wątpliwości.
Bez przesady z tym zjadaniem własnych jaj, nie było tu takiej ofensywy Condita żeby mu od tak dać pasek, można wygrać pas decyzją ale trzeba to zrobić tak by nikt nie miał wątpliwości o słuszności tejże decyzji.
Narqa wszystkim, wyśpijcie się ludzie
To że rewanż od razu to nie mam wgl wątpliwości.
Bez przesady z tym zjadaniem własnych jaj, nie było tu takiej ofensywy Condita żeby mu od tak dać pasek, można wygrać pas decyzją ale trzeba to zrobić tak by nikt nie miał wątpliwości o słuszności tejże decyzji.
Narqa wszystkim, wyśpijcie się ludzie
To że rewanż od razu to nie mam wgl wątpliwości.
Bez przesady z tym zjadaniem własnych jaj, nie było tu takiej ofensywy Condita żeby mu od tak dać pasek, można wygrać pas decyzją ale trzeba to zrobić tak by nikt nie miał wątpliwości o słuszności tejże decyzji.
Narqa wszystkim, wyśpijcie się ludzie
Poniosło mnie ale zdania nie zmieniam, to jest skandal i jest zniesmaczony tym werdyktem. A Lawler mimo tego że nie jest temu wgl winny stał się własnie jednym z nienawidzonych przeze mnie zawodników przez wałki z Brodatym i Carlosem, niech podziękuje sędziom.
Poniosło mnie ale zdania nie zmieniam, to jest skandal i jest zniesmaczony tym werdyktem. A Lawler mimo tego że nie jest temu wgl winny stał się własnie jednym z nienawidzonych przeze mnie zawodników przez wałki z Brodatym i Carlosem, niech podziękuje sędziom.
Poniosło mnie ale zdania nie zmieniam, to jest skandal i jest zniesmaczony tym werdyktem. A Lawler mimo tego że nie jest temu wgl winny stał się własnie jednym z nienawidzonych przeze mnie zawodników przez wałki z Brodatym i Carlosem, niech podziękuje sędziom.
W każdej rundzie Condit oddał 2 razy więcej celnych ciosów, w 4 nawet 6 razy więcej!, na niczym innym nie można przy tej walce bazować, więc…
W każdej rundzie Condit oddał 2 razy więcej celnych ciosów, w 4 nawet 6 razy więcej!, na niczym innym nie można przy tej walce bazować, więc…
W każdej rundzie Condit oddał 2 razy więcej celnych ciosów, w 4 nawet 6 razy więcej!, na niczym innym nie można przy tej walce bazować, więc…
:pray:
:pray:
:pray:
IMO 3 do 2 w rundach dla CC.
Dużo przeczytałem o przewadze (chętnie rzucę okiem na statsy bo ten przymiotnik wydaje mi się nadużyciem) mocnych ciosów po stronie RL i mocnej szczęce CC. Jak dla mnie sprawy się łączą: znaczną część tych ciosów CC przyjął na odchyleniu, trudno więc jest mi się nimi przesadnie emocjonować.
Argumentem za RL ma być ciężar wprowadzonych przez niego ciosów, ale dla mnie dawały one różnicę tylko w 2 rundach. Poza tym to on dwukrotnie ewidentnie miał nogi z waty. Trudno o bardziej wymieną ocenę wagi ciosów.
IMO 3 do 2 w rundach dla CC.
Dużo przeczytałem o przewadze (chętnie rzucę okiem na statsy bo ten przymiotnik wydaje mi się nadużyciem) mocnych ciosów po stronie RL i mocnej szczęce CC. Jak dla mnie sprawy się łączą: znaczną część tych ciosów CC przyjął na odchyleniu, trudno więc jest mi się nimi przesadnie emocjonować.
Argumentem za RL ma być ciężar wprowadzonych przez niego ciosów, ale dla mnie dawały one różnicę tylko w 2 rundach. Poza tym to on dwukrotnie ewidentnie miał nogi z waty. Trudno o bardziej wymieną ocenę wagi ciosów.
Aż taka deklasacja? Nie no nie czepiam się, wiadomo – emocje 😉
Swoją drogą po końcowej syrenie byłem pewien, że Condit wygrał. Robił sporo wiatraków, wg strony UFC przestrzelił aż 300 razy, ale jednocześnie trafił ponad 100 ciosów więcej od Lawlera (i dwa razy więcej od niego). Siła? Silne to są te ciosy co nokautują albo zamroczą przeciwnika, a tu jakoś tak więcej razy Condit na dechach nie leżał.
Aż taka deklasacja? Nie no nie czepiam się, wiadomo – emocje 😉
Swoją drogą po końcowej syrenie byłem pewien, że Condit wygrał. Robił sporo wiatraków, wg strony UFC przestrzelił aż 300 razy, ale jednocześnie trafił ponad 100 ciosów więcej od Lawlera (i dwa razy więcej od niego). Siła? Silne to są te ciosy co nokautują albo zamroczą przeciwnika, a tu jakoś tak więcej razy Condit na dechach nie leżał.
A ty jeszcze śmieszniejszą dałeś.To że Stipe z entem przegrał i JDSem, a Overeem wygrał
A ty jeszcze śmieszniejszą dałeś.To że Stipe z entem przegrał i JDSem, a Overeem wygrał
Tak samo myślę.
Szkoda mi Carlosa =/
Tak samo myślę.
Szkoda mi Carlosa =/
Fani Condita powiedza, że wygrał Condit
Fani Lawlera, że Lawler
Nawet obydwoje byli skłonni od razu do rewanżu i tak będzie.
Bitka przepiękna, a 5 runde ustawie chyba na wygaszacz w telefonie.
Robbie musi po prostu troche wczesniej wlaczyc devil mode i bedzie pieknie.
I to jest walka gdy sie daje rewanz! Nie, że mistrz dostaje po glowie 1-2 runde i pada na leb albo zostaje poddany po dominacji pretendenta.
Fani Condita powiedza, że wygrał Condit
Fani Lawlera, że Lawler
Nawet obydwoje byli skłonni od razu do rewanżu i tak będzie.
Bitka przepiękna, a 5 runde ustawie chyba na wygaszacz w telefonie.
Robbie musi po prostu troche wczesniej wlaczyc devil mode i bedzie pieknie.
I to jest walka gdy sie daje rewanz! Nie, że mistrz dostaje po glowie 1-2 runde i pada na leb albo zostaje poddany po dominacji pretendenta.
Przecież to była bliska walka… Carlos nie wygrał czterech czy pięciu rund
Przecież to była bliska walka… Carlos nie wygrał czterech czy pięciu rund
i Lawler to kurwa wygrał???
i Lawler to kurwa wygrał???
Tutaj przydałby się remis. Niesamowita walka, po której obaj powinni mieć ręce w górze.
Tutaj przydałby się remis. Niesamowita walka, po której obaj powinni mieć ręce w górze.
1.Punktuje się rundy
2.Siła>Ilość tym razem
Wałek to był w walce Gsp z Hendricksem.Ciekawe co by było, jakby Lawler od początku tak wjeżdżał.Lawler tak naprawdę najlepszą szansą dla Condita na pas.
1.Punktuje się rundy
2.Siła>Ilość tym razem
Wałek to był w walce Gsp z Hendricksem.Ciekawe co by było, jakby Lawler od początku tak wjeżdżał.Lawler tak naprawdę najlepszą szansą dla Condita na pas.
W ogóle to najsprawiedliwszy dla mojego serca byłby remis, bo obu lubię, a bitka była zacna 😀
W ogóle to najsprawiedliwszy dla mojego serca byłby remis, bo obu lubię, a bitka była zacna 😀
Normalnie w 5 rundzie się martwiłem, że Lawler znokautuje Condita, bo mu kibicowałem. Po walce byłem spokojny o wygraną Carlosa. Szkoda go. Dobry z niego gość, że się nie czepił sędziów. Teraz jestem jego jeszcze większym fanem… a w sumie to obu tych zawodników. DWA LWY.
Ma się wrażenie że gdyby nie była to walka o pas, wygrałby Condit, a tak, jest jak w piłce nożnej, ściany pomagają gospodarzowi (mistrzowi)… i nie mówię tylko o tej walce
Ma się wrażenie że gdyby nie była to walka o pas, wygrałby Condit, a tak, jest jak w piłce nożnej, ściany pomagają gospodarzowi (mistrzowi)… i nie mówię tylko o tej walce
W tej kategorii to walki o pas to zawsze piekne mordobicia
Kto i jaki interes ma by mistrzem był określony zawodnik. A dwa: w zeszłym roku więcej mistrzów straciło pas niż obroniło, więc tę teorię o kant stołu można rozbić :). Po prostu złe sędziowanie, żadne ściany, zwłaszcza że Lawler nie jest żadną machiną do PPV. On czy Condit – bez różnicy dla UFC.
Spójrz Lawler vs Hendricks 2.Nota bene Condit by pasa nie utrzymał zapewne.
Absolutnie rozumiem oburzenie werdyktem, aczkolwiek przeważnie twierdzę siła>ilość
Siła>ilość? Skad na to wpadles? I jak to wyliczyles? Bo w knockdownach bylo 1-1 w takich ogolnych naruszeniach chyba nawet 2-1 dla condita ale nie dam za to glowy bo rundy zlewaja mi sie w jedna calosc no kurws uwielbiam jak gość ktoremu w calym 2015 roku weszly 2 kupony zgrywa eksperta i to nie pierwszy raz Robbie wygral 2 i 5 ale nic więcej
Edit. co do ewentualnego Condit-Hendricks 2 obejrz jeszcze raz pierwsza walke Condit zdecydowanie u wszystkich sedziow wygral 3 runde i wygladalo jakby przejmowal kontrole nad walka kto wie jakby wtedy bylo 5 rund?
Może istnieje w głowach wielu ludzi schemat myślenia – mistrza trzeba pobić, w rundach remisowych wątpliwościach, punktować dla mistrza… Kolejny przykład piłkarski: w momencie wątpliwości czy jest spalony akcję się puszcza (korzyść dla drużyny atakującej)… 😉
3 runda różnie mogła pójść.Taaa 2 na rok.Z unibetu na plusie jestem.Ja po prostu wyrażam swoją opinię.Z resztą co ma kupon do eksperctwa.Nawet szychy z mma nie trafiają w typowaniach.
Nie sądzę, że zasada "mistrza trzeba pobić" jest w MMA. A jeśli jest, to mam nadzieję, że tacy sędziowie odejdą z tego sportu. Zresztą za potwierdzenie moich słów może służyć nikt inny jak Lawler, który po bliskiej walce, zdobył pas z Hendricksem, czyli nikt i żadne ściany mistrzowi wtedy nie pomagały – a co więcej, ja uważam, że wtedy wygrał Johny a nie Robbie, więc pas mu się w pierwszej kolejności nie należał. Także gospodarskie sedziowanie w MMA raczej należy między bajki włożyć. Jest czasem po prostu złe i tyle.
moim zdaniem ta "zasada" czasem się zdarza ,ale oczywiście nieudolność z innych powodów też, ogólnie sędziowanie bywa na naprawdę żenującym poziomie, chociaż to UFC wyznacza standardy…
Siła>ilość xD co beka z typa. To może tak usunąć ograniczenia rundowe i niech się klepią aż któryś padnie? Jedyne rozwiązanie idąc tym (idiotycznym) tokiem myślenia.
Szkoda mi Arlovskiego, myślałem że walka potrwa dłużej i pokaże się z dobrej strony ale znów się odezwała jego szklana szczęka.
Jak tam panowie Joe Soto na waszych kuponach ? 🙂
Czemu nikt nie widzi ze połowa tych ciosów Condita była w powietrze, wystarczy porównać obitą twarz Carlosa na koniec
Condit runda 1 i 4 Lower runda 2 i 5 3 runda w obie strony.Condit dużo ciosów w gardę i powietrze.Może po prostu Condit zrobil za mało, po walce miał bardziej obitą twarz. Ostatnia runda epicka.
Wbijam cwela takiemu sędziowaniu. Carlos dla mnie. jest i tak mistrzem .
Dla mnie Robbie był przynajmniej 2 razy naruszony więc siła ciosu raczej była, ale to nieistotne. Z tą siłą to tak jak by w piłce jedna drużyna strzeliła 3 gole a druga tylko 1 i wygrała bo ta jedna bramka była ładniejsza.
Obejrzałem teraz walkę i tak punktowałem ekspertem w MMA nie jestem pisze odrazu.1. Condit2.Lawler3.Lawler4.Condit5.Lawler