Andrei Arlovski i Frank Mir po rozczarowującej walce na gali UFC 191 gotowi są na stoczenie rewanżu. W mało ciekawym starciu, którego zorganizowanie trwało prawie 10 lat, obu zawodnikom daleko było do mistrzowskiej formy z poprzednich lat. Po 15 minutach mało ciekawej walki, dyskusyjną decyzją sędziów zwyciężył Arlovski. Teraz według Ariela Helwaniego obaj zawodnicy są gotowi na rewanż jeśli tego będzie chcieć UFC:
Are we going to see Arlovski vs. Mir again? Both camps say they're open to a heavyweight rematch if the UFC wants it (Per @ArielHelwani)
— UFC Tonight (@UFCTonight) September 24, 2015
Arlovski dodał że liczy na kolejną walkę w grudniu lub styczniu następnego roku. Frank Mir, chciałby aby rewanż był 5-rundowy pod warunkiem że będzie miał czas przygotować się do niego.
Wiadomość o planach zorganizowania drugiego starcia Mira z Arlovskim, można powiedzieć nie zelektryzowała fanów MMA:
@UFCTonight @arielhelwani a rematch? That implies they actually fought at some point
— LeeTheBold (@Lee_the_Tweeter) September 24, 2015
@UFCTonight @arielhelwani I'd rather drink a warm glass of piss than watch these two has-beens breathe heavily on eachother for 3 rds again
— Fruitcellar (@Fruitcellar) September 24, 2015
@UFCTonight @ArielHelwani god no we never wanted it in the first place
— Dwayneeeeeeeee (@dave_wellington) September 24, 2015
@UFCTonight please god no
— King Brenny (@KingBrennymma) September 24, 2015
https://twitter.com/Gabexcortez/status/646847460862640128
Dajcie spokój, ten rewanż ani jednemu ani drugiemu do niczego nie jest potrzebny. Andrzej już za bardzo nie ma z kim walczyć, wyżej jest tylko JDS i Cain, a niżej wszyscy poblokowani. Ja bym chciał że pod koniec roku zestawili Andrzejka z CroCopem.