W końcu pojawiło się więcej światła w sprawie kolejnej afery dopingowej w centrum której znajduje się Anderson Silva. Brazylijski portal Combate ujawnił, że w ciele byłego dominatora dywizji średniej, USADA znalazła Metylotestosteron, czyli syntetyczny testosteron.
Jakby tego było mało, dodatkowo miał w sobie ślady po stosowaniu diuretyków. Dla przypomnienia: Silva wpadł na niezapowiedzianym teście poza zawodami, przed UFC Fight Night 122. Na tej gali miał zawalczyć z Kelvinem Gastelumem, ale w wyniku naruszeń antydopingowych, w jego miejsce wszedł Micheal Bisping.
Zasady USADA mówią jasno: Każde naruszenie przepisów jest traktowane jako recydywa, jeśli nastąpiło w okresie 10 lat od pierwszej wpadki. Decyzja co do długości zawieszenia jeszcze nie zapadła, ale z racji, że nie jest to “jego pierwszy raz”, Anderson Silva zostanie najpewniej zawieszony na 4 lata za stosowanie Metylotestosteronu oraz grożą mu kolejne 4 lata za pozostałe nielegalne substancje znalezione w jego ciele przed UFC Fight Night 122.
Potencjalne 8-letnie zawieszenie będzie skutkowało definitywnym i przymusowym przejściem Silvy na emeryturę. Potwierdzają to nawet jego pełnomocnicy, którzy przyznali, że jeśli zawieszenie będzie dłuższe niż 2 lata, Anderson założy rękawice na kołku.
Pierwsza wpadka dopingowa Brazylijczyka miała miejsce w 2015 roku, po walce z Nickiem Diazem. W jego organizmie znaleziono wówczas anaboliczne sterydy takie jak drostanolon oraz androstan, a także dwa antylękowe środki. Został wtedy skazany na 1 rok zawieszenia i grzywnę w wysokości $380,000.
Anderson Silva nigdy nie przyznał się do używania nielegalnych wspomagaczy.
Ciekawe czy ten oszust będzie miał odwagę i odrobinę honoru by przyznać się do dopingu i przeprosić swoich fanów.
A pierdolenie z tą USADĄ – zwykłe chamskie niszczenie megatalentów i legend – po co to ? Po to żeby zarżnąć tę dyscyplinę sportu ? Po co w ogóle UFC dopuściła USADĘ ? W WWE nie mają z tym problemu. W zawodowym/wyczynowym sporcie WSZYSCY, ABSOLUTNIE WSZYSCY stosują doping – są tylko tacy, którzy mają dobrych lekarzy i nie dają się złapać…Armstrongowi – legendzie kolarstwa też zniszczyli karierę i życie, sprinterowi Johnsowi (Ben Johns – o ile dobrze pamiętam nazwisko) również
Ja wiem czy chybione? Prawdopodobnie wszyscy starzy mistrzowie byli nakoksowani i walczyli z pretendentami którzy też byli nakoksowani więc…