Aljamain Sterling zaprzeczył doniesieniom o jego potencjalnej walce z Henrym Cejudo na UFC 284 w lutym następnego roku. „Funkmaster” nie zamierza tak szybko wracać do klatki UFC.

Mistrz kategorii koguciej największej organizacji MMA na świecie pokonał na gali UFC 280 w Abu Zabi TJ Dillashawa i udowodnił kolejny raz, że jest numerem jeden w dywizji do 61 kilogramów największej organizacji MMA na świecie. Zaraz po tej walce mówiło się, że następnym rywalem Sterlinga będzie Henry Cejudo. W rozmowie z MMA Junkie mistrz wyznał jednak, że nie zamierza walczyć z „Triple C” w lutym następnego roku i podał termin swojego powrotu do klatki.

Nie walczę przed połową następnego roku. Nie wiem o czym w ogóle jest mowa. Musiałbym szybko wrócić do treningów więc powodzenia. Zasłużyłem na swoją przerwę, a Henry może spier*alać. Zapytam was o coś – ekscytuje was walka Sterlinga z Cejudo? To jest najbardziej ekscytujące zestawienie w kategorii koguciej? To jest największa walka dla fanów?

Chcę największych walk, bo zarabiam z punktów PPV. Jeśli stracę pas mistrzowski to nie dostanę dodatkowych zarobków. Chcę największej walki i jeśli to będzie Cejudo to się na to zgodzę, ale nie uważam, że to największe starcie jakie możemy zrobić. Naprawdę. Myślę, że dla fanów bardziej ekscytujące zestawienie to nawet „Chito” Vera niż Cejudo.

Mistrz wypowiedział się także na temat potencjalnej walki z Seanem O’Malleyem, który pokonał Petra Yana na UFC 280.

Wygląda na to, że Sean O’Malley jest bardziej popularny niż Cejudo. Przecież on nie walczył od 3 lat. Takie są fakty. Dla hardkorowych fanów na pewno byłoby to ekscytujące, ma swoje osiągnięcia. Poza jednak tym, finansowo, chcę największych walk, czyli takich, które chcą zobaczyć fani. Czuję, że to starcie z Seanem O’Malleyem, ale jeśli nie mam racji to nie mam racji.

33-letni Sterling (22-3 MMA) na UFC 280 zdobył swoją 8. wygraną z rzędu. „Funkmaster” w przeszłości pokonywał m.in. Cory’ego Sandhagena, Pedro Munhoza, Petra Yana czy Renana Barao. 11 z 22 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Zwycięstwo przez TKO z TJ Dillashawem było dla niego drugą obroną pasa mistrzowskiego kategorii koguciej UFC. Zawodnik w oktagonie największej organizacji MMA na świecie występuje od lutego 2014 roku. Jego bilans walk wynosi 14-3.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

18 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

G
Guest

Coś ten cejudo sie nie moze wstrzelic w ten powrot z emerytury :matt:

Odpowiedz polub

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Welterweight

6,679 komentarzy 14,842 polubień

Cejudo to na razie wraca jak Jon Jones czyli sporo gadania ale zero konkretów tak naprawdę. Myślał, że wszyscy będą go błagali o powrót, a niestety sprawa wygląda zupełnie inaczej i jest życie po Triple C.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

12,679 komentarzy 97,604 polubień

Cejudo już chyba awansował na #nikogo

Odpowiedz 1 Like

G
Guest

Walka Sterlinga i Szona o pas
74942.jpg

Odpowiedz polub

Avatar of Jeff
Jeff

UFC
Bantamweight

8,073 komentarzy 34,183 polubień

No faktycznie musi zrobić długą przerwę, bo bardzo się męczył z Tj, któremu łapa wypadła :stevecarell:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Misanthropist
Misanthropist

EFC Africa
Light Heavyweight

2,991 komentarzy 3,400 polubień

"Sterling potwierdza doniesienia że ma zamiar spierdalać przed Cejudo i wziąć easy money fight z Pudlem".- no szacun Aljamain :frankapprove:​

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Kukul24
Kukul24

Bellator
Light Heavyweight

4,729 komentarzy 4,291 polubień

No faktycznie musi zrobić długą przerwę, bo bardzo się męczył z Tj, któremu łapa wypadła :stevecarell:

Walka jest tylko i aż efektem końcowym przygotowań, można wygrać walkę w 5 sekund Ale mocno przepracować kilka miesięcy campu...

Odpowiedz polub

Avatar of ninja
ninja

UFC
Heavyweight

19,784 komentarzy 58,605 polubień

Czy te dwa pajace trzymają się za rączki czy za fiuty pod wodą?

Odpowiedz 3 polubień

m
mamer

BAMMA
Heavyweight

1,028 komentarzy 3,146 polubień

Maszyna i Murzynek są parą i trzymają się za ręce pod wodą? Ta ich braterskość zaczyna byc bardziej podejrzana niz wspolne kąpiele dagestanskie.

Wracając do sedna, dawać mi tu szybko albo Sterling vs Szon albo Sterling vs Sechudo. W obu przypadkach zdecydowani faworyci do wytypowania.

Odpowiedz polub

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

37,957 komentarzy 130,380 polubień

Walka Sterlinga i Szona o pas
View attachment 48271

Chcesz zeby aktorzyna wytarł mopem podłoge? :mjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of Jeff
Jeff

UFC
Bantamweight

8,073 komentarzy 34,183 polubień

Walka jest tylko i aż efektem końcowym przygotowań, można wygrać walkę w 5 sekund Ale mocno przepracować kilka miesięcy campu...

Zgodzę się z Toba, ale ile zawodników wracało do bitka, po walkach wręcz wyniszczających np 2 - 3 miesiące później. Sam Cowboy przecież wziął walkę 2 tygodnie po kolejnej walce. Też inaczej, bym na to patrzył np gdyby Sterling był po walce, jak z Piotrem. Jak dla mnie może on odpoczywać nawet rok, bo #nikogo :awesome::awesome:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Heavyweight

7,150 komentarzy 29,284 polubień

Dobra fota. Chłopaki od Khabiba pewnie zzieleniały z zazdrości widząc tak wielką "wannę" :beczka:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Kukul24
Kukul24

Bellator
Light Heavyweight

4,729 komentarzy 4,291 polubień

Zgodzę się z Toba, ale ile zawodników wracało do bitka, po walkach wręcz wyniszczających np 2 - 3 miesiące później. Sam Cowboy przecież wziął walkę 2 tygodnie po kolejnej walce. Też inaczej, bym na to patrzył np gdyby Sterling był po walce, jak z Piotrem. Jak dla mnie może on odpoczywać nawet rok, bo #nikogo :awesome::awesome:

Po tak łatwej walce to można wziąć kolejną np. Tydzień czy tam dwa później Po prostu dalej jesteś w sztosie(Ale tylko zawodnicy którzy mało zbijajom).
Cowboy to była inna bajka mam wrażenie że on poza kilkoma dużymi walkami(wszystkie przegrał) nie robił specjalnych obozów tylko cały czas trzymał formę bez dłuższych przerw I mógł w każdym momencie wejść do klatki tylko przełożyło się to na fakt że nigdy nic wielkiego nie osiągnął.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Jeff
Jeff

UFC
Bantamweight

8,073 komentarzy 34,183 polubień

Po tak łatwej walce to można wziąć kolejną np. Tydzień czy tam dwa później Po prostu dalej jesteś w sztosie(Ale tylko zawodnicy którzy mało zbijajom).
Cowboy to była inna bajka mam wrażenie że on poza kilkoma dużymi walkami(wszystkie przegrał) nie robił specjalnych obozów tylko cały czas trzymał formę bez dłuższych przerw I mógł w każdym momencie wejść do klatki tylko przełożyło się to na fakt że nigdy nic wielkiego nie osiągnął.

Jeśli patrzymy tylko na tytuły mistrzowskie to racja, ale jeśli spojrzysz na liczbę zwycięstw czy finisherow to zajmuje wysokie miejsca. Mówiąc, że nic wielkiego nie osiągnął, to jest trochę za duże słowo, ale wiadomo ja za Kowobjem to zawsze stoję, nie ważne czy wygrywał czy przegrywał. Zawsze największą sympatią darzyłem właśnie takich bijaków jak Donald, Matt Brown, Joe Lauzon, Jim Miller czy Rory :beer:

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Kukul24
Kukul24

Bellator
Light Heavyweight

4,729 komentarzy 4,291 polubień

Jeśli patrzymy tylko na tytuły mistrzowskie to racja, ale jeśli spojrzysz na liczbę zwycięstw czy finisherow to zajmuje wysokie miejsca. Mówiąc, że nic wielkiego nie osiągnął, to jest trochę za duże słowo, ale wiadomo ja za Kowobjem to zawsze stoję, nie ważne czy wygrywał czy przegrywał. Zawsze największą sympatią darzyłem właśnie takich bijaków jak Donald, Matt Brown, Joe Lauzon, Jim Miller czy Rory :beer:

Wiadomo że liczba zwycięstw, skończeń I bonusów to wielkie osiągnięcie Ale mi chodziło właśnie o tytuły I duże walki gdzie zawsze zbierał srogi wpierdol choć to może kwestia psychiki.
Mi w pamięci utkwiła walka z Diazem gdzie przed pojedynkiem nate wszedł mu do głowy mówiąc że chuj z niego A nie striker, Donald wziął to sobie do serca I powiedział że pokona go tylko w stójce nie będzie sprowadzał.
W 2rd nate ustanowił ówczesny rekord celnych ciosów na rd strasznie Donalda obijał.
W przerwie zawsze spokojny Jackson krzyczał na Donalda żeby go sprowadził to wygra A Cowboy nawet na niego nie patrzył wyszedł do 3 I przyjął jeszcze więcej;)

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Jeff
Jeff

UFC
Bantamweight

8,073 komentarzy 34,183 polubień

Wiadomo że liczba zwycięstw, skończeń I bonusów to wielkie osiągnięcie Ale mi chodziło właśnie o tytuły I duże walki gdzie zawsze zbierał srogi wpierdol choć to może kwestia psychiki.
Mi w pamięci utkwiła walka z Diazem gdzie przed pojedynkiem nate wszedł mu do głowy mówiąc że chuj z niego A nie striker, Donald wziął to sobie do serca I powiedział że pokona go tylko w stójce nie będzie sprowadzał.
W 2rd nate ustanowił ówczesny rekord celnych ciosów na rd strasznie Donalda obijał.
W przerwie zawsze spokojny Jackson krzyczał na Donalda żeby go sprowadził to wygra A Cowboy nawet na niego nie patrzył wyszedł do 3 I przyjął jeszcze więcej;)

Tutaj 100% racji, tutaj była deklasacja :shy:

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
P
Pszczolatcz

BAMMA
Featherweight

829 komentarzy 885 polubień

Czy te dwa pajace trzymają się za rączki czy za fiuty pod wodą?

Jedno nie wyklucza drugiego :lesnarhappy:

Odpowiedz polub

G
Guest

Chcesz zeby aktorzyna wytarł mopem podłoge? :mjsmile:

Z chęcią opowiedziałbym Ci co Szon zrobi ze Sterlingiem w klatce jak już ich kiedyś zestawią ale przez ten avatar NIE

Odpowiedz polub