http://www.mmarocks.pl/wp-content/uploads/2009/05/2928292617_3cce0e2964.jpg

Co prawda Strikeforce nie wydawo zapowiadanego na wczoraj “dużego oświadczenia” w sprawie kwietniowej gali, ale w amerykańskich mediach pojawiły się pierwsze konkrety o pojedynkach na drugiej gali organizacji w CBS, 17 kwietnia w Nashville. Oprócz anonsowanego przez wcześniej starcia o pas w wadze średniej pomiędzy Jake’iem Shieldsem i Danem Hendersonem, widzowie otwartej stacji zobaczą jeszcze dwa pojedynki, których stawką będą tytuły Strikeforce.

Jak informuje MMAWeekly Amerykanin Muhammed King Mo Lawal (MMA 6-0) podpisał umowę na pojedynek z mistrzem Gegardem Mousasim (MMA 28-2-1, 9 w rankingu MMARocks). Dla Ormianina mieszkającego w Holandii będzie to pierwsza obrona pasa Strikeforce w wadze półciężkie. Jak podaje Josh Gross ze Sports Illustrated na gali do swojej pierwszej obrony w wadze lekkiej przystąpi również Gilbert Melendez (MMA 17-2, 9 w rankingu MMARocks), a jego rywalem będzie mistrz Dream i jeden z dwóch najlepszych lekkich na świecie Japończyk Shinya Aoki (MMA 23-4, 2 w rankingu MMARocks).

Wstępna rozpiska gali w Nashville.

W kwietniu na pewno nie dojdzie do pojedynku Fedora Emelianenko z Fabricio Werdumem. Starcie jest cały czas możliwe na gali w maju, ale w tej chwili menadżerowie Rosjanina próbują renegocjować jego kontrakt z organizacją Scotta Cokera żądając dla siebie więcej pieniędzy i kontroli.

Na szczęście na gali 15 maja w St. Louis zobaczymy dwa inne interesujące starcia w wadze ciężkiej. Alistair Overeem (MMA 32-11) poinformował w rozmowie z MMAJunkie, że w maju wreszcie pojawi się w USA, prawdopodobnie w pojedynku, którego stawką nie będzie jego pas wagi ciężkiej przeciwko Brettowi Rogersowi (MMA 10-1, 8 w rankingu MMARocks). Wcześniej Holendra czekają też jeden występ w Japonii w marcu (Dream lub K-1) oraz na kwietniowej gali Glory w Sarajewie.

Drugim starciem w królewskiej wadze będzie pojedynek Andreia Arlovskiego (MMA 15-7, 10 w rankingu MMARocks) z Antonio Silvą (MMA 13-2). Jak podaje Sherdog.com Białorusin wczoraj podpisał 16-miesięczną umowę ze Strikeforce. Były mistrz wagi ciężkiej UFC, na swojej oficjalnej stronie potwierdził że podpisał umowę z organizacją Strikeforce:

Obiecałem wam że pierwsi się o tym dowiecie. Podpisałem umowę na kilka walk w ciągu 16 następnych miesięcy ze Strikeforce i nie mogę się już doczekać żeby pokazać światu nad czym pracowałem przez ostatnie miesiące.

Andrei po dwóch porażkach z rzędu zrobił sobie krótką przerwę od MMA podczas której rozważał dalsze opcję. Mówiło się że jest szansa na jego powrót do UFC ale jak widać ostatecznie wzmocnił coraz lepiej wyglądającą dywizję ciężka Strikeforce.

Wstępna rozpiska gali w St. Louis.

2660 KOMENTARZE

  1. Rogers przegrał ostatnią walkę i dostaje szanse na tytuł, trochę dziwne. Cieszy powrót pitbulla i amerykański debiut Aokiego(bardzo chciałbym zobaczyć jego walkę z BJ Pennem, a raczej to jak go Penn masakruje)

  2. ciekawe, czy po urwaniu łba Rogersowi, Overeem dostąpi zaszczytu bycia w top 10 MMArocks
    😉

  3. Wątpię, by do walki Overeema w maju doszło. Raptem miesiąc wcześniej ma takiego mocarnego przeciwnika w Sarajewie, że nie da rady się pozbierać 🙂

  4. Jeśli Alistair wygra na pewno wejdzie do 10, walka z Brettem nie jest o pas.

  5. łatwo może nie będzie, ale przy miernych umiejętnościach Rogersa w parterze, nie widze dla niego szans żeby uciekł od jakiejś gilotyny czy kimury ( o ile wcześniej go Ali nie poskłada w stójce, którą notabene też ma lepszą)

  6. Nie no, co się w tym MMA wyprawia. Nie chce wyjść na ignoranta, ale waga ciężka w Strikeforce robi się porównywalnie silna do UFC. Jest Fedor, Werdum, Silva, Rogers, Arlovski, Overeem. Z taka ekipą mogą śmiało konkurować z UFC, szczególnie czwórka Fedor, Arlovski, Overeem i Rogers. Overeem mega uderzacz, śmiem twierdzić że zdecydowanie najlepszy w MMA, radzi sobie nawet z czołówką K-1. Andrei Arlovski od czasu ostatniej porażki na pewno znacznie poprawił stójke, świadczy o tym wygranie bokserskiej “pokazowej” walki z Fredem Q, który notabene jest w czołowej 20 najlepszych ciężkich na świecie w boksie. Jest też Rogers, bardzo niedoceniany striker, który sprawił Fedorowi więcej kłopotów niż jego rywale od końcówki 2005 r razem wzięci (oprócz Mirko Filipovica) Fedora nikomu nie trzeba przedstawiać.

  7. Czyli Strikeforce zrobilo takjak chcialem 🙂 Overeem przed walka z Fedorem zostanie sprawdzony.

  8. Dywizja ciężka w Strikeforce to bez wątpienia ich najlepsza kategoria, tylko oprócz Overeema, żaden nie jest ciekawym przeciwnikiem dla Fedora.

    Dla porównania pięciu ciężkich UFC znajduje się w czołowej szóstce na świecie i tylko Nogueira walczył z Rosjaninem.

  9. przestańcie pisać o Rogersie jako o kimś wyjątkowym- jak dla mnie to taki średniak pokroju Kongo, jednowymiarowy fighter który odniósł tylko jedno wartościowe zwycięstwo nad AA.
    Co do AA czyli Arlovskiego- to on przechodzi ciężkie chwile i też nie był by faworytem w walce z pierwszą 5 HW UFC czyli Lesnarem, Mirem, Cainem, Carwinem i Mino. Jak dla mnie to z każdym z nich miałby małe szanse.
    Inne nazwiska to np. Werdum- wyrzucony z UFC! dlatego że był za słaby na kasę którą zarabiał
    co Do Overeema to:) nawet go nie ma w 10 MMAROCKS:))
    a Fedor jest pionkiem w grze synka potężnej pani Gubernator:)) i budowanie organizacji, popularności na jego nazwisku jest co najmniej ryzykowne.

  10. ogólnie porównam to do AC Milanu z przed kilku lat- nazwiska fajne – ale gra i wyniki już tak średnio.

  11. KingDante, no tak twoja racja jest najtwojsza ;] Rogers średniak? Jak średniak mógł sprawić więcej kłopotów Fedorowi niż wszyscy rywale razem wzięci od końcówki roku 2005? Gdyby bardziej przyparł Fedora to nie wiadomo jakby się skończyła walka. Overeem to genialny uderzacz, mający też całkiem niezły parter. WIdać że bardzo się rozwinął i według wielu ma bardzo realne szanse na sprawienie miazgi Fedorowi i nie jest to spowodowane głównie koksem. Nikt przy tej wadze i masie mięśniowej nie ma tak dobrej technicznie stójki, szybkości itp. Arlovski to zagadka, ale na pewno wróci mocniejszy, dużo dały mu treningi bokserskie, dzięki temu i umiejętnym obronom w parterze może spoooro namieszać. Werdum, najlepszy grappler na ziemi jest cienki, no tak, spoko. A ilu jest dobrych cięzkich w UFC? Lesnar, Mir, Cain, Carwin, Santos, Mino? (może Crocop się odrodzi..) a reszta taka jak 2 liga w Strikeforce. Nie twierdze na 100% że ekipa ze Strikeforce będzie teraz porównywalnie dobra, twierdzę że jest na to szansa.

  12. Jason mógłbyś wymienić jakiś ciężkich Strikeforce po za tymi sześcioma wymienionymi w artykule powyżej?

  13. Przyznaję że się troszkę w tym zapędziłem, ale reszta się zgadza 🙂

  14. zgadzam sie, ze z wiekszoscia czolowki UFC, Arlowski by nie dal rady …

    ale nie zartujcie sobie twierdzac, ze nie poradziby sobie z dziadkiem Nogueira 😛

  15. To zalezy jak poprawił Arlovski umiejętności. Widzę że fororę znowu robią uderzacze z dobrymi obronami, może Andrei wyrósł na drugiego Crocopa 😀 Overeem mnie ciekawi bardzo, to chyba największa zagadka HW obecnie. Dawno nie walczył z czołówką, a wszystkie znaki na niebie wskazują że do tej czołówki ścisłej należy.

  16. z pogłosek wynika, że Overeema czeka mały maraton:
    Dream w marcu – Neil Grove (????????)
    Gala GG w kwietniu – leszcz z Chorwacji
    Strikeforce w maju – Brett Rogers

    Dream pewnie nie odpusci bo kasa ma sie zgadzać, najwyżej do Europy nie przyjedzie

  17. Najbardziej mi się podobała wypowiedź Finkelsteina o tym, że jego zdaniem Overeem nie osiągnął jeszcze wystarczająco wysokiego poziomu żeby walczyć z Fedorem. Oczywiście Zulu, Choi, Hunt, Coleman, Rogers ten poziom osiągnęli.

    Cytat z Fightlinkera:
    A. It is acceptable to refuse a fight against someone that has never tested positive on the basis of PED’s,
    B. while actively campaigning/matchmaking for a guy that has tested positive for PED’s,
    C. and simultaneously (and rather blatantly) ducking the Strikeforce championship clause by staying away from the belt.
    D. All of the above, or
    E. Fedor and his whole gang are full of shit.

    I’m going with E.

    Nie mogę się nie zgodzić.

  18. R.O.B. na BE było w jednym komentarzu świetne tłumaczenie wypowiedzi Vadima. Leciało tak:

    “Strikeforce is our partner, but listen up as I completely shit all over the most marketable matchup they can offer us.”

  19. Z tym Barnettem to wolę poczekać na ogłoszenie przeciwnika. Sylvia i Arlovski też mieli walczyć w Dream.

  20. Jason z Power Rangers
    Rogers jest wielkim znakiem zapytania, Fedor był jego pierwszym przeciwnikiem który miał pojęcie o parterze, ale cóż Fedor załatwił Rogersa w stójce, jak dla mnie to jest Kongo z inną fryzurą
    AA – to jest niewiadoma- i powtarzam to co napisałem wcześniej z top 5 HW UFC nie był by faworytem
    Werdum- ok, fajnie że Werdum jest świetnym grapplerem- miło mi. A wiesz że Dominik Tomczyk miał jeden z najlepszych rzutów(świetna ręka) w Europie w baskecie, i dlaczego nie został gwiazdą koszykówki.?…..bo pewnie koszykówka nie składa się wyłącznie z rzutów. MMA to coraz bardziej rozwinięty sport- a Werdum nie jest wstanie przeskoczyć pewnego poziomu- zawsze będzie grożny w parterze -ale to jest kolejny po Rogersie średniak.
    Jak dla mnie kategoria ciężka Strikeforce jest znacznie słabsza niż w UFC.
    Po wielkiej 6 w UFC(Lesnar, MIr, Carwin, Cain, Dos Santos, Mino) jest jeszcze solidny drugi garnitur w dywizji : Duffee, Gonzaga, Kongo, Nelson, Rothwell, a trzeci garnitur też nie jest fatalny: Struve, Herring, Yvel, Cro Cop, Tuchscherer, Buentello……..
    liczy się GŁĘBIA!!!! power rangersie:))
    Gdyby pojedyncze sztuki świadczyły o całości to znależli by się wśród was tacy którzy twierdzili by że na Polibudach są najlepsze ciałka:))) a wiemy że nie są:)

  21. Niech Ci będzie królu złoty:) Odniosę się do czegoś innego. Tak, MMA staje się coraz bardziej rozwiniętym sportem, ale często zdarzaja się odstępstwa od normy. Czasami zdarzy się że uderzacz bez parteru, da rade grapplerowi. Czasami przyjdzie taki Mercer i wiadomo..Nie wiem czy dobrze zauważyłem (może nie jestem wystarczająco bystry 🙂 ) że parter, głównie jj pełni coraz mniejszą rolę w MMA, zaczynają bardziej dominować praktycy ground and paund i sprawl and brawl. Szczególnie ten drugi “kierunek” staje się znów popularny (a może był cały czas? ) Naprawdę coraz więcej fighterów tak walczy, mają świetną stójke i równie dobre obrony. Z ostatnich takich “wydarzeń”, oprócz wspominanego przeze mnie turnieju M-1 (strikerzy dawali sobie rade z mistrzami świata sambo) można też przypomnieć sobie pewien występ na KSW. James Zikic vs Daniel Dowda. Z jednej strony typowy Striker z drugiej mistrz parteru, sam Michał Materla chwali jego wielkie umiejętności. Wynik walki znamy. pan Bagiński świetny grappler, wręcz wyśmienity (moim zdaniem ) a w MMA słabiutko. To samo bracia Linke, świetni zawodnicy bjj, a w MMA od uderzeń czasami zdarzyło im się padać. Podaje przykłady tylko z “naiblizszych stron”, podobnych jest o wiele więcej i w przeszłości i obecnie.

  22. Waga ciezka Strikeforce jest silna i dobrze obsadzona… na papierze: bo Oveerem jesli zawalczy niedlugo, to bedzie ponad raz na dwa lata, za Fedorem stoi M-1 ktore wszystko komplikuje, Rodgers jest niewiadomo ile warty i tu juz duzo gorszy obraz sie prezentuje. W rezultacie, dochodzi o kuriozum – Rodgers po przegranej walce spotka sie z ich mistrzem HW, wprawdzie nie o pas, ale i tak jak dla mnie kuriozum.

    Dziwi mnie, ze na jedna gale chca wcisnac 3 pojedynki o pasy, a co z reszta roku, modlenie sie o to, zeby M-1 troche spuscilo Fedora ze smyczy, czy cos? Tak przy okazji, to owszem, M-1 jest jak rak z przezutami, mam nadzieje, ze UFC bedzie sie od nich trzymalo z daleka tak jak dotad.

    Czubek LW do pozazdroszczenia: Aoki, Melendez, czubek HW na papierze tez, ciekawe pary w MW i LHW, ale jakby nie patrzec – jak cholera brakuje im glebi, jest bajzel i nie wyglada to tak szczerze jakos dobrze dla nich, przynajmniej ja to tak odbieram.

  23. KingDante:
    A propos footballu i koszykówki, liczy się, jak długa jest ławka. 😉

  24. KingDante muszę przyznać, że sypiesz dzisiaj na prawdę błyskotliwymi porównaniami (Milan, Tomczyk, Polibuda) 😀

  25. Jason ja uważam że podstawą teraz jest posiadanie umiejętności pozwalających na wybór płaszczyzny walki czyli zapasy/ obrony przed obaleniami.I tak dalej będzie, mimo że zawodnicy będą coraz bardziej kompletni – dalej będą dziury w grze. Nie chce używać słowa że zapasy to najlepszy sport bazowy- bo patrząc na to jakie dzieci trenują mma – to faktem jest że najlepszą bazą już w krókim czasie stanie się poprostu MMA. Nie jest to fajne, bo dla mnie człowiek szczególnie w młodym wieku nie powinien przyjmować ciosów na głowę, ale z biznesem i rozwojem mma w tym temacie nie da się wygrać.

  26. venom błyskotliwy to jestem bo kilku kieliszkach:)) teraz to miałem ton bardziej marudzący

  27. To tak, najbardziej grozny zawsze będzie kompletny fighter, ale też często w teorii ( wiem, poplątane z po…). Ciężko być wybitnym w każdej płaszczyznie. Ciężko mieć wybitny poziom zapasów, jj i no muay thai czy boksu. Po przemyśleniu kilku rzeczy Striker z mocnymi obronami przed obaleniami i parterem na tyle dobrym żeby powrócić do stójki jest ciekawym założeniem, faktycznie taki model jest bardzo niebezpieczny. W dużej części muszę się tutaj zgodzić z Jasonem. Ale king też ma dużo racji, MMA w przyszłości stanie się po prostu najlepszą bazą, biorąc to na logikę brzmi bardzo realnie, ale ileż razy widzieliśmy niespodzianki w MMA. Tak w 100% trudno powiedzieć którzy zawodnicy będą lepsi: Ci kompletni czy strikerzy z świetnymi obronami przed obaleniami i obronami w parterze. Zresztą już teraz jest masa kompletnych fighterów, tzn zawodnicy umieją sobie radzić w każdej płaszczyznie, ale czy wybitnie? Fedor, GSP i Anderson to wyjątki…i znowu się w tym wszystkim pogubiłem, masło maślane…Niech mnie ktoś poprawi 🙂

  28. Juz na prawde nie macie o czym dyskutowac? ;D Zawodnicy przekrojowi, zawodnicy kompletni to przyszlosc. Reszta zalezy od indywidualnosci. Im fajter jest bardziej wszechstronny tym mniej przewidywalny. W MMA (jak sama nazwa wskazuje) trzeba skupic sie na wszystkich elementach gry. Tacy zawodnicy sa najniebezpieczniejsi.

  29. Są ewenementy, fighterzy, których nie da się zamknąć w ramach, tak jak Paula Radcliffe, której styl biegania powodował u mnie dreszcze(druga kobieta, której się to udało-pierwsza to Christine Arron/troszkę z innych względów: ), kto by pomyślał że można z takim stylem dominować, tak samo jest z Fedorem. Gość w stójce prezentuje się niczym pijany wujek na weselu- a jednak tempo w którym odprawia pacjentów jest imponujące. Co do Andersona Silvy to jak mówią amerykanie SKY is the limit więc tak naprawdę to sam nie wiem, gdzie są jego granice i jak naprawdę dobry jest ten gość. Patrząc się na młodych fighterów w UFC, świeżą krew- czyli ludzi którzy dostali się za umiejętności, a nie za zamierzchłą sławę- większość z tych, którzy odnoszą sukcesy ma bazę w zapasach. Logicznie podchodząc do tematu, miło jest mieć komfort i wybrać płaszczyznę walki- tym bardziej, że MMA to sport młody i nie ma jeszcze dużej ilości kompletnych fighterów.

  30. Swietny striker ze wspanialym BJJ zapasnika sie nie bedzie bal, bo moze dzialac w obydwu plaszczyznach. Tylko, ilu takich zawodnikow jest. A jak pokazuja przyklady Velasqueza czy GSP, to na obalaniu i tluczeniu mozna daleko jechac. Oczywiscie, sa tez Machida czy A. Silva walczacy inaczej, wiec to nie jest tak, ze jest jedna sluszna droga.

  31. Chyba rzeczywiście nie ma jednej słusznej drogi. Co innego powie striker, co innego parterowiec a “kompleciarz” do tego dorzuci swoje 3 grosze 🙂 Mi coraz bardziej podobają się 2 modele, striker (wiadomo że z obronami..) i zapaśnik który dodatkowo potrafi mocno pierdyknąć, taki jak Cain, Carwin czy Lesnar. Myślę że styl walki strikerów będzie cały czas w czołówce, niezmiernie ciężko jest obalić “wszechstronnego” strikera (przykład Mirko) a taki striker może dość łatwo zakończyć walkę w ułamku sekundy, jedno uderzenie bokserskie, kopnięcie i po “ptokach’. Striker zawsze będzie miał tą przewagę że może dość szybko zakończyć walkę, a jak wiadomo zaczynamy od stójki. Powiem tak, w lżejszych wagach widać wielu kompletnych w czołówce, w HW mają przewagę zapaśnicy i tam bym też widział strikerów, chociaż nie ma reguły i jak zwykle wychodzi mi masło maślane 🙂 Zastanawiałem się też nad pewną opcją, że zasady MMA bardziej faworyzują stójkowiczów niż chwytaczy (zapaśników głównie) Gdyby sędzia nie podnosił po jakimś czasie walki do stójki to byłaby jeszcze większa ich dominacja, plus do tego kolana w parterze i kopnięcia w czerep.

  32. Jason z Power Rangers. Możesz mi wymienić tych uderzaczy bez parteru co dawali rade grapplerom? I co do tego ma uderzacz Mercer walczący z innym uderzaczem? Jak “jj pełni coraz mniejszą rolę w MMA”, skoro twierdzisz, że “zaczynają bardziej dominować praktycy ground and paund”? Jak Ci się wydaje z jakiej sztuki walki wywodzą się uderzenia w parterze?
    A z najbliższych stron to ja Ci polecam przyjrzeę się bliżej Błachowiczowi (Bjj), Joczowi (judo), Heldowi (Bjj), Grabowskiemu (Bjj), Kicie (zapasy) i wielu innym.
    KingDante. W stanach prawie każdy fajter ma bazę w zapasach. To wynika z ich popularnosci, a nie jakiejs mody na zapaśników.
    Mam biały pas w Aikido. Striker to brytyjski rakietowy niszczyciel czołgów. I tak taki striker ma przewagę. 😀

  33. Taaak Boruta, Bjj jest najlepsze 🙂 Jak to powiedział Juras, czasy Royce’a Gracie minęły bezpowrotnie. Po czym oboje dodali że Striker to “model” przyszłości, ale to ja tylko przekazuje, nie mnie to oceniać:P Od siebie dodam: Obojętnie czy jesteś strikerem czy parterowcem, jak jesteś dobry, to sobie poradzisz.

  34. Brett – cienias
    Carwin – pierwsza dziesiatka.

    Tylko jaka miedzy nimi jest roznica ???
    Oboje maja przecietnych zawodnikow na rozpiskach z jednym wyjatkiem.

  35. Mam biały pas w Aikido. Jurasowi najwyraźniej się przypomniały stare dobre czasy kiedy to opowiadał o rewelacyjnym parterze taekwondo. Chyba będę go musiał znowu na ziemię sprowadzić. A czasy Royca minęły, bo ten ma swoje lata.
    Oczywiście zawsze możesz wziąć swój biały pasek aikido i skonfrontować go z zawodnikami polskich klubów Bjj w MMA.
    A jak sobie radzili najlepsi uderzacze (pisz po polsku, co to jest striker to wspomniałem poprzednio) to wykazały porazki mistrzów świata w boksie, muay thai, k-1, etc.

  36. Boruta zgadzam się że ilość zapaśników wynika z popularności tego sportu w USA- masz zdecydowanie rację. Ale dalej twierdzę że zapasy/a co za tym idzie możliwość wyboru płaszczyzny to najbliższa przyszłość w mma. Zgadzam się będzie dużo wyjątków w tej materii. To jest moje zdanie- i zapewniam nie mam go po oglądaniu Lesnara i Caina:) od dawna piszę na tej stronie że tak mi się wydaje.
    Grzejnik ja nie twierdzę że Brett to cienias ale średniak, co do Carwina to po tym co widziałem uważam go za zdecydowanie lepszego zawodnika od Rogersa. Zapasy, siła, stójka, atletyzm. Co do przeciwników Bretta to poza Fedorem nikt nie miał pojęcia o parterze! co powoduje że ciężko mi oceniać gościa jakim zawodnikiem MMA jest. Jego staff wybiera mu tylko ludzi którzy będą z nim walczyć w stójce…….Jak dla mnie magia CBS działa na wielu. Ten gość to drugi Kongo- może za jakiś czas zmienie zdanie, ale jak mówił mój kolega ratownik “dużo zwisów musi plażą przejść” aby to się stało.

  37. KingDante. Zapasy to jeden z kluczowych elementów. Zgadzam się, że w przyszłości będą miały ogromny udział, ale to też częściowo wynika z ich znaczenia w USA. Gdyby zamiast nich w amerykańskich szkołach królowało judo, to sytuacja wyglądałaby inaczej, choć zgadzam się, że z racji koncentracji judo (czy w analogicznej sytuacji Sambo) na walce w gi byłoby ona (sytuacja) bardziej zrównoważona.
    Zapasy sa bardzo istotne, gdyby było inaczej to sam bym nie kładł na nie takiego nacisku, ale naprawdę działają dopiero w połączeniu z Bjj. Widać to było zresztą u Lesnara w walce z Mirem, gdzie zaprezentował naprawdę świetna pracę w półgardzie.

  38. Tak Boruta, żeby Ciebie Juras nie sprowadził…Do parteru 🙂 Ileż to ostatnio jest ciężkich KO na chwytaczach (bjj) to nawet najstarsi Górale tego nie zliczą. Zarówno na rodzimej scenie MMA jak i zagranicznej. Nie będę ich wymieniał bo nie chce mi się tak dużo pisać, po pracy jestem rozumiesz, zresztą ty dobrze o tych porażkach wiesz, tylko nigdy nie przyznasz się do tego bo do ostatniej kropli krwi będziesz bronił bjj, choćbyś się mylił, ale cóż, taką masz taktykę od wielu lat 🙂 Nie to żebym śledził od tylu lat co piszesz, po prostu jest sporo postów na innych forach z początku 2000 r. Uderzacze z dobrymi obronami przed sprowadzeniami , nie piszę tu o “czystych” uderzaczach. Nie mam zamiaru walczyć z zawodnikami bjj w MMA, myślę że mam za małe umiejętności, wiesz dopiero biały pasek w AIkido.

  39. Nie wiem czy by mnie Juras sprowadził, bo mam mocną głowę, ale może kiedyś przyjdzie nam potestować swoją odporność na alkohol.
    O tych nokautach to bardzo chetnie poczytam. Tylko proszę nie podawaj przykładów zawodników którzy uwierzyli w swoją “strikerkę” i wdawali się w wymianę.

  40. Jest dużo strikerów którzy radzili sobie z z zawodnikami bjj, ogólnie chwytaczami, równie spora jest ilość zawodników którzy uwierzyli w swoją “strikerkę” i nokautowali aż miło. Poczytaj sobie przykłady o których np pisał Jason. Bracia Linke, Bagiński, ostatnie zawody M1, Dowda vs Zikic. Niekoniecznie chodzi mi o KO, liczy się głównie wygrana strikerów, a tych było wiele. Tak możemy pisać i przez miesiąc, ty i tak zostaniesz przy swoim, ja przy swoim. Czysty uderzacz ma mizerne szanse na karierę w MMA, ale uderzacz który nauczy się obron przed sprowadzeniami i ogólnie będzie miał jakieś pojęcie o parterze (takie żeby uciec z niego) będzie niezwykle grozny i nie piszę tu tylko o Crocopie.

  41. Ale czemu porównujesz czystego (jak mniemam) grapplera z zawodnikiem MMA (bo uderzacz z umiejętnością obron sprowadzeń to zawodnik MMA)?
    Równie dobrze mogę napisać, że zawodnik BJJ nauczony obron w stójce na tyle by nie dać się znokautować wygra z uderzaczem.

    Dziś świat koncentruje się na wszechstronnym wyszkoleniu, jakiekolwiek przetasowania w stronę grapplingu/strikingu byłyby cofaniem się o kilka lat w tył.

    Jak pisałem w innym temacie. Jak nazwać B.J. Penna, który w większości walk broni obaleń i kosmicznym boksem ubija swoich rywali w stójce? To striker ze świetnymi obronami?
    A kiedy ten sam Penn przenosi walkę na ziemie i kończy kogoś zza pleców jest już niby grapplerem?
    Dziś jest właśnie czas takich zawodników, a że nie widać tego w HW to już tylko kwestia zasobów utalentowanych zawodników w tej wadze, choć za kilka lat zapewne sytuacja dogoni tą z niższych wag.

    Aldo (nie ma perfekcyjnych sprawl), Penn (ma równiez wybitny parter), GSP (nie ma perfekcyjnej stójki), Anderson (nie ma perfekcyjnych sprawl), Machida (jest również bardzo dobry w parterze), Lesnar (nie ma perfekcyjnej stójki) – gdzie Ci wszyscy świetni strikerzy z perfekcyjnymi obronami?

  42. Jeśli chodzi wszechstronność to nie można sie po prostu nie zgodzić.
    To jest teraz klucz do sukcesu. Świetne takedown defense,dobra stójka i świetne zapasy,najlepszy mix z możliwych.

  43. Najlepszym mixem w sporcie jakim jest MMA (Mixed Martial Arts) jest polaczenie swietnych zapasow ze swietnym bjj oraz swietna stojka. lolek

  44. Nie rozumiem tych zachwytow nad Overeemem i komentarzy typu na przystawke zje Rogersa a na deser Fedora.
    Owszem jest to zawodnik bardzo doswiadczony i ma na koncie duzo zwyciestw… tyle ze ma takze duzo porazek, a zwyciestwa ktore odniosl nie byly przeciwko zawodnikom z czolowki, sama 2ga liga

  45. Zgodze sie.. tyle, ze to bylo z 30 kilo temu i milion lat swietlnych treningow i pracy przez niego wlozonej temu. Poza tym kto mowi, ze Ali zje Fedora? Jakby nie bylo team Emelianenki nie chce tej walki za zadne skarby, iekawe czemu?? Po przejsciu Overeema do wagi ciezkiej pzrecietny czas jego walki to okolo minuta :D.. A Mirko do latwych kaskow nawet w najgorszej formie w UFC nie nalezal.

  46. możecie skasować to, nie wchodzi mi pewien jeden dłuugi post

  47. Np Melvin Manhoef znokautował Crosleya Gracie, Iana Freemana czy Sakurabe. Robbie Lawler znokautował Franka Trigga czy wreszcie słynnego Murilo “Ninja” Rua. Cro Cop lał wcześniej jak popadnie najlepszych zapaśników, takich jak Barnett (3 krotnie!), Herring i Coleman. Rameau Thierry Sokoudjou sprawił piękne KO na Ricardo Arona i Antonio Rogerio Nogueira, dwójce genialnych grapplerów, zrobił to dzięki świetnej stójce, jak się pózniej okazało coś się z nim stało bo reszta kariery nie wygląda tak pięknie. Daniel Dowda, świetny chwytacz uległ dość mocno Zikicowi, świetnemu strikerowi, Piotr Bagi Bagiński, jeden z najlepszych w Polsce zawodników bjj przegrał przez KO z Francisem Carmontem i również przez KO z Andre Balschmieterem, średnej klasy uderzaczem. Michał Materla, doskonały zawodnik bjj dostaje KO od “Cyborga”. Werdum przegrywa z Arlovskim, Brandon Vera nokautuje Franka Mira, genialnego wszechstylowca, głównie jednak świetnego zawodnika bjj. Tim Sylvia daje KO Ricco Rodriguezowi, Jeff Monson – 2 krotny mistrz świata ADCC i mistrz świata w grapplingu FILA , przegrywa przez KO z Pedro Rizzo, Gilbert Yvel wygrywa przez KO z Michałem Kitą, Paul “Semtex” Daley nokautuje od jakiegoś czasu kilku “kompleciarzy”, Thiago Alves nokautuje Matta Hughesa i Karo Parisyana, niszczy też Chrisa Lytle, Chuck Liddel znokautował Ortiza czy Renato Sobrala, Magomed Sultanahmedow wygrywa przez KO z Pawelem Kuszczem, mistrzem świata sambo.

  48. Muszę powiedzieć Yoshihiro że teraz to mnie prawie zniszczyłeś tym postem i piszę to bez żadnej ironii, nie wiem co mam napisać, a nie zdarza mi się to zbyt często 🙂 Po raz kolejny się zapędziłem, ale też mnie troszkę zle zrozumiano, nie dziwię się, kilka rzeczy napisałem pokracznie. Historia lubi się powtarzać, najpierw królowali zawodnicy bjj, pózniej zapaśnicy ze swoim gnp, teraz króluje trening przekrojowy, ale czy to ostateczna forma w tworzeniu idealnego wojownika? A czy takiego zawodnika nie zdoła znokautować striker? (striker: Uderzacz który do swojego arsenału technik dodał zapasy, głównie obrony przed…) Np Melvin Manhoef znokautował Crosleya Gracie, Iana Freemana czy Sakurabe. Robbie Lawler znokautował Franka Trigga czy wreszcie słynnego Murilo “Ninja” Rua. Cro Cop lał wcześniej jak popadnie najlepszych zapaśników, takich jak Barnett (3 krotnie!), Herring i Coleman. Rameau Thierry Sokoudjou sprawił piękne KO na Ricardo Arona i Antonio Rogerio Nogueira, dwójce genialnych grapplerów, zrobił to dzięki świetnej stójce, jak się pózniej okazało coś się z nim stało bo reszta kariery nie wygląda tak pięknie. Daniel Dowda, świetny chwytacz uległ dość mocno Zikicowi, świetnemu strikerowi, Piotr Bagi Bagiński, jeden z najlepszych w Polsce zawodników bjj przegrał przez KO z Francisem Carmontem i również przez KO z Andre Balschmieterem, średnej klasy uderzaczem. Michał Materla, doskonały zawodnik bjj dostaje KO od “Cyborga”. Werdum przegrywa z Arlovskim, Brandon Vera nokautuje Franka Mira, genialnego wszechstylowca, głównie jednak świetnego zawodnika bjj. Tim Sylvia daje KO Ricco Rodriguezowi, Jeff Monson – 2 krotny mistrz świata ADCC i mistrz świata w grapplingu FILA , przegrywa przez KO z Pedro Rizzo, Gilbert Yvel wygrywa przez KO z Michałem Kitą, Paul “Semtex” Daley nokautuje od jakiegoś czasu kilku “kompleciarzy”, Thiago Alves nokautuje Matta Hughesa i Karo Parisyana, niszczy też Chrisa Lytle, Chuck Liddel znokautował Ortiza czy Renato Sobrala, Magomed Sultanahmedow wygrywa przez KO z Pawelem Kuszczem, mistrzem świata sambo. Średniak Kongo prawie znokautował Caina, gdyby nie jego mocna głowa to by była niespodzianka, dziwne też że skoro Kongo ma zerowy parter dał rade wytrzymać 3 rundy z takim zapasiorem jak Velasquez. Przez te przykłady chce pokazać że uderzacz z dobrymi obronami (nie cierpię tego powtarzać) może wygrać z każdym, właśnie dzięki umiejętnościom w stójce, jedno uderzenie może bardzo szybko przesądzić o wyniku walki, zapasy z kolei nie dopuszczą do przeniesienia walki na glebe. Tak więc taki typ fightera może być RÓWNIE (nie oznacza że lepszy ;] ) grozny co zawodnicy wywodzący się z zapasów czy bjj, a jak grozny to już zależy od danego fightera. Nie podałem dużo przykładów, wybrałem kilka najciekawszych….

  49. mimo wszystko uwazam ze Alistair nie bedzie mial latwej przeprawy z Rogersem
    nabyte kilogramy nie pomogly mu w walce z o 10-15 kg lzejszym Harim (co prawda bylo to K1 ale mimo wszystko).
    Mowi sie o tym ze Brett ma slaby parter, a jednak Fedor mimo paru prob nic mu w nim nie zrobil.
    Wszystko rozegra sie wiec w stojce, gdzie obaj sa dobrzy choc prezentuja odmienne style

    wkurza mnie ze to nie walka o tytul, bo w koncu jakas obrona by sie przydala

    aha btw kibicowac w tym starciu bede Overeemowi ;P

  50. to, że Fedor nie poddał Rogersa nie znaczy że nie nikt inny tego nie zrobi

    Overeem w parterze sporo umie, ma dobre gnp – szczerze? w każdej płaszczyźnie Rogers jest słabszy

  51. W k-1 jak i w boksie i innych sportach uderzanych najwazniejsza jest szybkosc i technika. Doskonalym przykladem jest tutaj Tyson ktory wazyl ok 100 kg a nikt nie moze pochwalic sie podobna dynamika. W mma masa ma wieksze znaczenie-wiecej miesni->wiecej sily, trudniej obalic, trudniej kontrolowac.. Chociaz w parterze masa tez nie jest najistotniejszym aspektem :P. Co do obrony tytulu przez Alistaira to Rogers nie zasluzyl na walke o pas przez ostatnia porazke. Wygladaloby to conajmniej dziwnie. Nie ma wiekszej roznicy czy Ali walczy o pas czy nie, wazne aby sie pokazal kibicom w USA i udowodnil Vadimowi i spolce, ze ma cos do zaoferowania, pokonal kogos wartosciowego i nie jest z niego tylko “steroid bully”.

  52. i tu mam nadzieje, ze Aoki dostanie taki wpier… od Melendeza, ze bedzie plakal, ale nie sztucznie jak mu sie to zdarzalo w Japonii. Udaje wrazliwca pod publike, a niezly buc z niego – stracilem do szczyla szacunek po jego ostatniej walce.

  53. Mam biały pas w Aikido. A tak. 40letni Linke z młodym judoką. Bracia? Tak młodszy Linke przegrał rok temu z Lentzem, zawodnikiem klubu Bjj Kurta Pellegrino. Bagi? Jakbyś nie zauwazył to pomścił go jego uczeń, też zawodnik Bjj. Więć weź mnie nie dobijaj. Obejrzyj sobie porażki mistrza swiata w boksie Warringa, mistrza swiata w muay thai Smitha, mistrza świata w Savate Gordeau, mistrza świata w kickboxingu Ludwika, że wymienie tylko paru, z zawodnikami Bjj.
    I zacznij w końcu pisać po polsku.

  54. A Zikicowi sprawdź statystyki. Bo Twój “striker” (kolejny raz apeluję o pisanie po polsku) ma najwięcej zwycięstw przez… poddanie. 😀

  55. I jeszcze jedno. Dobry jesteś z matematyki? To sobie policz ilu jest mistrzów UFC. Następnie sobie odejmij od liczby posiadanych przez nich pasów mistrzowskich UFC liczbę posiadanych przez nich czarnych pasów Bjj. I napisz ile Ci wyjdzie.

  56. Eee tam Boruta, liczy sie tylko waga ciezka w MMA, to sa najlepsi zawodnicy a nie te chudzielce wazace 70 kg. To jest krolewska kategoria wagowa, nawet najlepszy lekki mistrz bjj nie podda zawodnika HW, wiec jaki to wyznacznik, ciezka waga to sila, dynamika ,masa miesniowa. Dobry zapasior z dobra stojka, lub dobry stojkowicz z niezlymi zapasami, to jest to! Nie ma to jak Pride, czesto byly w nim walki w open, lekki vs ciezki, wiecej zasad, to byly realne pojedynki. Piszecie ze parter jest tak mega wazny, a Rogers totalne parterowe beztalencie nie dal sobie krzywdy zrobic w parterze Fedorowi, baaa, to on mu zrobil w nim krzywde!!! Wielka sila, dobre umijetnosci stojkowe, mocne zapasy to jest przyszlosc! Boruta pewnie mnie wysmiejesz 🙂 Ale niech CI bedzie, bjj sie sprawdza w ringu swietnie, a widziales kiedys zawodnika bjj radzacego sobie z kilkoma fighterami.? Taaa zaraz napiszesz ze legiony przeciwnikow to w filmach 🙂 Ile jest przypadkow ze stojkowicze radza sobie z kilkoma? Przyklady, Golota kilka miesiecy przed Olimpiada zafundowal pobym w szpitalu dla pieciu bramkarzy, ost Overeem ubil wraz z bratem 7 bramoli na dyskotece. A akcja w Zielonej Gorze w roku 2007, kiedy ekipa z kickboxingu rozwalila cala bramke poznanskich zapasiorow? Nie bylo 20 na 3, nie nie, szanse wyrownane, a zapasiory z poodbijanymi oczkami. 1 na 1 bjj sie sprawdzi, 2 na 1 juz niekoniecznie, dlaczego nikt o tym glosno nie powie? Myslisz ze jestem takim laikiem ze wierze w moc uderzen? jezeli juz dojdzie do fightu 2 i wiecej to stojkowicz ma wieksze szanse niz parterowiec, przynajmniej ma wieksze szanse na ucieczke. Cos co dziala w ringu nie zawsze sprawdzi sie na zawodach. Nie wierzysz? To sprawdz czy latwiej sie obronic najczesciej przy pomocy chwytow czy uderzen. Najlepszym wyznaczniekiem tutaj jest zadyma hooliganska, tam jest “wir”, podobny jak czesto na dyskotekach, barach, wiejskich przytupówkach, czyli w miejscach gdzie latwo o zaczepke, albo jak kto woli, o przyslowiowy wpier*. Nie spotkalem tam parterowcow, za to stojkowiczow tam pelno. Wiem ze duzo zawarlem tu nie na temat, ale ktos Ci Boruta musi uzmyslowic ze bjj nie jest najlepsze, bjj nie jest niepokonane, bjj jest swietne, skuteczne, ale nie najlepsze, o wiele bardziej przdatne sa zapasy.

  57. Jason: Z tym tekstem o wagach to ponizej pasa. Akurat w UFC najwieksze emocje od dluzszego czasu wzbudzalo LHW, a w Strikeforce waga ciezka dopiero sie buduje, wiec oprocz walk Fedora przechodzila bez echa. To jest sport, ludzie chca ogladac walki na wysokim poziomie, nie wazne w jakiej wadze, chociaz przyznam ze ostatnio walki w HW robia sie coraz ciekawsze. Wracajac do tematu. Uderzacza Overeema poddal grappler Werdum. Rogersem Fedor rzucal jak workiem kartofli, jednostronna walka. Nie wiem gdzie ludzie widzieli te klopoty Fedora, byl jeden blad przez ktory Fedor znalazl sie w fatalnej pozycji, reszta walki to tylko Fedor, Rogers robil za chlopca do bicia.

  58. Znaczy się Jason z Power Rangers 78 kilowy Royce poddający ponadstukilowych przeciwników to moja halicynacja? Renzo (ok 80 kg) poddający mistrza świata wagi ciężkiej Smitha też?
    A wadze cięzkiej Brock Lesnar nie jest ani dobry zapasiorem z dobrą stójką, ani dobry stójkowiczem z niezlymi zapasami. Jest dobrym zapasiorem z niezłym Bjj. Fedor jest dobrym sambistą z elementami Bjj. Jedyny dobry stójkowicz z niezłymi zapasami to Cro Cop. Mam Ci przypomnie wyniki jego walk z zawodnikami Bjj, czy sam sobie sprawdzisz?
    I tak, widziałem zawodnika Bjj radzącego sobie z kilkoma. Sam nim byłem. Tyle że miałem szczęście, przeciwników nie umiejących współdziałać i dużo gorszych ode mnie przeciwników. Jak kazdy kto kiedykolwiek wygrał konfrontacje z kilkoma. I dlatego żaden styl walki wręcz sie do pokonywania kilku nie nadaje. Mimo, że to się zdaża, tak samo w wykonaniu chwytaczy, jak i uderzaczy. Moi uczniowie też wygrywali konfrontacje z kilkoma. Luka Atalla poradził sobie z kilkoma, gdzie nawet jeden miał nóż. I co z tego? Są to tylko wyjątki potwierdzające regułę.
    Gołota kilka miesiecy po olimpiadzie grzecznie skończył balowac kiedy mu jeden bramkarz – uprawiający zapaśnik kazał się zmyć bo “kelnerki zmęczone”. Ten sam zapaśnik (notabene takze mój uczeń w Bjj) zlał w zeszłą zime w Zakopcu jednego z najlepszych polskich kickboxerów. Do tego dużo młodszego.
    I tak jesteś laikiem. A najłatwiej obronic sie tym w czym jest się dobrym.
    Co do uzmysławiania, to tylko mi uzmysłowiłes, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Wybacz, ale na walce ulicznej to ja “zjadłem zęby” jak się mówi. Kibicowskie ustawki mi nie robią. Ja się wychowałem na walkach z zomo.

  59. Mam biały pas Aikido:

    Jasne, ze taki striker może się “przytrafić”, MMA to bardzo plastyczny sport i zawsze zawodnicy będą imeli swoje lepsze i gorsze strony. Jednak pisanie, że przyszłość to striker ze świetnymi obronami jest błędne. Przyszłość to MMA, przekrojowe a proporcje używanych technik to już indywidualna kwestia każdego fightera.

    Jason z Power Rangers:

    Jak dla kogo. HW jest najbardziej uboga w technikę, dynamikę i szybkość wagą.
    Nad pozostałymi góruje jedynie masą. Kto co luni, ja jednak wole obejrzeć wyśmienitą stójkę Andersona, czy najlepsze w MMA zapasy “GSP”. I od razu ucinam, wage ciężka tez lubie oglądać… lubie całe MMA, jednak królewska kategoria jest dla mnie najmniej atrakcyjna.

    Tekstu o ulicy nie komentuje bo mnie to nie interesuje, na kibola z pałą pomoże klamka, na kolesia z klamką… koleś z bazooką. Gdzie tu miejsce na walkę na pięści.

  60. Jeśli chodzi o przyszłość, to tak, przekrojówka to przyszłość, ale z jednym zastrzeżeniem. Zawodnicy z czołówki do poziomu przekrojowego dochodzą latami. Latami zawodowych treningóww majac już potężną bazę w jednym elemencie. Wysoki poziom w każdym aspekcie walki reprezentuje tak naprawde parę osób na świecie. To się będzie zwiększać, bo mniej wielowymiarowi zawodnicy będą nadrabiac braki w innych płaszczyznach, ale to dotyczy czołówki.

  61. W HW jest rowniez duzo dynamicznych zawodnikow, sam Lesnar potrafi pokazac mnostwo energii i dynamiki, nie mowiac juz o Valesquezie, ktory porusza sie jakby byl w wadze lekkiej. Boruta: Mysle, ze obok Crocopa jest jeszcze Chuck Liddel, co prawda LHW ale swoje sie nawygrywal w zyciu.

  62. Dokładnie, to półcięzka, a odnosiłem się tylko do miłości życia kolegi z białym pasem aikido (pewnie dlatego miłości, że to jedyna kategoria której mistrz w UFC nie ma faixa preta w Bjj, choć całkiem skutecznie z Bjj czerpie 😉 ). Nota bene choć Chuck w konfrontacji z Bjj wygląda stanowczo lepiej na papierze niż Filipowicz, to obejrzenie jego walki z Bustamante może dać zupełnie odmienne wnioski (no ale tuż po 11 września obcokrajowiec nie mógł liczyć na decyzje w USA – jako rekompensatę dostał walke o tytuł w niższej wadze).

  63. Blade:

    Ja nie mówię, że nie ma. Sam “klocek” Lesnar jest pewnie ze 3 razy bardziej dynamiczny niż choćby taki Yoshihiro ważący z połowę (albo i mniej) tego co on 😉
    Jednak i mniej masy, tym większa szybkość/dynamika, dlatego zawodnicy z niższych wag są znacznie szybki niż ci z HW.
    Sam Mamed zeszedł zaledwie jedna kategorie w dół i twierdzi, że szybkośc z MW a ta z LHW to dwie zupełnie inne rzeczy (na korzyść MW).

    Boruta:
    Zgadza się, to dotyczy i będzie dotyczyć głównie czołówki.

  64. Dodam od siebie, ze trenuje Kickboxing i w walce z niedoswiadczonym (zawody) duzo lzejszym zawodnikiem bjj bylem bezradny jak dziecko, oni oczywiscie (bjj-towcy) tak samo maja gdy walcza z uderzaczami, no ale mimo wszystko to dalo mi do myslenia jaka to jest bron (parter). Boruta: Myslisz, ze Judo daje dobre obrony przed sprowadzeniami do parteru? Kickboxing plus Judo, myslisz ze to dobre polaczenie, czy lepiej koniecznie szukac sekcji zapasniczej? Slyszalem na ten temat najrozniejsze opinie.

  65. Z czolowych zawodnikow laczacych uderzania z zapasami (jako obrona przed parterem) mozna jeszcze dodac Quintona Rampage Jacksona i Thiago Alvesa (za nim Hardy i Daley), z ciezkiej moze JDS ?

  66. Jackson wywodzi się z zapasów, świetny boks rozwinął dopiero pod okiem Ibarry.

    Odnośnie pytania do Boruty, wypowiem się bo sam trenowałem judo długi czas.
    Judo jest bardzo dobrym sportem walki jeśli o obrony przed sprowadzeniami chodzi, tak jak każdy styl chwytany zresztą. Rozwija balans i uczy jak ustać na nogach (wszak czysty rzut w judo kończy walkę – ippon).
    Sęk w tym, że w judo walczy się w gi a w MMA bez. Toteż nacisk kładzie się na nieco inne techniki (lub nieco odmiennie wykonywane), dlatego pod MMA bardziej sprawdzają się zapasy. Jednak gdy nie masz w pobliżu sekcji zapaśniczej judo będzie bardzo dobra alternatywą.

  67. Yoshihiro: Nie mam zamiaru walczyc w MMA 😉 ale chcialbym miec mozliwosc obronic sie przed chwytaczem i moc uderzac jesli taka okazja by mi sie nie daj Boze przytrafila, bo wbrew temu co tutaj bylo napisane to perspektywa zlamanej reki jest tysiac razy bardziej straszna niz nokautu 🙂 Nawet ludzie ktorzy nie trenuja nic po dostanie 2 ciosow w twarz od razu ida w zwarcie bo boja sie dostac kolejne i tutaj czesto szczegolnie w zimie rodzi sie z tego szarpanina ktorej dobrze by bylo umiec uniknac.

  68. W judo masz gi, na ulicy ubranie. Wnioski wyciągnij sam;) Choc zapaśniczą klamrę zapniesz również na ubraniu. 😉

  69. Melvin Manhoef nokautuje Crosleya Gracie, Iana fremana czy Sakurabe. Robbie Lawler daje KO Frankowi Trigowi i słynnemu Maurilo “Ninja” Rua. Crocop lał najlepszych zapaśników jak popadnie, Barnet (3 krotnie!!) Herring i Coleman. Sakoudjou sprawił KO na Ricardo Aronie i Rogerio Nogueira, w sekundy, dzieki swojej stojce. Zikic stosując sprawl and brawl zjadł Dowdę, Piotr Baginski dostał KO Francisa Carmonta a pozniej od średniego uderzacza Andre Balschmietera, Michała Materle zmiarzdzył Cyborg, Werduma pokonał Arlovski, Brandon Vera nokautuje Franka Mira, Tim Sylvia daje KO Ricco Rodriguezowi, Jeff Monson-2 krotny mistrz ADCC i mistrz świata w grapplingu FILA przegrywa przez Ko z Pedro Rizzo, Gilbert Yvel wygrywa przez KO z Kitą, Thiago Alves nokautuje Matta Hughesa, Liddel KO na Ortizie i Sobralu, Magomed Sultanahmedow KO na Pawel Kuszcz, mistrz sw sambo. Średniak Kongo prawie daje KO w walce z Cainem, a ma zero parteru. Miłej lektury Boruta 🙂

  70. Podałem tylko kilkanaście przykładów bo nie mam tyle czasu na szukanie. Za błędy sorka ale spieszyłem się. Nie mam zamiaru udowadniać tutaj przewagi strikerów (striker: Uderzacz z dobrymi obronami przed sprowadzeniami, głównie trenuje elementy zapasów) bo nie mają przewagi..Chodzi o to że tacy zawodnicy mogą być równie grozni co zapaśnicy czy totalni “kompleciarze” i tyle.

  71. Lecę na trening wiec nie mam czasu na szczegułową odpowiedź, ale z podanych przez Ciebie bardzo niewiele dotyczy Bjj. A juz kuriozalne jest manipulowanie zawodnikami chute boxe, gdzie używasz po jednej stronie Ninję, a po drugiej Cyborga (który nota bene wygrał z Materlą w parterze).

  72. Chodzi o to że zawodnicy głównie uderzający z dobrymi obronami zapaśniczymi są równie niebezpieczni co reszta, również mają na koncie wygrane walki z najlepszymi grapplerami czy “kompleciarzami”, podałem kilka bardzo dobrych przykładów, ale ty po prostu nie jesteś w stanie tego zauważyć, troszkę więcej obiektywizmu. Nie pisze przecież że taka taktyka walki jest lepsza od innych , ale jest równie niebezpieczna, czytanie ze zrozumieniem nikomu jeszcze nie zaszkodziło.

  73. Czego nie jestem w stanie zauwazyć? Tego że jak zawodnik Chute Boxe wygrywa to go bierzesz za uderzacza, a jak przegrywa to za chwytacza? Tego, że Zikic najwięcej walk wygrał przez techniki kończące? Tego, że Frank Trigg to własnie Twój “dobry zapasior z dobra stójką”? Tego, że podajesz walki zakończone w parterze?
    Jedyny prawdziwy przykład wygranej uderzacza nad zawodnikiem Bjj jaki podałeś to Manhoef z Crosleyem. Od biedy Sokoudjou, tyle że to judoka. Zresztą obydwu załatwili zawodnicy Bjj: Filho i Sobral.

  74. Boruta, ale AIkidoka podal ci bardzo dobre przyklady na to ze grappler moze przegrac z uderzaczem z dobrymi obronami i zdarza sie to rownie czesto co odwrotnie. Ja tutaj widze o wile wiecej prawdziwych przykladow, jak Baginski, Monson, Sultanahmedow, Maurilo “Ninja” Rua, Werdum i klika innych. Czlowieku nie mozesz sie przyznac sie do tego, to sa fakty, ty naprawde nie potrafisz byc obiektywny, nawet jak ci sie poda fakty na talerzu, . Co do bjj to bardzo lubie ten styl, ale w ringu MMA i na ulicy uznalbym za bardziej przydatne zapasy w stylu wolnym, zreszta klasyk i inne tez wymiataja. W samoobronie wrecz genialne jest polaczenie treningu zapasniczego ze stojkowym . Boruta, o wiele latwiej na ulicy walczyc z kilkoma (niech bedzie ze dwoma) w stojce uderzajac niz w parterze bjj, to przeciez logiczne, ja nie wiem jak do ciebie dotrzec. Bjj z reguly w 1na 1 bedzie dominowac ale w innej konfrontacji jest do bani, samo bjj! Przyklad z zadymami hooliganskimi jest bardzo dobrze trafiony, przypomina czesto sytuacje na dyskotekach czy innych przytupowkach. Tam nikt nie ryzykuje zejsc do parteru i to kurde logiczne, chyba ze obalenie zapasnicze, to tak! Dlaczego zapasnicy z Poznania (Bramka klubu) dostali w Zielonej Gorze od kickboxerow> CUD! Dlaczego kickboxerzy tez robili obalewnia i seria gnp? Przeciez nie potrafia, CUD! Dobra zakonczy, bo i tak nie zmienimy zdania, kazdy bedzie twierdzil ze lepsze jest cos innego, nie wazne, ja juz sie nie udzielam w tym temacie. Trzymaj sie!

  75. Jason z Power Rangers, jak dla Ciebie Ninja jest grapplerem, to nie bardzo mamy o czym rozmawiać. Bagiego pomścił jego własny uczeń. Przykładów to ja Ci mogę dać prawdziwych, np Carter nokautujący Serrę i tym się różnimy. Tyle, że nawet te prawdziwe przykłady to wyjątki potwierdzające regułę.
    Bajki o ulicy mozesz opowiadać innym dzieciakom, ale nie mnie. Idź sie bij z kilkoma w stójce, to Cie zciągną na glebę i na fleki wezmą. Którzy zapasnicy z Poznania rzekomo dostali od kickboxerów? Tak sie składa, że troche ich znam, więc poproszę o nazwiska.

  76. To byla bramka z Poznania, wsrod nich kilku zapasnikow z dlugim stazem, ale nazwisk ci nie podam bo nie znam. Ty z kolei pisales ze twoj kolega zapasnik, dosyc wiekowy, pobil jedengo z najlepszych kickboxerow w Polsce, czyli kogo? Pisales ze wiesz kogo, a wiec zeby byc bardziej wiarygodnym to napisz. Teraz pytam bez zadnych ironii, czy twoim zdaniem nie da sie pokonac przez uderzacza zapasnika na ulicy? Oczywiscie pisze tu o utytuowanych zawodnikach.

  77. Wszystko się da. Przypadki chodzą po ludziach. Problem w tym, że są na to bardzo małe szanse.
    Wiarygodny to jestem chociazby z tego powodu, że nie jestem anonimem jak Ty. Nazwiska Ci nie podam bo najzwyczajniej w świecie już nie pamietam już który to był, a nie che kogos pomówić bedac przekonanym tylko na 90%. Zapaśnikiem był mój nieżyjący uczeń i kolega Daniel Zacharzewski.
    Natomiast szanse na to aby grupa zawodników zapasów z Poznania przegrała z grupą zawodników kickboxingu wynoszą zero. No chyba, że mówimy o przewadze liczebnej, albo tacy to byli zapaśnicy jak typ, który dostał ostatnio w Gdańsku od bramki, a który twierdził, ze jest “dwulrotnym mistrzem ligi shooto i wicemistrzem Polski w boksie” i trenuje w Sarmatii. Nie muszę mówić, że ani naszego klubu, ani medalu z Shooto na oczy nie widział. Albo po prostu byli tak nawaleni, że nie wiedzieli co się dzieje. 😀

  78. Faktycznie, nie wygladali na mistrzow zapasow, uciekali szybciej niz….A znasz jakis inny bardziej wiarygodny przyklad na to ze jakis zapasnik pobil mocnego uderzacza na ulicy? Sam napisales ze wszystko sie da, to ze zawodnicy bjj byli nie raz nokautowani to przeciez nie zawsze przypadek, na walke sklada sie wiele czynnikow prawda? A teraz zadam ostatnie pytanie w tym temacie na wiarygodnosc i spadam 🙂 Jaka jest najlepsza baza do MMA? Jaki jest twoim zdaniem najbardziej przydatny styl/sztuka walki na jednego typa? Wiem ze jest wiele dobrych, ja to nazywasz z gornej polki ale chodzi mi o jeden, czy moga to byc zapasy?

  79. Powiem tyle. Skoro Dariusz Michalczwewski stwierdził publicznie w wywiadzie, że style chwytane są lepsze na ulicy, to jakies podstawy ku temu miał. Oczywiście jak chcesz to możesz stwierdzić, że znasz się lepiej na szansach uderzaczy od zawodowego mistrza świata. 😀
    Wielokrotnie mówiłem, że istnieje wiele wartościowych styli. Każdy z nich ma swoje atuty i do jednego bardziej przemawiaja atuty takiego, a do drugiego innego stylu. Tak, zapasy sa jednym z takich styli.
    Bazą może być wiele styli. Problem nie sprowadza się do bazy, tylko do tego co się na niej zbuduje. W chwili obecnej prawie nie zdaża sie monostylowość. A to prawie dotyczy tylko Bjj.
    Zapasy mogą byc taką bazą. Jeśli jednak zapasnik nie nauczy się jak bronic sie przed kończeniami, to będzie wymagającym przeciwnikiem tylko dla uderzaczy bez pojęcia o parterze. Same zapasy cię nie nauczą jak nie wpaść w dźwignię, albo duszenie, albo jak nie oddać pleców.

  80. A co powiesz o dominacji przez pewien czas w Pride Crocopa, sam Pawel Nastula w wywiadzie powiedzial ze w MMA Mirko byl najlepszy w prime, chyba nie bedziesz kwestionowal tego zdania 🙂 I nie podawaj jego przegranej z Mino, jedna jaskólka wiosny nie czyni 🙂 Czy myslisz ze jest szansa zeby podobny zawodnik do Crocopa, czyli Swietny uderzacz z mocnymi obronami zapasniczymi (dzisiaj takim zawodnikiem w UFC jest np lekki Daley) dal rade Lesnarowi?

  81. Nie podzielam zachwytów nad Filipowiczem. Momo, że np bardzo chwalił go jeden z największych dla mnie autorytetów, niezyjący juz Carlson Gracie.
    Musiałby mieć obrony na dużo wyższym poziomie niz Cro Cop i naprawdę nokautujący cios. A i tak wystarczyłaby chwila nieuwagi by znaleźć się na ziemi, a tam Lesnar zrobił naprawdę duże postępy.

  82. Kurcze, ile razy ludzie się z Toba sprzeczaja to prawie tyle samo razy wychodzi jednak na twoje, jak ty to robisz 🙂 Myslisz ze dlugo w HW beda rzadzic zapasnicy tacy jak Lesnar czy Cain, czy jednak z czasem do wladzy dojda mega kompletni zawodnicy? Czy twoim zdaniem w ogole istnieje szansa ze kiedykolwiek tak sie stanie? Czy nie jest tak ze nie liczac kilku przypadkow nie da sie byc najlepszym we wszystkim i zapasnicy nadal beda krolowac? napisalem troche niezbyt zwiezle ale nie mam juz czasu na glebsze przemyslenia, postara sie odpowiedziec mimi to.

  83. Powiedzmy sobie otwarcie Boruta i Jason. Striker czy jak kto woli Uderzacz ew Stójkowicz zawsze będzie niezwykle niebezpieczny, tym bardziej taki który ma pojęcie jak bronić się przed zapaśnikami. Przypominam koledzy że walka zawsze zaczyna się w stójce i nie jest prawdą że musi się skończyć na ziemi. Przewagą stójkowicza będzie zawsze, podkreślam zawsze to że przy pomocy uderzenia bardzo szybko moze zakonczyc walkę, np Rogers czy dziadzia Mercer. Jeden czysty strzał czy kopnięcie może totalnie zmienic oblicze walki i nie wiem nad czym tu dyskutować. Któryś z was podał dobry przykład, w walce Cheicka Kongo z Cainem, ten pierwszy o mało co nie posłał do krainy wiecznych łowów mistrza zapasów, gdyby Kongo mial mocniejszego powera to on byl by zwyciezcą. Pomimo braku parteru u Kongo wytrwał całe 3 rundy a pod koniec mial po raz kolejny szanse na wygraną przez nokaut i co jeszcze dziwniejsze udało mu się wstać zpod meksykańczyka. Oczywiście czysty Stójkowicz nie ma zbyt wielu szans na sukces, to normalne, ale taki z elementami zapasów i ucieczek z parteru ogromne i myślę że taki zawodnik w niedalekiej przyszłości zdetronizuje Lesnara i podobnych. Filipovic to wcale nie najlepszy stójkowicz na swiecie, nigdy nim nie był choc kiedys byl dosc blisko, przyszedl prosto z marszu do pride i swietnie sobie radzil, w swoich czasach byl w absolutnej czolowce swiatowej, zalozę się że jeszcze zobaczymy takich zawodnikow w MMA. Z obecnych wielkie wrazenie na mnie zrobił Paul Daley, swietna stojka i obrony, jakis fan Cro Copa 🙂

  84. Paul Daley vs. Dustin Hazelett. Daley świetny stójkowicz kontra Hazelett czarny pas Bjj. Wynik wszyscy znamy, Paul wygrywa przez ko w pierwszej rundzie w 2 minucie 24 sekundzie. To tak do apropo tych samych wygranych bjj fighterów. Poraz kolejny wychodzi na to że stójkowicze z obronami i bjj-owcy ze stójką mają takie same szanse, wiadomo styl kształtuje zawodnika, ale za niego nie walczy, reszta zalezy od człowieka jak umie z niego korzystac.

  85. Z całym szacunkiem, ale Hazelett nie spróbował w tej walce nawet jednego obalenia, więc jakiej obronie stójkowicza piszesz. Obejrzyj walkę Daleya z Jake’iem Shieldsem 😀

  86. Jason z Power Rangers. Na pewno bedzie coraz wiecej jak to ująłeś megakompletnych zawodników, ale trzeba pamietać o tym, że taka megakompletnośc wymaga czasu. Jednym z bardziej kompletnych zawodników jest BJ Penn. Trzeba jednak zauważyc ile czasu i to czasu pobytu na szczycie mu to zajęło. Przy czym zawsze o nim mówiono, że jest megatalentem. Będą tacy zawodnicy i to oni będa tworzyć ścisłą czołówkę, ale będa też inni, nie tak wielowymiarowi, którzy też będa sie do niej zaliczać. I będą tacy którzy będą chcieli od razu objąć wszystkie aspekty walki i najczęściej im to nie będzie wychodziło, bo to po prostu praktycznie niemożliwe. Kiedy zaczynałem 12 lat temu zabawę w Bjj i MMA (której to nazwy jeszcze nie było), mój nauczyciel Karol Matuszczak powiedział coś takiego: z trzech płaszczyzn walki, czyli udrerzeń w stójce, obaleń i parteru żeby być dobrym zawodnikiem trzeba doskonalić dwie, a z trzecią po prostu być obeznanym. Jeśli będziesz chciał być we wszystkim dobry, to bedziesz we wszystkim przeciętny. Oczywiście dotyczyło to takiego małego zuczka jak ja, a nie zawodowca ćwiczącego dwa razy dziennie z najlepszymi, ale do poziomu tego zawodowca trzeba jakoś dojść. I aby to osiągnąć trzeba najpierw skoncentrować sie na mniejszej liczbie płaszczyzn walki, a dopiero potem stopniowo rozwijać inne elementy.
    Mnich ze świątyni obok Shaolin. Dziadza Mercer trafił na głupola, który chciał z nim uprawiać wymianę. Renzo Gracie nie był na tyle nierozsądny co Sylvia i nie poszedł na wymiane z innym zawodowym mistrzem swiata w boksie, Warringiem, tylko go szybko pozamiatał w parterze.
    Owszem Filipowicz nie był najlepszym stójkowiczem. Nigdy np nie zdobył korony K-1. Zdobył ją np Cikatic, który był bez szans z Kerrem i w końcu został zdyskwalifikowany za notoryczne łapanie się lin.

  87. Dodam, że często porażka zawodnika wynika właśnie z tego, że uwierzył on w swoją wszechstronność i za bardzo skoncentrował się na innych płaszczyznach walki. I zarzut ten dotyczy nie tylko chwytaczy chcących boksować z uderzaczem, ale np Hughesa, który wg mnie przed pierwszą walka z BJ Pennem za bardzo uwierzył w swoje umiejętności Bjj.

  88. W unikanie parteru jak ognia. 😀 Wtedy jeszcze stójki nie miał tak rozwiniętej. Z drugiej strony moim zdaniem właśnie koncentrowanie się na stójce spowodowało jego porażki z GSP.

  89. Mnichu też tak myślę, że w niedalekiej przyszłości striker z dobrymi obronami i pojęciem o parterze tak żeby w niego nie wpaść, zdominuje HW w ciężkiej np Junior DOs Santos który ma świetne boks i kolana, był między innymi mistrzem Brazylii w Kickboxingu, dzięki treningom z Andersonem jeszcze poprawił stójkę, a dzięki Mino wie jak uciec z technik kończących. Myślę że równie niebezpieczny będzie Todd Duffee, jak narazie ma 6 wygranych i 6 Ko bez porażki. W lżejszej będzie rządzić uderzacz światowej klasy Paul Semtex Daley, nie ma innej opcji.

  90. Zapomniałem dopisać jeszcze Mauricio ‘Shogun’ Rua, bardzo dobry uderzacz, z 18 walk 15 ma przez KO, 1 sub i 2 decyzja. Świetne uderzenia bokserskie, klincz muay thai, ogólnie kopnięcia na 6 z + 🙂

  91. Zapewniam Cię, że brązowy pas Bjj to coś więcej niż uciekanie z technik kończacych. 🙂 Drugi z wymienionych ma purpurę i małe szanse na “rządzenie” w wadze GSP. 🙂

  92. Wagą półśrednią będzie rządzić zawodnik , którego poddano już pięciokrotnie ? 😀 Shogun posiada czarny pasek bjj za to na pewno nie jest świetnym bokserem chociaż w ostaniej walce widać było poprawę .

  93. Boruta uprzedziłeś mnie 😉 Tylko czy Shogun nie posiada czarnego paska ?

  94. Obaj bracia mają czarne pasy i w Bjj i w Muay thai (tak, w Brazylii przyznaja paski w Mt) i obaj, jak wszyscy zawodnicy wywodzący się z Chute Boxe łączą Muay thai z Bjj.

  95. Może mieć nawet różowy, Santosa główną bronią są uderzenia, bjj raczej służy do obrony, zresztą z jego talentem obył by się i bez tego, zresztą to dawny mistrz Brazylii w kicku..Semtex to striker światowego formatu, a że ma purpurę, cóż trza się doszkalać jak się ma taki poziom stójki. Duffee wcześniej trenował boks, stąd power i technika w jego uderzeniach, Shogun ma świetne muay thai , w czasach Pride był uznawany za jednego z najlepszych stójkowiczów ( nawet tutaj na stronie jest to tak samo napisane w artcie), wysoki poziom bjj (czarny pas?) służy mu głównie do obrony, od dawna wiadomo że używa on głownie muay thai w którym zresztą ma całkiem przyzwoity rekord 10 do 0. Ponad 83 % przez KO, ależ on musi kończyć rywali technikami kończącymi, nie wiedziałem że balahe oznacza się teraz ko 🙂 Belfort też mimo czarnego paska w bjj ma genialny boks jak na MMA i to jest jego siła, nie wierzysz, zobacz jego walki, no chyba że nokautuje zawodników gilotynami 🙂 Zresztą podobno były szanse żeby kiedyś wystąpił na Olimpiadzie w boksie, sam nie raz twierdził że to jego najgrozniejsza broń w walce. Zapasy, bjj do obrony, stójka do KO o taki model zawodnika mi chodzi cały czas, widzisz Boruta jak się rozumiemy 🙂

  96. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  97. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  98. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  99. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  100. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  101. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  102. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  103. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  104. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  105. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  106. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  107. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  108. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  109. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  110. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  111. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  112. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  113. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  114. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  115. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  116. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  117. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  118. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  119. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  120. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  121. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  122. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  123. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  124. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  125. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  126. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  127. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  128. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  129. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  130. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  131. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  132. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  133. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  134. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  135. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  136. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  137. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  138. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  139. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  140. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  141. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  142. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  143. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  144. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  145. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  146. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  147. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  148. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  149. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  150. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  151. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  152. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  153. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  154. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  155. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  156. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  157. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  158. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  159. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  160. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  161. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  162. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  163. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  164. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  165. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  166. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  167. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  168. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  169. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  170. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  171. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  172. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  173. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  174. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  175. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  176. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  177. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  178. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  179. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  180. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  181. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  182. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  183. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  184. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  185. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  186. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  187. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  188. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  189. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  190. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  191. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  192. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  193. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  194. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  195. Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.

  196. Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.

    Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D.

  197. Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉

    Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.

    Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.

  198. Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉

  199. Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):

    Correira 2.85
    Te Huna 1.88
    Hester 2.26
    Big Foot 1,72
    Mizugaki + Scoggins 1.92
    Strus 2.50
    Azaitar 1.45
    Thompson + Azaitar 2.03
    Cado Simon 3.45

  200. Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂

  201. @Zychal

    Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.

  202. Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉

    Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!

  203. Hahaha, aż muszę zobaczyć ten pojedynek grubasów-ogórasów. Ale mi trafiło się więcej value, a poza tym były lepsze :-).

    "Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3) OK, choć jak widzę na farcie
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0) OK
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6) – LIPA, kiczowaty bet.
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2) – OK

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D. – OK "

  204. Graty za Correire, też chciałem postawić ją i Hestera – ale już kasy nie miałem na buku :C
    Wyszedłem na -1zł, bo kierwa połączyłem Shoguna z under 1,5 w Bader/Perosh. Za to hajs zgarnąłem na over 1,5 Hunt/Silva.

  205. Ajajaj! Aż mnie skręcało, jak Palelei, Hester i Correia na których postawiłem w lidze wchodzą po zajebistych kursach, a ja nie mam z tego ani grosza :/ ale postanowienie to postanowienie. Do końca roku odpuszczam bukmachera.

  206. To był piękny weekend. Z 9 kuponów nie weszły tylko 2, z czego jeden był za połowę stawki.

    Jestem z siebie dumny, że udało mi się tak dobrze rozpracować walkę Correira – Kedzie. Nawet split-decision przewidziałem. 🙂

    Piotrek Strus, którego polecałem w poprzedniej analizie Betsafe też wszedł po bardzo ładnym kursie. 🙂

  207. Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro

  208. Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro

  209. Pietagoras, mam już jeden typ na najbliższą galę UFC na zawodnika, który na tapology jest underdogiem i mam nadzieję, że dla bukmacherów też taki będzie. Ciekawe, czy tym razem też się tak zdarzy, że będę miał już napisaną analizę i czekał na publikację, a Ty mnie uprzedzisz na forum. 🙂

  210. rozumiem, ze Court McGee broni sie sam, na niego kurs rowniez byl wysoki w pewnym momencie, a za chwile zaczal dyrastycznie spadac… 🙂

    zgadzam sie z analiza Greena. w walce Faber – MacDonald jestem tak rozdarty, ze nie wiem kogo mialbym obstawic, obu lubie. ciekaw jestem tego Makovsky'ego.

    na Castillo nikt nie liczy? :>

  211. Green zagrany co to reszy to stawialem na johnsons i fabera w dublu i na moje oko ma spora sznse na wejscie.

    dobra robota:P

  212. Podoba mi się analiza Fabera z Macdonaldem chyba jeden z nielicznych na forum zagrałem Maydaya bo zawsze jestem za młodymi wilkami i jestem przekonany ,że to jest jego czas choć porażka z Urijahem nie jest żadną ujmą.Co do Makovskiego to może być różnie jest Underdogiem przez duże U ale mam go chyba na jednym kuponie i taśmie spierdoli to płaczu nie będzie ale wole żeby zaskoczył i sprawił mała niespodziankę.Jeśli chodzi o walke o pas to wynik może iść w każdą ze stron ostatnio był split i czuje ,że teraz będzie podobnie chyba ,że któryś zaskoczy i będzie przed czasem.Postawiłem na Mysze ale Benevidez jak najbardziej nadaje się na mistrza.Najbardziej jestem pewien Greena i wyczuwam KO.

    Po raz kolejny świetna robota Panowie.

  213. @baju

    Oczywiście mam kupon z McGee. 🙂 Zdążyłem wyhaczyć jak było 2.02.

    Court jest faworytem, ale Laflare'a nie można lekceważyć. To wyborny zapaśnik, który bardzo fajnie się pokazał w ostatniej walce. Obstawiam przeciwko nie mu ze względu na to, że wziął walkę w zastępstwie kilka tygodni temu, a McGee miał pełny obóż przygotowawczy + to, że w niższej kategorii dobrze się prezentuje i ma całkiem dobre tdd.

  214. szady co tam jeszcze zagrales?, ukrywasz kupony:D:-)?

    Kiras@

    SZady zawsze ,,pokazywal" i jak pamiec mnie nie myli to zle na tyym nie wychodzil 🙂

  215. Szademu się pewnie udziela reguła mojego koleszki który nie pokazuje kuponów bo myśli ,że pokazywanie przynosi pecha i kupon mu wleci jak nikomu nie pokaże 🙂 oczywiście głupie żarty pucuj sie Szady co tam puściłeś 😀

    @Zychal dobrze o tym wiem 😀 robie sobie takie podśmiechujki małe

  216. Dobrze wiecie, że ja się nigdy nie boję ujawniać swoich kuponów przed galą. 🙂

    Każdy za tą samą stawkę:
    Benavidez 2.07
    Mendes przez KO/TKO/DQ 1.85
    McGee 2.02
    Bowling 1.94
    Ozkilic + Jorgensen AKO 1.91
    Green 2.27

    Rozważam dołożenie trochę pieniążków na McGee i Greena. Na spokojnie to przemyślę do jutra wieczora.

  217. Pozwolę sobie skopiować co postawiłem:

    Johnson • 1,794
    Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25
    McDonald • 2,35
    Lauzon/Danzig under 2,5 • 1,92
    Johnson + Mendes + Lauzon + Barboza + Healy • 6,78
    McKenzie • 3,0
    Healy + Mendes • 1,98

  218. Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25

    Podoba mi się. Teraz jest już mniej. Ja zagrałem na Mendes by KO/TKO i mam na to cały pojedynek. 😉 Ale w sumie ten Twój typ bardziej atrakcyjny się wydaje.

  219. Ja mam powązny problem z wytypowaniem kogoś z walki wieczoru. Albo Demitrious wygra decyzją, albo będzie TKO od Benavideza.

    Faber raczej wygra z młodym McDonaldem, którego bardzo lubię. Ciekawe walki się zapowiadają, a OS kurde nie puszcza jej w TV ;/

    Bardzo dobra analiza panowie!

  220. Jak dla mnie kurs na Uyenoyame również jest zawyżony, i nie wiem czy nie zaryzykować i nie puścić parę groszy.

  221. Kurwa McGee już za 1.75…. Leci kurs na łeb na szyję, chyba jednak nie postawię tego, bo powyżej dwóch było to warte ryzyka, a teraz nie widzę w tym aż tak atrakcyjnego kursu.

  222. A gala Saffiedine vs Lim? Może byśmy ją odpuścili 😉 za dużo no-name'ów jak dla mnie 🙂

    Co na to reszta użytkowników?

  223. no szkoda, w podsumowaniu typera KSW było o tej gali, myślałem, że zadebiutuje, ale żeby nie siedzieć „o suchym ryju” rzucam to co gram:

    Edson Barboza + Abel Trujillo + Sam Stout + Urijah Faber = ako ~5 stawka : 3/10
    Bobby Green 2.27 stawka: 2/10
    Zach Makovsky 3.35 1/10
    Mac Danzig 2.45 2/10

  224. Przekonałem się do Barbozy i poszła szalona taśma (stawka standardowa):

    Barboza + Mendes + McGee + Jorgensen. AKO 3.86

    Nie pamiętam kiedy ostatnio postawiłem czwórkowy kupon, ale raz na jakiś czas można zaryzykować. 🙂

  225. Ja za rok zaczynam typowanie, skończę osiemnastkę i zaczynie się zabawa 😀 Będe musiał ogarnąć parę spraw (typu kursy) i obstawiać będę chyba na necie.

    @Szadzior, wpadniesz z kuponem, bo McGee przegra 🙂

  226. UFC on FOX 9: Johnson vs Benavidez 2

    7Kupon:

    1.Chad Mendes – Nik Lentz Typ1 Kurs:1.15

    2. Danny Castillo – Edson Barboza Typ2 Kurs:1.32

    3. Scott Jorgensen – Zach Makovsky Typ1 Kurs:1.33

    AKO:2.02 Stawka:podstawa

    dalem jeszcze cos takiego, mcgee lacznie mam za 100 licze na niego :)green za 50

  227. Mam do obrócenia 400zł na promocji w Betssonie,myślę nad Faberem i Johnsonem,no i jakieś trzecie wydarzenie do tego.Co wydaje się wam pewniejsze,McGee,czy Mendes-Lentz poniżej 2.5 rundy?

  228. Puściłem 3 kupony za małe sumki

    1) Macdonald + Mendes + McGee – po kursie 5,05

    2) Green + Jorgensen + Mendes przez KO – po kursie 5,59

    3) Jorgensen + Lauzon + Mendes + Johnson – po kursie 4,1

    Wszystko za jednakową stawkę , zobaczę co z tego będzie

    Mam Chada na kazdym kuponie, ale by była niespodzianka jakby przegrał 🙂

  229. Gdzie polecacie założyć konto? Na daną chwilę zarejestrowałem się w bet-at-home, ale jeszcze nic nie przelałem. Proszę o opinie:)

  230. Puczi,dzięki za sugestie.^W betclicu i expektcie masz promocje,że do 200/225zł nawet jeśli przegrasz zakład,to i tak zwrócą ci kasę na konto,także proponuję skorzystać z promocji póki są dostępne,a potem możesz sobie grać gdzie chcesz,betsafe ma nienajgorszą ofertę.

  231. Bonus rodem z betssona ma jeden problem jeśli chcesz stawiać na UFC,ponieważ zakład musi być rozliczony w ten sam dzień co został postawiony. Mówiąc krótko trzeba stawiać na główną kartę po północy lub na wcześniejsze walki i liczyć,że skończą się do północy.

  232. ok, dzięki. Jeśli możecie jeszcze powiedzieć mi dokłądniej jak działą ten bonus: wpłącam załóżmy 200 i 200 mam bonusu. Jak mam to rozumieć. Rozjaśnijcie proszę

  233. wpłacasz 200zł i jeśli przegrasz to zwracają ci te 200zł na konto tak,że możesz je od razu sobie wypłacić.W innych bukach z reguły jest tak,że nawet jeśli zwrócą ci pieniądze po przegranej,to potem musisz jeszcze spełnić inne warunki,np zagrać po kursie 1.5,żeby można było te pieniądze wypłacić.Tutaj w razie przegranej nie masz żadnego ryzyka.

  234. Barboza to dla mnie niewiadoma, może przegrać z Castillo, a kurs bardzo niski. Taki jak był na początku czyli w okolicach 1.5 był najlepszy i wtedy bym zagrał Edsona, tak bym prędzej szukał okazji w Dannym za małą stawkę.

    Na moje z wyższym kursem najciekawszy jest McGee i tylko jego grałem na tej gali.

  235. Puściłem 2 kupony :

    1) Barboza 1.32
    Mendes 1.15
    Faber 1.63

    2) Mendes by KO/TKO/DQ – 1.85
    Bowling 1.72
    McGee 1.91

    Co myślicie?

  236. Poleciał dubel na Trujillo i McGee.
    Do Trulijjo jestem przekonany,oglądając ich pierwszy pojedynek,gdzie Bowling został kompletnie zdominowany.Bowling będzie musiał zrobić coś extra żeby wygrać ten pojedynek.
    Co do postawienia na Mcgee to nie ukrywam,że to typ oparty na waszych opiniach:)

  237. Szady, o co chodzi z tym stawianiem na Bowlinga? Kurs jest średni, w dodatku Trujillo moim zdaniem jest faworytem. Jest coś o czym nie wiem?

  238. O kutwa,ale okrutne kursy na tym kuponie.10 minut temu obstawiałem McGee za 2.04.Jeśli chodzi o single,to tylko Pinnacle:-)

  239. @Comber

    Ja pierdziele, cały elaborat napisałem i przez przypadek mi się wiadomość skasowała. ;/

    W skrócie: Dla mnie Bowling jest lepszy kickboksersko, zapaśniczo i parterowo i powinien mieć przewagę siłową. W ich pierwszym starciu wygrał dwie rundy – w obu był blisko poddania przeciwnika. Jego słabą stroną jest kondycja, ale Trujillo też tytanem w tej materii nie jest. No i szczęka jest niezbyt odporna na ciosy, ale wątpię, że Abel go ustrzeli, chociaż nie możemy tego wykluczyć (w sumie to jedyna szansa na wygraną). Jeśli dojdzie do decyzji, to ja widzę wygraną Bowlinga po punktowaniu celnymi ciosami i sporadycznymi obaleniami + gnp. Nie zdziwię się jak złapie Abela w jakąś gilotynę, a nawet znokautuje. Dla mnie ma więcej argumentów na zwycięstwo i jest faworytem.

    Edit: Kurs teraz już mniej ciekawy. Ja to zagrałem jak było po 1.94

  240. Akumulatory też tylko na pinnaclu. W sumie do wszystkiego, poza metodami skończeń – tam betsafe, albo 5dimes jeśli ktoś ma konto.

  241. Uprzedzając pytania. 😉 Moje kupony:

    Stawka standardowa:
    Barnett + Poirier, AKO 2.25
    John Howard, kurs 2.29
    Peralta + Hall + Miller, AKO 2.61 (tutaj trochę ryzykownie, ale długo nad tym myślałem i z optymizmem patrzę na ten kupon)

    Pół stawki:
    Poirier przez decyzję, kurs 2.85
    Barnett przez decyzję, kurs 4.00
    Leben/Hall, over 2,5, kurs 1.93
    Johnson/Tibau, over 2,5, kurs 1.75

    Może coś jeszcze jutro dorzucę. Myślę m.in. nad Gamburyanem. Podoba mi się też kurs 1.23 na to, że Ronda Rousey wygra przed czasem. Mnożnik niewielki, ale spora szansa, że wejdzie.
    Jestem ciekawy moich czterech kuponów z zakładami specjalnymi. Jak mi dobrze pójdzie na tej gali, to może częściej się będę w to bawić.

  242. Weidman ma atuty, żeby ponownie pokonać Silvę. Jeśli mu się to uda, to może w końcu się do niego przekonam. Tak jak już gdzieś pisałem – jestem fanem talentu Andersona Silvy i nie potrafiłbym stawiać pieniędzy przeciwko niemu. 🙂

  243. Ta walka jest jak ciągniecie zapałek, z których jedna to -100zł, a druga to +125zł. Szady woli mieć to co miał w kieszeni niż stracić, podobnie jak ja 🙂

    Szkoda,że na Bahu nie ma skończeń walk, bo niektóre wyglądają naprawde ciekawie (Szczególnie Poirer przez decyzję za 2.85, jeżeli wygra to chyba tylko tak).

    O, do tego podobnie jak ja jest fanem Pająka i nie ma serca stawiać przeciwko niemu 🙂

  244. Pełna stawka:

    1) Barnett + Voelker + Howard 5,2

    2) Porier + Miller + Tibau + Peralta 4,57

    Pół stawki:

    1) Barnett DEC 4,00

    2) Rousey przed czasem + Browne 3,32

    Trochę dziwnie, ale postawiłem jeden kupon na Browne'a za pół stawki podczas gdy dwa kupony mam na Barnetta, ale na wypadek gdyby Josh wtopił zawsze mniej stracę.

  245. Zajebista robota,dużo potrzebnych informacji ja stawiam po ważeniu ale Howarda dorzuce bo po analizie jestem pewniejszy chociaz walką z Hallem wcale zajebiście się nie pokazał.Zagram jeden kupon na kilka waleczek.

  246. korci mnie Gamburyan na singlu , ale chyba poczekam do ważenia , a co obstawiam :

    Poirier + Howard

    Payan na singlu

    Hall+Tibau

    Weidman+Poirier

  247. Wow Calo ryzykownie 😉 IMO Barnett przez dec to jednak dosyć prawdopodobna opcja. Jakbym miał obstawiać to na pewno Howarda. Weidman po takim kursie też jest wart grzechu. Jednak podobnie jak Szady i Hubi za uja nie będę stawiał przeciwko Spiderowi 😉

    Myślę, że warty rozważenia jest też Leben. Nie wiadomo co w głowie Halla siedzi. Starcie bardzo chimerycznego zawodnika z drugim, który nigdy się nie cofa. Jeśli Leben włączy zombie mode i zacznie wywierać mocną presję na Halla ten może sobie z tym nie poradzić.

  248. Szady, polecasz Browne’a a stawiasz na Barnetta? [​IMG] Czy to Tomasz pisał tą część?
    W każdym razie bardzo fajny mi się wydaje over 2,5 w walce Halla z Lebenem, ale na chwilę obecną kasę na kontach mam już postawioną.
    Barnett
    Weidman
    Tibau + Ronda/Miesha under 1,5.

  249. Co myślicie o takich kuponach:
    Tibau+Miller ako: 2.08
    Poirier+Barnett ako: 2,14
    Hall+Rousey+Voelker ako 2,36 ?

  250. a ja chyba pojde w Hape… jak zawstydze Szadego to nie dam mu spokoju przez pare dni! 🙂

    kurwa Barnett jest kotem, ale czuje, ze Browne zaskoczy i to mocno. ma do tego narzedzia.

  251. Zrezygnowałem z Barnetta,mimo sympatii do niego po tym ważeniu:-)Na Pinnaclu jest do obstawienia +1.5 rundy w tej walce za 1.93 tylko nie do końca wiem na jakiej zasadzie w tym buku to funkcjonuje,czy ma być faktycznie powyżej połowy walki,czy też dwie rundy.U różnych buków róznie to traktują

  252. @Puczi
    Cała analiza Barnett – Browne (+ opis niektórych zakładów specjalnych) jest moim dziełem. Reszta walk została rozpracowana przez Tomasza. Polecam Barnetta (skąd Ci się wzięło, że Browne'a?), bo ma większą szansę na wygraną, jednak nie wykluczam tego, że Travis znokautoje Josha, dlatego też znalazł się opis zakładu "Browne przez KO/TKO", który jest ukłonem w stronę tych, którzy chcą zaryzykować jednak underdoga w tym pojedynku.
    @baju
    Nie zawstydzisz mnie, jeśli to jednak "Hapa" wygra. 😉 Tak jak pisałem w analizie, Josh nie jest jakimś mega zdecydowanym faworytem i ręki sobie uciąć za niego nie dam, dlatego też odradzałem granie zarówno Barnetta jak i Browne za większe pieniądze, bo jest kilka czynników, które mogą zaważyć na przebiegu pojedynku. No i wiadomo jak jest w wadze ciężkiej – bach, jeden cios, koniec walki i cała anliza idzie się… kochać. 😉 Taki to jest już sport.

  253. Anderson Silva 1,55 Chris Weidman 2.10, zastanówmy się nad tym kursem. Analizując ostatnie 3 walki oby dwóch zawodników, Anderson ostatnio wygrał z Chael Sonnenem i Stephanem Bonnarem. Sonnen zmierzył się także po tej walce z Jonem Jonesem i przegrał jeszcze szybciej, nie zrobił w tamtej walce absolutnie nic. Nastepnie wygrał bardzo fuksiarsko z Mauricio Ruą i to nie w swoim stylu, tylko go poddał po prostu, następnie pokazał że nic nie znaczy w półciężkiej dostając lanie od Rashada (były jakies pogłoski że mial operację dzień przed, ale nic nie wiadomo oficjalnie). Także podsumowując Sonena jest to zawodnik który idzie w strone mediów, walki z mistrzami zyskał sobie gadaniem niczym innym, i z każdym przegrał. Następny poprzedni rywal Silvy to Stephen Bonnar, (ta wlaka nie miała się odbyć, bo w ten dzień miał walczyć własnie Jon Jones z Sonnenem ale nie udało się. Silva troche nonszalancko pokonał już emerytowanego praktycznie Bonnara.

    Chris Weidman, pokonał decyzją a właściwie dominacją Demana Maie, zdominował go zapaśniczo, no i w parterze też było widać lepszą kontrolę ze strony Weidmana. Dobra nastepnie MArk Munoz, solidny zapaśnik z ciężkimi rękoma, jak się okazało Weidman zdominował (sory ZDEKLASOWAŁ!) munoza, obalał go jak dziecko (rasowego zapaśnika) zdobywał dominującą pozycję i punktował obijał, mało stójki było, a gdy nastąpił atak Munoza w stojce, Weidman trafił łokciem z góry i rozbił munoza w parterze, po prostu zmiazdzenie.

    No i walka Anderosna z Wedimanem, w tej walce było jednostornnie, obalenie Wedimana i nawet wyciągnął balachę ale Anderson odrobil lekcje z obrony parteru. W stójce Anderson walczył cały czas na wsteku z unikami z taktyką aby wyprowadzic Wedimana z równowagi tym pajacowaniem. Mimo taktyki chciałSilva zrobić to co z Bonnarem podchodząc do klatki i trzymając nisko ręce, ale zauważyłem że Wediman tam trafił czysto kilka ciosów i po tym Silva zklinczował. W stojce Silva trafiał niektóre kopnięcia, które nie robily żadnej szkody. Po 1 rundzie widac bylo desperacje u andersona silvy, zaczał bardziej pajacować bo nie udalo sie wyprowadzic wedimana z równowagi. Ten spokojnie walczyl ja w 1 rundzie bo wiedzial ze wygrywa, dostal podpowiedzi z naroznika by walcyzc w stojce bo zle to nie wyglądało, po czym udało się trafic w 2 rundzie i sensacja roku.

    Na dodatek analizując Silva ma 38 lat, nie ta szybkośc co wteyd gdy mial 30 lat, weidman ma 29 lat, wiek taki w którym można osiagnąc szczyt formy.

    Na dodatek Wediman jest mega technicznym zawodnikiem, ma dobry sztab szkoleniowy, aby go znokautować potrzeba mega szybkości, precyzji i ryzyka, co może zapewnić Silva, ale Silva który ma 30 lat a nie 38 lat

  254. A wybacz Szady, nie miałem czasu przeczytać i tylko przejrzałem na szybko posta i zobaczyłem, że zaznaczono kurs na Travisa.

  255. dooobra, zmotywowales mnie tylko do obstawiania Hapy i Chrisa. odpuscilem sobie United po 1.65 wiec bedzie Twoja wina jak wdupie. :>

    ja podobnie jak Pucz zobaczylem zaznaczonego Travisa i myslalem, ze jeeednak!

  256. no i chuj, zostaje mistrzem analiz, bo przepowiedzialem Travisa! ale oczywiscie niepostawione… decydowalem sie jak kobieta i w koncu dalem 'bezpiecznego' Dustina. pozdrawiam. :C

    Poirer wszedl, Chrisu 'tylko' zostal!

  257. Jasnowidzem nie jestem. 🙂 No i pisałem, że mam wątpliwości, stąd też krótka analiza kursu na Browne przez KO/TKO. Kto skorzystał po 3.75, temu gratuluję. 🙂

  258. podbijam Sicilie i to na niego raczej postawie po wazeniu dzisiaj, jeden z lepszych typow na ta gale i fajny kurs. na Dariushu mysle, ze sie przejedziecie.

  259. A gdzie mają być? 😛

    Mój zestawik:
    Beneil Dariush, kurs 2.60
    Sam Sicilia, 2.65
    Elias Silverio, 2.00
    Moraga + Rockhold + Ozkilic, AKO 2.42

    Część kuponów postawiłem zaraz po pojawieniu się kursów, także w niektórych wypadkach mnożniki mam trochę lepsze niż są aktualnie.

    Nie mogłem się zdecydować, który kupon mi się najbardziej podoba, dlatego wszystkie poszły za tą samą stawkę.
    To będzie raczej wszystko. Ewentualnie po ważeniu coś dołożę.

  260. Szady kto byl Twoim 4underdogem?co miales stawiac?

    ja typy podam jak zawsze w temacie

    zaklady bukmacherskie

  261. @Zychal

    W tym temacie jak najbardziej można też typy podawać i po gali będziemy sobie mogli wszyscy porównać. 🙂

    Tych underdogów, których rozważałem, było kilka:

    "B-Hou" po kursie 2.37, jednak ten typ Tomasz skutecznie wybił mi z głowy

    Brad Tavares, 2.90 – to mi do końca nie daje spokoju. Oszczędny w wyprowadzaniu ciosów Larkin może kolejny raz być oszukany przez sędziów, którzy mogą dać się nabrać na presję, którą powinien tworzyć Tavares

    Easton, 3.25 – kurs jest zawyżony. Dillashaw jest lepszym zawodnikiem, ale nie aż na tyle, żeby ryzykować obstawianie na niego po kursie 1.35

    Smolka, 3.25 – zachęcony hypem, który został stworzony na tego zawodnika na forum, obejrzałem kilka jego walk i jestem sceptyczny co do tego typu, nawet na tyle, że obstawiłem Ozkilica po kursie ok 1.37. Smolka może trafić jakimś fartownym ciosem, jednak dużo bardziej prawdopodobna jest dla mnie opcja pełnej dominacji zapaśniczej przez Alptekina.

    Edwards 2.23 – nad tym jeszcze kombinuję

    Brunson 3.25 – moim zdaniem Palacio jest trochę przeceniany, a Brunson lekko niedoceniany. Jednak im więcej scenariuszy sobie wyobrażam na tą walkę, tym częściej widzę znokautowanego Dereka.

    Dariush, Sicilia i Silverio na chwilę obecną wydają mi się najlepszymi z tych wszystkich underdogów i zaryzykowałem właśnie na nich trochę kasy, a czy dobrze wybrałem – zobaczymy. 🙂

  262. UFC Fight Night 35: Rockhold vs Philippou

    1Kupon:

    1. Beneil Dariush – Charlie Brenneman Typ1 Kurs:2.45

    AKO:2.45 Stawka:podstawa

    2Kupon:

    1. Cole Miller – Sam Sicilia Typ2 Kurs:2.37

    AKO:2.37 Stawka:podstawa

    3Kupon:

    1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6

    2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8

    AKO:2.88 Stawka:podstawa

    4Kupon:

    1. . Derek Brunson – Yoel Romero Typ2 Kurs:1.35

    2. Alptekin Ozkilic – Louis Smoka Typ1 Kurs:1.34

    3. Dustin Ortiz – John Moraga Typ2 Kurs:1.34

    AKO:2.42 Stawka:podstawa x2

    wlasnie mysle o Tavaresie ale chyba zostane przy tych kuponach , a nie ma jakiegos pewniaka zebym zagral np.x3lub 4stawke tak jak to Ty robiles na ostatniej gali.

  263. Hajsu nie stawiam ale typera obstawiłem zgodnie z tym co tu przeczytałem. Jak się nie sprawdzi to Szady wisi mi konsolę 😉

  264. @Arlovski

    Zawsze możesz wpaść do mnie na Kaszuby i sobie pykniemy meczyk w Fifę, bo ja już mam konsolę (co prawda PS3 ale dobre i to). 😀

  265. Ps3 też mam. Fifę również. Więc nieopyla mi się jechać tyle km. Musisz przedstawić lepszą ofertę 😉

  266. Mój sąsiad ma ładną córkę (wiek ok. 20 lat), która lubi mężczyzn o białoruskim typie urody. Mógłbym Cię z nią poznać. Lepsza opcja Andrzeju?

  267. 3Kupon:

    [strike]1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6[/strike]

    1 Brian Huston – Trevor Smith Typ2 kurs1.6

    2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8

    AKO:2.88 Stawka:podstawa

  268. białoruskim typie urody

    🙂

    [​IMG]

    Szady wstawiaj wodę na herbatę. Pakuje tylko gacie, skarpety w reklamówkę z biedronki na przebranie i wbijam do Ciebie.

  269. Sicilie postawie + Tavares/Smolka, kurwa zastanawiam sie… tego Alptekina mi tutaj Szejdzik stawia!

  270. Napisałem do nich o walkę Ozkilic-Smolka to odpisali, że dadzą mi odpowiedź na maila dzisiaj wieczorem, więc najlepiej napisać do nich na chatcie i zapytać o konkretną walkę 🙂

  271. @baju

    Ja nie chcę kategorycznie odradzać obstawiania Smolki, bo jak uda mu się wygrać to będzie foch na mnie. 😉 Jednak dla mnie w tej walce Ozkilic jest faworytem i to dosyć sporym. Bezsprzecznie wygrał z Uneyoyamą (split decision to według mnie nieporozumienie), a pamiętajmy, że wziął ta walkę z zaledwie dwutygodniowym wyprzedzeniem. Może nie pokazał się jakoś cudownie, ale kontrolował przebieg pojedynku i pokazał świetne zapasy. Darren to uznana firma mimo wszystko. Smolka może szukać poddania, jednak wątpie, że mu się to uda, bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence. Louis będzie mieć przewagę wzrostu i zasięgu, może kąsać ciosami prostymi, jednak kickboksersko lepszy jest Alp, który w razie gdy nie będzie czuć się dobrze w wymianach, sprowadzi walkę do parteru (najpewniej skracając dystans i obalając z klinczu) i tam będzie kontrolować.

  272. bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence.

    * z wysokim współczynnikiem obrony przed poddaniami.

    🙂

  273. haha, widze, ze zarazam Cie angielskimi zwrotami! 🙂

    Sicilia mi wyrasta na glownego underdoga, fajny kurs zlapales.

    zastanawiam sie nad Tavaresem.

  274. Takedown defence i submission defence to moje dwa ulubione angielskie zwroty. Nie zabierajcie mi tego! 😉

    Co do Sicilli – to byłem pewny, że będzie faworytem u bukmacherów. Jak zobaczyłem ten kurs, to postawiłem bez zawahania. Wczoraj czy przedwczoraj widziałem wywiad z nim – gość jest mega zmotywowany.

  275. nom, z Karyn Bryant rozmawial. ogolnie to lubie na wazeniu zobaczyc jak fighter sie prezentuje i czy ma motywacje dobra, lepiej sie czuje tak stawiajac.

    wydaje mi sie, ze przeceniasz troche stojke Dariusha. pogromca ogorow z rekordem 6-0 i doswiadczony Charlie ktory ostatnie 4 walki wygladal swietnie. pamietajmy, nowa waga jest niezwykle waznym czynnikiem.

    ciekawostka: Brenneman walczyl kiedys z Johnsonem w limicie 77. teraz jeden wazy 70, drugi wazy ~100kg. widac chyba z czym musial sie mierzyc przez cala kariere Charlie, ciezsi przeciwnicy, ciezsze ciosy. ciekaw jestem wyniku tej walki, ale nie postawie pieniedzy na Beneila raczej, po prostu wydaje mi sie, ze Charlie jest za bardzo zmotywowany i za dobrze wyglada w 155. wczoraj w MMA Hour mozna bylo go posluchac – mocno czeka na drugi 'debiut' w UFC.

    Smolke mi wybiles troche z glowy. przekonuje mnie argument, ze Alptekin wzial ostatnia walke na 2tyg przed, tez decyzje widzialem mocna, ALE przeciwnik mial tak chujowa strategie na ta walke, ze po prostu nie wierzylem. kladl sie sam na ziemi praktycznie, probowal dziwnych sztuczek i wydaje mi sie, ze po prostu oddal walke. teraz bedzie lepiej przygotowany (chociaz nie wierze, ze w przypadku fw kondycja duzo sie zmieni, sila to samo, moze tylko 'pod przeciwnika' ogarnie), ale dalej Louisa widze jako niezle value. waznym czynnikiem bedzie wazenie. pamietajmy, ze dobre zapasy to jedno, ale Louis swoja mase i sile ma w oktagonie i nie jest wtedy juz raczej flyweight… 😉

  276. @baju

    Zgadzam się z Tobą poniekąd, jednak dalej jestem zdania, że szanse w tej walce dzielą się 50/50, dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy.

    Jeśli chodzi o stójkę, to nie uważam, że Dariush ma ją więcej niż przyzwoitą, jednak Charliemu w tej materii daleko do ideału, a szczękę ma wybitnie mało odporną na ciosy. Im dłużej myślę o tej walce, tym bardziej mam wrażenie, że to, jak Dariush będzie radzić sobie z pleców może być kluczowe. O ile walka nie zakończy się bardzo szybko, to jest duże prawdopodobieństwo, że Charlie będzie obalać Beneila. Jednak czy ten, posiadając czarny pas BJJ i wysokie umiejętności grapplingowe da się zależeć? Mam wrażenie, że nie. Jeśli nie wyczaruje czegoś z dołu (armbar z pleców czy trójkąt, why not?), to nie wierzę, że nie zna takich pojęć jak sweep czy reversal i będzie bezradny. Charlie jest silnym zawodnikiem, ale Benny nie powinien od niego odstawać siłowo – jeśli sie nie mylę, to walka z Highem miała być w półśredniej. Jedno, czego się obawiam, to cardio Dariusha, bo z tych walk, które widziałem ciężko ocenićjak może się prezentować pod koniec drugiej i w trzeciej rundzie. Poza tym wiem, że trening to co innego i walka co innego, jednak Beneil trenuje w bardzo dobrym klubie i ma z kim "robić".

    Ps. Nie zdziwię się jak po ważeniu postawisz na Smolkę, bo może wyglądać lepiej fizycznie od rywala, jednak ja twardo stoję za Ozkilicem. Zresztą Sicilia na przeciwko Millera też będzie wyglądać jak zawodnik z niższej kategorii. 😉

  277. [strike]na pewno dobry kurs na grafice w

    [strike]Vinc Pichel vs. Garrett Whiteley[/strike]

    Nie powinno być na odwrót?[/strike]

    Widze swój błąd 🙂 Ale grafiki mylące 🙂

  278. nie chodzi mi o warunki fizyczne, chodzi mi o to, ze Smolka jest jednym z najwiekszych prospektow poza UFC w swojej wadze i mysle, ze nie doceniasz tez umiejetnosci tutaj jego, bo jedyne co czytam to mocne zapasy Alptekina i kontrola z gory.

    wydaje mi sie, ze bedzie odstawal silowo od Brennemana i to on skonczy walke. pamietajmy, pasy nie walcza. wiem, ze koles ma kocurskie bjj, ale Nate czy Nick rowniez je maja, a czasem sila i kontrola z gory (o ktorej mowisz w przypadku Turka, gdy Charlie ma bardzo podobna specyfike) moga 'troche' zdewaulowac wartosci tego paska.

    NIE WYPOMNE NAWET JUNIORA PASKA! bo to inna historia. 🙂

  279. No ale to są dwie różne walki. Uważam, że Smolka nie da rady poddać Ozkilica, a Dariush ma szanse to zrobić z Brennemanem. 🙂

  280. Ty mi znowu wszystko wykraczesz jak Hape z Warmasterem i wszystkie moje kupony pójdą się kochać. 🙁

  281. haha. Chrisa uwielbiam, ale dla mnie stylowo Hapa po prostu stylowo malo komu pasuje… 🙂

    KRACZZZE!!! ale przy tym zrobie kontre na Louisa. 🙂

  282. Ja nie stawiam na ludzi którzy pokonują samych ogórów, a tak jest z Dariushem, chociaz korci mnie to strasznie. Sicilla byłby pograny dawno, gdyby nie ogromna przewaga zasięgu jego rywala, który powinien trochę hamować skracanie Sicilli… Ta gala albo będzie bardzo na plus albo dużo w plecy. Romero zagram na 90%,ale coś do niego dorzucić muszę, bo kurs nędza z bidą. Ewentualnie z ręczną zmieszam.

  283. Właśnie obejrzałem ważenie. Kilka wniosków:
    – wiem, że sylwetki nie walczą, itd., jednak moja teoria, że Beneil nie powinien odstawać siłowo od Brennmana zdaje się potwierdzać. "Benny" spokojny, opanowany. Trochę mi przypominał Piotrka Hallmanna w debiucie. Może też zaskoczy fachowców, którzy go skreślają na starcie? Oby.
    – Sam Sicilia wyglądał bardzo dobrze. Broda to +10 do umiejętności. 😉 Podobieństwo do Hendricksa zauważyłem – czyżby nokaut w pierwszej rundzie? 🙂 Kursy na Sama na zagranicznych portalach bukmacherskich poleciały ostro w dół (przed ważeniem nie było większych wahań), także sporo osób musiało dostrzec w tym value
    – Ozkilic niby jest 10 cm niższy od Smolki, a na ważeniu mieli wzrok na tym samym poziomie. Alp chyba nie był w butach?
    – Silverio przewaga warunków fizycznych. Powinien sobie poradzić z Issacem, który kolejne walki wygrywa fartownymi splitami głównie dzięki presji, którą narzuca, bo umiejętności ma niewiele. Dobry kurs 2.00 na Betsafe wyhaczyłem, bo widzę, że wszędzie pospadało i to dość sporo

    Nie postawiłem na Brunsona i Tavaresa, ale będę trzymać za nich kciuki.
    Ostatecznie zostawiam swoje 4 kupony i nic nie dorzucam. Przekonałem się do każdego typu i nie żałuję postawionej kasy na żadnego z zawodników. Długo tak nie miałem. 🙂 Ktoś coś jeszcze zagrał?

  284. Rockhold / Romero bym dawal, Moraga rowniez bardzo dobry typ. ogolnie ta trojka powinna (!!!) wejsc.

  285. @pem1990
    Moim zdaniem kurs jest wystarczający, żeby postawić to na singlu. Przemyśl to dobrze.
    "Na papierze" największym pewniakiem jest Rockhold, ale nie chcę brać za to odpowiedzialniości.
    Ja mam kupon trójkowy z "pewniakami" i Rockholda jestem najbardziej pewny, potem Ozkilica, a Moraga dopiero na końcu.

  286. w walce Charliego z Dariushem chodzi o to: Amerykanin nie ma ciosu nokautujacego wiec jego strategia bedzie punktowanie prawdopodobnie poprzez obalenia i lezenie/obijanie rywala kiedy to Beneil ma niezwykle BJJ, a poddania ma niezwykle 'wybuchowe' przez co szansa jest spora na takie rozwiazanie.. troche zrozumialem chec typowania na Dariusha.

    Szady, jak cos to oddajesz stowke…

    🙂

  287. @baju
    Pamiętam Twoje luźne wpisy w temacie z zakładami bukmacherskimi, jak nie stawiałeś kasy
    "aż 2.40 na Corossaniego? Nikt tego nie stawia?" czy wielokrotne o Weidmanie z Silvą. Albo Cerrone z Dunhamem, gdzie wszyscy polecali tego drugiego, a chyba tylko Ty (oprócz mnie 😉 ) pisałeś, że Donald jest sporym pewniakiem i kurs atrakcyjny. Było tego więcej, ale to mi się wbiło w pamięć.
    Jak się nie gra na pieniądze, to typy łatwiej wchodzą. 🙂 Kieruj się swoją intuicją przede wszystkim. Jak nie masz pewności co do Beneila, to nie ryzykuj.

  288. no zauwazylem to, wczoraj do snu sie kladac nawet rozkminialem kogo tu postawic, kto pewniejszy z tego co tam sobie myslalem. gdybym mial fundusze to bym i Sicilie dostawil, ale mowilem, ze czekam na wazenie – Alptekin maly czolg, Beneil duuuuzy lekki.

    wazenie dla mnie robi duza roznice, zaryzykuje w tym wypadku. 🙂

    glownie chodzilo mi o warunki fizyczne, myslalem, ze Charlie jest duzo wiekszy i bedzie mial w tej materii przewage (szczegolnie silowo), a Beneil jest naprawde szerokim gosciem. ciekawy jestem tego zestawienia i sadze, ze da rade wyciagnac suba.

    o Travisa tez mialem luzne wpisy! <3

  289. Pisałem w analizie, że siłowo powinni się prezentować podobnie i umiejętności, a nie warunki będą grać główną rolę w najblizszym starciu, a Ty mi nie wierzyłeś. 😉 Wbrew pozorom, kupę czasu spędzam nad tymi analizami i staram się je robić rzetelnie. Do tej pory również uważam, że szanse na zwycięstwo dzielą się 50/50 dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy. Jeśli (odpukać!) Dariush przegra to przyjdzie jeden z drugim z pretensjami, że się nie znam. 😉 Przejrzałem sporo ich walk i z tego co widziałem wyciągnąłem wnioski. Czy słuszne, to się okaże. Raz się wygrywa, raz nie. Cerrone, Correirę czy Greena wyhaczyłem po ładnych kursach, poleciłem to i weszło, a taki Benavidez czy Barnett przegrali w pierwszej rundzie, chociaż mieli kupę argumentów, żeby odnieść zwycięstwo.

  290. ogladalem jego walki i nie wygladal tam jakos imponujaco, zakrzywiony obrazek mialem Charliego w glowie troche. czasem zdarza sie przeceniac fighterow, szczegolnie z dobrym rekordem.

    ostatnie zdania prawdziwe – MMA PANOWIE!

  291. Kurwa miałem nie stawiać tego Dariusha, bo pokonywał ogórków, ale tak mi Szady zmącił w głowie, że mam ochotę go zagrać wraz z pewniakami na kuponie, a jak nie zagram to dostanę wścieklizny, że taki piękny kurs przepuściłem. Bo mam dużą chęć pokierować się co jak co, ale fachowcem w tej dziedzinie przy mnie.