Opinie po gali UFC 97 zaczynam od wypowiedzi Dany White dla ESPN na temat walki wieczoru:
„Anderson Silva kiedy puszcza w ruch pięści, kopnięcia, łokcie i kolana to jest najbardziej utalentowanym zawodnikiem na świecie, dziś tego nie zrobił. Jestem w tym biznesie już prawie 10 lat, i nigdy nie byłem tak zażenowany walką jak dzisiejszą walką wieczoru. Staram się zrozumieć co się tutaj stało ale nie mogę tego zrozumieć, po prostu nie mogę. Siedziałem na swoim miejscu i naprawdę nie mogłem uwierzyć że to się ponownie dzieje. Przyrzekam na boga że chciałem stamtąd wyjść.
Chcę publicznie przeprosić wszystkich fanów. Osobiście chcę przeprosić za to się tutaj stało. Wiecie że nie na tym zbudowaliśmy UFC i przeważnie walki w UFC tak nie wyglądają. Ciężko było to oglądać. Trudno było się z tym pogodzić. Byłem naprawdę zażenowany.
Wypowiedź z konferencji po gali:
Dana White: Nie byłem podekscytowany tą walką
Pytanie: Czy byłeś zakłopotany nią?
Dana White: Trochę. Czy ta walka ci się podobała? Nie wydaje mi się żeby tak było. Osobiście jestem niezadowolony z całego przebiegu tej walki. Wcale mi się nie podobała. Nie podobała mi się w wykonaniu obu zawodników.
I cytaty szefa UFC z konferencji za MMAJunkie:
Nigdy wcześniej nie byłem w sytuacji że nie chciałem przyjść na konferencję po gali. Na tą nie chciałem przyjść. Mówię poważnie.
Jestem w biznesie sprzedawania walk, i wydaje mi się że jestem w tym całkiem dobry. Ale teraz czeka mnie ciężki okres gdzie będę musiał mówić ludziom: „Obiecuje że jego następna walka będzie dobra.” Muszę z nim porozmawiać i zrozumieć co i dlaczego się stało.
W Chicago po walce z Cotem mówiłem: „Słuchajcie, każdy ma zły dzień. Wymień obojętnie jakiego dobrego sportowca i każdy z nich miał kiedyś zły dzień.” Po tym jak Anderson po poprzedniej swojej walce był zły, naprawdę spodziewałem się że wróci z hukiem.
Prowadzimy biznes walk, a kiedy zawodnicy nie walczą musimy z nimi usiąść i porozmawiać czemu tak się dzieje. To jest to co robię. To jest taki sam biznes jak każdy inny. Tak jakby facet którego zatrudniasz nie radził sobie w pracy.
On cały czas jest mistrzem. Nie ma takiej możliwości żebyś zaprzeczył że jest najlepszym zawodnikiem na świecie. Mogę szczerze powiedzieć że nie podobała mi się ta walka. Jestem niezadowolony z niej. Ale powiem ci od razu, on jest najlepszy.
W środku cała wypowiedź Dany dla ESPN
silva wie co robi chce zmusić Dane do ugodowego rozwiązania kontraktu żeby mógł walczyć z Royem Jonsem Jr. 😀 😀
Ta walka byla naprawde zalosna i dobrze ze sa te przeprosiny.
Ciosy Andersona takie jak proste czy haki i sierpowe można policzyc
na palcach jednej reki, nie mowiac o klinczu ktorego nie bylo wogole.
heeheheh a mozesz byc niezadowolony a co to obchodzi silve 😀 .. fagott
silva zadal 107 ciosów wiec nie jest to dosc malo po prostu w czasie takiej walki 5 rundowej nie moze byc tak ze jeden zawodnik wyprowadza dwa trzy ciosy a drugi sie kladzie na pleckach i czeka az tamten mu wejdzie w garde ;]/
najlepszy… lol wlasnie to pokazal ostatnio…
ex…. z RJJ nie ma szans w boksie tak jak z wiekszoscia klasyfikowanych w pierwszych dziesiatkach czterech najwiekszych federacji…
Pierwsze skojarzenie jak obejrzałem tą walkę to to że wyglądała ona właśnie jak marna walka bokserska-takie pśtykanie się przez 12 rund.Anderson może mówić co chce ale każdy wie że mógłby wykończyć Leitesa nawet w 30 sekund.Czemu tego nie zrobił?Może nie chciał uszkodzić rodaka?Może robi Dana na złość?Może nudzi go już mma/ciągłe walki ze słabymi przeciwnikami.h*j go tam wie ale takimi walkami nie zdobywa się serc fanów mma, którzy (tak jak ja)pokochali ten sport za wartką akcję,agresję, determinację. Niech Silva jak najszybciej walczy w boksie z RJJ bo żal mi patrzeć jego walki w takim wykonaniu. Zresztą pierwszym kandydatem do walki z Juniorem jest teraz Tomasz Adamek który IMO daje ostatnio lepsze walki bokserskie niż Anderson w mma.
wygrała matematyka- Anderson miał dwie opcje: skorzystać z zaproszenia Leitesa- spróbować zejść do nurka i powalczyć w parterze albo spokojnie wygrać- czekać na to aż jego rodak nie wytrzyma i pójdzie do przodu i Pająk mógłby go trafić. Panowie przecież Anderson cały czas prowokował Leitesa- pajacował – aby zmusić go do walki. To była kalkulacja- wygrała opcja bezpieczna- i za to Dana ma pretensję do Pająka. Moim zdaniem większe pretensje można mieć do Leitesa- powinien zostać ukrany przez UFC- i następną walkę dostać poza główną kartą i to za 6 miesięcy. Gość jak dla mnie dostał title shota- na który nie zasługiwał- a on zamiast dać walkę wieczoru to chciał przetrwać. On nie robił wszystkiego aby wygrać- jak by tak było to w 5 rundzie ruszył by mocno na Spidera- jak dla mnie to szacun dla Andersona- postąpił bym podobnie na jego miejscu- Dana powinien pojechać bardziej Leitesa za ten straszny main event.
To kto wedlug Ciebie Dante zasluguje na title shota ?
Okami
Nie mam innej mozliwosci. Tym razem silva dostanie maga-strikera, aby sie nie opeirdalal. Jesli bedzie chcial wygrac walka bedzie muslala byc dynamiczna. Jesli jego opponent bedzie chcial wygrac , rowniez walka bedzie musiala byc dynamiczna, w obu przypadkach wygranym bedzie Dana White… Szczerze powiedziawszy Dana pewnie ucieszy sie gdy Anderson straci szybko pas. To spowoduje konkretna roszade na szczycie i zapewni wieksza ogladalnosc.